Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[Megomega]

Eh coz nie wrzuca zdjecia:)
My nadal w szpitalu, jutro mam nadzieje wyjdziemy. Eliza jje coraz lepiej:)
To byla istna przeprawa ten porod;)
Malutka wyglada jak tatus:)
Chce juz do domu, bo w szpitalu glosno I spac nie idzie. Walcze o kazda minute snu. Trzynajcie sie ciocie. Jutro babcia z Polski przyleci I bedzie troche lzej:)!!!

[Mokka]

U mnie cisza. Słuchamy właśnie w pokoju tętna dziecka dziewczyny która być może będzie mieć robione cc na szybko bo trochę to tętno za szybkie. A mój mały szaleje chyba od tych odgłosów. Zaraz zjadam ostatni posiłek w postaci jogurtu a potem kazali być na czczo i czekać na decyzję.

[rybka.89]

A my właśnie wyjeżdżamy na IP - skurcze co 10 min. Nie są bolesne ale lekarz ze względu na GBS kazal juz jechać. Liczę ze do jego dyżuru przetrzymamy ;)

[ignesse]

To kciuki dziewczyny, za rozwiązania :)

[Gość aga1987]

Ja też bym chciała mieć mała ona bedzie moim największym szczęściem.
Dziewczyny jestem z wami.

[ewka30]

Mokka i Rybka trzymam mocno kciuki :-) zeby jutro maluszki byly juz z mamusiami :-)

[Faith]

Uuuu to i ja dołączam ze swoimi kciukami ^^ :)
Powodzenia :*

[Natalia 31]

Rybka powodzenia; )
Mokka czekamy na pierwszego chłopca ;)

[Maaadziulka]

Rybka, Mokka powodzenia dziewczyny! Również trzymam kciukasy, żeby już jutro były dzieciaczki z Wami! :)

[malgosia35]

Ja również trzymam kciuki za mamuśki ;)
obyscie jutro tulily swoje szczęścia :)

Faith
dziękuje za komplement :)
a spać nie mogę bo : tak nie wygodnie , tak źle , tutaj boli a tu coś przeszkadza hihi i tak mijają godziny.
Siusiu w tym wszystkim to najmniejszy problem :)
ale zawsze potrafię znaleźć pozytywne strony wszystkiego, wiec w nocy wstawiam pranie ;) , prasuje , sprzątane coś w domku ( oczywiście po cichu żeby moich Panów nie obudzić ) zjem coś itd.....

[beatka90]

Czekamy dziewczyny na wieści. Szczęśliwych rozwiązań. Buziaki dla Was :*

[daria321]

Ups zapomniałam o załączniku

[malgosia35]

Ja jutro zaczynam 36 tydzień ciąży ,tj dokładnie 36 tydzień i 1 dzień :)
Wiec jeszcze minimum tydzień czasu żeby nie była młoda wcześniakiem.
Ale wiem ze urodze po 7 grudnia , tak to sobie zakodowalam , i twardo się będę chciała tego trzymać :)
☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Margines bezpieczeństwa musi być zachowany ....

[daria321]

A to tak na rozluznienie atmosferki :d

[Maaadziulka]

Do mnie dzisiaj napisała moja 13sto letnia kuzynka, a oto moja rozmowa z nią
Zuzia: mam plan
Ja: jaki?
Zuzia: urodz 16 albo 17 grudnia bo ja wtedy na kamieńskiego bede lezec i moja mama bedzie miala do nas blisko hehehe
Ja: Gdyby to było takie proste, ale postaram się

Rozbroiła mnie ta moja Zuzanka

[ausia91]

Ale sie dzieje na tym naszym forum :)
3mam kciuki za kolejne rozwiazania ;)oby szybko i jakmniej bolesnie ;)

malgosia35 ja jutro tez zaczynam 36tydzien.
Za tydzien w srode sie przeprowadzamy a pozniej niech sie dzieje co chce :)moge isc rodzic;D

Dziewczyny ogolnie czuje sie bardzo dobrze ale od zeszlego tygodnia zaowazylam ze jak chodze to czuje klucie tak jaby w pochwie .ma ktoras tak?moze to ma zwiazek ze skracajaca sie szyjka badz napieraniem malej na nia?niestety nie mam mozliwosci zeby to sprawdzic...

