Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

ignesse
Faith kusilo mnie nie powiem zeby wziąc po 5 plasterkow z dwudziestu gatunków, ale szkoda mi było sprzedawczyni :D

Hahaha tak właśnie myślałam, że masz dobre serduszko i o sprzedawczyni pomyślałaś ;)

beatka90
A może jakąś koleżankę zorganizuj na spacer ;) Albo na kawkę i pogaduchy ;) Czas szybko zleci ;)
Ja właśnie tak pomyślałam, o tym przygotowaniu wcześniej jedzenia w zamrażarce, bo nie wiadomo jak na początku z 'ogarnięciem' czasu będzie ;) Nie wiem jak bardzo absorbujący będzie synek ;) Chociaż jako optymistka myślę, że będzie dooobrze ;) Ale strzeżonego Pan Bóg strzeże ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

A mój mąż nauczył sie niedawno skarpetki wkurzać do kosza na bieliznę. :) Jednak też dużo mi nie pomaga. Wyjeżdża do pracy o 4 rano a wraca około 20. Mieszkamy narazie u jego rodziców więc nie musze sprzątać kuchni, łazienki. Teściowa by mnie nie dopuściła... nie lubi jak ktoś coś próbuje jej pomóc jak już kiedyś wspominałam.

https://www.suwaczek.pl/cache/82ca9c3b5f.png

Odnośnik do komentarza

Myślicie kochane, że do grudnia u nas w szpitalach wpadną na taki pomysł? :D
Czy same musimy na porodówce kanapki robić między skurczami? :D Położna kawkę zaparzy...a mąż szampana bezalkoholowego otworzy ? :D

Przeglądam fb i wpadłam na to zdjęcie na profilu 'Posiłki w szpitalach', szkoda, że ten akurat w Szwecji śniadanie po porodzie jest serwowany dla mamy i taty :D

monthly_2015_09/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_35953.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

cześć w sobotni dzionek!
w nocy co chwilę sie budziłam bo u nas burza była i cała noc strasznie padało. temp to ok 15 stopni.
mężczyźni to typowi zadaniowcy nigdy nie możemy od nich wymagać zrobienia dwóch rzeczy na raz bo żadnej nie zrobią. mój szanowny małżonek był ostatnio KONAJĄCY ponieważ miał katar- niby tacy silni a delikatniejsi od dzieci.
mój mąż z racji ze przez 8 ostatnich lat pracował w budowlance to zna sie na pracy bardzo dobrze i mogę śię pochwalić że praktycznie sam wystawił dom. budujemy sie 6 lat i w końcu mam nadzieje że lada dzień wejdziemy do niego. dlatego mój mąż poza budową to nic nie wie ile płacimy za telefon a nawet nie wie jaką mamy wysokość raty bo w zeszłym roku wzieliśmy kredyt na dokończenie budowy.

Odnośnik do komentarza

natka95
Faith myślę, że trochę trzeba im podpowiedzieć, chociaż nie sądzę, że sie uda. Jak ja w 19 tc trafilam do szpitala tak koło godz. 19 bez żadbego jedzenia, to nie dostałam nawet kolacji, która była...yy... o godzinie 16..?? Głupota wielka. Do rana głodowałam.

Ja jak byłam na początku ciąży teraz i trafiłam do szpitala...to te 3 dni co leżałam głodowałam strasznie oO Ciąża, wiadomo że wzmożony apetyt (przynajmniej u mnie tak było)... a tu głównie na chlebie i wodzie żyłam (bo resztę nie dało się jeść, na sam widok dostawałam mdłości a jak spróbowałam to...koszmar) ..i te dziwne godziny posiłków hahahaha Jak dostałam kiełbaskę z musztardą, to myślałam, że z talerzem ją zjem ;P Hahahaha

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Faith
Gdyby nie ten nakaz leżenia problemu by nie było. Przepisy proste staram się wyszukać.

