Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[Oligatorka]

Jakieś chore co się tu wyczynia co to za zachowanie jak Ktoś nie chce proszę nie czytać

[Gość Kaisuis]

Oligatorka,
Zgłosiłam już naruszenie do parenting. Jestem ciekawa kto jest autorem tych obrzydlistw? Ktoś z uporem maniaka próbuje rozwalić to forum. Najpierw jakaś lala, Róża. Później "stare" mamy nagle się odzywają. Malvina podaje imie Peoni i pisze tyle o bezpieczenstwie
... no a później te chore wpisy. Przypadek? Niesadze!

[Gość Kaisuis]

Nie sądzę miało być☺

[Oligatorka]

Kaisus no właśnie dobrze zrobiłaś mnie się wiesza bo też myślałam żeby to zgłosić no ja jestem w lekkim szoku

[Jo_]

Dno zostało osiągnięte. Ktoś chyba myśli, że jest mądry i sprytny a tak na prawdę głupota aż się uszami wylewa.

[Gość Teddy33]

czesc dziewczyny

dawno nie pisalam, caly czas maly mnie absorbuje, ale czyytam was z uporem maniaka:) Szkoda, ze niektore mamy, kobiety nie sa na tyle dojrzale ,by uszanowac decyzje i stanowiska innych osob, tylko z uporem maniaka trolluja, a nawet schodza tak nisko podszywajac sie pod inne nicki i obrazajac siebie nawzajem. Niestety brak kultury , intelektu i poziom inteligencji robi swoje, nie mozna oczekiwac zbyt wiele,prymitywne to jest i zalosne. To forum sluzy nam mamom do dzielenia sie swoimi spostrzezeniami na temat rozwoju maluszkow a takze do zwyklego pogadania, nie do wyzwisk i patologicznych zachowan.
Nie pisalam zanim dziewczyny przeszly na fb, ale ktokolwiek teraz probuje zlosliwie rozbroic to forum, taka mala rada,ogarnijcie sie kobiety, nie macie co robic ,to zacznijcie czytac ksiazki, moze tym sposobem nabiezycie troche wiedzy i inteligencji .

Tak poza tym to gratuluje wszystkim maluszkom postepow, moj maly siedzi posadzony ,ale nic poza tym jeszcze, tez jest leniuszkiem,za to bardzo intelektualnie fajnie sie rozwija, uwielbia piosenki, pokazywanie, numerki i literki kiedy mu spiewam angielskie ABC;)chyba na wszystko inne przyjdzuie pora .
Mam dylemat dziewczyny chodzi o prace, nie chce zostawiac malego nie mam z kim musialabym brac nianie, skonczylam teraz tu studia i z jednej strony wlasciwie powinnam szukac teraz czegos ,by nabywac doswiadczenie, ale nie chce rozstawac sie z synkiem:( finasowo , nie jest zle bede zyla z oszczednosci na razie, jak kiedys pisalam jestem sama, wiec tu tez zero rodziny etc ,by ktos sie malym zaopiekowal, najlepsze ,ze ojciec malego twierdzi,ze powinnam isc do pracy juz teraz, nie wiem co robic...

[żoo]

Ktoś chyba chce aby wątek był dalej kontynuowany....Najwyraźniej nudzi się z nami.
Dlatego nie skomentuję.
Kaisuis dobrze zrobilaś.

[żoo]

Teddy a nie jesteś w stanie pójść do pracy w niepełnym wymiarze godzin. To taki zgniły kompromis.
Zresztą czy teraz pójdziesz czy za kilka miesięcy to myślę, że dla Twojego doświadczenia zawodowego to bez różnicy. A malucha chyba warto wysłać do żłobka.
Wszyscy moi znajomi którzy wysłali dzieci do żłobka byli zadowoleni.

[Gość Kaisuis]

Takie zachowanie to stalking. Ja nie daję przyzwolenia na takie traktowanie i nie zamierzam się temu biernie przyglądać. Jak się to prześladowanie nie uspokoi, to zgłosze to na Policję.
Teddy,
Ja idę na urlop wychowawczy z podobnych powodów do Twoich.

[Gość Teddy33]

zoo
Ja mieszkam w UK ,kiedys pracowalam tu w nursery i tu sa zlobki w przedszkolach tzw baby room niestety opieka nie jest super pomimo, ze placi sie bardzo duzo kasy, dzieci w baby room sa do okolo 2 lat, te maluchy wiesz placza, osmarkane....niesety nie ma tu takiego polskiego ciepla od opiekunek, wrecz narzekaja,ze maja dosc, moze sa gdzies takie , ktore opiekuja sie dziecmi z serca ,ale wiekszosc to niesety nie, planuje malego wyslac do nursery okolo 2-3 lat , wtedy jest ok dziecko potrzebuje kontaktu z rowiesnikami i stymulacji, ale jesli pojde wczesniej to tylko niania, tu jest pelno jak kiedys JO pisala playgroup dla malych dzieci, gdzie dzieci moga sie bawic , spiewac etc, zajecia ,soft plays etc, wacham sie ale chyba do 18 miesiecy zostane z malym, wtedy zaczne szukac pracy, nie jestem gotowa, zeby go zostawic, czy tez tak macie?

