Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Ciaza mysle ze to okres przejsciowy. Moja tez jakby wiecej marudzi, szybciej sie nudzi. Ale tez wiecej 'gada', calkiem inne dzwieki wydaje. Widac ze level wyzej podskakuje ;) no i zeby... Slina litrami sie leje, caly czas piastki albo zabawki w buzi. Wiec nie dziwie sie ze ona rozdrazniona.
Ja wieczorem jak na zlosc padnieta nie jestem. Moj wraca dopiero o 22:30 i wtedy mamy czas dla siebie. Zwykle do 1. No i zeby tak rozowo nie bylo to rano ledwo zyje... Przy karmieniu sie budze :D

Z czytaniem sprobuj. Moja byla bardzo zaintetesowana. Jak karmilam to starszak przyniosl ksiazke zebym mu troche poczytala. Mania az chwile przestala ssac i patrzyla zasłuchana. Ale to w poludnie.
Co do wyciszenia - ciemne swiatlo, szeptanie, mniejszy gwar, "odglosy" domu cichsze, powolniejsze ruchy. Moze troche dluzsze kapiele - woda wymecza, potem dluzszy masaz i bedzie lepiej sie wyciszac.
Slodycze to ostatnio moja slabosc :( nigdy tak nie bylo. Wiec za cwiczenia musze sie wziac.
Co do etykiet to czytam je zwsze. Odkad syn sie urodzil (10lat). Czasem oczy ze zdumienia otwieram jaki ludziom syf sie sprzedaje.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ntv73nvew76w4.png

Odnośnik do komentarza

Lilijka jestem i nadrabiam. Miałam 50str to co druga czytam a dzis juz tylko 10mi zostalo. Ja nie mam czasu na nic małemu tez idą zeby i miial stan podgorączkowy, jeden placz i tak trze dziasla. Czytając Wasze wpisy soe pocieszylam ze Niue tylko mój synek boje chce w ogóle leżeć a tym bardziej sam. Nie wiem czy się denerwowac ale Olis nie przekreca się z pleców nma brzuch ostatnio??? Wyskakiwanie jak siedzi i stanie za to do perfekcji opanował. Ok czytam co u Was:)

Odnośnik do komentarza

Madika
Hey dziewczyny :D U nas jakos czas szybko leci i nie mam czasu czytac... Ciagle albo gdzies jezdzimy albo chalupe musze ogarnac albo Hanula nie spi i domaga sie uwagi...

Duuuuzo sie dzialo miedzy innymi dzis bylam w przychodni wyciagnac kleszcza bo dzis na spacerze mi sie przyczepil. Zeby nie bylo spacerowalysmy chodnikiem dzisiaj... Wiec uwazajcie.

Dzis skonczylam 1 tydzien cwiczen :D Jestem dumna z siebie i ciesze sie Sylwia ze tez cwiczysz bo dajesz mi motywacje na kazdy wieczor... Niestety ostatnio dopoero o 21 moge zaczac cwiczenia wiec padnieta jestem. Ale ten pot krew i lzy sie oplacaja :D w udzie, talii i pod biustem mam 1 cm mniej a w pasie 3,5 cm mniej :D Az wierzyc mi sie nie chce :D

Leniwiec a ktore wyzwanie teraz chcecie podjac? Czy nadal to samo czy ktores inne?

W srode idziemy na szczepienie na pneumokoki. Mam nadzieje ze tym razem obedzie sie bez goraczki... Bo ostatnio to nie bylo fajnie :(

I jak na zlosc dzis zadzwonili do mnie z kliniki rehabilitacji CZMP czy w srode mozemy rehabilitacje zaczac. Wiec mowie zee w tym tygodniu w srode mamy szczepienie i czy od nastepnego tygodnia mozemy. A kobitka mi powiedziala ze 2 tyg mamy czekac w takim ukladzie i mamy do nich dzwonic i sie dowiadywac. A tak kurcze czekalam na ta rehabilitacje :( No ale w przyszlym tygodniu do nich zadzwonie to moze juz sie umowie:D

Aaa zapomnialam rozwalil mnie BEBILON PEPSI na skaze bąbelkową :D Od dzis to moje nastepne mleko :D jehhe

Jestem ogolnie 10 stron do tylu i nie wiem kiedy nadrobie ale staram sie usilnie. Ale teraz ide spac. Kolorowych snow!!!!

