Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Lutówka 2016

Cześć wszystkim :)
czytam Was jak zawsze na bieżąco, ale nie mam czasu pisać :)
Ernesto byłam u lekarza z tą krwią w kupce i na szczęście to nic poważnego. Możliwe, że była to reakcja na krowie mleko. Później już się krew nie pojawiła. Niestety dalej mam nie jeść przetworów z mleka krowiego.
Olka135 życzę Ci powodzenia. Ciężko tak żyć w takim zawieszeniu. Ale widzę, że jesteś silna i na pewno sobie poradzić.
Sylwia Ciebie podziwiam. Nie wiele kobiet odważyło by się na to co zrobiłaś. Jestem pełna uznania dla Ciebie i życzę dużo siły by Wam się poukładało.
Nati91 ja zmywam olejek płynem do kąpieli. Moczę w czasie kąpieli tetrę i delikatnie zmywam główkę.
My szczepienie mamy 06.07 lipca. Tylko Pentaxim (gdzieś w necie wyczytałam, że po niej jest najmniej skutków ubocznych).My szczepiliśmy tylko obowiązkowymi. Mam nadzieję, że nie będę tego żałować, ale tak nam doradzał lekarz.
Dziewczyny mojej małej się coś poprzestawiało i od tygodnia nie chce zasypiać sama w łóżeczku :( Od urodzenia nie miała z tym problemu, a teraz jest płacz i musimy się lulać albo godzinę siedzieć i trzymać za rączkę. Macie jakiś pomysł dlaczego tak zaczęło się dziać? Czy któraś z Was to przerabiała?
Pozdrawiam i życzę przespanej nocki :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
2dni nie zaglądałam i mam was poczytać;)

U nas trochę"pochmurno"... starszemu"Coś" wyszło na brzuchu,ramionach i plecach wczoraj, wieczorem i w nocy drapał się bidulek,ja razem z nim...rano patrze młoda też na twarzy,szyi i na brzuszku jej się pokazuje,ni to potówki (nie wiem), podejrzewamy uczulenie...cały dzień debatowaliśmy w głowach co mogło dwójkę dzieci uczulić??
Rozkmina poszła na powidła w drożdżowym placku, ogórki kiszone małosolne,i wieczorem teraz uzmysłowiłam sobie, że z rossmana babydream mogło zaszkodzić...starszy już wczoraj dostał dawkę wapna,i dzisiaj 3x5ml do tego smarowanie w Oilatum -kapiel-octenisept-balsam Oilatum -pomogło mniej się drapie i go swędzi,mloda tylko Oilatum nasmarowana i wykąpana,tez jej trochę znika,eh jutro do lekarza to mam nadzieję powie co i jak...
Poza tym mam tylko 6-7kg do zrzucenia, starszy coś mi chudnie...
Prośbę bym miała,aby moc marcówek trzymała kciuki za mojego W;) zaliczyliśmy dzisiaj lekarza i najgorzej nie jest,czeka go tylko jeszcze USG i diagnoza i liczę na dobry wynik:(...

Niezły początek wakacji,
A z nowości u teściowej...na wycieczkę zabrała 100zł na 10dni:D sknera totalna:D
Adaś u niej trochę broił i zamiast powiedzieć nie wolno ....to *wynoś się*:( zabrałam go i powiedziałam, że jak babcia ma ci tak przykro mówić to do niej nie pójdziesz! Przykro mu było, ale bez jaj...

Super mi dni mijają z dziećmi,tylko te wakacje takie długie:D
Nawet mi nocki przerywane nie drażnią,jakoś mam wrażenie, że tak musi być ;)
A moje najmłodsze słoneczko zaczęło gaworzyć!Nawet w nocy już mnie dźwiękiem obudzi , że głodna :)

Poczytam trochę co tam było;)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Lutowka nie strasz:P ja sie zawsze tego boje, ze z dnia na dzien cos jej sie odmieni... ciekawe czemu tak?
KasiaMamusia trzymam kciuki. Oby dzieci szybko doszly do siebie!!! Jakie usg? Co sie dzieje? Przeoczylam cos czy nie pamietam? Z moja pamiecia jest bardzo zle
100zl? To oszczednosc:-) to ile przywiozla z powrotem? :D
Zartujesz z tym 'wynos sie'???

