Marcóweczki 2016

[AsiaR]

Jola, Oliś jest taki dorosły :-)
Mi udało się coś zamówić w smyku ale wymagało to wiele cierpliwości.
A w ogóle to dzięki za cynk o tej promo, to chyba ty Ernesto napisałaś :-)

[Gość Tangoyaa]

Ann1ee

Dziewczyny! Życie jest piękne W nocy była jedna(!) pobudka o 4 no bo tej o 23 nie liczę, bo jeszcze nie spałam ;) Teraz Dawid dosypia, a ja piję ciepłą (!) kawę :)
Za oknem pięknie świeci słońce, to będzie cudowny dzień

Jedyny minus dzisiejszego poranka to taki, że mąż nie zrobił mi kanapek przed wyjściem do pracy, a to łajdak! ;)

Nie no żartujesz!! Faceci przez swoje lenistwo potrafią wszystko zepsuć !!! ;)
A tak na serio, to super że Dawidek dał pospac mamie. Oby już tak zostało :))

My nigdy główki nie podtrzymywalismy podczas kąpieli. Zawsze leżał na plackach. Dziecku nie przeszkadza wlewająca się do uszek woda. Teraz początek na leżaka, a potem chwila zabawy na siedząco.
Ernesto, przykro mi z powodu pogorszenia wyników :( Oby kolejna zmiana mleka w końcu pomogła. Rozszerzasz dietę?

[Gość Tangoyaa]

Jola88

Zdj noe chce sie wgrac

Oliś wymiata. Nic dodać nic ująć :))

[Gość kalae]

~Olijaa

~kalae

z tymi zakupami w smyku to dużo cierpliwości trzeba mieć, w tej kolejce jakby stajesz, i potem cię puszcza do sklepu, ciągle wyskakuje informacja że coś poszło nie tak, ale jak będziesz miała dużo cierpliwości to ci się uda skompletować zamowinie. Niekoniecznie jest 10min. Ale musisz ciągle odświeżać bo wychodzi ten komunikat albo wchodzić w kategorie i od nowa wyszukać prdoukt.
Mi się udało dziś zrobić zamowienie, choć w między czasie kilka rzeczy okazało się że już ich nie ma. A co najlepsze wtedy wchodziło w koszyk 20szt danej rzeczy, zamiast 0 bo skoro już nie ma.

Jeszcze wczoraj zrobiłam zamowienie i nie dostałam potwierdzenie, a zrobiłam od razu płatność payu, i pobrało pieniądze, a potwierdzenia zamówienia nie ma. Napisałam mail ale nie odp, bo na infolinii straciłam 20min bez efektu.

Jakieś problemy techniczne mają, albo serwery przeciążone.

No pewnie tak:/ Żałuję ze nie zrobilam zamowienia zanim zrobili te kolejki. Mam powybierane rzeczy m.in. kubek doidy i takie fajne apaszki znalazlam no bo duze przeceny ale to czekanie mnie zniechęca bo ja lubie sie pozastanawiać. No i jeszcze w tym.smyku plus taki ze darmowa dostawa do sklepu.

Jak kąpiecie maluchy to trzymacie jeszcze reke pod głową/szyją?

Dziewczyny dzieki za trzymanie kciukow za zdrowie mojaj mamy. Ona dalej czeka na operacje. Miała stan zapalny i nie mogli ciąć tylko leczyli antybiotykami. Teraz jest na kroplowkach ale od tygodnia nie jadla:( oby juz bylo po wszystkim.

Ja dalej tak trzymam, czekam aż sama usiądzie, jakoś nie wiem jak inaczej trzymać.

A widzisz co do mamy miałam ci napisać, że moja mama też miała z woreczkiem. Kilka atakow woreczka miała, w końcu jej wycieli go, teraz już ok, nic ją nie boli, a to już z 15lat chyba i może jeść normalnie.
A twoją mame muszą wyrównać, nim operacje zrobią, a pewnie będzie laparoskopowo, także spokojnie, szybko wróci do sił, choć na początku będzie musiała mieć diete. Moja mama dostała wytyczne co może jeść na kartce, więc pewnie twoja też dostanie, albo niech zapyta o takie coś, bo to łatwiej.

A co do smyka, dziś już nie ma promocji, ale część rzeczy jest dalej w tamtych cenach, tylko, i tak wyrzuca. I zauważyłam, że ta kolejka pokazuje się wieczorem w dzień jej nie ma.

