Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Monimoni proszę :) tylko to trzeba wszystko szybko polować, bo wrzuca post np "zielone serduszka, 65m" a tam dziewczyny juz czekaja zeby w komentarzu zakupic. jednym slowem kto pierwszy ten lepszy :D ale zle nie jest.

https://web.facebook.com/groups/1462840337314635/

czekam teraz aż dziewczyna podliczy wszystko i napisze wiadomość. jako że byłam przygotowana i czekałam na posty, to jako jedna z pierwszych osób komentowałam wiec powinnam sie zalapać:D ale na allegro też znalazłam tanią bawelne wiec jakby nie wypalilo u niej to spróbuję na allegro

Odnośnik do komentarza

niuska_aw
Haniutek
Kamilla dokładnie wtedy tez tak miałam i dlatego chyba jak nie przejdzie dzis pojade na ip...ale kurcze zatrzymaja juz mnie pewnie noo...lezec tam w razie co tyle czasu nic fajnego ale lepiej sie upewnic czy to cos z niestrawnoscia(chociaz nic nie zjadłam takiego) czy znow skurcze i to juz.
Własnie wiekszosc pitów mi przyszła poczta chciałam rozliczyc wstepnie ale mam z pewnym zagadnieniem zagwozdke . Zna sie ktoras moze na odliczeniach?Chodzi dokładnie o to ze maz odliczył sobie 2 dzieci ja odlicze 3 z racji ze corka jest z 1 małzenstwa. Podobno(pytałam w US) mam prawo na nia odliczyc 2000.04 wiec wpisałam ze mam 3 dzieci 2 zaznaczyłam na 0 i tylko ja mi pokazał program na 2 tys. Jednak jak przechodze dalej zwrot mam 1100 i nie odlicza mi tej nadwyzki ze składek bo chyba tak powinno odliczyc prawda? No moze ktoras wie:)

Haniutek, wpisz 3 dzieci do odliczenia w PIT O, pierwsze dwoje dzieci (z drugiego małżeństwa) wpisz dane i nie zaznaczaj ani roku ani miesięcy, a na trzecie dziecko (z pierwszego małżeństwa) wpisz dane i zaznacz,że odliczasz cały rok. Powinno przyjąć!

to wy macie 5 dzieci łącznie?
bo jak mąż odlicza 2 waszych wspólnych, to ty możesz odliczyć to 1 z innego związku. Jedna osoba odlicza dziecko, nie 2. Jak ty zrobisz odliczenie na całą 3 to wtedy dostaniesz tą wyższą kwotą, ja to przynajmniej tak rozumiem.

Odnośnik do komentarza

Nadrobilam was jakimś cudem. Ale tyle wątków tu było ze nie wiem co komu napisać
Przede wszystkim gratuluję nowym mamusiom, trzymam bardzo mocno kciuki za małego Frania!!! Aniołek cieszę się ze z małym coraz lepiej napewno nauczy się jeść, nie dziwię się ze jesteś zdolowana.
Misiakowata dobrze że już humor lepszy, ja nie mam humorow ciazowych więc pewnie najda po porodzie. Depresji się jakoś nie obawiam, a dół/stres/sfrustrowanie to normalne, dziecko to rewolucja ogromna w życiu mi pomogło że nie próbowałam być idealna.
Wczoraj mąż z synkiem złożyli łóżko piętrowe, łóżeczko dopiero przed porodem, jutro wizyta i martwię się o tę szyjke, Ale nic mi nie jest, żadnych boli, skorczy....dziwnie.
Pozdrawiam i przepraszam jak coś /kogoś pominęłam

Odnośnik do komentarza
Gość -misiakowata30

No ,mama poleciala do lekarza..wizytq przebiegla sympatycznie,oszczedzila mi nerwow,zadowolona z ciuchow ktore jej kupilam i jak ladnie wygladala..milo :-) babcia zawuedziona bo Mateuszek dzis spioch i nie chcial pokazac kopniaka..no coz :D fajnie,bo sypnela kaska to malutkiemu sie dokupi pare rzeczy :D
Teraz leze,bo nie powiem znow mnie klucia zlapaly i caly brzuch twardy..przespie sie z 2 godzinki.po 16 przyjada moje dziąchy :D