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kasia to trzymam kciuki :)
A tesciowa dobra - 100,- hehe przyoszczedzila :p

Sylwia to w dobra strone to idzie. Tylko zeby sie ojciec stosowal.. Ech przytulam bo napewno Ci ciezko z tym wszystkim :*

Przetworow czesc 3 - S. wrocil z pracy i robimy kompoty z truskawek i agrestu. Domowa spizarnia sie nam zapełnia :) uwielbiam jak sie tak we dwoje krzątamy, dzieciaki spia a my razem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ntv73nvew76w4.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
Wiecie, tez bedziemy tesciowymi, wiem pewnie tak samo jak obecne tesciowe sie ludzimy ze bedziemy fajne

no ja nie ręcze za to jaka będę:) na pewno nie bede nalegała na czapeczki,skarpeteczki i korzuch w upał..
pozyjemy zobaczmy..może juz sie tak przyjęło,że jak dwie baby kochaja jednego faceta to..ze sobą walczą ?:)
tylko niektóre nie okazują swoich przekonań,a drugie są tak beszczelne jak Madiki:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Gosia ,bo nic tak nie zbliża jak wspólne gotowanie :)
mniam mniam a potem ile radości w zimę :) mmm gofry ze swoimi owockami ze słowika mmmm :D

Sylwia masakra nie...twardzielko ty nasza :*
Podziwiam Cię Ty wiesz :)

Kasiamamusia mam nadzieje,że dzieciakom całkiem zejdzie cholerstwo a za W.trzymam mega ogromniaste kciukalce :)

Teściowa na krzywy ryj wszystko buahahah :)

Jola ty tam nie świruj dobra?:D
Oczywiście ,że tesknimy :)

Lutówka dzidzia wiecej widzi,słyszy,coraz to cos nowego..potem na wieczór aż jest to przerażające..potrzebuje bliskości maleństwo :) cierpliwości :*

Mati szykuje się do raczkowania :) smiesznie podnosi bedac na brzuszku pupcię do góry :)nóżkami sie odbija i zapomina o raczkach i ryje jak dzik :D hehe śmiechotek nasz kochany :D
Od wczoraj jak sie ekscytuje to pisk wydaje :)

w kąpieli chlapu chlapu,usmieski mi posyłał...
kinic piłki nożnej..bujak tyłem do tv to mało sobie karku nie złamie tak zagląda hihi
Przyszło do karmienia przed snem...krzyk ,płacz..wstałam,przystawiłam do cyca i kołysałam na boki .Dostawiłam do piersi i w takim lekkim kołysaniu jadł..potem normalnie,bezkolizyjnie się z nim połozyłam,dojadł do końca pierś i usnał o 22 :)
Polecam ten sposób jak mecza jelitka,albo coś..u nas zaczelo to dzialac :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