[nati91]

Sylwia, ja kiedyś miałam fazę na robienie takich buziek =) strasznie mi się podobały :) a teraz już się przyzwyczaiłam do tych zwykłych. Pewnie dlatego, że się zamieniały w emotki w komunikatorach (matko jak to dawno temu się z tego korzystało )
Ja nie trzymam już Izy w kąpieli. Od jakiegoś czasu ją po prostu kładziemy w wanience.
Jola, Oliś jak zwykle zaskakuje. Duży chłopak :)
Ann1ee super, że pospałaś :)
Ja jakoś przestaję wierzyć, że Iza kiedykolwiek będzie lepiej spać... zupełnie nie wiem, czemu tak często się budzi :/ a ostatnio za każdym razem z krzykiem... i krzyczy dopóki nie dostanie cyca.
Przynajmniej w dzień nie robi już afer. Przedwczoraj myślałam, że padnę. A wczoraj jak rano zaczęła mi znowu się awanturować, to ją położyłam, siedziałam przy niej i bujałam aż w końcu się uspokoiła i od tamtej pory już mało płacze przy kładzeniu. Już ciężko mi było wytrzymać prawie godzinę płaczu :/ a żeby nie było - próbowałam ją przytrzymać jak widziałam, że jest zmęczona, w nadziei, że szybciej zaśnie, ale to nie miało znaczenia. I tak 40 min usypiania.

[Gość Lilijka87]

Olija zdrowia dla mamy. Mój mąż miał jeden ostry atak woreczka i mu wycieli. Dietę trzymal może z miesiąc. Głupek!

Jola Oliś jest przeuroczy w burakaczkach :) też chcę ugotować Ani buraka ze względu na żelazo. W słoiczkach nie widziałam.

A dziś ja spałam w nogach :p Ania rozwaliła się na Kate Winslet z Titanica. Ale nie narzekam bo było mi tam wygodnie

W kąpieli trzymamy Anię pod głowę lub ramiona, gdy leży by umyć jej podwozie. A jak siedzi to ją tylko lekko asekurujemy.

[Ann1ee]

Nati ja też się nie nastawiam, że tak ładnie będzie spał co noc, ale teraz cieszę się z każdej jednej przespanej, bo zaczęłam je doceniać ;) Mam nadzieję, że Iza też w końcu pozwoli się mamie wyspać, choć raz na kilka dni. Po tych dwóch lepszych nocach stwierdzam, że może faktycznie było mu zimno, teraz nawet jak się rozkopie z kocyka to jest jeszcze w spiworze.

[nati91]

U mnie cieplejsze ubranie zadziałało na jedną noc wtedy faktycznie spała ładnie - pobudki co 3-4h. A teraz nie jest jej ani zimno ani ciepło, tak mi się przynajmniej wydaje, no i dupa. Coś innego musi jej przeszkadzać, tylko co? Ząbki już wyszły, więc to chyba nie to... skok chyba też nie. Lęk separacyjny? Nie wiem. Naprawdę nie wiem. Głód też nie, bo dziś obudziła się raz godzinę po jedzeniu to ją ululałam bez cyca. Zaczyna mnie to powoli przerażać, że nie skończy się po roku... a ja po cięższej nocy to praktycznie nic w pracy nie byłam w stanie zrobić. Jakoś sobie tego nie wyobrażam.

[Gość Olijaaa]

Ann1ee

Dziewczyny! Życie jest piękne W nocy była jedna(!) pobudka o 4 no bo tej o 23 nie liczę, bo jeszcze nie spałam ;) Teraz Dawid dosypia, a ja piję ciepłą (!) kawę :)
Za oknem pięknie świeci słońce, to będzie cudowny dzień

Jedyny minus dzisiejszego poranka to taki, że mąż nie zrobił mi kanapek przed wyjściem do pracy, a to łajdak! ;)

Mega pozytywna energia z rana. Dziekuje Ci za nią! Daje nadzieje dla mam niespiacych dzieci. U nas dzis nie najgorzej ale z zegarkiem w reku co 2 godziny-23, 1, 3, 5, 7.30

Z tym krolikiem fajnie jak się ma tak poporcjonowane. U nas tez malutkie woreczki w zamrazalce i bardzo to ulatwia gotowanie dla Neli. Ja na zmiane raz gotuje raz sloiczki

