Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

I jeszcze mętlik w głowie nam robią, bo w poradni oceny rozwoju rehabilitacji mówili, żeby trzymać ją w pozycji leżącej bo kręgosłup, aw szpitalu i lekarz mówił że ze względu na refluks bezpieczniejsza będzie pozycja pionowa :'( czasem to mi się już ryczec chce, jak jeszcze ten Michał drze się, że mu zwracam uwagę o telefon... Eh :(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Aniu a nie jesteś ubezpieczona?Też by kasa była za urodzenie dziecka:) Mnie mąż po ślubie u siebie w pracy wciągnął na grupowe i teraz każde z nas po 1 500;) no i za pobyt w szpitalu to 440+ karta apteczna:)
Jeszcze tylko becikowe i świadczenie rodzinne te przez rok i 500+ musi wpłynąć... Jak dzwoniła to jeszcze nie wypłacają bo dyspozycji kasy nie dostali, ale że rodzinne nie dostaniemy to decyzję już wczoraj dostałam a składałam 7 kwietnia...
Spokojnie opał na zimę kupiliśmy i 3nowe pościele i prześcieradła:) i malutkiej konto założymy tak jak Adasiowi:)
Olka Majka jeździ przodem do kierunku jazdy?Te pasy macie tak na ukos?Sorki za wścibstwo tak tylko pytam:) Jestem bardzo wrażliwa na tym punkcie :D

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
Aniu a nie jesteś ubezpieczona?Też by kasa była za urodzenie dziecka:) Mnie mąż po ślubie u siebie w pracy wciągnął na grupowe i teraz każde z nas po 1 500;) no i za pobyt w szpitalu to 440+ karta apteczna:)
Jeszcze tylko becikowe i świadczenie rodzinne te przez rok i 500+ musi wpłynąć... Jak dzwoniła to jeszcze nie wypłacają bo dyspozycji kasy nie dostali, ale że rodzinne nie dostaniemy to decyzję już wczoraj dostałam a składałam 7 kwietnia...
Spokojnie opał na zimę kupiliśmy i 3nowe pościele i prześcieradła:) i malutkiej konto założymy tak jak Adasiowi:)
Olka Majka jeździ przodem do kierunku jazdy?Te pasy macie tak na ukos?Sorki za wścibstwo tak tylko pytam:) Jestem bardzo wrażliwa na tym punkcie :D

Jestem ubezpieczona, jestem :) Pieniądze za urodzenie dziecka już wcześniej dostałam, bo wcześniej wniosek zlożyłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

Mój mały przydypia powoli.... Tak więc dawno nie pisałam ale czytam codziennie przy karmieniu:) jak mały wisi na cycku:) Dziś kończy 7 tygodni a ja dalej jestem nieogarnieta jakaś. ..do braku snu się już jakoś przyzwyczajeń bo mój mały to nocny tryb zycia prowadzi:) tak jak u Was mamy ulewanie. Wytrysku na pół twarzy i oskarżenia na pupie ....cały pakiet:/ ale powoli do przodu.

Olka trzymam kciuki za Majeczke.