~Lutówka 2016
Cześć wszystkim :)
czytam Was jak zawsze na bieżąco, ale nie mam czasu pisać :)
Ernesto byłam u lekarza z tą krwią w kupce i na szczęście to nic poważnego. Możliwe, że była to reakcja na krowie mleko. Później już się krew nie pojawiła. Niestety dalej mam nie jeść przetworów z mleka krowiego.
Olka135 życzę Ci powodzenia. Ciężko tak żyć w takim zawieszeniu. Ale widzę, że jesteś silna i na pewno sobie poradzić.
Sylwia Ciebie podziwiam. Nie wiele kobiet odważyło by się na to co zrobiłaś. Jestem pełna uznania dla Ciebie i życzę dużo siły by Wam się poukładało.
Nati91 ja zmywam olejek płynem do kąpieli. Moczę w czasie kąpieli tetrę i delikatnie zmywam główkę.
My szczepienie mamy 06.07 lipca. Tylko Pentaxim (gdzieś w necie wyczytałam, że po niej jest najmniej skutków ubocznych).My szczepiliśmy tylko obowiązkowymi. Mam nadzieję, że nie będę tego żałować, ale tak nam doradzał lekarz.
Dziewczyny mojej małej się coś poprzestawiało i od tygodnia nie chce zasypiać sama w łóżeczku :( Od urodzenia nie miała z tym problemu, a teraz jest płacz i musimy się lulać albo godzinę siedzieć i trzymać za rączkę. Macie jakiś pomysł dlaczego tak zaczęło się dziać? Czy któraś z Was to przerabiała?
Pozdrawiam i życzę przespanej nocki :)

U mnie z łóżeczkiem podobnie. Marcin ładnie sam zasypiał, a teraz już nie chce za bardzo. więc też trzyma za rękę lub głaskam.

Odnośnik do komentarza

Hej mamuśki. Znów jestem daleko w tyle z czytaniem,ale później postaram się to nadrobić.
Dziękuję wszystkim marcoweczkom z trzymanie kciuków za pogodę. Jak zwykle moc marcoweczek zadziałała. Była burza ale dopiero jak wszystko w błyskawicznym tempie zostało sprzątniente,pomagali wszyscy. Pawełek był grzeczny,trochę popłakał ale nie więcej niż zwykle. Zdjęć narazie nie mam bo w domu zapomniałam robić ale w kościele robił fotograf. Dziękuję wam,jesteście cudowne. :)

Odnośnik do komentarza

Kasia Trzymam kciuki:)
Gosia fajnie że robicie coś razem :) ja 16 lipca mam mieć dzień niespodziankę, zobaczymy... Ta kupi toffifee i już. Heh

Jak tak czytam co wasze dzieci robią, to moja mimo że dziś 5 miesięcy kończy, powinna mieć 3,5 to i tak jest do tyłu za tymi waszymi 3,5 miesięcznymi dziećmi... Eh :(

Jak mnie wkurwia jak teściowa mówi :
"Stara, Ty brzydulo co robisz Mai" .....
Powiedziałam Michałowi że jeszcze raz, a ja zacznę mówić do niej stara..

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Olija
Ciaza316
Gosia1001
My z Mania po szczepieniu... Miala 3 wklucia. Matko jak plakala :( bylismy we dwoje - S. ja trzymal za nozke a ja za raczki. W aucie chcialam dac piers ale szans nie bylo. Splakala sie az padla. Teraz w domu czekam az wstanie, zrobie oklady na miejsca wkluc. Plakac mi sie chcialo :(
Wazy 7,200, mierzy 67 cm.

Biedne te dzieciaczki na szczepieniach.

Misiakowata, u nas wszystkie wklucia szybko jedne za drugim brr. Za pierwszym razem az bylam w szoku jak lekarka walnela 3 tak szybko, ze az mi sie slabo zrobilo

Ja bym tak wolała jak u Was jest 3 od razu
A nie czekac na kolejną kilka minut bo moja w przerwach miedzy wkluciami sie za bardzo nie uspokaja


Pewnie. To dodatkowy stres. A tak to szybkie wklucia. Dlaczego musicie czekac?

No dokladnie tak

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn36vgcou73qeg3.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/ic529mw.png

Odnośnik do komentarza

Olija][quoteCiaza316
Olija
Ciaza316
Gosia1001
My z Mania po szczepieniu... Miala 3 wklucia. Matko jak plakala :( bylismy we dwoje - S. ja trzymal za nozke a ja za raczki. W aucie chcialam dac piers ale szans nie bylo. Splakala sie az padla. Teraz w domu czekam az wstanie, zrobie oklady na miejsca wkluc. Plakac mi sie chcialo :(
Wazy 7,200, mierzy 67 cm.