Współczuję kleszcza :( jak widać te dziady przeprowadzają się do miast :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
Hejka

Ciąża,kalae ja też już wysiadam o co Nikoli chodzi, przeważnie wieczorami ostatnio to jakiś pogrom, poza tym w ogóle sama nie umie zasypiać:(gdzie jest kurde dziecko co przebrane nakarmiona odkładałam i zasypiało? porażka jakaś
Tak jak dzisiaj wieczorem kąpanie ok, potem oczy przeciera no śpiąca,op odkładam a ta jakby ją ze skóry obdzierali;(musiałam chwilę ja dać mężowi bo już miałam dosyć delikatnie mówiąc:(jakie myśli wtedy mam to lepiej nie pytać...ale kocham nad życie,rano tak słodko pod cycusiem spała rączką trzymała;)

Leniwiec tym mlekiem to uważaj bo jako nadbagaż policzą:D

Czy ćwiczenia na trampolinie też są zaliczane?2dzień 30min ćwiczeń za mną,najlepsze są skaczące brzuszki:D


No pewnie że sie liczą:) ;) najwazniejsza regularnosc;)
Kazdemu inny rodzaj ruchu odpowiada:) chciałabym zobaczyc te skaczące brzuszki;) :D

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn36vgcou73qeg3.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/ic529mw.png

Odnośnik do komentarza

Jola88
Lilijka jestem i nadrabiam. Miałam 50str to co druga czytam a dzis juz tylko 10mi zostalo. Ja nie mam czasu na nic małemu tez idą zeby i miial stan podgorączkowy, jeden placz i tak trze dziasla. Czytając Wasze wpisy soe pocieszylam ze Niue tylko mój synek boje chce w ogóle leżeć a tym bardziej sam. Nie wiem czy się denerwowac ale Olis nie przekreca się z pleców nma brzuch ostatnio??? Wyskakiwanie jak siedzi i stanie za to do perfekcji opanował. Ok czytam co u Was:)

Stanie? Tzn jak on to robi?

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn36vgcou73qeg3.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/ic529mw.png

Odnośnik do komentarza

Kasia za długo na dietach byłam i teraz mam wstręt do jedzenia. To jest straszne np. wcześniej miałam ochotę na pizze i kiedy już mogę ją jeść mam na nią obrzydzenie, odrzuca mnie. Z innymi produktami podobnie.
Teraz żałuję że przeszłam na mm. Wystarczyło w 100% wyeliminować mleko i karmiłaby piersią. A tak nie karmię kp i traumy się nabawiłam. Odkąd Mała miała brzydkie kupki ja nie jadłam niczego z mlekiem (tak mi się wtedy wydawało), jajek. Mała cały czas miała brzydkie kupy a ja eliminowałam wszystkie produkty mogące uczulać. Jadłam już tylko pieczywo i wodę, a Mała nadal brzydkie kupy, więc padło na gluten i zaczełam jeść chleb bezglutenowy z lidla (on tez nie ma jaj i mleka) i było lepiej, ale ja już nie miałam siły żywić się chlebem i wodą. Przeszłam na mm :( załamana, ze moim mlekiem szkodziłam Małej :( Od czasu nutramigenu skończył się śluz i krew w kupach, ale Mala nie przybiera tak na wadze jak na piersi. Miesiąc na nutra a on 300 gr na plusie, kiedy na piersi miesięcznie kilogram przybierała (mając do tego krwawe biegunki). Próbuję jeszcze raz choć na trochę wzbudzić laktację i trzymać mądrą dietę. Póki co karmię nutra, ale chcę też ile da się dawać cycka.
Mi nigdy nie przyszłoby do głowy, ze do chleba przetwory mleka dodają (serwatkę, mleko w proszku itp.) jeszcze rozumiem bułki. Niestety nie każdy chleb ma etykietkę. Ja zostaję przy tym z lidla, ale teraz już jem więcej (mięso, warzywa, owoce). Mięsko sama piekę, bo w wędlinach też jest mnóstwo uczulających dodatków.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Nie mogłam wczoraj dodać posta, dziś już chyba nie pamiętam co komu chciałam odpisać.

