Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was serdecznie, czytam was od początku choć tym razem postanowiłam że dołączę do forum nieco później niż zwykle. Myślę sobie że to właśnie dziś nastał ten dzień :).
Jestem po 2 poronieniach i jednym porodzie, ostatnia strata miała miejsce w 18 stycznia br. Przy każdej ciąży dołączałam do forum od razu po pozytywnym teście teraz stwierdziłam że się powstrzymam przynajmniej do pierwszych wyników i wizyty :) i się udało. Z ostatniej miesiączki wynika że obecnie jestem w 7T2D a z USG 6T5D. Pęcherzyk ciążowy i ciałko żółte pięknie i symertrycznie wzgledem siebie się rozwijają ale niestety nie było widać zarodka. Wyniki TBhcg 20808 i po 48H wynik 28760.
Przy tej ciąży jestem jakaś tak dziwnie spokojna i nie wiem czy czuję że będzie dobrze, czy to już dystatns czy świadomość tego jakie konsekwencję poniosę kiedy groszek się nie pojawi.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywvcqgq27w642b.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/7u22krntvok7it5k.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agatkova85

Welka - te upały to koszmar... nie jesteś sama, też mi ciągle duszno i słabo albo niedobrze jak jest zbyt duszno ;) Na szczęście nie muszę chodzić do pracy (jestem na zwolnieniu), bo chyba bym nie dała rady jednego dnia wytrzymać :/ Najgorsze jest to, że klimatyzacja mi bardzo przeszkadza, więc staram się unikać takich miejsc.
Paulina 11 - super!!! Zazdroszczę, że jesteś już na tym etapie :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jakie macaie zdanie na temat btcia chrzestna w ciąży? Zostalam poproszona przez siostre jeszcze zanim dowiedzialam sie ze zaszlam w ciazw. Bardzo tego chce. A dzis sie dowiedzialam od mojej tesciowej i szwagierki ze nie moge byc chrzestna w ciazy bo nieszczęścia beda mi sie przytrafiac. Osobiscie nie wierze w takie zabobony jednak jak zaczna mi to powtarzac naokragli to boje sie ze uwierze.

http://www.suwaczki.com/tickers/85993e3kj9bozo2m.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wróciłam ze szpitala jak nowo narodzona!! Bardzo polecam, dwa dni kroplowek i człowiek czuje się niczym po spa (no prawie...;-D)

Tez tak reaguje na obecną pogodę ... Leżę w cieniu na hamaku, pije zimna wodę z cytryną i czekam z utęsknieniem na wieczór żeby móc cokolwiek zrobić. A do tego jak ciężko oddychać... Uff.
Paulina11, ja mam dzień po tobie, 25 usg genetyczne :) juz się nie mogę doczekać

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribdjialnb2.png
url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/67eipzcu8g5ix4gq.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja marzę żeby poleżeć. Mój miał teraz drugie zmiany, a nasz ruchliwy dwulatek daje popalić :) teraz ma pierwszą i będę odpoczywać. Siolcia cieszę się że lepiej się czujesz :) A co do zabobonów to nie słuchajcie tych głupot dziewczyny. Jest np taki przesąd że jak matka będzie się w ciąży malować to dziecko będzie transwestytą. Wierzycie w to? Ja nie. Poszukajcie sobie jakie głupoty ludzie wymyślają.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

ani_ala89 nie wierz w jakieś głupie zabobony... ja jestem zdania, że jeśli jest się osobą wierzącą to "dziecku się nie odmawia" tym bardziej, że tak jak piszesz to bliska rodzina. My się nasłuchaliśmy np.jak w salonie powiesiliśmy nad drzwiami krzyż. Dopóki nie powiedziałam, że sam ksiądz nam powiedział... że to tylko zabobony. A człowiek wierzący nie powinien wierzyć w przesądy itp.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d04iqon1k.png

Odnośnik do komentarza

A ja zaczynam się niepokoić. Od wczoraj nie mam nudności, zgagi i bólu piersi. A patrząc przez pryzmat ostatnich doświadczeń tak własnie zaczął się początek końca. Jutro mam wizytę ale w stresie jak nic będę. Lekarz mi powiedział że wszystkie te objawy świadczą o rozwijającej się ciąży, ich brak - ach nie muszę pisać co się dzieje w mojej głowie.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywvcqgq27w642b.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/7u22krntvok7it5k.png

Odnośnik do komentarza

Pogoda jest ciężka do zniesienia, ciężko oddychać, szybko się męcze. Mama_amelii wiem co czujesz ale musisz być dobrej myśli, mi ustępują objawy i tez się tego bardzo boję, do tej pory nie bolały mnie piersi a wczoraj zamiast dotychczasowych objawów to właśnie piersi poczułam. Martwi mnie jednak że brzuszka nie czuje, tych delikatnych buli. Mama_amelii trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę.
Ja mam badanie dopiero 19 - prenatalne a 22 usg genetyczne. Paulina 11 mi gin kazała przynieść na usg genetyczne pendriva, także zapewne i na płytkę można nagrać, zależy to pewnie tylko od chęci gin. Też nie mogę się już doczekać

http://www.suwaczek.pl/cache/17c56d7c34.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Mi powoli mdłości i wymioty też ustępują.. ale co zauważyłam, to po każdej tabletce wit. B6 mam kilka godzin spokoju z wymiotami. Po wstaniu z łóżka tylko raz lecę do toalety i poza tym od kilku dni spokój. W końcu w miarę normalnie jem. A kolejne badanie mam 29.06 zwykle USG u swojej gin i 30.06 prenatalne. Więc może 29tego mi tego zwyklego nie zrobi hm..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d04iqon1k.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...