Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Madika

A ja mam odmienne zdanie :) Ja jie chodze do kosciola bo nie lubie tego zaklamania ksiezy... Mozr mam pecha ale od dluzszego czasu trafiaja sie jakies takie ( w swieckim swiecie mowi sie- sprzedajne ku..y). Jak przyszedl ksiadz po koledzie (byly u mnie bratanice 6 i 4 lata) to na modlitwie ostentacyjnie ziewal rak jie mial zlozonych do modlitwy... szybko wziol koperte wypisal obrazek i wyszedl.... Wkur..l mnie tylko...

Ja wierze w Boga jak mam potrzebe to sie modle. Wiara jest we mnie i nia pielegnuje i przekazuje dzieciom jak pytaja albo jak swieta przychodza.
Ale sam kosciol i ksiedza odstraszaja skutecznie.

My dlatego mamy slub koscielny i dzieci tez bede chciala ochrzcic.

Ja mam podobnie. Wierze w Boga, a nie w księdza. Dlatego do kościoła zaglądam rzadko. Mamy ślub kościelny, dziecko ochrzczone, drugie tez bedzie. Tylko ten chrzest jest w sumie tak trochę dla świetego spokoju, zeby ani jedni ani drudzy rodzice sie nie czepiali. Kiedys chodziłam do kościoła co tydzień. Potem jakos mi sie odmieniło. Małe dlatego ze majac taka prace, mielismy z mężem mało wolnego czasu i zamiast spędzić go w kościele, wolałam z mężem. Bo potem w każda niedziele normalnie do pracy.
Za to moj brat i jego żona nadrabiają wiara za mnie ;) sa bardzo wierzący i praktykujący. Sa w jakiejs wspólnocie. I odkąd przeszli "nawrócenie" (bo nie zawsze tacy byli) nasze kontaktu osłabły. Na początku próbowali i nas "nawrócić" a skutek był taki ze tylko nas jeszcze bardziej zrazili do kościoła.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Barcelona witaj, kolejna wygadana mama - lubię to, coraz fajniej będzie tutaj :D
Ją na obiad spaghetti, nadrobilam tego tyle, że do poniedziałku chyba będzie! :D któraś ma ochotę? :D

Zaraz siostra wpadnie z dzieciakami, to przynajmniej trochę się odstresuje, bo już mnie denerwuje ten kuzyn Michała wrr :D
Za mną chodzi jarzynowa omom :)

Kurde dziś znowu mnie bolal brzuch, nie wiem czy to bolesne skurcze, czy co.. Jak je opisałam mamie to mówi że takie są porodowe tylko mocniejsze, ale nie wiem czy jechać z tym na ip, czy nie będą drzec japy, że przesadzam jakby nic na ktg nie wyszło

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

olka135

Kurde dziś znowu mnie bolal brzuch, nie wiem czy to bolesne skurcze, czy co.. Jak je opisałam mamie to mówi że takie są porodowe tylko mocniejsze, ale nie wiem czy jechać z tym na ip, czy nie będą drzec japy, że przesadzam jakby nic na ktg nie wyszło

Drzeć jape to oni mogą, ale maja obowiązek Cie zbadać. Tym bardziej ze to twoja pierwsza ciaza i nie wiesz czy jakiś bol jest groźny czy nie. Ja w pierwszej ciazy byłam na IP chyba z 4 razy (oprócz samego porodu). Za Kaziem razem mnie zbadali i tylko raz zatrzymali bo miałam skurcze zagrażające.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Nawiazujac do tematu ostatnich dni czyli wiary i danej wiarychrztu... Moj chlopak nie jest wierzacy i absolutnie nie chce chrzcic dziecka. Ja od pewnego czasu uwazam ze kosciol katolicki sie troche pogubil. Nazwalabym sie chrzescijanka ale nie katoliczka. Jednak wychowana w wierze katolickiej wciaz mam odruch w mysleniu ze ochrzcic dziecko trzeba...a moja babcia jak by sie dowiedziala ze nie chrzcze dziecka to by chyba zawalu dostala. Jednak ostatecznie postanowilam wbrew moim i mojego chlopaka opiniom nie dzialac i raczej nie bedziemy chrzcic.

Pewnie przedstawie mojej corce wartosci chrzescijanskie a jak bedzie chciala juz jako dorosla, myslaca osoba sie ochrzcic to to zrobi z wlasnego wyboru.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

Zu2ia
Madika

A ja mam odmienne zdanie :) Ja jie chodze do kosciola bo nie lubie tego zaklamania ksiezy... Mozr mam pecha ale od dluzszego czasu trafiaja sie jakies takie ( w swieckim swiecie mowi sie- sprzedajne ku..y). Jak przyszedl ksiadz po koledzie (byly u mnie bratanice 6 i 4 lata) to na modlitwie ostentacyjnie ziewal rak jie mial zlozonych do modlitwy... szybko wziol koperte wypisal obrazek i wyszedl.... Wkur..l mnie tylko...