Bardzo czuje wasze wsparcie w temacie mamy.Dzieki Dziewczyny za podzielenie sie Waszym doswiadczeniem-jednak to częste z tym woreczkiem:( nawet u tak mlodych osób jak Twoj maz Lilijka:( u mojej mamy dochodzi jeszcze kwestia ze mam wrazenie ze ona zaniedbala swoje zdrowie i mimo bolu nie zareagowala w czasie bo to nie pierwszy atak-w wielu tematach podobnie dziala nie dbając o siebie-i jednoczesnie jest mi smutno ze zle sie czuje ale tez sie zloszcze ze mysli o wszystkich a nie o sobie. A teraz co prawda juz zwalczyli stan zapalny i mogli by operować tylko nie wiadomo na co czekają...:( bo ordynator dal do zrozumienia tacie ze przyspieszy termin jak cos dostanie. Masakra. Malomiasteczkowy klimat:( spakowalam Nele i psa i jade tam dzisiaj (bo to kawałek ode mnie) to sie zorientuje i zrobie awanture jak sie dowiem ze bezpodstawnie wstrzymuja operacje

[Gość Olijaa]

~kalae

~Olijaa

~kalae

z tymi zakupami w smyku to dużo cierpliwości trzeba mieć, w tej kolejce jakby stajesz, i potem cię puszcza do sklepu, ciągle wyskakuje informacja że coś poszło nie tak, ale jak będziesz miała dużo cierpliwości to ci się uda skompletować zamowinie. Niekoniecznie jest 10min. Ale musisz ciągle odświeżać bo wychodzi ten komunikat albo wchodzić w kategorie i od nowa wyszukać prdoukt.
Mi się udało dziś zrobić zamowienie, choć w między czasie kilka rzeczy okazało się że już ich nie ma. A co najlepsze wtedy wchodziło w koszyk 20szt danej rzeczy, zamiast 0 bo skoro już nie ma.

Jeszcze wczoraj zrobiłam zamowienie i nie dostałam potwierdzenie, a zrobiłam od razu płatność payu, i pobrało pieniądze, a potwierdzenia zamówienia nie ma. Napisałam mail ale nie odp, bo na infolinii straciłam 20min bez efektu.

Jakieś problemy techniczne mają, albo serwery przeciążone.

No pewnie tak:/ Żałuję ze nie zrobilam zamowienia zanim zrobili te kolejki. Mam powybierane rzeczy m.in. kubek doidy i takie fajne apaszki znalazlam no bo duze przeceny ale to czekanie mnie zniechęca bo ja lubie sie pozastanawiać. No i jeszcze w tym.smyku plus taki ze darmowa dostawa do sklepu.

Jak kąpiecie maluchy to trzymacie jeszcze reke pod głową/szyją?

Dziewczyny dzieki za trzymanie kciukow za zdrowie mojaj mamy. Ona dalej czeka na operacje. Miała stan zapalny i nie mogli ciąć tylko leczyli antybiotykami. Teraz jest na kroplowkach ale od tygodnia nie jadla:( oby juz bylo po wszystkim.

Ja dalej tak trzymam, czekam aż sama usiądzie, jakoś nie wiem jak inaczej trzymać.

A widzisz co do mamy miałam ci napisać, że moja mama też miała z woreczkiem. Kilka atakow woreczka miała, w końcu jej wycieli go, teraz już ok, nic ją nie boli, a to już z 15lat chyba i może jeść normalnie.
A twoją mame muszą wyrównać, nim operacje zrobią, a pewnie będzie laparoskopowo, także spokojnie, szybko wróci do sił, choć na początku będzie musiała mieć diete. Moja mama dostała wytyczne co może jeść na kartce, więc pewnie twoja też dostanie, albo niech zapyta o takie coś, bo to łatwiej.

A co do smyka, dziś już nie ma promocji, ale część rzeczy jest dalej w tamtych cenach, tylko, i tak wyrzuca. I zauważyłam, że ta kolejka pokazuje się wieczorem w dzień jej nie ma.

Dzieki Kalae

[misiakowata30]

Hej marcówcie :*

Wrócilismy ze spacerku
Oj ledwo sie wtargałam na góre z Matim,i torbami he he
Dzis rybka na obiad (co ja z tymi rybami?) a z wczorajszego pieczonego kuraka zamierzam zrobic na kolacje cos a'la gyros
Jakas Gessler mi sie wlaczyla hehe

Mati dzis wywalczył pobudke juz przed 8..także tego :)
hehe teraz raczkuje/pełza po kuchni :)
Mam nadzieje,ze u Was ok..może doczytam

[Gość Lilijka87]

Pierwszy raz podałam mięso. Z gerbera białe warzywa z kurczakiem. Ania krzyczała by szybciej podawać :) zjadła połowę z 125 g. Także chyba smakowało :)

[Gość strrrrunka]

