Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Niunia 31. ja dostałam jeszcze jedno skierowanie na usg, a kolejne to już chyba w szpitalu. Co usg to mówią, że ma inną wagę. Na przedostatnim powiedziała, że duże dziecko, a na ostatnim, że mieści się w środkowej normie, więc już sama nie wiem. Trochę się boję, że będzie duże, bo ja sama miałam 4700, moja siostra prawie 4, mama 4 kg a tata i jego brat prawie 5 kg. Pocieszam się, że z kolei po stronie męża rodziły się same maluszki, więc się może wyrówna :)

Odnośnik do komentarza

Laski ja na tych zdjęciach to widziałam same zgrabne tyłki, piękne biusty i okrągłe, śliczne brzuszki - dobrze wyglądamy w tych naszych ciążach :D
Objadłam się naleśników i Mikołaj zadowolony przekręca się w brzuchu, chyba fikołki z radości robi :-)
Mam do odbioru przesyłkę z apteki - jutro sobie podjadę, no i zostaje mi tylko kwestia kołyski / łóżeczka i ubrania wózka - damy radę :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Z tym zrzucaniem kg to jest różnie. Ja po porodzie (przytyłam 10kg) w ciągu miesiąca wróciłam do swojej wagi, a nawet na chwilę schudłam. Ale.... (zawsze jest jakieś ale) Młody miał kolki i mogłam jeść tylko białe pieczywo, wędlinę drobiową, gotowanego kurczaka. Wszelkie warzywka były dość niebezpieczne. Nadrabiałam kawa inką, herbatnikami i biszkopcikami, bo po tym nic dziecku nie było. No i w efekcie szybko zaczęłam przybierać.
Mam nadzieję, że tym razem będzie łatwiej. Podobne drugie dziecko jest nagrodą za trudy z pierwszym. Zobaczymy :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/42dmq3o.png

Odnośnik do komentarza

lutowka ale porzadek! :) i tak duzo ciuszkow, ja to mam chyba polowe tego co ty:) ale tez ubranka poukladalam w szufladach rozmiarami, dla ulatwienia dla siebie i narzeczonego:) czasami jak tak patrze na te ubranka to martwie sie ze 56 bedzie za male a 62 za duze:D

Ja dzis po wizycie kontrolnej u ginekologa, rozwarcie bez zmian od 4 tyg 2 cm, szyjka miekka, moze jednak uda sie wytrzymac do lutego:)

Ja tez czuje sie jak wieloryb i faktycznie mi tez w tym tyg brzuch tak wylazl do przodu i jeszcze bardziej sie zaokraglil. Przekrecanie w nocy to jest koszmar, zaluje ze nie mam wyciagu ktory by mi pomogl:D miesiac temu bylo mi ciezko ale teraz jest jeszcze trudniej..

Dziewczyny czy wy tez czujecie takie rozpieranie w kroku? Jakby dziecko wiercilo dziure...i na dodatek bardzo duzo fika w brzuchu i czuc jakby kosci dziecka przez brzuch wystawaly:p

*Aniołek 19.03.2015
http://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoq6qvadbj.png

Odnośnik do komentarza

marina06 mi lekarz powiedział, że z tym rozwarciem mamy o tyle dobrze, że nie będziemy tak mocno cierpieć przy porodzie, bo już szyjka miękka i rozwarta, nie będzie musiała się w trakcie porodu dostosowywać, także trochę mnie pocieszył :D
Lutówka super porządek, taki perfekcyjny, aż Ci zazdroszczę hehe.
A co do brodawek, to ja bym nie przesadzała z tym hartowaniem, nie wiem, ale jak leżałam w szpitalu to właśnie lekarze zabraniali dotykać sutków, bo im bardziej się je "tarmosi" i podrażnia tym łatwiej jest o wcześniejszy poród. Nie wiem czy to prawda, ale lekarze się tak wypowiadali :) Ja smaruje tylko Ziaja Mamma Mia to jest czysta lanolina, na opakowaniu jest napisane że można już stosować w trakcie ciąży.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjovjo137if.png]Tekst linka[/url]Tekst linka

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...