Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Przeziębiłam się w piątek i poszłam do domu po 12,potem jeszcze do gina o 17 i od tamtej pory leżę i się kuruję, a jest coraz gorzej :( dziś w nocy zaczęły mi płuca dokuczać - bolały trochę, a nad ranem zaczął mi się mokry kaszel. Prawie nie spałam i strasznie się boję o maluszka :( na szczęście trochę się ruszała w nocy. Na 14 do internisty idę, mam nadzieję, że to nic poważnego...

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
Czuje że znowu tutaj dzisiaj będzie cicho. Jak co weekend :) Strasznie mi się weekendy dłużą, nawet tutaj się nic nie dzieje.
Noc u mnie idealna, cała przespana, pogoda piękna, teraz wcinam jajecznice z pomidorkiem i popijam kawą z mlekiem ;) normalnie sielanka :) I wylegiwanie do wieczora.
Jedyne co mi doskwiera to to że dziś urodziny ma moje pierwsze dziecko, w środe rocznice, a ja nawet na cmentarz nie mogę iść :/ Pierwszy raz od tylu lat go nie odwiedze. No ale cóż, siła wyższa.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

Renia83
...dziś urodziny ma moje pierwsze dziecko, w środe rocznice, a ja nawet na cmentarz nie mogę iść :/ Pierwszy raz od tylu lat go nie odwiedze...

Reniu, ja za niedługi czas jadę na cmentarz do mojego synka i za Twojego Aniołka też się pomodlę i zapalę dodatkowe światełko.

Po za tym, muszę Wam się trochę wyżalić.
Wczoraj nie wytrzymałam 13 godz na uczelni i na ostatnim obowiązkowym wykładzie poszłam do prof się zwolnić. Powiedziałam, że jestem w ciąży i już nie dam rady więcej siedzieć bo boli brzuch itd a prof mi na to, że nie widać (miałam luźną koszulkę) i proszę pokazać brzuch! No co za kretyn! No i bluzka do góry aby palant zobaczył i jego tekst "no skoro pani musi być w ciąży to mogę panią wyjątkowo zwolnić" wrrrr! Wsiadłam do auta i pół drogi do domu płakałam. Jak wróciłam do domu to jeszcze przez godzinę to przeżywałam a potem przyszedł straszny ból głowy, z tych nerwów na pewno.
Dzisiaj na wykłady nie pojechałam bo od rana bolała mnie głowa i brzuszek.
Popołudniu do teściów na obiadek i pocieszające jest to, że teściowa naszykowała mi gołabki, śledzie pieczone w sosie pomidorowym i inne przysmaki :-)
Miłej i spokojnej niedzieli :-*

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zasudaiur.png

Odnośnik do komentarza

ja już doszłam do siebie . wszystkich opieprzyłam bo mnie wkurzają i tylko coś w kolko ode mnie chcą . a to podobno w końcu ja jestem w ciąży . mąż już sobie pojechał syn zaraz pójdzie spać i możne w końcu chwila dla mnie ale tylko może . mnie stary też próbował wczoraj wyciągnąć w gości ale ja nie miałam ochoty , zdenerwowałam się i tyle

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87zbmhrylvm8oa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hpk9yj3gom.png

Odnośnik do komentarza

Bożeeee! Mnie też wszystko denerwuje! Dziewczyny wezcie mi doradzcie... Bo ja już nie mam sił... Mieszkam z mama, ojcem dwoma braćmi i ja z Michałem.. Oczywiście Michał tam daje 500 Zl miesięcznie, żeby nie być na utrzymaniu... Ale kurna nie wiem, czy moja mama menopauze przechodzi czy co, jest nie do zniesienia!!!!! Mówią to wszyscy, bracia, siostry itd, tylko mój Michał tego nie zauważa... A co mnie denerwuje najbardziej? Obiadu nie gotuje już z 2 tygodnie.... Ciągle musze to ja robić... Dziś zapytalam czy coś ma zamiar ugotować to ona "po co, zupa jest" ... Z wczoraj którą ja ugotowalam... Ogólnie dużo jest sytuacji kiedy się z nią kłoce i nie są one spowodowane moimi hormonami... Coraz częściej myślę o wynajęciu kawalerki, u mnie w mieście 1300 już ze wszystkim spokojnie... Mój Michał ma 2000 na rękę... Ja miałam taki swój mały biznes gdzie 500 zł też bym dawała.... Co byscie zdobiły na moim miejscu? Pieniądze ważniejsze czy spokój psychiczny? : '( dajcie mi jeszcze jakiś argument żebym mogła przekonać mojego Michała, bo moja siostra dała radę z dwójka dzieci 1400 na mieszkanie i 300 zl na życie, a ten spokój psychiczny... : '(
Kiedyś dostałam opiernicz od brata, że za mało ugotowalam spaghetti, oczywiście nikt inny nie kupił produktów tylko ja, zresztą jak na każdy obiad....
Przepraszam że tu to pisze, ale codziennie chodze taka zdenerwowana przez to... Co byscie zrobiły? :(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Bad.Woman