Odnośnik do komentarza
Gość -misiakowata30

Heheheeh Bad women Twoj sen to hit dnia heheheehe..przepraszam ze bylam niemila z tego blota tam..swoja droga moze i recepta na to ? :) hehe Kamilla ciekawe ktorej marcoweczce bys obila oko hehehe dobre :D
Haniutek ja Cie prosze...ty jedz to sprawdz co?? Martwisz nnie kochana:*

Odnośnik do komentarza

Kalea razem mamy 3 maz odliczył dwoje a ja u siebie wpisałam przy nich zero tylko cały rok corke moja z poprzedniego dokładnie tak jak napisała Niusia i nie przyjmuje. Tak mowił mi urzednik ze mam zaznaczyc ze to moje 3 dziecko a ze kwote odliczam tylko za jedno.
Zostawie to w momencie wpisania dochodów i na miejscu poprosze by mi odpowiedzieli. Jesli jeszcze zdarze przed porodem:)Szkoda im darowac 900 zł tym bardziej ze to mam dac corce na remont jej pokoju:)
Misiakowata ja dzis tylko wstawiłam to pranie z przesyłki kurierskiej co przyszło nawet nie bede wieszac bo najmłodsza mimo ze przeziebiona nieco mowi ze to "jej obowiazek" pranie dla Zosi:)Wstawilam zupe ogarnełam nieco sypialnie i jade zaraz na ktg zobaczymy co wyjdzie . Jak skurcze to juz nie poskładam i nie poprasuje:)Szycie najwyzej zaczeka na po porodzie nie pali sie :)
Sylwia dziekuje za miłe słowa:**

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Haha dziewczyny ale macie sny :D
Ja poszlam spac po 3, wstalam po 11.
Teraz sniadanie i chwile do rodzicow pojade :)
Haniutek, Ty odpocznij troszke, bo szalejesz strasznie :)
Ortoda wspolczuje tego balaganu i sprzatania.
Kamila ja tez czekam jeszcze na pit od pracodawcy... :/ dostalam juz z zusu i z zlecen. Tylko ten ostatni sie ociaga.
Ale wy pysznosci gotujecie :) mi dla siebie samej sie nie chce.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ntv73nvew76w4.png

Odnośnik do komentarza

Olciaa
Marcóweczki które już rodziły i te co są już gdzieś koło 38 tyg,

coś mi się dzieje wczoraj te silne skurcze przepowiadające, od dwóch dni mam czyszczenie żołądka ale dziś to tragedia kilka razy już mnie przeczyściło konkretnie do tego ból w podbrzuszu czy to są oznaki zbliżającego się porodu ? nie wiem czy ja tak pociągne dwa tygodnie jeszcze ... :((

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg5npte2ht.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, nawet nie próbuje was nadrobic bo musiałabym w ogóle nie sypiać ;)
My od przedwczoraj w domu, wyszlismy w czwartej dobie. I dobrze ze tak szybko bo był zakaz odwiedzin i cieżko samemu. W domu zawsze jakaś pomoc.
Mała daje popalić, wisi ciągle przy cycku, tak co godzine chce jesc ;) Na pewno moja bezsennosc juz sie skonczyłą, teraz zasypiam na stojąco :)
Fajnie tak juz bez stresu czytac że juz jestescie na koncówce i każda powoli rodzi...:)
Jestem równo 12kg mniejsza, nie wiem jakim cudem. Waże 62 kg, dzien przed porodem było 74. A zaczynałam od 52 więc jeszcze 10 kg do zrzucenia.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

Olciaa chciałam Ci odpisać i nie dodało mi posta. Ja mam te wszystkie objawy o których pisałas. Czyści mnie, codziennie skurcze i też podbrzusze boli. Ja też jestem w 38 tyg. A dziś byłam na wizycie u lekarza i małej nie spieszy się żeby wyjść. Szyjka bez zmian, macica jeszcze nie opadła, także chyba zostaje nam czekać ;) ja też nie wiem jak wytrzymam do tego 1.03 a może nawet dłużej bo usg pokazuje na 8.03.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg5npte2ht.png