Ja wierze w Boga jak mam potrzebe to sie modle. Wiara jest we mnie i nia pielegnuje i przekazuje dzieciom jak pytaja albo jak swieta przychodza.
Ale sam kosciol i ksiedza odstraszaja skutecznie.

My dlatego mamy slub koscielny i dzieci tez bede chciala ochrzcic.

Ja mam podobnie. Wierze w Boga, a nie w księdza. Dlatego do kościoła zaglądam rzadko. Mamy ślub kościelny, dziecko ochrzczone, drugie tez bedzie. Tylko ten chrzest jest w sumie tak trochę dla świetego spokoju, zeby ani jedni ani drudzy rodzice sie nie czepiali. Kiedys chodziłam do kościoła co tydzień. Potem jakos mi sie odmieniło. Małe dlatego ze majac taka prace, mielismy z mężem mało wolnego czasu i zamiast spędzić go w kościele, wolałam z mężem. Bo potem w każda niedziele normalnie do pracy.
Za to moj brat i jego żona nadrabiają wiara za mnie ;) sa bardzo wierzący i praktykujący. Sa w jakiejs wspólnocie. I odkąd przeszli "nawrócenie" (bo nie zawsze tacy byli) nasze kontaktu osłabły. Na początku próbowali i nas "nawrócić" a skutek był taki ze tylko nas jeszcze bardziej zrazili do kościoła.

Zu2ia u mnie jest podobnie jam h ciebie kiedyś co tydzień w kościele itp. Teraz nie czuje potrzeby i nawet nie jestem do końca pewna czy wierze... przynajmniej na ten moment.

Odnośnik do komentarza

Kurde Ola co się przejmujesz "japami"..Jak Cie coś nie pokoi masz prawo pojechać..to nie niestrawność tylko ciąża..
Swoja drogą Ty to się masz :/ współczuję...Dobrze,że niedługo rodzisz,bo co jeszcze Ci tam dolegac będzie? Bidulka:*

Witaj Barcelona..o jaki zagraniczny powiew świeżości nam tu wpadł..aż ciepło od monitora sie zrobiło:)
Czuj się swobodnie :D

Ja na mszę już nie uczęszczam ,bo mi zwyczajnie ciężko już..
Na SR chyba też będę rzadziej,bo mi miejsce zmienili spotkań,a tam nic ode mnie nie jeździ a z buta np. w deszcz nie będę szła..Szkoda,ale może tak lepiej po ostatnim co??hehe pierdziele znów ryczeć jak usłyszę o jakiś kleszczach hehehe

Uch troszke posprzątałam,zrobiłam zakupki,idę chwilkę poleżec po zupce..potem biorę się za lazanię dla mojego Garfielda :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Barcelona
Asik85
Witaj Barcelona. Ja lubię śnieg, ale tak od 15 grudnia do 15 stycznia i wystarczy. Niestety na święta to już tyle lat nie było. Pozmienialo się z pogodą na gorsze.
A teraz mi śnieg nie jest potrzebny, źle się chodzi, łatwo fiknąć. No trzeba uważać. Ale z okna fajnie wygląda.

Asik ja na ostatnie swieta bylam w Pl pierwszy raz od 6 lat i mialam ogramna nadzieje ze spadnie snieg... niestety nic...spadl jak wrocilam do Barcelony :(

Bo eszyscy mowili zeby byl na swieta ale nikt nie powiedzial na KTORE :D hehe

A ja oczekuje na wizytacje.... A tak mnie zmulilo ze najchetniej bym sie polozyla... Moj mezulek zreszta tez :D hehhe

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

olka135
Kurde dziś znowu mnie bolal brzuch, nie wiem czy to bolesne skurcze, czy co.. Jak je opisałam mamie to mówi że takie są porodowe tylko mocniejsze, ale nie wiem czy jechać z tym na ip, czy nie będą drzec japy, że przesadzam jakby nic na ktg nie wyszło