[rybka.89]

Relacja na żywo ze sremskiego szpitala ;) sorry za błędy ale chwile temu dostalam cudowny zastrzyk z doncontralu i mam fazę jak po litrze czystej :P
Wiec skurcze regularne i trochę silniejsze ale rozwarcie nie postępuje wiec dlatego poczesrowaly mnie panie eliksirem co bym mogła sobie jeszcze odpocząć trochę i doczekać w konspiracji na mojego lekarza ;) panie położne bardzo fajne poszły na rękę żebym doczekała i dlatego nie poganiaja ;)
Brzuch mnie nie boli typowo krzyżowe bóle mam ale da się wytrzymać jak narazie.
W ogóle dotarliśmy na porodówkę jak na sali obok inna pani finiszowala... no odgłosy nie podnosił na duchu ale jak chłopczyk zaczął płakać to ja razem z nim ze wzruszenia :P mialam ochotę tam do tej kobiety wejść i ja usciskac ;)
Więc trochę wrażeń było ale teraz już spokój i cisza dostalam zastrzyk, odesłałam męża do domu zeby sie wyspał i ja też mam nadzieje się zdrzemnac w każdym razie jutro moja kluska juz będzie z nami ;)
Ciesze się ze położne takie całkiem spoko choć delikatne nie są ale pozartowac i pogadać spokojnie można wszystko cierpliwie tłumacza wiec narazie nie narzekam ;) do później spróbuję się drzemnac

[ausia91]

rybka.89 ale Ci zazdroszcze :)ja juz mam takie nerwy na ta swoja niezaradnosc i sikanie co chwile ,ze co chwile mowie na glos ze maks 2tyg i ide rodzic koniec kropka:)

[rybka.89]

Ale.spalam! Wstalam na siusiu i stwierdzam że ten doncontral tak mi wyciszyl wszystko ze nawet skurczy nie czuje wiec powinnam dotrzymać do dyżuru mojego pana dr ;)
No i spalam a jakie sny mialam głupie LO ho ho... ;) ciekawe czy jeszcze zasne czy juz nie w każdym razie strasznie tu duszno i gorąco

[Gość Wodna]

Hej kobietki albo mi się zdaje albo pojawiają mi się skończę co 10min. Bo tak patrzę jak coś mnie z krzyża łapie i tak co dziesięć wychodzi. Ale póki co bardziej z krzyża niż połączone. Myślicie że może się wyciszyć?hmm ciekawe póki co nie śpie godz i tak sobie zerkwm. Nooo ciekawe czy to juz?:-) czy to żart i może przewrazliwienie. Póki co mąż śpi a ja niby bym chciała zasnąć ale jakoś tak dziwnie. Dajcie znać co sądzicie.

[Gość Wodna]

Rybka mamy podobne terminy ja niby dzień wcześniej. Ty pewnie dziś urodziny z tego co piszesz a ja hmmm no ciekawe co dalej:-)

[malgosia35]

rybka89
wiec mała z mamusia grzecznie czeka na swojego lekarza...
pewnie wytlumaczylas dziecku , że tak będzie lepiej ;) i się młoda posluchala, ależ te dzieci mamy cudowne :)
rybka89 trzymamy wszystkie za Ciebie kciuki....

Ausia91
wiec my mamy podobne terminy , myślę że dla nas to jeszcze za szybko juz rodzic, bo będą wcześniaki ( a ja ciągle mam z tyłu głowy blog Igness ).
Wiec żeby zachować margines bezpieczeństwa , to my minimum jeszcze 2 tygodnie musimy być w dwupaczku.
Ja takich bóli jak Ty nie mam ale myślę że to dzidzia napiera na szyjkę ;) ( tak pisały dziewczyny , że tak mają ).

[malgosia35]

wodna
systematycznie co 10 min skurcz ?
myślę że powinnaś się obserwować , ale do SZPITALA to chyba jeszcze trochę za szybko żeby jechać.
Może kąpiel Ci pomoże ???

[Gość Wodna]

Kąpiel na pewno spróbuję ale może odczekać jeszcze trochę i wyczuć co się dzieje.

[Gość Wodna]

Malgosia35
Raczej miarowo, co 9,10,11 średnio widzę ze bardziej co 10, jakiegoś dużego napięcia brzucha podczas tego skurczu nie czuje bardziej i silniej plecy. Myślę czy by nospe nie wziąć bo mój doktor wspominał ze jezelu zaczynają się te pierwsze bóle porodówe to nospa nie wiele da. Hmm musze spokojnie podejść i czekać na rozwój akcji bądź na zastopowanie ale nie miałam tak wcześniej.