Lilijka87

Pierwszy raz podałam mięso. Z gerbera białe warzywa z kurczakiem. Ania krzyczała by szybciej podawać :) zjadła połowę z 125 g. Także chyba smakowało :)

No proszę :) maly glodek rośnie ;) nareszcie mamuśka dala jakies konkrety hihihi

My jutro zaczynamy mięsną przygodę :)

[maddalena82]

Ernesto to co się pogorszyło w wynikach Miśki?Dobrze pamiętam że Paulinka była na zwykłym nutramigenie?czemu dostaliście neocate a nie puramino?
Olija-z tą pracą no właśnie z jednej strony fajnie bo mało godzin można się jakoś zaadaptować po takiej długie przerwie a z drugiej i tak się nie chce;)ja jak coś to od nowego roku.
Ann1ee-to Dawidek był łaskawy dla mamy:)za to mąż -długo się będzie musiał starać o wybaczenie po takim niedopatrzeniu;)
Nati91-oby Iza polubiła jednak spanie jednym ciągiem:)
A Mateusz dzisiaj z poobiedniej drzemki cały czas wybudzał się z takim rozpaczliwym płaczem...i spał raptem ze 40 min -jak na niego to bardzo mało...

[maddalena82]

A mięsko jest suuuper:)nie dziwię się że Ania matkę poganiała;)

[Alesandra]

Mi niestety nie udało się zrobić zakupów w Smyku. Pierwszego dnia jak w końcu przyszła moja kolej to zrobili przerwę techniczną, a wczoraj rano jak juz miałam co nieco w koszyku to niechcący zamknęłam stronę. Jak weszłam z powrotem to nie było już rozmiaru, a poza tym wyrzucało mi rzeczy z koszyka. Dałam sobie spokój, to nie na moje nerwy...

Olija jak czytam o Twojej mamie to tak jakbym miała swoją przed oczami. O wszystkich się martwi a o sobie myśli na końcu. Kilka lat temu też miała zabieg usunięcia pęcherzyka żółciowego, a ataki bólu miała już dawno. Teraz jest wszystko dobrze, kilka tygodni diety wytrzymała, obecnie je wszystko.
A co do lekarza to porażka, myślałam że czasy łapówek się już skończyły. Jeszcze raz życzę dużo zdrowia dla mamy.

Jola, nie mogę się nadziwić Olisiem, taki chłopulek z niego :) Nie widać po nim żeby mało przybierał na wadze, wygląda na dużo starszego od Michała.

Ann1ee zazdroszczę :) A mąż może w ten sposób zrobił sobie prezent na dzień chłopaka

[maddalena82]

Zapomniałam pochwalić naszego forumowego zdolniachę-Oliś wygląda na roczne dziecko:)i jakby ważył dużo więcej a nie był taką drobinką:)

[Ernesto]

AsiaR

Jola, Oliś jest taki dorosły :-)
Mi udało się coś zamówić w smyku ale wymagało to wiele cierpliwości.
A w ogóle to dzięki za cynk o tej promo, to chyba ty Ernesto napisałaś :-)

Ale to dzięki marcóweczkom się dowiedziałam. Siedziałam w przychodni w kolejce do lekarza i żeby czas miło mijał chciałam marcóweczki poczytać. Otworzyłam przeglądarkę w kom. a tam ostatnio smyka oglądałam i ta strona się odpaliła. A tam różowo po oczach bije -50% na ciuchy i buty. To ja długa do domu na kompa po lekarzu i cynk na fb, ale beznadziejnie chodziła stronka. Cały czas awarie.

[Alesandra]

Tak bardzo chce mi się napić kawy i zjeść ciasteczko, ale maluch mi nie daje. Jestem sama z marudką, który na dodatek wytargał mnie za włosy. Nie poleży, zabawki go nie interesują,
jedynie kable od ładowarki i latopa. Nie mam siły juz go nosić. Ratunku!!!!

[misiakowata30]

Ann1ee

Dziewczyny! Życie jest piękne W nocy była jedna(!) pobudka o 4 no bo tej o 23 nie liczę, bo jeszcze nie spałam ;) Teraz Dawid dosypia, a ja piję ciepłą (!) kawę :)
Za oknem pięknie świeci słońce, to będzie cudowny dzień

Jedyny minus dzisiejszego poranka to taki, że mąż nie zrobił mi kanapek przed wyjściem do pracy, a to łajdak! ;)

Nie może byc za idealnie !
Hejka,siadłam i nadrabiam :)
Super ,że Dawidek dał pospać,może aura sprzyja ?:)

Ernesto trzymam kciuki za Miśkę :*
Olija kciukasy zaciśniete nadal :)
Jola Oliś smakosz całym ciałem słodka fota :) I brawo !! To chyba nagroda za te niemiłe wspomnienia porodowe..Oliś rządzi !