Kasious czyli nie tylko ja mam ten dylemat do ilu planujesz byc z maluchem?
Jo a jakie ty masz plany z Krasnalem? Nursery wrcasz do pracy?

[Gość Teddy33]

Zoo

Wiekszosc ofert pracy w sektorze w ktorym mam pracowac jest niesety na caly etat , w zwiazku z tym malego widzialabym tylko rano i wieczorem przed pojsciem spac:/

[żoo]

Teddy
Po tym co piszesz to też bym została w domu.
Pracą się nie przejmuj, myślę że te kilka miesięcy nie zrobi różnicy.
Też tak kiedyś miałam, że wydawało mi się, że jak czegoś nie zrobię już to coś tracę.
Teraz lepiej ustawiam priorytety.

[Jo_]

Teddy ja mam ten sam problem co Ty. Płatny macierzyński kończy mi się w tym miesiącu ale mam zamiar skorzystać z pełnego rocznego urlopu a i tak nie wyobrażam sobie powrotu do pracy jak Krasnal będzie jeszcze taki malutki. Niestety na dłuższe siedzenie w domu nie mogę sobie pozwolić więc będę musiała wrócić choć na cześć etatu. Teoretycznie mogę zostawić małą z ojcem ale trochę mnie to przeraża z różnych powodów. Ewentualnie jeszcze jest moja bratowa, która i tak siedzi ze swoją córą i nie wygląda jakby w najbliższym czasie miała iść do pracy.

Zastanawiałam się czy nie zacząć szukać pracy właśnie gdzieś w żłobku/przedszkolu bo w Pl mam licencjat z pedagogiki tylko nie jestem pewna do końca czy tego chcę.
Jeśli wrócę do starej pracy to mogę na pół etatu a to są dla mnie dwie nocki (od 18 lub 19.30 do 6 rano) więc w sumie nie tak źle. Chyba lepiej niż pracować codziennie po kilka godzin bo nie tracę aż tak dużo czasu.

[Gość Teddy33]

Dzieki dziewczyny za rady :)

Jo
Masz skonczona pedagogike . pew nie, zemoglabys szukac piracy w nursery , nawet pre school jako nauczyciel , do tego tylko zrobilabys Sobie tu podyplomowu studia early years professional cozy jakos tak status nauczyciela, pre school jest ok praca bo nie mass calych dni I nie musisz wykonywac zany have ciezkich prac uczysz Dzieci kilka h dziennie do 13/ 14 I dobrze placa, w nursery moglabys poszukac mialabys wyzszy status z racji studiow ,

[Oligatorka]

Witam

Teddy
nie wiem tu już dziewczyny wyraziły swoje zdanie ile u Was jest tzn zwanego macierzyńskiego??
jak dla mnie bycie w domu to trochę "otępia" a teraz jak jesteś świeżo po studiach to jeszcze coś nie co pamiętasz :) pół etatu to dobre rozwiązanie ale piszesz, że jest zła opieka w żłobku mhm no też trzeba dobrze trafić ja starszą dałam do żłobka jak skończyła rok i sobie bardzo chwaliłam bo tyle rzeczy w domu bym z nią nie robiła co w żłobku czy w klubie malucha, poza tym w domu zawsze znajdzie się coś do roboty ja nie poświęcam 100% uwagi Milenie bo trzeba zjeść, wyprać, ogarnąć no zresztą sama wiesz :)

ja z Mileną zostaje do 1,5 roku bo tak mam żłobek i chce ją zapisać tam gdzie starsza chodzi a póżniej chciałabym coś innego znależć a jak nie to wrócę na stare śmieci :)

[Jo_]

Teddy a przed porodem pracowałaś? Bo jeśli tak to po powrocie muszą dać Ci możliwość pracy na cześć etatu. Mogłabyś popracować trochę a w tym czasie maluch podrośnie a Ty rozejrzysz się za nową pracą.

[Peonia]

Cześć dziewczyny!
u nas wreszcie słońce, choć chłodno - ale i tak lepiej niż ostatnie deszcze :)

U nas noc była dziś kiepska, mały budził się często :(

Widzę, że dylematy nad powrotem do pracy się zaczynają. Trudno cokolwiek doradzać, bo każda sytuacja jest inna. Mnie rodzicielski kończy się w styczniu, to niezbyt dobra pora do posyłania do żłobka - ale mały już jest zapisany. Myślę, co tu wykombinować, żeby mógł pójść tam trochę później.
Teddy, z tego co piszesz, to chyba też wolałabym w UK do żłobka nie posyłać. Moja córka chodziła tu do żłobka i było ok, nie mogę narzekać.

