Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Gość MamaWczesniaka

Dziewczyny, bardzo proszę o opinie.

Jaki zlobek wybrac: blisko domu czy blisko pracy?
Mam do pracy 12 km. Nie jestem zmotoryzowana, mąż jest. Prace mam niedaleko od pracy meza. Babci brak. Z jednej strony nie usmiecha sie do mnie targac mlodego w tramwaju w godziny szczytu, z innej nie chce stac w korku i myslec o tym ze synek sam ma mnie czeka. Chyba ze będzie rowerem jeździć, jak do ciąży robilam.
Zakladamy ze warunki w zlobkach sa identyczne.

Zoo
Jak będziesz oglądać zlobek, zwroc uwage na obecność łazienki dostosowanej dla dzieci, czy sa codziennie spacerki takze z niechodzoncymi jeszcze malushkami, czy jest miejsce zeby zostawić wozek.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ☺ Żoo dzięki za wywołanie.Peoniu , przekaż Ignasiowi najlepsze życzenia od internetowej cioci i Gabrysia.Złożyłam oficjalne wypowiedzenie i od 7 lutego będę bezrobotna.Mimo iż bardzo nie lubiłam tego miejsca to wcale mi nie użyło.Mały tez mi ciągle ucieka , przebranie czy zmiana pieluchy graniczy z cudem. Teraz ciągle chce byc prowadzany za rączkę, dziś już nawet przebiegł sam pokój, ale chyba prędko tego nie powtórzy bo na finiszu uderzył się twarzą w kolano tatusia.Płaczu było. ..Humorki tez umie pokazywac , wymuszać tez juz potrafi.A i moje dziecko nie bije brawo,niewiem czy mam się zaczac martwić? Pa pa z wielką łaska pokaże, wydaje mi się ze wszystko z nim ok ale czy na pewno? Żoo indianina uuu, u nas na topie jest sowa tez uuu ale bez rączki. A tylko powiem nu nu nie wolno,uśmiecha się, odwraca i z jeszcze większym zacieciem zaczyna broić.No ale tu tatuś otwarcie się przyznaje ze to po nim młody odziedziczył.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mmz58oswmm.png

Odnośnik do komentarza

Żoo mam nadzieję :) To u Was jak u nas, niby sami najbliżsi, a 20 osób się uzbierało :)
Byliśmy z mężem dziś zrobić zaopatrzenie na imprezę i musze przyznać że się chyba postarzalam :) Wróciłam z tych zakupów mega zmęczona. Podziwiam ludzi którzy tak spędzają wolny czas. Ja się na takie rozrywki nie nadaje ;) Wybieram się tylko jak musze.

A w kwestii żłobków to niestety ja nic nie pomogę. Póki co nie myślę o tym. Mam dziadków którzy się mała zajmą jak jest potrzeba, a i ja póki co w domu będę.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz98u69k0kjj99a.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, pomóżcie.
Myszak całą noc kaszel miał. Nie mógł spać, tak go męczył.
Ma trochę katar, a kaszel mokry.
Mąż zaraz jedzie do apteki po jakiś syrop. I tu pytanie do Was?
Co u Was się sprawdzało?
Wogóle dzis mamy imprezę rodzinną, ale w tym wypadku chyba ją sobie darujemy.
Tak myślę czy się wczoraj nie dorobił na spacerze.
Mogłam z nim nie wychodzić, w sumie zimno było i wiatr nieprzyjemny wiał.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjbl2ukhim.png

Odnośnik do komentarza

A z tym żłobkiem to pewnie będzie jak ze wszystkim. Rozmienię gówno na atomy a i tak pójdzie tam gdzie będzie miejsce i będą go chcieli po południu.
Dziś znowu wstał po 8. A zasnał o 20.20.

Kaisuis
Bo chciałam się spytać, jak Zosia śpi z Wami to jak ona śpi zanim Wy pojedziecie do łóżka. Kladziesz ją w Waszym łóżku i ona tam zasypia?