Niestety moja babcia wczoraj zemdlała i uderzyła się w głowę wylądowała na pogotowiu, a akurat wszyscy poza miastem, a pogotowie powiedziało ze jak jest już przytomna to niech sama przyjedzie, bo oni do niej karetki nie przyślą. Wyobrażacie sobie do starszego człowieka rannego w głowę. Brak mi słów...

Odnośnik do komentarza

Abstrachuje mają świetne niektóre filmiki ;) Na poprawę humoru jak znalazł ;) I tak...biedny zabójczy katarek ;P

Ja mam ignesse podobnie, nawet jak idę do gina to nic nie przełknę przed wizytą...bo mnie z nerwów mdli oO
Ale to ciekawie by wyglądało, mąż lata, ubiera się, zanosi torbę do auta, wraca...a ja spokojnie siedzę w kuchni, wcinam kanapeczkę, popijam herbatkę z małym paluszkiem uniesionym ku górze 'jak dama' i każę mu nie panikować, bo ja muszę sie najeść, bo nie wiadomo kiedy znowu coś do jedzenia dostanę ;P Taaaa...raczej to nie tak będzie wyglądać ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

gosiammr
Faith
Gdyby nie ten nakaz leżenia problemu by nie było. Przepisy proste staram się wyszukać.

Niestety moja babcia wczoraj zemdlała i uderzyła się w głowę wylądowała na pogotowiu, a akurat wszyscy poza miastem, a pogotowie powiedziało ze jak jest już przytomna to niech sama przyjedzie, bo oni do niej karetki nie przyślą. Wyobrażacie sobie do starszego człowieka rannego w głowę. Brak mi słów...

Aż mi sie ciśnienie podniosło! Co za ludzie...ręce mi opadają jak słyszę o takim zachowaniu dyspozytorów. Ktoś się znalazł aby ją zawieźć, czy jednak ta pieprzona karetka przyjechała? Przecież jak ktoś wzywa pogotowie to chyba nie traktuje jej jako taksówkę, tylko potrzebuje pomocy i nie ma możliwości sam przyjechać -.- aż sie zagotowałam.

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Ewka30, skad ja to znam... U nas jestbtak samo - ktos sie przeprowadzal, remontowal zawsze bylismy do pomocy poswiecalismy cale weeekndy. A ja my mielismy decydujacy remont w sierpniu to najpierw sie poumawiali (zebysmy nie powiedzieli ze nie chcieli pomoc;) a potem 'no cos nam wypadlo'. Oboicalam sobie, ze nigdy juz takimi frajerami nie bedziemy.
Malgosia35, u nas tak samo, to nie tak tamto nie tak. U nas to kwestia manualna. Moj maz ze tak powiem uczy sie i cwiczy naszych remontach. To dobry chlopak ale pochodzi z domu, w ktorym do wymiany zarowki wzywa sie elektryka wec on w takich sprawach raczkuje zupelnie. Tu krzywo, tu za wysoko, tam odwrotnie. Ale to sa juz szczegoly. Na wszystko inne poza ta cholerna podloga moge oko przymknac.
Renata1976, ti fajnych masz tych swoich chlopakow! Zazdroszcze! :)
Faith, tak to z tymi facetami jest, ze masa egzemplarzy trafia do nas do ponownwgo wychowania :) moj wie, ze gdyby nigdy sie nie ogarnal to walnelabym to wszystko w cholere, i jak sobie te czasy wpominam to wcale za nimi nie tesknie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5ezpa8sqa2.png

Odnośnik do komentarza

niestety muszę się przyłączyć do narzekających na pogotowie,ja jak wzywałam do teściowej ,to przyjechali ,zbadali i mówią ,że ją zabierają na umiarowienie akcji serca.
Ok poszli do karetki,na dworze śnieg ,mróz ,pomogłam jej się ubrać i czekamy ,w końcu przychodzi sanitariusz i pyta no idzie pani czy nie ?Wszyscy w karetce drzwi pozamykane normalnie jakaś paranoja.

