Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Klaudia88
Witam marcowe mamusie,jak samopoczucia?,i jak malenstwa sie chowaja????. Moje dzieciatko ma juz skonczone 3 miesiace i dalej jest w szpitalu. Ma problemy z nerkami,nie funkcjonuja prawidlowo,czekam na wyniki badan genetycznych. Pragne by byl juz z nami w domku,bym mogla poznac synka,wazy juz dwa i pol kilo. Mam nadzieje ze juz niedlugo bede mogla sie cieszyc nim w domu

Trzymam mocno kciuki za zdrowie malutkiego.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

A i jeszcze historyjka o mamusiach zapewniających komfort picia. Miejsce akcji:oddział szpitalny. Główny bohater:młody,zdrowy chłop ok. czterdziestki który żadną pracą się nie zhańbił (bo żadna nie jest odpowiednio dobra dla niego a za 10 zł za godzinę to mu się nie chce pilota z ręki wypuszczać),na utrzymaniu mamusi. Okoliczności dramatu:trafia do oddziału po kilkunastotygodniowym ciągu alkoholowym z objawami delirium. No i następnego dnia przybiega zrozpaczona mamusia co się dzieje z jej syneczkiem,przecież to takie dobre dziecko tylko całe życie miał pecha-szczególnie do kobiet bo zawsze nie wiadomo czego od niego chciały. No wypije trochę ale to przecież jak każdy. No jak ona może synkowi piwa nie przynieść jak prosi,przecież i tak jest na rynku więc do monopolowego ma po drodze. I jeszcze przyniosła mu gotowaną pierś z indyka i gotowane malinki bo przecież syneczek ma chorą wątrobę i na trzustkę narzeka a w szpitalu to na pewno go będą źle karmić...nosz k*wa,gotowane malinki!!!!a wątroba to siadła przepraszam od czego???No chyba nie od kompotu truskawkowego...

Odnośnik do komentarza

Klaudia88
Witam marcowe mamusie,jak samopoczucia?,i jak malenstwa sie chowaja????. Moje dzieciatko ma juz skonczone 3 miesiace i dalej jest w szpitalu. Ma problemy z nerkami,nie funkcjonuja prawidlowo,czekam na wyniki badan genetycznych. Pragne by byl juz z nami w domku,bym mogla poznac synka,wazy juz dwa i pol kilo. Mam nadzieje ze juz niedlugo bede mogla sie cieszyc nim w domu

Bardzo trzymamy z Mateuszkiem za Was kciuki:)
Odnośnik do komentarza

olka135
My po badaniuPoszłam do przychodni, badanie dalej nie wychodzi, więc babka zadzwoniła do swojej koleżanki, która 20 minut później robiła małej dokładniejsze badanie (abr) i Maja na prawe uszko słyszy idealnie, a na lewe ma 20dB ubytku, ale to ponoć znikomy ubytek, więc wszystko jest w porządku!!!! :D teraz czekam na egzamin, ale najważniejszy punkt dnia zaliczony na + uff.. Kamień z serca!!! :)

Teraz trzymajcie za mnie kciuki :))))))

Super. Bardzo sie ciesze, ze z uszkami wszystko ok :)

Odnośnik do komentarza

Gosia1001
Marysia sporadycznie kciuka ssie. Na tapecie sa cale piastki. Ostatnio wstadzila dwie naraz-tylko jeden paluszek wystawal :D

Sylwia ja zanim przeczytalam wpis Kalae to mialam wlasnie pisac, ze moze sie wylamie ale ja bym czasu dla niego nie tracila. Ok, macie dziecko i wspolne lata za soba... Ale czy warto? Cale zycie bedziesz sie bala bo moze zaczac pic. Bo zycie jest nieprzewidywalne i ma duzo zakretow. A podczas nich dobrze sie jest wspierac a Ty jeszcze dodatkowo bedziesz sie zadreczala czy on znowu nie siegnie do kielicha.
Jestes swietna dziewczyne, madra, dbasz o dziecko. Moze wrato dac sobie szanse na normalne zycie, rodzine? A on i tak bedzie sie migal bo ma mamusie u ktorej ma schronienie, bo on z piciem zle sie nie czuje, tylko Ty mu trujesz i on nie wie jak juz sie wymigac.
Ja tez zaczynalam od nowa, wiem ze to jest cholernie trudne, ze boli. Mialam wsparcie siostr i rodzicow, to pozwolilo mi stanac na nogi. Ty tez masz rodzine za soba :)

Dziekuje Gosia tego mi bylo trzeba. Ja sobie doskonale zdaje z tego sprawe, ale ja juz chyba nikomu nie zaufam. Sprawa rozwodowa chyba też dużo kosztuje :/