Odnośnik do komentarza

MamoWczesniaka
Te łazienki dostosowane dla dzieci są bardzo ważne. Znajomi opowiadali, że ich syn chodził przez pierwszy rok do żłobka gdzie były takie łazienki a teraz gdzie nie ma. I brak takich łazienek bardzo utrudnia paniom pracę i przez to z higieną dzieci są na bakier. Bo np. w pierwszym żłobku dzieci myły zęby przed leżakowaniem a w drugim nie ma tego jak zorganizować więc panie sobie odpuściły.

Odnośnik do komentarza

Daises
Raczej nie to miałam na myśli :)
Tylko to abyś tej choroby nie brała do siebie.
Bo tu wszystkie raz na jakiś czas wyskakują z "co ja robię źle"

My zawsze idziemy na spacer czy deszcz czy wiatr. Spacery mamy dwa razy dziennie w każdych warunkach.
Mnie przekonuje zasada, że dzieci nie chorują przez pogodę tylko przez wirusy i bakterie. Bo przecież ubieram go zawsze stosowanie do pogody tak jak i Wy :)

Jak dla mnie rekomendacja laryngologa to najlepsza rekomendacja.

Odnośnik do komentarza

Żoo, no ja też staram się wychodzić na spacery jak najczęściej. I nie straszna mi zima i mróz, tylko teraz sie zaczęłam zastanawiać czy nie zaszkodzę Myszakowi.
Logiczne dla mnie jest ubieranie dziecka odpowiednio do warunków pogodowych, ale może Go zawiało jakoś lub przemarzł. Albo się zgrzał.
Choć nie przypominam sobie, żeby był zziębnięty ani przepocony. Wyglądał jak po normalnym spacerze.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjbl2ukhim.png

Odnośnik do komentarza

U nas masakra. Młody zasnął wczoraj o 21, o 22 obudził się z płaczem. Dostał paracetamol i jakoś zasnął. O 24 znowu się obudził z płaczem i to zanosił się. Oczy zamknięte i wył na maksa. Noszenie, lulanie, picie, mleko nic nie pomogło. Po godzinie daliśmy mu czopek nurofenu i zasnął. Obudził się o 7 i znów płacz. Jakoś się uspokoił, zjadł mleko, pobawił się i o 9 zrobił się senny. Położyłam go, ale spał niespokojnie. O 10 znowu się obudził z płaczem i temperaturą 38. Daliśmy nurofen i zasnął, ale nie można od niego odejść, bo zaraz się budzi. Nie wiem jak my przeżyjemy te czwórki. Na dodatek zasikał nam łóżko.
skakanka
Muszę przyznać, że ja połowę tych pytań nie zadałam. Ale i wyboru nie mieliśmy. Miejsce było tylko w jednym żłobku.
żoo
Przy katarze bardzo pomocna jest woda morska. Pediatra zaleciła też wit C i wapno w kroplach.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Siemka:-)
Dziś tylko 350 ml płynów w nocy:-) troche wody z sokiem, troche rzadkiego mleka ( dzięki Oligatorka!).

Żoo
U nas w apteczcepsikacz na gardło Uniben, czopki Nurofenu na szybkie akcje, Neosine na początki infekcji, enterol na sraczkowe sprawy, witamina C, maść majerankowa, a dalej to już z grubej rury, a mamy tego troche!
Śniadanie o tej porze?! Szczęściara:-) my już drugie jemy:-)
Jaką rekomendacje laryngologa masz na myślu?

Daises
Julka nie spacerwana ostatbio, a dziś rano wstała z katarem. (Po weekendzie miałam zacząć z nią wychodzić)Zero dzieci, zero gości i skąd to złapała- niewiadomo. Normalnie ręce mi opadają...

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Żoo, szczerze to ja się wogole na lekach nie znam. Ufam pediatrze ze wie co robi. Na razie się nie zawiodłam. Ale chyba powinnam byc bardziej świadoma co mojemu dziecku lekarze zapisują... Nam wtedy syrop pomógł, a może nie syrop tylko samo z siebie przeszło bo miało przejść :)

Mokka współczuję :( To się synek meczy i wy razem z nim :( Oby szybko minęło.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz98u69k0kjj99a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...