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy9n73muifboqy.png

Odnośnik do komentarza

Hey mamusie :-)
Witam nową mamę my wciągamy ;-)
Wczorajsze warsztaty były bardzo fajne "wykładowcy" z warszawy z centrum matki polki, neonatolodzy ze specjalizacją wcześniaczą także na prawdę fajne tematy poruszane. Szczepienia polecają 5w1 bardziej niż 6w1 ponieważ 6w1 ma dużo więcej wzw b niż potrzeba i wg nich nie ma potrzeby dodatkowo obciążać organizmu dziecka, dodatkowo pneumokoki i meningokoki. Ale meningokoki w 2 półroczu życia maluszka.
Co do żywienia: jeśli coś dziecko uczuliło odstawiamy dany produkt na czas zejścia odczynów a później wprowadzamy znowu (zwykle po 3-4 dniach) tyle że w mniejszej dawce i organizm dziecka w ten sposób uczy się zwalczać alergeny. Aby coś dziecku posmakowało czasami trzeba tą rzecz podać i 40 razy. Gluten przy mm wprowadzamy w 4 miesiącu a przy kp w 6, w obu przypadkach nie należy zwlekać bo po 6 miesiącu dzieci niby gorzej tolerują wprowadzanie do diety glutenu.
Jeśli 3 miesięczny maluch nie najada się mlekiem można zacząć raz dziennie zagęszczać mleko kaszką taką po 4 miesiacu. Jeśli maluch dobrze to toleruje to po tygodniu można zacząć podawać normalną kaszke a po kolejnym pierwsze dania typu marchewka ziemniaczek itp. I uwaga ja pytałam czy mogę tą metodę zastosować przy moim Antku ze względu na żelazo i o dziwo mogę :-D
Ola mój Antek zjada około litra mleka na dzień a miesiąc temu ważył 3400 i miał 53cm. 4 maja mamy wizytę więc się dowiem ile waży ;-) pampery 1 uciskaly mu nóżki i takie mocne ślady mu po nich zostawaly a w 2 jest ok nic nie uciska ani nic nie wylatuje :-) a co do leków to Tosiek ma tylko żelazo, wit d3, cebion multi i dicoflor. Dicoflor do 30 i to koniec kuracji będzie:-) a Ty jaką dajesz Maji ilość żelaza 7mg czy więcej? Jak ma zaparcia to jedną dawaj rano a drugą wieczorem my tak robimy i jest ok a na początku 2 na raz dostawał i miał mega zaparcia.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5ew3p8xvbj.png

Odnośnik do komentarza

Olka tak mi przykro,że Majeczka tak cierpi :/
Magdalenka usmialam sie z tej naszej sekty :) witam nowa mamusie :)
Czarna.ana nie przejmuj sie innymi. Oni nie sa e Twojej sytuacji wiec co moga zrozumieć. I zgadzam sie z Toba. Miskowata zawsze ma dla każdego jakies mile slowo. Tyle życzliwości od niej bije :) bez względu na humor i sytuacje :)
Ja dzisiaj bylam na zakupach i weszlam do 2 sklepów i tam wszystko do rozmiaru L. Niby weszłam,ale wszystko upinalo albo zatrzymywalo sie na biodrach :/ a większego rozmiaru nie mieli. Przyjechalam do domu i beczalam chyba z 2 godziny, ze moje dziecko ma matke swinie, która tylko w worek na ziemniaki sie nadaje. Siostry i mąż mnie pocieszali ile mogli i troche przeszlo. Potem weszlam na wage sprawdzić czy chociaz 1kg mam mniej od wyjścia ze szpitala i w 3 tyg mam 7 kg mniej czyli od porodu 14 kg a zostało mi jeszcze 5. Nie wierzylam w to,ale wazylam się na innej wadze i to samo. Malo jem to moze dlatego. Troche mnie to pocieszylo. Tylko skora taka obwisla i wiotka :/
Ja dzisiaj zlozylam wnioski do OPS ciekawe ile bede czekac :)

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

My tu jak rodzina i nie chce byscie sie dolowaly..i mnie wspieracie i pocieszacie to i ja sie odwzajemniam :* :)
Olka i ten smiech jest nagroda za Twoj trud..wspolczuje tego latania..ale bedzie dobrze zobaczysz :)
W ogole wszystkim dziecuaczkom zycze zdrowka :)

Byla polozna :) Pochwalila za kp...Mati wazy juz 4120g..a wychodzilismy 3690 ze szpitala :) aleeeee sie ciesze :)
Krostki to jest ten tradzik..od moich hormonow..od dzis na brzuszku mamy go ukladac zeby cwiczyl glowke...oj jak sie nastekal napocil ale glowke obrocil i podnosil lekko :-)
Moge jesc wszystko tylko unikac czekolady,grzybow i mam jesc wiecej czerwonego miesa bo ja to jakies chude zupy ciagle hehe
Mielismy na spacer isc ale patrze ze chlopaki spia a i ja od 7 na nogach...:D
Sylwia zabraniam sie tak dolowac :-) daj sobie jeszcze czas :)