Odnośnik do komentarza

Sylwia tule mocno. Wcale nie zmarnowałaś sobie życia bo masz kochaną kruszynke. Ja tez za mąż wychodziłam z wielkiej miłości. Czasami mamy klapki na oczach ,chociaż mój nieźle sie ukrywał z piciem. Dopiero parę miesięcy po ślubie wyszło szydlo z worka. Ciągnęłam to małżeństwo kilka lat. Przypuszczam że gdybym odeszła od niego jak Asia była malutka to nie przeżyła by naszego rozwodu tak bardzo. A tak to przez kilka lat chodziłam z nią do psychologa.
Maddalena82 wypisz wymaluj moja była teściowa. Zawsze na piwo i fajki dla synka miała,ale na chleb dla wnuczek nie koniecznie .
Także Sylwia cyc do przodu, głowa do góry i jesteś panią swojego życia.

Odnośnik do komentarza

Sylwia jak składasz pozew o sprawę rozwodową możesz złożyć wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych z powodu kiepskiej sytuacji finansowej. Z sądu dostaniesz taki wniosek do wypełnienia o wydatkach. Jeżeli bierzesz jakieś świadczenia z MOPSU to przysługuje Ci darmowa porada prawna( u nas jest adwokat raz w tygodniu ) Mi pomagał pisać pozew o ustalenie ojcostwa.

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Zu2ia
misiakowata30
jesli chodzi o alkohol można małe piwko,drinka wypic i karmic po 2 godzinach..bez odciagania wylewania czy innych dziwactw..alkoholu juz wtedy w mleku nie ma.

Nigdy bym tak nie zrobiła. Alkohol to alkohol. Zwyklego piwa bym sie nie napiła a co dopiero drinka.

ja tez w sumie,ale czytałam ostatnio prawdy i mity o kp i tak było tam...może i jest to prawdą i ,że wychodzi z mleka..ale ja sie boję..
dlatego u mnie jak już to 0,5 % i to naprawdę jak przerwa jest 4-6 godzin

Klaudia trzymam kciuki za maluszka :)

Odnośnik do komentarza

maddalena82
Dzisiaj Mateusz zaśmiewał się w głos a miało to miejsce jak mu śpiewałam-podejrzewam co sobie myślał o uzdolnieniach matki...mam wiele talentów ale wokalny nigdy do nich nie należał...

Moja sie jeszcze na glos nie umie smiac. Wogole glosik ma taki cichy delikatny jak sobie guży. W sumie chyba mało gada ale nie mam skali porownawczej wiec moge sie mylić

Klaudia88 nie wyobrazam sobie co musisz przezywac przez tak dlugi okres rozłąki. Jestes bardzo dzielna. Zycze Tobie i Twojej Rodzinie wszystkiego dobrego i Zdrowia dla Dzieciątka przede wszystkim!!!

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn36vgcou73qeg3.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/ic529mw.png

Odnośnik do komentarza

Hey dziewczyny :D Nie mialam kiedy zajrzec do Was.

Moj bol gardla przeszedl po czesci... Zaniemowilam teraz i boli mnie gardlo ale inaczej :D No zeby to kuwa wszystko .... ehhh nie bede konczyc...

Mam do nadrobienia 12 stron ale nie uda mi sie teraz...

Moja Hanula ostatnio cos szaleje :D zaczela sie bydzic o 3:30 je gada chce sie bawic ale potem jakos uda sie ja uspic i spi z nami do 7-8... No totalnie inaczej :D

Pamietacie jak pisalam Wam o znajomej co na koniec maja urodzila dziewczynke?? Od wczoraj sa w szpitalu bo zapalenie pluc srodmiaszowe maja... I na 7 dni zostaja :( Ona taka boedna jest bo jest sama wsumie...
Tak sobie uswiadomilam ile ja mam szczescia bo mam WAS :D

Nie wiem co jeszcze mialam napisac... moze jutro mi sie przypomni jak bede Was czytac :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Klaudia88
Witam marcowe mamusie,jak samopoczucia?,i jak malenstwa sie chowaja????. Moje dzieciatko ma juz skonczone 3 miesiace i dalej jest w szpitalu. Ma problemy z nerkami,nie funkcjonuja prawidlowo,czekam na wyniki badan genetycznych. Pragne by byl juz z nami w domku,bym mogla poznac synka,wazy juz dwa i pol kilo. Mam nadzieje ze juz niedlugo bede mogla sie cieszyc nim w domu

zdrówka dla synka, i wytrwałości dla ciebie :)
a moc marcóweczek z wami :)