Biedne te dzieciaczki na szczepieniach.

Misiakowata, u nas wszystkie wklucia szybko jedne za drugim brr. Za pierwszym razem az bylam w szoku jak lekarka walnela 3 tak szybko, ze az mi sie slabo zrobilo

Ja bym tak wolała jak u Was jest 3 od razu
A nie czekac na kolejną kilka minut bo moja w przerwach miedzy wkluciami sie za bardzo nie uspokaja


Pewnie. To dodatkowy stres. A tak to szybkie wklucia. Dlaczego musicie czekac?

No dokladnie tak jak Lilijka pisala: przygotowanie kolejnej dawki + wpisanie poprzedniej do ksiazeczki taka papierkologia ktora oczywiscie musi byc zrobiona tylko szkoda ze nie ma np na to czasu po albo przed pacjentem tylko w trakcie szczepien bo to czekanie na druga dawke mi sie wydaje ze trwa wieki ( oczywiscie zniekształcenie poznawcze mamusi ktora chce stamtad jak najszybciej zabrac swoje dziecko;)

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn36vgcou73qeg3.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/ic529mw.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Olija][quoteOlija
Ciaza316
Olija
Ciaza316
Gosia1001
My z Mania po szczepieniu... Miala 3 wklucia. Matko jak plakala :( bylismy we dwoje - S. ja trzymal za nozke a ja za raczki. W aucie chcialam dac piers ale szans nie bylo. Splakala sie az padla. Teraz w domu czekam az wstanie, zrobie oklady na miejsca wkluc. Plakac mi sie chcialo :(
Wazy 7,200, mierzy 67 cm.

Biedne te dzieciaczki na szczepieniach.

Misiakowata, u nas wszystkie wklucia szybko jedne za drugim brr. Za pierwszym razem az bylam w szoku jak lekarka walnela 3 tak szybko, ze az mi sie slabo zrobilo

Ja bym tak wolała jak u Was jest 3 od razu
A nie czekac na kolejną kilka minut bo moja w przerwach miedzy wkluciami sie za bardzo nie uspokaja


Pewnie. To dodatkowy stres. A tak to szybkie wklucia. Dlaczego musicie czekac?

No dokladnie tak jak Lilijka pisala: przygotowanie kolejnej dawki + wpisanie poprzedniej do ksiazeczki taka papierkologia ktora oczywiscie musi byc zrobiona tylko szkoda ze nie ma np na to czasu po albo przed pacjentem tylko w trakcie szczepien bo to czekanie na druga dawke mi sie wydaje ze trwa wieki ( oczywiscie zniekształcenie poznawcze mamusi ktora chce stamtad jak najszybciej zabrac swoje dziecko;)


U nas to jest tylko czas na przygotowanie kolejnego zastrzyku. Papiery wypełnia po wszystkim, na szczęście. W tym czasie mogę zostać w pokoju z małą by ją uspokoić. To jest też ważne, że nie każą nam od razu sobie iść bo w tym czasie może wyjść coś po szczepieniu, więc personel medyczny jest na miejscu. Tfu tfu!
Odnośnik do komentarza

