Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Malena to faktycznie mialas od poczatku hardcore. A jak się teraz czujesz? Mialas juz usg ?z fasolka wszystko w porządku mam nadzieje?
A Ty Karola się nie denerwuj na zaś, bo jak sama dobrze wiesz fasolka to wszystko odczuwa. A z pewnością wszystko będzie dobrze.
Jeżeli chodzi o witaminy to ja biorę pregna plus i jak narazie jestem zadowolona. Pozdrawiam Was wszystkie

Odnośnik do komentarza
Gość Malena 1984

Ja czuje sie fatalnie okropne mdłości zgaga i brak sił
Poza tym psychicznie pi tym wszystkim tez mam dość ciągły stres ze cios będzie nie tak
Jak narazie USG wykazało ze jest ok
Ale czy zdrowe będzie to sie okaże po porodzie
Co do badan prenatalnych... Są one ryzykowne 1 na100 kończy sie poronieniem
Lepiej poizxostac przy USG nie inwazyjnymInwazyjne

badania prenatalne w ciąży wykonuje się tylko wówczas gdy istnieje ryzyko wady genetycznej płodu. Badania w ciąży wymagają pobrania materiału w sposób inwazyjny ( na drodze zabiegowej) w związku z czym wiążą się one z pewnym ryzykiem powikłań.

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny :)
Jak wasze samopoczucia?
U nas bez zmian mdlosci i wymioty od rana do nocy dodatkowo doszla migrena a bardzo boje sie brac lekow przeciwbolowych.Modle sie by te dokuczliwe objawy wreszcie ustapily
A i wreszcie dostalam list od poloznej ciekawa jestem czy zrobi mi usg czy tylko przeprowadzi wywiad ale tego to juz sie dowiem 26maja (bardzo bym chciala moc znow podejrzec malenstwo ale wiem jaka tutaj jest sluzbzdrowia wiec pewnie bede musiala jeszcze poczekac)
pozdrawiam was wszystkie i zycze zdrowka

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmh6s7kp8sc.png
Livia ♡♡♡
Ur. 28.12.2015 godz.5.40
54 cm 3360gram

Odnośnik do komentarza

@Malena, współczuję przygód. Fatalna sprawa. Co to za lekarz, że nie zauważył ciąży... :/ Trzymam kciuki, że wszystko będzie w porządku.

Byłam dzisiaj na wizycie u ginekologa. USG genetyczne będę miała na początku czerwca.
Schudłam pół kilo, chociaż ani razu nie wymiotowałam, ani nie miałam mdłości. Lekarz powiedział, że czasem się zdarza chudnięcie w pierwszym trymestrze i nie jest to coś złego - tak działają hormony tarczycy.
Wiem, że mojemu maleństwu prawidłowo przepływa krew przez serduszko, że serduszko bije prawidłowo, maleństwo ma 5,8 cm i dwie kostki w nosie i dwie półkule mózgowe. :D
Widziałam, jak zgina i prostuje nóżki w kolankach, próbuje prawie zrobić salto, drapie się po główce, macha rączkami, ściska piąstkę... :) Raz wyciągnął piąstkę w moją stronę i rozcapirzył wszystkie paluszki, jakby je oglądał, hehe.
Coś niesamowitego, łzy w oczach i szeroki uśmiech u mnie. Jedna z najpiękniejszych chwil w moim życiu.

http://www.suwaczek.pl/cache/4a66e6cd7b.png

Odnośnik do komentarza

Raika super:)

Malena badania prenatalne o którycch mówisz to już badania bardziej zaawansowane które wykonuje się gdy w USG genetycznym albo badaniach z krwi coś wyjdzie nie tak. A testy z krwi , które ja będę robić, to tylko testy z krwi - test Pappa i podjednostka bety HCG, i tu nie ma nic inwazyjnego.

A ja od niedzieli mam mdłości rano, straszne, dziś oddałam stery w kuchni mężowi żeby chłopcom zrobił śniadanie bo nie mogłam dosłownie tam wejść, brudny talerz w zlewie mnie rozłożył. W drodze do pracy kupiłam truskawki i to było cos co byłam w stanie przełknąć i dopiero koło 11 zjadałam wreszcie kanapkę.
I znowu wzdęcia - ale to truskawy i arbuz.

Niestety boli mnie gardło, ale już zaaplikowałam sobie sok świeżo wyciskany z pomarańczy i pietruszki i płukanie solą z wodą utleniona. Może jeszcze jakoś uratuje sytuacje. I jogi nie odpuszczam bo oddech świetnie oczyszcza organizm z wirusów.
W ogóle odkąd chodzę na jogę , a to 2,5 roku przestałam chorować. A chorowałam nie mało.Zatoki, anginy, katary. Teraz spadek odporności niestety może dać się we znaki.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza
Gość malgosia35

Mi też lekarz zalecił tylko branie samego foliku , bez witamin. Mam codziennie wymioty i mdłości. Potrzebuje więcej snu. Jak wracam z pracy marze tylko o spaniu.
Badania prenatalne mam w czerwcu 8 ( krew) i 12 czerwca ( usg ). Boje się wyników badań , ale liczę na to ze będzie dobrze Mam 35 lat , i to moja druga ciaza ( syn 12 lat ).
pozdrawiam wszystkie mamuśki , gratuluję wszystkim i każdej z osobna.