Limity na jedzenie dla niemowląt są inne niż dla zwykłych płynów ale szczegółów szukałabym może na stronie lotniska. Natomiast za mleko w piersiach mogą posądzić cie za nadbagaż lub w ramach ulgi zaproponować byś oferowała współpasażerom mleczko do kawy :D

Kalae ciężkie wyzwanie proponujesz, oj ciężkie! Przemyśle to zajadając ciasto :p

Ciąża u nas problem z odłożeniem małej do łóżeczka jest odkąd skończyła tydzień. W dzień jest to niemożliwe bo od razu się budzi. Owszem pewnie mogłabym ją podnosić, usypiać i odkładać i tak w koło Macieju ale jaki jest sens w tym by ona się darła a ja z tego powodu denerwowała? Kiedyś próbowałam tak przez prawie godzinę, Ania była wykończona a ja złamana emocjonalnie i płakałam razem z nią; oczywiście skończyło się na spaniu obok mnie. Zasnęła w mniej niż 5 minut po wtuleniu się we mnie. Zawsze sprawdzając się kiedyś zasypianie przy piersi też nie zawsze już działa, mimo że widzę że jest zmęczona. Wtedy układam ją na boku obejmuje ramieniem, szyszam (tworzę neologizmy :p - wymawiam szyyy, szyyy), a drugą ręką delikatnie poklepuje ją po plecach. I choć często na początku jest płacz to wciągu 10 minut zasypia. W nocy też różnie jest z odkładaniem. Dziś na przykład obudziła się po około 30 minutach, a jestem przekonana, że przy mnie by spała dalej. Jak się obudziła to kręciła się przez kolejne 30 minut (albo i dłużej). Próbowała się obrócić na brzuch aż jej się udało, a potem marudziła bo w drugą stronę to jeszcze problem. I skończyło się na spaniu przy mnie :)

Co sprowadza mnie do postu Joli - fajnie że jesteś :) Ania ogarnęła przekręcanie się na brzuch dopiero w niedzielę. A jaka zdziwiona była, gdy jej się udało! Fiu fiu! Także Oli ma jeszcze czas na to :) a Anka się teraz obraca przy każdej okazji. Czasem układanie jej do karmienia lub przewijanie kończy się zabawą w przewroty :) Dziś tacie uciekała z podkładu, nachylił się by ją powstrzymać bo chciał jej zapiąć pampersa, a ta mu sprzedała bąka w nos :D tatą odpuścił!

Jak tam miary dziewczyny ćwiczące?
Dziś ostatni dzień naszego wyzwania a do późnego wieczoru będę sama z Anią. Ciekawe czy wywijająca kończynami matka sprawi ubaw Groszce czy bardziej konsternacje - tak jak matka wariatka pokazująca jak się raczkuje :D tak, tak zrobiłam to! Raczkowałam przed Anią ale wiek już nie ten i kolana bolą po takiej lekcji :)

Aaa Madika ostatnio słyszałam w radio o sporcie w sam raz dla ciebie - ekstremalne prasowanie! Serio! Podobno prasują w różnych dziwnych miejscach jak na tę czynność. Na przykład na szczycie góry czy pod wodą! No myślę sobie - wariaci jak nic!

Odnośnik do komentarza

Jola88
Lilijka jestem i nadrabiam. Miałam 50str to co druga czytam a dzis juz tylko 10mi zostalo. Ja nie mam czasu na nic małemu tez idą zeby i miial stan podgorączkowy, jeden placz i tak trze dziasla. Czytając Wasze wpisy soe pocieszylam ze Niue tylko mój synek boje chce w ogóle leżeć a tym bardziej sam. Nie wiem czy się denerwowac ale Olis nie przekreca się z pleców nma brzuch ostatnio??? Wyskakiwanie jak siedzi i stanie za to do perfekcji opanował. Ok czytam co u Was:)

jak jest w skoku rozwojowym to może tak być, że jakby niektóre umiejętności się cofnęły, ale to tylko na chwile.
właśnie jak to stoi?