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

nica555
Ale patrz, teraz mąż może być dumny z siebie ile zrobił sam ^^ Co z tego że krzywo itd...sam, własnymi rączkami ;) Tylko te panele przemilczy, że musiały być poprawione.

ignesse
Dzięki Bogu że dziadek przeżył.
Ja zauważyłam, że jak nie chcesz czekać na karetkę i na szybko sam jedziesz na pogotowie...to dostajesz opiernicz, że nie wezwałeś karetki. Jak ją wzywasz to albo czekasz dłużej niż sam być dojechał...albo słyszysz, że nie przyjedzie i sam masz dojechać. Nie tak to powinno wyglądać -.-

Przypomniał mi się temat teściowych. Gdyby któraś miała problem załączam obrazek, ja raczej nie skorzystam, bo nie miałam dużo do poprawiania, tylko musiałam 'wgrać' aktualizację ;)

monthly_2015_09/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_35955.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Oj to prawda dziewczyny cuda na kiju sie dzieja w szpitalach. Ja jako pracownik wiem, ze ne warto zwywac karetki (chyba ze to wypadek, jakies nagle uszkodzenie ciala, pewny zawal). Moj tata mial w lutym udar i nawet przez chwile o karetce nie myalalam. Wybralam najleoszy wg mnie szpital z sorem i oddzialem udarowym wsadzilam go do auta i zawiozlam sama na sor. Dzieki temu zyje, dostal lek wysokiego ryzyka rozpuszczajacy skrzepline. Mimo tego ze po podaniu actylise byly powiklania (drugi udar ale krwotoczny i niewielki) dzis jest niewiele mniej sprawny niz przed udarami. Gdybym wezwala karetke prawdopodobnie by nie zyl juzz. Nie powinnam tego pisac jako pielegniarka, ale taka jest prawda.

Haha a na poprawe humoru zdjecie robione ziemniakiem. :D wyslalam mojego malża po sok pomaranczowy. Oto co dostalam :D ewidentnie się biedaczek przejal (ja z reszta tez. Jesli do pon sie nie poprawi zglaszam sie do szpitala:( )
Nowe motto naszych mezczyzn: mniej znaczy wiecenj! :D

monthly_2015_09/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_35956.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5ezpa8sqa2.png

Odnośnik do komentarza

nica555
Mocno trzymam kciuki, żeby do poniedziałku była poprawa :*
Kochani Panowie <3 ich 'mniej znaczy więcej' jest taki słodkie ;) <br /> Nasze dziecko będzie miało sporą kolekcję figurek z kinder niespodzianki ;) Jakoś od samego początku jak się z mężem zaczęłam spotykać to kupowaliśmy sobie 'jajka niespodzianki' i zostawialiśmy sobie kiedy jedno z nas wychodziło np. do pracy, albo wracało do domu ;) (plus jakiś liścik ;P ) Jak sie mąż dowiedział o ciąży to kupił mi limitowaną wersję kinderków z Minionkami (wiecie, 3 szt. w tym pudełeczku) i powiedział, że jestem jego Minionkiem, który nosi MiniMinionka <3 <br /> (a jak kupiłam ogrodniczki jeansowe, to wgl mówi że Minion jak malowany hahahaha)
Ja to w tej ciąży robię się jeszcze bardziej sentymentalna i mnie na wspominki bierze oO Niech on już wraca do domu, bo zacznę przeglądać naszą Kronikę i ryczeć Hahaha

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Faith
brzuszek uroczy ;)
a te sniadanko w Szwedzkim stylu to pomyślałam sobie ze dopiero by pielęgniarki by się zdziwiły gdybyśmy z mężami ,po porodzie odpalili szampana i zrobili sobie mini uroczysty posiłek ;)
Jakby każda. nas tak zrobiła po porodzie i bysmy wrzucamy zdjęcia na Facebooku , rozkręcimy ogólnopolska akcje ;)
Ja to mam twórcze pomysly hihi

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/23015

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...