Dobry:-)
U nas nocka znowu ok 5 pierwsza pobudka:-) a potem to tak z doskoku ale wstala po 9:-) jedzonko, szykowanie na spacer, kupa, znowu jedzonko, znowu szykowanie na spacer i juz:-) 3 sliniaki zmienione... buzka calkiem niezla. Nie pije mleka, nie jem pomidorow, czekolady. Troszke sie drapała dzis...ale skora niezla. Tylko na ciele jakas bardziej sucha sie robi:-( czekam na Emolium balsam do ciala...
Jutro zaczne pic mleko, zobaczymy.
Misiakowata ja tez czesto po kapieli musze polulac przy karmieniu
Olka az mnie telepie jak to czytam:P nie daj sie
A z ta mozliwoscia nakarmienia po szczepieniu fajnie. U nas 10 min na pacjenta i raczej chyba by nie chcieli zeby zostac nakarmic...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej. Ja dalej z postami 2 dni do tylu, ale moze wkoncu nadrobie bo Mala powinna spac po rehabilitacji okolo 2h. Ma asymetrie. Na szczęście nie wielka. Ale ten brzuszek co sie nam tak wylewal to nie od jedzenia tylko od braku napiecia mięśniowego. Na tym etapie powinna trzymać glowke podpierajac sie na rekach a ona sie trzyma na brzuszku. Slyszala ktoras o metodzie Vojty?? To wkladnanie palca pod zebra i trzymanie przez minute. Biedna jak sie nameczyla. Nie moglam jej uspokoic tak plakala :(
Kalae super post z tymi kupkami. Juz nie bede sie tak martwic :) spadam nadrabiac dalej :)

Odnośnik do komentarza

Sylwia921125
Hej. Ja dalej z postami 2 dni do tylu, ale moze wkoncu nadrobie bo Mala powinna spac po rehabilitacji okolo 2h. Ma asymetrie. Na szczęście nie wielka. Ale ten brzuszek co sie nam tak wylewal to nie od jedzenia tylko od braku napiecia mięśniowego. Na tym etapie powinna trzymać glowke podpierajac sie na rekach a ona sie trzyma na brzuszku. Slyszala ktoras o metodzie Vojty?? To wkladnanie palca pod zebra i trzymanie przez minute. Biedna jak sie nameczyla. Nie moglam jej uspokoic tak plakala :(
Kalae super post z tymi kupkami. Juz nie bede sie tak martwic :) spadam nadrabiac dalej :)

Sylwia, my od 3 tygodni pracujemy Vojtą, też mamy stwierdzoną asymetrie plus obniżone napięcie mięśniowe. Za tydzień wizyta u neurologa, nalegala na nią fizjoterapeutka u której byliśmy tydzień temu :-/

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09klvyn2j4t.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Oj Sylwia. To jak on w domu jeszcze?? Nie boi sie? Kto go wpuscil? Wspolczuje tego wszystkiego

Dziewczyny dopiero doszlam do postow jak trzymacie za mnie kciuki. Dziekuje Wam bardzo. Jestem taka zla na moja mame. Stary spal w domu teraz nadal w nim jest Chociaz my sie Nie zgadzamy... nie chcialam dzwonic bo po co maja go zamknac i mama ma mi wygadywac, ale tak to sie chyba skonczy :/ ona jest na nas zla i tak sie dziwnie zachowuje. Ciezko mi :/ dzisiaj jest rowny miesiac od kad wyrzucilam M z domu. I po raz pierwszy mnie dzisiaj przeprosil za to co mi ( nam) zrobil i wybuchal placzem. Ale dla mnie bez odwyku slowa nie maja znaczenia. Chociaz to smutne. W pracy tez przeprosil szefowa... a co dalej zrobi ze swoim zyciem to nie wiem. Mowi, ze sie bierze w garsc i tego mu zycze.
Aha i mowila mi rehabilitantka, ze Mala malo spi przez dzien przez to napiecie. I, ze po rehabilitacji ma byc lepiej. Mialysmy miec wizyte za tydzień, ale Mala ma szczepienie wiec mamy w poniedziałek.

Odnośnik do komentarza

~kalae
Ciaza316
Oj Sylwia. To jak on w domu jeszcze?? Nie boi sie? Kto go wpuscil? Wspolczuje tego wszystkiego

z tego co kojarzę to tylko Sylwii przeszkadzała obecność ojca, chyba, że sie zmieniło i pozostałym też..

Starsza siostra tez powiedziala, ze juz sie nie zgodzi zeby on mieszkal bo nie przestrzegal zasad za pierwszym razem jak mu pozwolily zostać. A Mlodszej to obojętne.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...