Matiego kąpie na leżąco,tylko do umycia plecków go podtrzymuje,bo sam nie siedzi..P kapie go dalej sposobem z kiedyś (wanienka podparta miska na skos)

Lilijka brawo dla Ani za zjedzone mięcho :)

Alexandra a sprobuj mu dać butelkę z troche wody do zabawy??u nas mineralka działa hehe..chwila dla siebie :)
Smoczek do podawania jedzenia tez daje chwile spokoju-wkładam kawałki jabłka i 10 min ciszy

[Gość kalae]

mineralka jest super zabawką, jeszcze położyć coś w nogach to skopane od razu.

Dałam dziś Tosie w pokoju do wózka głębokiego, a ona się odwróciła i ćwiczy, a w pewnej chwili podeszła do budki (była złożona) chwyciła się niej i się podnosi, klęczała, podeszłam do niej podciągnęlam trochę, a ta nogi wyprostowane i stoi, a jak się cieszyła

A swoją drogą jak dajecie radę umyć pupe po kupie, jak się ciągle przewraca na brzuch i potem ubrać pieluche? Bo ja dziś się tak zmęczyłam myjąc i przebierając Tosie, a jeszcze akurat zrobiła kupe jak miałyśmy już wychodzić na rehabilitacje.

[Gość strunkaaa]

~kalae

mineralka jest super zabawką, jeszcze położyć coś w nogach to skopane od razu.

Dałam dziś Tosie w pokoju do wózka głębokiego, a ona się odwróciła i ćwiczy, a w pewnej chwili podeszła do budki (była złożona) chwyciła się niej i się podnosi, klęczała, podeszłam do niej podciągnęlam trochę, a ta nogi wyprostowane i stoi, a jak się cieszyła

A swoją drogą jak dajecie radę umyć pupe po kupie, jak się ciągle przewraca na brzuch i potem ubrać pieluche? Bo ja dziś się tak zmęczyłam myjąc i przebierając Tosie, a jeszcze akurat zrobiła kupe jak miałyśmy już wychodzić na rehabilitacje.

Ciągle nie,bedzie :) potem prawo grawitacji zadziała ;) jak będą starsze

[Ernesto]

maddalena82

Ernesto to co się pogorszyło w wynikach Miśki?Dobrze pamiętam że Paulinka była na zwykłym nutramigenie?czemu dostaliście neocate a nie puramino?
Olija-z tą pracą no właśnie z jednej strony fajnie bo mało godzin można się jakoś zaadaptować po takiej długie przerwie a z drugiej i tak się nie chce;)ja jak coś to od nowego roku.
Ann1ee-to Dawidek był łaskawy dla mamy:)za to mąż -długo się będzie musiał starać o wybaczenie po takim niedopatrzeniu;)
Nati91-oby Iza polubiła jednak spanie jednym ciągiem:)
A Mateusz dzisiaj z poobiedniej drzemki cały czas wybudzał się z takim rozpaczliwym płaczem...i spał raptem ze 40 min -jak na niego to bardzo mało...

Kalportektyna znowu ostro w górę. (norma 50 ona ma powyzej 600). Puramino to nadal nutramigen tylko bradziej białka rozbite. Neocate inna firma.

[Gość Lilijka87]

Przy przewijaniu, jeśli nie jest spokojna to daje coś "ekstra" do zabawy :p na przykład pampersa (nowego), opakowanie płatków kosmetycznych, tekturowe pudełeczko po gazikach, itp.
Jest wtedy zajęta na tyle długo, że da radę zmienić pieluche. No chyba, że nie ma humoru nawet na zabawy to jest ciężko.
Dziś była nowa konsystencja dwójeczki jak paprykarz szczeciński!

[Ernesto]

Lilijka87

Przy przewijaniu, jeśli nie jest spokojna to daje coś "ekstra" do zabawy :p na przykład pampersa (nowego), opakowanie płatków kosmetycznych, tekturowe pudełeczko po gazikach, itp.
Jest wtedy zajęta na tyle długo, że da radę zmienić pieluche. No chyba, że nie ma humoru nawet na zabawy to jest ciężko.
Dziś była nowa konsystencja dwójeczki jak paprykarz szczeciński!

Po czym taka kupka?