Odnośnik do komentarza

Trzymam kciuki za wszystkie dzieciaczki!
Przegląd podwozia zaliczony, mam zielone światło na wszystko :D trochę się boję baraszkowania, ale może się odważymy z mężulkiem :)
Bioderka jednak mamy jutro. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
Dziś w nocy mała strasznie głośno krzyczała na kupę. Czytałam, że to normalne, w końcu układ pokarmowy nie jest jeszcze do końca wykształcony, ale w sumie to rzadko jej się tak zdarzało... zastanawiam się, czy to jednak coś co zjadłam nie zaszkodziło - albo miska chocapiców albo zupa ogórkowa, ale obstawiam chocapici, bo ostatnio jak zjadłam pół opakowania pryncypałków to mała nie mogła zrobić kupki kilka godzin, więc to chyba kakao...zjadłam ogórkową dziś znowu i zobaczymy. Choć kakao to raczej reakcję alergiczną powinno wywołać a nie problemy z brzuszkiem? Zresztą czy krzyczenie na kupę oznacza problem? Bo kupki robi jak zwykle...

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Nati u mnie krzyk to znaczy mama cyca dawaj:)
Sylwia kobieto za krótko po porodzie ,aby już wyglądać jak przed ;)
Czarna ana ludzie to głupki nie wiedzą co gadają, miej ich w dupie i się nie stresuj bo maleństwo też czuje naszą złość czy niepokój:)
Tak sobie myślę, że Haniutek współczuje z tm mlekiem i super,że lekarz w końcu dał receptę na tańsze:) ty to w ogóle taki Pędziwiatr jesteś :)
Tak was na raty czytam trochę:)
Wieczorem to marzę tylko aby maluchy pokąpać i spać a gdzie tu czas dla męża?choć biedny to rozumie,nawet ze starszym śpi, aby rana całkiem mi się pogoiła a mi tak jest go żal, że się nie wysypiać,ale powiedział, że nie ma tematu....my położną mamy w poniedziałek ciekaw ile to moja gwiazdeczka przytyła jak to przeważnie na cycu wisi :)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata w sumie to sie nie dziwie ze moglo malego po bialej czekoladzie cos wysypac czy bolec, bo biala czekolada to tak naprawde syf... tzn te tanszze, bo zawieraja tylko tluszcz cukier i mleko. te lepsiejsze maja do tego maslo kakaowe

Odnośnik do komentarza

nati91
Trzymam kciuki za wszystkie dzieciaczki!
Przegląd podwozia zaliczony, mam zielone światło na wszystko :D trochę się boję baraszkowania, ale może się odważymy z mężulkiem :)
Bioderka jednak mamy jutro. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
Dziś w nocy mała strasznie głośno krzyczała na kupę. Czytałam, że to normalne, w końcu układ pokarmowy nie jest jeszcze do końca wykształcony, ale w sumie to rzadko jej się tak zdarzało... zastanawiam się, czy to jednak coś co zjadłam nie zaszkodziło - albo miska chocapiców albo zupa ogórkowa, ale obstawiam chocapici, bo ostatnio jak zjadłam pół opakowania pryncypałków to mała nie mogła zrobić kupki kilka godzin, więc to chyba kakao...zjadłam ogórkową dziś znowu i zobaczymy. Choć kakao to raczej reakcję alergiczną powinno wywołać a nie problemy z brzuszkiem? Zresztą czy krzyczenie na kupę oznacza problem? Bo kupki robi jak zwykle...

Jak robi to dobrze. Wlasnie ten nierozwinięty. Układ sprawia tyld problemow u mnie. A czekolada to na skórze by wyszla

Odnośnik do komentarza

Te krzyki to na pewno na kupę, bo przy tym się pręży i nie rozpłakuje się, a jak chce cyca i nie dostanie to się kończy płaczem :)

Na mnie też są trochę za ciasne spodnie, mimo że tylko 2kg na plusie. Wydaje mi się, że miednica się poszerzyła trochę.
Sylwia nie przejmuj się, szybko zejdzie wszystko przy kp i spacerkach ;)
Czarna.ana co za tupet! Współczuję głupich komentarzy, nie przejmuj się! Ja puszczam mimo uszu "dobre rady", także polecam :)
Olka, fajnie że Majeczka już się śmieje :) nie mogę się doczekać, moja na razie tylko nieśmiałe uśmiechy sadzi :) no i życzę cierpliwości z tymi lekarzami, oby szybko się skończył ten maraton i wszystko było ok :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...