Odnośnik do komentarza

Jestem oczywiscie w tyle ale Misiakowata czytam wlasnie o Twoim dolku. Kochana, nie przejmuj sie. Placz ile wlezie. Hormony Toba rzadza. To normalne. Hormony, stres. Caly czas bylas wesola i w ogole, to Cie wzielo na sam koniec juz. Bedzie dobrze. A jak nie, to tylko chwilowe i minie. Zobaczysz:-)
Ja sie boje ze jak przestane pracowac to dotrze do mnie wszystko ze zdwojona sila. Zdarza sie
Sciskam Cie mocno i mam nadzieje ze niepotrzebnie bo dzis Ci lepiej

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cały czas sie brechtam ze snu BadWoman i w sumie nie wiem co miałam napisać.
Ja już po wizycie u diabetologa. Warto było wystać w tych kolejkach. Pani doktor obejrzała moj dzienniczek i powiedziała, że nie muszę już tak często mierzyć, bo cukry są pod kontrolą. Kolejne spotkanie za 3 tygodnie czyli juz przed porodem. I wiecie co zrobiłam w nagrodę :D tak, tak kupiłam małą szklaną butelkę coca coli :D Całej nie wypiłam tylko połechtałam przełyk tym boskim napojem. Czułam w gardziołku jakby Jezusek bosą nóżką przeszedł.... mmmmmm
A dziś na obiad w menu będzie wołowinka pokrojona jak na strogonowa w sosie z pieczarkami, cebulką, do tego suróweczka z pekinki. A na podwieczorek sałatka z tuńczykiem (pierwszy raz będę jadła tunczyka w ciąży). Kupiłam tunczyka rio mare mam nadzieje ze bedzie dobry, a nie taki szkodliwy. Na te tańsze jakoś skusić się nie moglam.
Za chwilkę pomiar cukru :D

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

EwelinaCzcz
Olciaa chciałam Ci odpisać i nie dodało mi posta. Ja mam te wszystkie objawy o których pisałas. Czyści mnie, codziennie skurcze i też podbrzusze boli. Ja też jestem w 38 tyg. A dziś byłam na wizycie u lekarza i małej nie spieszy się żeby wyjść. Szyjka bez zmian, macica jeszcze nie opadła, także chyba zostaje nam czekać ;) ja też nie wiem jak wytrzymam do tego 1.03 a może nawet dłużej bo usg pokazuje na 8.03.

Kurcze ! A ja sie cieszylam ze moze juz praktycznie na dniach a to jednak niekoniecznie moze cos znaczyc ... No to sobie poczekamy troszke

http://www.suwaczki.com/tickers/m3sxyx8dq52khv5u.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie wiem co sie dzieje. Od 4 godzin jest mi slabo, jak bym miala zaraz zemdlec. Cmi mi sie przed oczami i kreci w glowie. Uczucie mdlosci tez mam.
Mała czuje jak kopie, ale nornalnie ja jak wpol umarła.
Zjadlam rano slodkiego, wiec to nie cukier. Popilam kawy wiec nie niskie cisn.
Matko nie wiem co to moze być. I zebym w domu nie zaslabla.a jestem sama z corka. Nawet jak leżę to czuje slabosc.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdnvc3liu.png

http://www.suwaczek.pl/cache/57f2833102.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Ernesto ja bym chciala rodzic w wannie. Tutaj to dosc popularne ale nie nastawiam sie na konkretne rzeczy. Chce po prostu wyjsc z porodu zywa;-) boje sie szpitali i lekarzy i niech robia cokolwiek zeby mi ulzyc a podobno porod w wodzie, z muzyczka, swieczkami moze byc ok

W tej klinice gdzie chcę rozić różnica w cenie pomiędzy SN a SN w wannie jest 100pln, więc chce spróbować czegoś nowego :D. Zwłaszcza, że u mnie znieczulenie odpada :(

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

Renia83 super, że już jesteście w domku :) 12 kg mniej wow też bym tak chciała mam taką samą wagą i przed i po, te 10 to już z górki pewnie przy karmieniu itd. raz dwa zleci :)

Mamami a nie może ktoś do Ciebie przyjść żebyś nie była sama? Może czymś się strułaś?

Ja cały czas leże razem z magnezem i luteiną, wczoraj dwa skurcze :/ a kontrola za tydzień termin na 24 marca ale coś czuje, że mogę się czasem wypakować w najbliższym czasie ... ani spaceru ani wyjścia na dwór być przykutym do łóżka masakra i jak tu nie przytyć ;(

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdskjoucvrhlin.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...