olka ja mam co jakis czas bule brzucha, skurcze jak miesiaczkowe ale to akurat normalne. Jesli sie robia regularne to wtedy dopiero mozna je podejzewac o porodowe... ale jesli cie martwia to dla spokoju ducha jedz na ip. Nic ci nie moga powiedziec. Jestes kobieta w ciazy i dbasz o zdrowie swojego maluszka tu nikt ci tego za zle nie moze brac. Powodzenia!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Barcelona :) Jedyny mó kontakt z Hiszpania to kilku gosci w pewnym klubie którzy chcieli sie ze mna zabrac do mojej sypialni ale swoja droga dziecko fajna karnacje by miało:) Oczywiscie zart:)
Zuzia ja tez z racji zmian mebli miałam faze na oddawanie wszystkiego co mi nie pasiło wrzucałam na olx i przez to uzbierałam zapas chusteczek nawilzanych. Ubrania po dzieciach wrzucałam, rzeczy ktore dawno nie uzywane wiec pewnie nie za bardzo potrzebne i powiem Ci ze tak mi z tym lzej :) zrobiło sie luzniej a maluszek ma na jakies 3 miesiace chusteczki :))) Wiec jak cos wrzucaj tam czasem nam cos nie potrzebne innym wydaje sie niezbedne . Chocby te ubranka z ktorych nie skorzystasz moga przyniesc sporo dobra:)
Ja wreszcie dzis sie połozyłam na chwile od 6,30 rano grasowałam po domu ciagle cos sobie wymyslałam wiec teraz czas sie połozyc:)

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewuszki :)
Witam nowe mamusie :) coraz weselej mamy, hihi :)
Co do chrzczenia, to u nas jest to oczywiste, mamy ślub kościelny, ja staram się chodzić do kościoła jak najczęściej, ale przez to, że mąż raczej nie chodzi, to czasem ciężko mi się zmobilizować... Wierzę w Boga, ale jak już niektóre pisały - podchodzę z rezerwą do instytucji kościoła.

Olka, jak się denerwujesz, to jedź na IP, ostatnio mój ginekolog na wizycie powiedział, że na tym etapie jest już o co walczyć, więc jak coś mnie niepokoi, to mam jechać do szpitala, zrobią ktg i najwyżej odeślą do domu, ale ważne, że sprawdzą, czy wszystko ok. I ja bym się w ogóle nie przejmowała żadnym głupim gadaniem, bo tu chodzi o Ciebie i o Twoje dziecko, więc nawet jak coś Ci powiedzą, to miej to w dupie.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Lazania jest pycha ale u nas tylko maz robi bo mi sie nie chce;-)
Ja juz chyba z godzine sortuje, przewracam na lewa strone, odcinam etykietki na ciuszjach, kocykach itd. A dopiero pierwsze pranie sie robi. Kupe czasu to zajmuje.
Renatka, my mamy kosz. Tutaj sa popularne i jakie slodkie. Ale na noc chyba moze lozeczko bedziemy mieli i kosz do srodka na poczatku.
Witaj Barcelona:-)
Z chrztem to u nas w rodzinie kuzynka byla pierwsza i swojej dwojki nie ochrzcila. Babcia burzyla sie dlugo ale jej przeszlo. Oni trzymali sie swoich racji

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Misiakowata30 od ciebie to dopiero pozytyw promienieje :) Jak tak was juz czytam od pewnego czasu :) Ej naprawde wciagacie...przegapilam pore obiadowa... Claudio sie nie skarzy...w sumie pozno sniadanie jedlismy ale mi to burczy w brzuchu juz na maxa... no i jeszcze jakis spacerek zanim sie ciemno zrobi trzeba zaliczyc :) uciekam , zajrze potem mamuski :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

Witamy Barcelona :)

A mi w środę tata przywiezie wór ciuszków, bo mama dorwała sąsiadkę, która ma roczną córeczkę i za niecałe dwie stówy nabrała jakiś cieplejszych kombinezonów (jak mi dziecko w lutym się urodzi tfu tfu to trzeba mieć), dresów, kurteczek na wiosnę, śpiochów, bodziaków, sweterków..no multum. Także kolejne gadżety dochodzą :)
Już Wam powiem, że nie mogę się doczekać na te narodziny mojej małej Zuźki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Witaj MartaaaB. Co bedzie zbedne to sie okaze w praniu;-)
Mnie dzis zgiecia lokci swedza. Jak mi nie przejdzie to kremem ze sterydem potraktuje bo czasami nie posmaruje i pozniej jeszcze gorzej jest
Snieg po kolana? Wow:-) juz nie wiedzialabym co robic z takim zjawiskiem:P
My na obiadek spaghetti z wczoraj, ale mam bagietki i widzialam taki przepis na mielone zapiekane z bagietce, posypane serem. Moze sie skusze

Hej masz moze atopowe zapalenie skóry jak ja? mi lekarz w czasie ciazy przepisal primafocourt czy jakos tam sie nazywa? a Ty jak sobie radzisz?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...