Wczoraj nie wytrzymałam 13 godz na uczelni i na ostatnim obowiązkowym wykładzie poszłam do prof się zwolnić. Powiedziałam, że jestem w ciąży i już nie dam rady więcej siedzieć bo boli brzuch itd a prof mi na to, że nie widać (miałam luźną koszulkę) i proszę pokazać brzuch! No co za kretyn! No i bluzka do góry aby palant zobaczył i jego tekst "no skoro pani musi być w ciąży to mogę panią wyjątkowo zwolnić" wrrrr!

Co za burak pieprzony.... Jak mozna wogole tak potraktowac kobiete!!!!! Ja to chyba bym mu oczy wydrapala!!!!

Nie przejmuj sie takim wybrykiem natury!!!! Jakis desperat nie wyzyty!!!! :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

[olka135/b] ja ma twoim miejscu bym się wyprowadziła. Jeżeli macie ok 2500 zł to powinniście dać radę się utrzymać. Spokój psychiczny jest ważniejszy niż wygoda. Jesteście sami panami w swoim domu i możecie robić to co się wam podoba. Ja od początku mieszkałam z mężem na stancji, choć miałam możliwość z teściowa. I nigdy nie zmieniłabym swojej decyzji.

Odnośnik do komentarza

Olka masz 2 wyjscia... Podobnie jak ja zreszta :)
Jesli dacie rade wynajac cos i wyzyc z tego co macie i bedziesz miala blisko do rodziny (chodzi o czas po porodzie najbardziej i szkole) to sie wyprowadzcie. Nie mozna sie meczyc!!! To zle wplynie na Twoje relacje z bliskimi, Michalem i Fasolkiem :)
Musicie pomyslec samolubnie co jest dobre dla Waszej 3.

A jak to moja mama mowi... Na malej przestrzeni to nawet szczury staja sie agresywne :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Bad.Woman dziękuje :) Może tam na górze się razem bawią :) Nie przejmuj sie. typowa męska szowinistyczna świnia ;) w dodatku z odrobiną władzy w rękach. Takiemu już nic nie pomoże.
KotkaB dziękuje za pocieszenie, wiem że masz racje.
Olka wiadomo że lepiej się wyprowadzić, bo oni zaczynają się przyzwyczajać że wszystko ty robisz i mieć postawe roszczeniową jeśli tego nie ma. Bracia pewnie też nie pomagają? Jak mieszkanie za 1300 ze wszystkimi opłatami to wcale nie jest drogo, zostanie wam ponad 1000 zł.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

Olka jeśli masz możliwość to się wcale nie zastanawiaj tylko uciekajcie na swoje . ja tez mieszkam z teściowa i siostrzeńcem męża którzy tez tylko się na mnie oglądają .ale ja nie mam możliwości się wyprowadzić . a najgorsze jest w tym wszystkim z mój mąż nie widzi tego ze oni wszyscy na mnie żerują jak mole i twierdzi ze ja sobie wszystko ubzdurałam

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87zbmhrylvm8oa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hpk9yj3gom.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie zazdroszczę wam jak was tak w domu wykorzystują. My też mieszkamy z rodzicami i u mnie to jest dopiero Pekin. Bo oprócz nas i dwójki rodziców to jeszcze babcia i dwie siostry. I nieraz są zgrzytu jak to w takiej komunię, ale my nie mamy wyjścia bo się budujemy. Jedyny plus że gotuje tylko wtedy kiedy nie ma w domu sióstr i mamy. A to często się nie zdarza i odkąd jestem w ciąży to strasznie o mnie boją i nawet nie sprzątam. Tylko dyryguje i to uwielbiam ☺