Odnośnik do komentarza

Tosia to się ani szczególnie nie przekręca z pleców na brzuch (kilka razy jej się udało) ani też z brzucha na plecy (tez kilka razy), na boczki to tak. Stóp na uzi też nie wkłada. A jak leży na plecach do głowy też nie dźwiga.
Jedynie będąc na brzuchu próbuje się podpierać na dłoniach

W ogóle to u nas dalszy ciąg problemów z kp, ona sie nie może przystawić albo ja jej nie umiem, albo już sama nie wiem co. Ewidentnie co jakiś czas ma problem z przystawieniem się do jednej piersi, a do drugiej jest ok. Może to te płaskie brodawki, a może kryzys nie w skoku.. Mam wrażenie że ją głodze, dziś rano się nienajadała i w końcu jej dałam butelke zjadła 90ml i pewnie jakby było jeszcze, też by zjadła.

Odnośnik do komentarza

a co do nie jedzenia słodyczy to ja muszę sprawdzić, czy to moje łakomstwo sprawia że nie chudne, czy ma to związek z euthyroxem lub kp.

Ernesto - a ty dalej jesteś na diecie cukrzycowej?

Mi to będzie łatwiej jak ktoś się będzie męczył ze mną, bo jak mi się zachce słodkiego to pomyślę, że nie mogę bo się męczymy razem :D
Asia - no skoro chcesz wszystkie lody to ok, ale ja nie mogę wszystkich :D

Odnośnik do komentarza

Ale fajnie dziewczyny, że ćwiczycie :) ja kiedyś robiłam brzuszki codziennie przez 4 mce w 1 liceum, bo mama powiedziała, że mi zwróci kasę za sukienkę taką obcisłą, jeśli będę w niej dobrze wyglądać w lato i co? Schudłam 4kg i miałam płaski brzuszek :) teraz mi się nie chce, ale raz w tygodniu mam intensywny trening frisbee, więc uznaję, że to wystarcza.
Też macie ogromną różnicę w brzuchu rano i wieczorem/po jedzeniu? Ja rano mam płaski brzuch, a np po obiedzie wyglądam jak w 5 miesiącu ciąży... chyba się tam wszystko nie ułożyło jeszcze dobrze po tym, jak mój potworek tam buszował :)
A propos potworka - Ciąża, Kasiamamusia, i nie pamiętam kto jeszcze - u nas to samo, kiedyś potrafiła sama zasnąć, może nie za każdym razem, ale często, a ostatnio nie ma o tym mowy! Dodatkowo na noc usypiałam ją na cycu powiedzmy 15 min, odkładałam i albo spała albo chwilę się pokręciła i spała, albo z szumem zasypiała. Teraz nie ma szans, żeby zasnęła bez cyca w buzi, przedwczoraj ją usypiałam 2,5h po kąpieli... oby to było przejściowe, zawsze to raźniej, że nie tylko u mnie tak jest :)
Ernesto podziwiam, że tak długo walczysz o kp, życzę, żeby Ci się udało!
Ja jestem uzależniona od słodyczy. Jedynie co roku w poście nie jem (w tym sobie odpuściłam ze względu na ciążę ;)), ale i tak ratuję się wtedy np kanapką z miodem :p no po prostu nie mogę tak zupełnie nic ;)
Na fejsbuku były życzenia dla wszystkich Ań, a że nie ma tam jednej Ani, to specjalne życzenia imieninowe dla Lilijkowej Anulki - niech rośnie duża i daje mamie jak najwięcej radości! :)
Jedziemy właśnie do dziadków męża, wyręczyć zaproszenia na chrzciny, prawie 3h drogi. Izek już śpi słodko :)
W ogóle katar nas złapał po weselu, na którym byliśmy w sobotę. Już jest lepiej, więc mam nadzieję, że już przejdzie, ale poprzednia noc była strasznie męcząca i dla niej i dla nas. Bidulka :(

monthly_2016_07/marcoweczki-2016_49920.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwieccccccc

Ja sie tez moge przylaczyc- juz kiedys wytrzymalam rok bez slodyczy :-)
Ale ciezko mi bedzie zrezygnowac z weekendowych lodow latem:( to moze niech bedzie tak, ze nie jemy slodyczy, ale dwa razy w tyg mozemy sobie pozwolic na jakies szalenstwo?
U mnie chyba wiekszym problemem niz cukier jest maka (jem duzo chleba, makaronu). Ale chetnie sprobuje nie jesc slodkosci na poczatek...tylko te lody :( teraz jem prawie codziennie, a jak ogranicze do dwoch razy na tydzien to i tak bedzie sukces!;)
Kalae, u nas kp juz chyba nigdy nie bedzie fajne. Mam tylko nadzieje, ze Eliza nie nabawi sie wady zgryzu przez to cisnienie mleka. W ogole wkurza mnie to, ze jak gdzies sie czyta o kp to tylko o tym, ze jest suoer zdrowe, budowanie wiezi i sranie w banie. A co z takimi jak ja,gdzie dziecko chce zjesv a jednoczesnie broni sie przed pokarmem bo ja zalewa...
Ja jednak pokarm przemyce w piersiach. Najwyzej doplace za nadbagaz. W koncu kupilam laktator zamiast czesci zamiennych do medeli. Lacznie za wszystkie (te, ktore majakontakt z mlekiem) musialabym zaplacic ponad 100zl. A laktator reczny kosztuje niecale 50. Mamnadzieje, ze da rade. Bede wiecmiala dwa laktatory i dwie butelki. W razie czego sa pokoje dla matki z dzieckiem na Okeciu (przewijak i fotel do karmienia:-)). Wiec lepsze to nic robic lezak pod bramka lotu ;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny nie bylo mnie 3 dni bo dużo na glowie a jak juz znalazlam czas to na ćwiczenia czy wypad z kolezankami.
Kalae to jest dalej sprawa ojca. Tylko oni wynajeli adwokata i mama mowila siostrze, ze wykorzystaja to, ze M nadużywal alkoholu przeciwko mnie. Tylko nie wiem co to ma wspólnego ze sprawą.
Moja mama zrobila postęp i zaczela podchodzić do Martynki bo wczesniej udawala, ze jej nie widzi.
Tesciowa chce żebyśmy zamieszkali u niej. Odda nam 2 pokoje. No i finansowo bedzie latwiej. Tylko chce to jak najdłużej przeciagnac w czasie żeby poobserwowac M. bo ja juz sie nie chce bawić w to samo. Stary ma narazie zakaz mieszkania do 23 września. Zobaczymy co na rozprawie. Wg miala to byc ostatnia, ale adwokat chce wzywac rodzine na swiadkow wiec raczej sie nie zakończy znowu :/
Olka my tez mamy hatchback :) teraz chce sedana. Jak do Andrychowa to musicie koniecznie do mnie wpasc :) albo poprostu przyjechac.
Wg to w niedziele stracilam mojego pieska. Co chwile jak sobie przypomne to becze :(
Misia przykro mi z powodu utraty Maleństwa znajomych :( nigdy tego nie doświadczylam a musi to byc straszne przezycie :(
Lece nadrabiac dalej. Chociaz duzo nie naskrobalyscie przez te 3 dni.

Odnośnik do komentarza

Czesc:)
Ach Ciaza ja tez czasem nie wiem co robic..zdaje sie na intuicje..staram sie sluchac swoje dziecko i zapamietywac..poznaje po placzu kiedy chce jesc a kiedy spac..kazde dzieciatko jest inne..
Jedneho dnia moge zrobic duzo w domu tak jak wczoraj to prawie nic..potrzebowal ciaglej uwagi..jak nie to ryk..i na rece najlepiej..ciezko jest..
Wieczorami siadam z P.jak juz maly spi,pije karmi,ale zauwazylam ze gadac sie nie chce,ale film juz chetnie :)ja ogolnie przyzwyczailam sie,ze zasypiam po 1-2.wtedy mam czas dla siebie i serial..albo wlasnie film z moim..