Jo_
mi na to zatwardzenie Krasnala przychodzi jako powód tylko brak płynów. Tylko jak nakłonić niemowlę do picia to nie wiem... sama mojego nie mogę nakłonić do picia czegokolwiek innego niż pierś. A piszesz, że Krasnal nawet tego w zasadzie odmawia.

Poradźcie mi, proszę - jakieś Wasze sposoby na podrażnioną skórę na pośladkach. Ciągnie się to od urlopu, może zmiana wody? Bo nic innego nie zmieniłam. Puder, wietrzenie, mąka ziemniaczana, Sudocrem, Bepanthen, kremy z cynkiem nie działają. To nie odparzenie, tylko jakby suche partie skóry. Niby nic, ale mokra pielucha czasem powoduje, że się podrażnia.

[Oligatorka]

Peonia mnie tylko przychodzi na myśl maść " atoperal" to jest na atopowe zapalenie skóry ja smarowałam starszej i teraz Milenie jak takie suche placki jej powychodziły i to pomogło

[Jo_]

Peonia skoro skóra sucha to z Sudocremem czy innymi kremami z tlenkiem cynku dałabym spokój bo one wysuszają. A może kąpiele z dodatkiem oleju lnianego?

Z tymi płynami to też mi do głowy przyszło ale ona sika na prawdę dużo więc chyba jednak ma ich wystarczająco. Zobaczymy, dziś na razie jeszcze bez bobka:)
Moje nocki to też ostatnio ciągłe pobudki i jeszcze nie doszłam o co jej chodzi. Myślałam, że może za chłodno jej w samym body ale ubranie w pajaca ba noc nie pomogło więc będę głowić się dalej.

[Jo_]

A jeszcze zapomniałam, może Linomag?

[Daises]

Peoniu, ja dostałam od dermatologa maść robioną na receptę. Jest super. Myszak miał bardzo suchą skórę na całym ciele, przyczyniła się do tego skaza. Po stosowaniu tej maści problemu już nie ma wogóle.
Wiem, że w składzie jest witamina A i kwas borowy. Co do reszty składu to mogę go odczytać po powrocie z urlopu, bo tuba została w domku.
Wszystkie te masci i pudry tylko pogłębią Twój problem, bo wysuszą a nie nawilżą. Tlenek cycku wysusza skorę. Jeśli byś kupowała coś do nawilżenia skóry to dobrze by miało w składzie mocznik (urea), który ma właściwości nawilżające.

A ja mądra połasiłam się na ciasteczka z kremem i efekty widzę na twarzy myszaka. Jest cały wysypany. Nie wiem co ja sobie myślałam...

[żoo]

Właśnie miałam napisać na suche placki Linomag tylko ten bez cynku.
U mnie w wersji bobo czyli różowy pomógł na alergię na płyn do prania.
A bujałam się z tym wcześniej 2 miesiące.

[Daises]

Ja jeszcze dodawałam do kąpieli kilka kropel olejku ze slodkich migdałów lub olej lniany.
Darowałabym sobie różnego rodzaju oliwki dla dzieci, które też wysuszają.
Ooo, teraz sobie przypomniałam, że dermatolog mi powiedziała, że dobra jest tez najzwyklejsza czysta wazelina, bez żadnych dodatków. Do kupienia w aptece.

[Gość Kaisuis]

Peonia,
Na suche placki to na pewno krem Dermaveel i ja stosuję jeszcze Linoderm plus z alantoliną albo pantenolem. Moja Zosia też co jakiś czas budzi się w nocy i płacze po czym zasypia. No a tego ile wstaję do niej w nocy żeby ja przykryć, to nie zlicze.

Mąż kupił mi bańki i jak tylko zejdą mi siniaki to sama powalcze☺

[Mokka]

Hej dziewczyny, u nas dzisiaj też ciężka noc. Mały zasnął o 21, a o 22 zaczął się budzić z płaczem co kilkanaście minut. Uspokoiła go, a za chwilę to samo. W końcu wzięłam go do nas do łóżka, ale i to nie pomogło. Temperatury nie miał. Podałam mu pedicetamol, lulałam, masowałam brzuszek i gdzieś po pół godziny zasnął, ale spał niespokojnie. Nie mam pojęcia o co chodziło. Teraz śpi już półtorej godziny, chyba noc odsypia.
peonia
Tak jak już któraś dziewczyna pisała maści z cynkiem to nie bardzo na suche placki. Mój mały nie miał takiego problemu, ale ja mam suchą skórę i często gęsto robią mi się takie placki. Smaruje je kremem elobaza intensywnie natluszczajacym i to szybko pomaga.