Odnośnik do komentarza

Sylwia921125
nati91
Trzymam kciuki Olka! Nie stresuj się, musi być dobrze :*
Moja też maruda i krzykacz straszny dziś! Albo brzuszek albo skok. A że ma skończone 15 tyg i od ponad tygodnia ma epizody marudzenia, w dodatku je często,to obstawiam skok. No i dziś dosyć mało spała. Ale już karmię po kąpieli i powinna zasnąć bez problemu.
Sylwia, bardzo dobrze zrobiłaś, pewnie jakby chodziło o małą to bym się odważyła na taki krok, a to co ludzie gadają jest zupełnie nieważne, bo ludzie za Ciebie życia nie przeżyją. A jak mąż? Zapisał się na odwyk?

Nie zapisał. Bylismy umowieni na zeszly czwartek, ze pojde sie z nim zapisać, ale w ostatniej chwili sie wycofal. Bo powiedzial, ze on ma żniwa ( jezdzi kombajnem ) i moze isc po. A ja mu powiedzialam, ze zawsze cos wybiera zamiast nas i zeby sie wypchal tym kombajnem. Wczoraj urwal sie z pracy ( znowu) , ze niby zle sie czuje i przyszedł do Malej wypity. To go wywalilam. Potem to juz wogole poplynal bo nawet dodzwonic sie nie dalo do niego. Ehhh :/ dzisiaj mamy dwie rocznice 8 bycia razem i 2 ślubu. I to chyba ostanie rocznice....


Sylwia bidulko. Co za facet! Sobie marnuje zycie i Wam dodatkowo. Z takimi to ciezko isc przez zycie. Ale dasz rade. Mysl o sobie i Martynce. Ona jest najwazniejsza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Sylwia921125
Lilijka dzieki :)
KasiaMamusia z tego co piszesz to mamy to samo... marudna bardzo. Tylko by chciala na raczkach. Kocham chuste bo chyba by mi rece odpadly :) musze kupic ta camille bo sie meczy Malutka. Teraz juz spi.
Nati ja tez myslalam, ze nigdy nie wyrzuce meza bo co rodzina powie, znajomi. Ze inni beda sie nasmiewac i obgadywac. Bo ludzie uwielbiaja takie sensacje. Nudne jest jak komus sie powodzi i jest szczęśliwy. Najbardziej ludzie ciesza sie cudzym cierpieniem. Dopiero potem pomyslalam o sobie. Nie tyle o sobie co o Malutkiej. Dla niej moge sie odwrocic od calego świata jezeli dzieki temu ma byc szczęśliwa :)

Jejku Sylwia jestes na prawde MEGA silna i twarda babka!!! Trzymaj tak dalej a Martynka na pewno bedzie dumna z Ciebie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
Ciaza316
Jeszcze mi sie cos przypomnialo. Moja siostra pyta swojego 6 latka 'chcesz potrzymac Mya'. No wiecie co?!

a co do tego to nie powiem, jako 6 latka swoją siostrę trzymalam oczywiście przy asekuracji rodziców, to mi sie takie diwne nie wydaje.


Juz trzymal wczesniej, nie powiem. Tez z siostry inicjatywy. Ale tym razem juz tego bylo za duzo. Ja wiem ze Mala slodka ale zaczynaja sobie z niej maskotke robic

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

~strunkaaa
Ciaza, to dziwne, ze u siebie w domu siostra nie pozwala na pewne rzeczy, a u Ciebie hulaj dusza, forma bezstresowego wychowania...
Aż mi sie wspomniała historia z zycia wzieta jak to babcia z wnukiem jechala w tramwaju. Wnuk siedział i kopal nogami przeszkadzając innym. W końcu ktos się wylamal i zwrócił uwagę, by babcia uspokoila wnuka. Na co ona, ze jest wychowywany bezstresowo. Wtem siedzący przed wnusiem student pedagogiki wstal, wyjął z buzi gumę do żucia i przykleil babci na czole. Ta zdziwiona z wyrazem twarzy a la skurcz dupy... Juz chciała cos powiedziec, ale student ja wyprzedził, ze tez byl wychowywany bezstresowo.

W wiekszosci czasu jak sa u nas to oni na telefonach, a dzieci szaleja... coraz rzadziej do nas przyjezdzaja.
Dobra historia:-)

My dzis kolejny wieczor ze Mala po kapieli na cycu przez 50 minut! To jadla,to ssala. Co ja odciagnelam to plakala. Az mnie rece bola bo nie przyzwyczajona. Karmie z reguly 5-15 minut:-) ale jak by spala cala lub wiekszosc nocy to prosze jej bardzo:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...