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Nadrobilam. Chciaz przyznaje sie troche po lebkach :D ja tez sie pisze na spotkanie :) do Katowic mam jakies 80 km. Chociaz zawsze jak tam jade to sie gubie w tych uliczkach :D Olka moglybysmy zrobic np 2 dniowy wypad :)
Ja tez musze ograniczyc slodycze.
Leniwiec ręczny napewno wystarczy bo ja nie raz pociągnę 5 razy i mleko samo sie leje i butelka pelna. Zazwyczaj tak mam po nocy :)

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
Ernesto
KasiaMamusia
~Ernestoo
U nas kolejny skok. Mała marudna, śpi tyle co kot napłakał. My nadal walczymy z nietolerancja pokarmowa.
Czy wiecie ze mleko krowie lub produkty z niego są nawet w chlebie(!!!)

No nie wiedziałam tego... serio? gdzie wyczytałaś?byśmy sobie z moim poczytali, lubimy takie artykuły

To zapraszam do czytania etykiet na produktach :D

kalae ja dołączam do wyzwania :) Już nawet nie pamietam jak smakują słodycze :(

Nie uwierzysz, ale dzięki Wam zaczęłam czytać;) Serio

A teraz jak Paulinka na butli to też nie jesz słodyczy?
Nie Żebym codziennie je jadła, ale sporadycznie coś tam słodkiego musi być;)

Zapomniałam Misia się zdziwiłam z tym ciemiączkiem bo ono ma prawo zrastać do 18 mż:) Pamiętam jak Adaś zaczynał chodzić to się bałam strasznie o te ciemiączko...
A twoje babeczki nam nie wyszły:(cos źle zrobiłam chyba...

No co Ty..nie wyszly??kurcze niemozliwe..a maslo roztapiasz na mini ogienku i ochladzasz..dajesz proszek do pieczenia?

Mati tez ma problem z zasnieciem wieczorem...musze go mega nabombic cycem..wczoraj jadl 1,5 godziny...zasnal o 23..szok. Ciumkal przysypial jaks ie ruszylam to ciagnal znow,slyszalam ze je..ech..albo zasnie a za chwile zaplacze rzewnie..ale nie ruszam..bo zaraz sam zasypia..reaguje jak widze ze placze konkretnie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam ręczny laktator i u mnie nie wystarcza, kiedyś nawet działał dobrze, ale już nie, bo słabo leci. Ale to pewnie dlatego, że mam nie małe piersi i one są zazwyczaj miękkie, nawet jak Tosi śpi całą noc, to nie mam twardych piersi. No ale im naczynie większe tym się dłużej napełnia. Dodatkowo mam płaskie i małe brodawki, przez co też Tosi ciężej je dobrze złapac. Dla mnie kp to nigdy nie była jakaś szczególna przyjemność.

Teraz nakarmiłam Tosie z drugiej piersi i śpi, to się chyba najadła. Na marginesie z tej co od wczoraj wieczora woli.

No to zaczynam bez słodyczy, mogą być gorzka czekolada i lody dwa razy w tygodniu.
Leniwiec to mówisz, żeby też makarony itd., a to niech tak będzie, bo w sumie myślałam tylko o słodyczach.

Sylwia - no to nie ciekawie, że się ta mama tak zmieniła, że nawet na ulicy nie poznaje. Aż tego nie rozumiem. A czy mama nie może najzwyczajniej zrezygnować z tej sprawy w sądzie, a nie wynajmować adwokata dla ojca? Ja bym powiedziała na rozprawie jaka jest sytuacja i że w sumie bezsensu jest ten zakaz dla ojca, bo w obecnej sytuacji to wygląda gorzej niż rozprawa o kradzież batonika. Mam nadzieje że cię nie uraziłam tym porównaniem.

Sylwia - to wybierzemy takie miejsce, żebys się nie pogubiła w tych Katowicach :)

Odnośnik do komentarza

Sylwia dzieki :*pisalam dzis z ta znajomą i sa bardzo dzielni..odczekaja ile trzeba i podejma sie kolejny raz ciazy :)
Wspolczuje trwajacej sprawy..pewnie ojciec to wywleka,ze picie partnera Ci nie przeszkadzalo a jego juz tak..ach badz silna kochana:*marcowki s az Toba :)
Kalae nie dam rady sie podjac..jeju..to nalesniki to babeczki. .daje mi to sile do opieki nad malym haah..dobrelze,ze jem zdrowo oprocz slodyczy tzn normalne posilki warzywa owoce :)

Jeju cos chcialam jeszcze ech..upal mnie zabija..