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09piqvv3v7dr48.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny! Wstałam nie dawno :) Mój Pawciu jeszcze śpi po nocce,tak mi zeszło przy nim :)

Matko,poczytałam..jej..ten profesor zachował się strasznie...jeśli był to żart z jego strony,to idiotyczny :-O
Na to chyba jest paragraf...Bidulka,przytulam Cię :*

Olka uciekaj z Michałem na swoje..wiem co piszę..
Z moim ex mieszkałam z jego matką,babką,ciągle tam ktoś bywał..nie mogłam wyspać się po nockach (a pracuję po 12h),wiecznie się kłóciłam o wszystko,bo wytrzymać nie mogłam,odbijało się to też na moim związku..uch...wrr..dobrze,że mam za sobą..Jak rozstałam się z ex,zamieszkałam sama,w mieszkaniu pustym przyjaciółki...jejjjjjj jak ja odpoczęłam psychicznie :D
Jak poznałam Pawła,to po pół roku poszliśmy na swoje..super sprawa....latanie nago kiedy się chceee :-D,gotujesz kiedy chcesz i co chcesz,śpisz do której chcesz..no super sprawa...Wiadomo,że z pieniędzmi jest ciężko,ale nigdy przenigdy nie zamieszkam u żadnej innej baby(teściowa,matka)..Tak jest najzdrowiej i najpiękniej :)
Moja rada-zmykajcie..no chyba,że coś się zmieni..ale chyba nie..

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

My mamy fajnie bo moi rodzice co piatek przez caly rok wyjezdzaja na dzialke wiec weekendy MY rzadzimy :D To co jest fajne i dobrze dziala to to ze z mama od samego poczatku ustalilismy podzial obowiazkow. I ona mi sie nie wtrynia a ja jej :) I to dziala!!!!:D
Mamy niedlugo dostac pozwolenie na budowe i mamy zamiar ja jeszcze twraz rozpoczac i moze za 2 latka uciekniemy :)

Olka bierz Michala za fraki i tez zmykajcie!!!!! :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Ja też z mężem mieszkamy sami zaraz po ślubie zamieszkalismy w swoim domu (tzn na początku mieliśmy straszne warunki bo ani ogrzewania ani cieplej wody ale jakoś poradzilismy sobie, teraz mamy już wszystkie media i jest super) oczywiście jeszcze wykańczamy dom mimo że już rok mieszkamy w nim.
Czasami trochę ciężko jest z jednej pensji się utrzymać bo ja nie pracuje ale jakoś dajemy radę.
Moi rodzice również są zdania że młodzi powinni sami mieszkać bez rodziców ani teściów. Jak to oni mówią że młodzi sami się pokołucą później sami się pogodzą.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

My 4 miesiące po ślubie mieszkaliśmy u teściów nie czułam się jak u siebie chociaż nie było źle. Wynajelismy mieszkanie i teraz odwiedzamy się co dwa tygodnie bo mieszkamy 100 km od siebie... Nasze relacje są teraz super... A tesciowie pytają kiedy wrócimy Z naszym juniorem i czy mają pokój szykować :) he he zgrabnie unikamy odpiwiedzi

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy9n73muifboqy.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczynki. Wieki mnie tu nie bylo, bo do wesela zostalo 2 tygodnie i mamy mnóstwo spraw na głowie, ale staram się Was podczytywac na bieżąco ;-)
Olka, nie czekaj na nic tylko uciekaj od rodzinki! My sami mieszkamy już ponad 2 lata i jest to fantastyczne. Nikt mnie nie poucza, nie patrzy na rece. Posprzatam to mam pieknie, a jak nie to mam balagan ;-) obiad gotuje o roznych porach dnia lub wieczora, choc czasem jest pizza czy kebeb i tez jest super. Nas mieszkania na miesiac kosztuje 1300 do 1400 ze wszystkimi oplatami. Malo to nie jest, ale spokoj i swoboda jest bezcenna :-)

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny, że każda napisała coś od siebie, Michał przeczytał ze mną na bieżąco, w piątek poprosiłam go o odpowiedź (moje urodziny) :D i powiedziałam że w dzień swoich urodzin nie może sprawić mi przykrości, więc zobaczymy haha :D
Dziś lezalam sobie i spiewalam, Maluszek się trochę poruszal :) teraz zjadłam chinszczyzne i też mnie trochę pokopal :D może cieszy się razem ze mną, że duże szansę są na przeprowadzke :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...