Odnośnik do komentarza

No spać to mi też się okrutnie chce. w ciągu dnia drzemka obowiązkowo. Jeśli chodzi o badania prenatalne to te pierwsze które mogą coś stwierdzić wcale nie są inwazyjne. To jest zwykłe USG przez powłoki brzuszne tylko z dokładnym mierzeniem kości itp. Oprócz tego pobiera się krew od matki i tyle . I dopiero później jeśli wyjdzie jakaś nieprawidłowość prowadzi się dalsze badania

Odnośnik do komentarza

Malena Dziewczyny dobrze piszą są badania nieinwazyjne i inwazyjne, te drugie robi się gdy w pierwszych wyjdzie coś nie tak.
Niezapominajkaa Co do truskawek mam nadzieję, że je dokładnie umyłaś, mnie lekarze przestrzegali, że są źródłem toksoplazmozy i trzeba bardzo uważać.
Raika zazdroszczę cudownych przeżyć, ja jeszcze muszę tydzień poczekać :)

Odnośnik do komentarza

Raika, zazdroszczę, ja jeszcze chwile musze poczekać ;)
U mnie chwile było ok, a teraz znow sie zaczęły nudności i wymioty, w zasadzie to większość soków nie przyswajam.. Do tego tez czesto jestem wzdeta. Do najszczuplejszych nie należę, zawsze miałam "oponkę", a teraz przy tych wzdęciach to wyglądam jakbym była w bardziej zaawansowanej ciazy, co mnie troche przeraża, bo za 2 tyg świadkuke na ślubie przyjaciółki i chciałabym sie zmieścić w sukienkę, ktora juz mam ;) hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Hey, hey!
Witam wszystkie nowe Kobietki :)
U mnie również bez zmian, nudności nie ustępują, czasem zdarzają się wymioty.
Wagą się nie przejmuję, również jak kilka z was schudłam ok 1,5 kg ale spokojnie, nadrobimy już niebawem ;)
Badanie usg genetyczne mam 3 czerwca, PAPPa 11 czerwca.
Dzemka w dzien obowiazkowa z moim kochanym dwulatkiem inaczej ból pleców nie pozwoliłby mi funkcjonować. Byle do drugiego trymestru.

W moim brzuchu pływa Oriana.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvbs9j1lwz.png

Odnośnik do komentarza

Ignesse ja zawsze myję owoce bardzo dokładnie, w każdej ciąży zajadałam się truskawkami. Ale dzięki za ostrzeżenie.

Maaaadziulka ja też ma straszne wzdęcia. Jest dobry naturlany spsób żeby sobie trochę pomóc, zalej pokrojony korzeń pietruszki gorącą wodą, niech tak postoi, potem odcedź w wypij. Działa, naprawdę działa.

A po moim koktajlu pomarańczowo-pietruszkowym ani śladu bólu gardła. Niebywałe:) A naprawdę wczoraj kiepsko sie czułam.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Tak, ja używam Mustela 9 miesięcy, bo niestety mam do rozstępów tendencje. Słyszałam, że dobra jest też ziaja Mamma Mia ale ją wolno od 4 miesiąca. Wypróbowałam wcześniej balsam Palmers ale dla mnie jest za tłusty i zbyt intensywnie pachnący.

A ten koktajl to po prostu duuuża porcja witaminy c, bo i pietruszka i cytrusy są jej źródłem więc to może być skuteczne nie tylko na gardło ale ogólnie na przeziębienie, czekam na przepis Niezapominajkaa

Odnośnik do komentarza

Ja już zaczęłam -Palmers. Poleciła mi szwagierka która używała w dwóch ciążach (w tym jedna z bliźniakami z naprawdę pokaźnym brzuszkiem). Ona nie miała żadnego rozstępu mam nadzieje że i u mnie tak będzie, chociaż to podobno i tak duże znaczenie mają uwarunkowania genetyczne. Tak jak Ignesse myślę że jest bardzo tłusty i ma troche za intensywny zapach, ale na razie zostaje przy tym licząc że się nie zawiodę:)
Poza tym koleżanki polecały mustela i bio oil.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kf5etu5l5.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Palmers używałam i teraz też używam, uważam że to naprawdę świetny produkt żeby wzmocnić skórę zwłaszcza na poczatku oraz po ciąży. Stosuję go do 4 miesiąca, a poźniej mój hit to RVB yam krem uelastyczniający oraz serum- polecam, kosztują trochę, ale są wydajne i warto!

W moim brzuchu pływa Oriana.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvbs9j1lwz.png

Odnośnik do komentarza

hey, trochę mnie tu nie było, ale natchnęło mnie by napisać. W sobotę mamy 12 tydzień, a piątek mam zobaczyć dzidzię na USG. Mam nadzieję, że wszystko jest ok, bo jakoś tak dziwnie dobrze się czuję. Na początku były mdłości, ale bez wymiotów, a teraz w sumie jest lepiej. Czasem tylko albo zgaga albo mdłości małe. Piersi nadal mój partner może dotykać bez problemu, bo aż tak nie bolą, choć zależy też czy nie robi tego zbyt gwałtownie. Pozdrawiam wszystkie mamy. Czy wy też tak macie, że musicie poczuć to dziecko, zobaczyć, by uwierzyć, że istnieje?, bo ja tak mam ;)

Odnośnik do komentarza

Mi tez ciezko bylo usierzyc ze wreszcie sie udalo .po pierwszym pozytywnym tescir czekajac na usg to najchetniej codziennie robilabym testy bo tak strasznie balam sie ze moze te ,ktore robilam byly zepsute .Po usg uwierzylam dopiero tak w 100% ze bede mama .
Tyle ze teraz to chcialabym co chwile chodzic na usg zeby podgladac malenstwo i wiedziec ze wszystko jest ok .

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmh6s7kp8sc.png
Livia ♡♡♡
Ur. 28.12.2015 godz.5.40
54 cm 3360gram

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...