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

nati91
Ale fajnie dziewczyny, że ćwiczycie :) ja kiedyś robiłam brzuszki codziennie przez 4 mce w 1 liceum, bo mama powiedziała, że mi zwróci kasę za sukienkę taką obcisłą, jeśli będę w niej dobrze wyglądać w lato i co? Schudłam 4kg i miałam płaski brzuszek :) teraz mi się nie chce, ale raz w tygodniu mam intensywny trening frisbee, więc uznaję, że to wystarcza.
Też macie ogromną różnicę w brzuchu rano i wieczorem/po jedzeniu? Ja rano mam płaski brzuch, a np po obiedzie wyglądam jak w 5 miesiącu ciąży... chyba się tam wszystko nie ułożyło jeszcze dobrze po tym, jak mój potworek tam buszował :)
A propos potworka - Ciąża, Kasiamamusia, i nie pamiętam kto jeszcze - u nas to samo, kiedyś potrafiła sama zasnąć, może nie za każdym razem, ale często, a ostatnio nie ma o tym mowy! Dodatkowo na noc usypiałam ją na cycu powiedzmy 15 min, odkładałam i albo spała albo chwilę się pokręciła i spała, albo z szumem zasypiała. Teraz nie ma szans, żeby zasnęła bez cyca w buzi, przedwczoraj ją usypiałam 2,5h po kąpieli... oby to było przejściowe, zawsze to raźniej, że nie tylko u mnie tak jest :)
Ernesto podziwiam, że tak długo walczysz o kp, życzę, żeby Ci się udało!
Ja jestem uzależniona od słodyczy. Jedynie co roku w poście nie jem (w tym sobie odpuściłam ze względu na ciążę ;)), ale i tak ratuję się wtedy np kanapką z miodem :p no po prostu nie mogę tak zupełnie nic ;)
Na fejsbuku były życzenia dla wszystkich Ań, a że nie ma tam jednej Ani, to specjalne życzenia imieninowe dla Lilijkowej Anulki - niech rośnie duża i daje mamie jak najwięcej radości! :)
Jedziemy właśnie do dziadków męża, wyręczyć zaproszenia na chrzciny, prawie 3h drogi. Izek już śpi słodko :)
W ogóle katar nas złapał po weselu, na którym byliśmy w sobotę. Już jest lepiej, więc mam nadzieję, że już przejdzie, ale poprzednia noc była strasznie męcząca i dla niej i dla nas. Bidulka :(

Dzieje sie tak dlatego bo rozeszły sie nam mięśnie brzucha po ciąży..

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Ja wczoraj przerobilam połowę"ekstra figury " Chodakowskiej . Lubilam ten zestaw podpasował mi ale teraz za dużo tam rozciągania i obawiam sie o szwy..ale fajnie było a potem opierdzielilam talerz kopytek :D ja za slodyczami się nie trzęsę..lubie czekoladę z orzechami jakieś dobre ciacho czasami ..

Dzis Luiza jęczący dzień..pęk balonów pod żyrandolem i wiatrak który wprawił je w ruch dały radę na godzinę ! :D polecam :)

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
~kalae
ja nigdy nie miałam problemu z chudnięciem, a teraz to jakaś masakra jest, nie wiem czy to przez kp czy przez euthyrox, bo to 2 inne rzeczy, ktorych przedtem nie miałam.


Te same pytania sobie zadaje,bo ta sama sytuacja :)

U mnie to samo. Słodyczy zero, często tylko lody sorbetowe, mało jem, nie słodzę itp, a waga zamiast spadać to ostatnio nawet +2kg. Jestem na Letrox 75

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

~kalae
przyjazna - niekoniecznie, żeby sprawdzić czy rozeszły sie mięśnie brzucha należy je napiąć i nacisnąć pośrodku brzucha, jeśli czuć opór tzn że sie nie rozeszłu a jeśli palce 'wchodzą' tzn że się rozeszły. Nie każdego po ciąży to spotyka.
http://mamawformie.pl/rozstep-miesni-brzucha-jak-sprawdzic/

Fakt zle sie wyraziłam:) osłabiły -bardziej pasuje. Rano brzuch jest plaski a po najedzeniu odstaje :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...