Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

młody usnął.

Mokka
współczuję, takie siedzenie w szpitalu jest pewnie bardzo dokujące. Ale może to racja że oni chcą to porządnie przeleczyc?

Skakanka
ja nie podlegam administracji rządowej to o tym zarzadzeniu Kempy nic nie wiem. U nas takie rzeczy zarządza prezydent miasta a tan obecnie nam panujący nie ma takiej litości i nic nam wolnego nie zarządza :-))

A ja przez ucho mam przymusowy "urlop". Trudno :(

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

peonia
Widzę, że uszy mało kogo oszczędzają. Radziłabym małego przetrzymać w domu jak najdłużej się da, żeby mieć pewność, że jest całkowicie wyleczony. I po leczeniu zrobić badanie słuchu, bo tam wychodzą rzeczy, których laryngolog nie zobaczy. No i zdrówka dla Ignasia :)
Szpital nie dość, że dołuje to bardzo komplikuje życie. Mąż musi chodzić do pracy, a ja wezwałam babcie na pomoc żeby pomogła ogarnąć małego i inne sprawy, które mamy pilnie do załatwienia. Skomplikowało mi to też poszukiwanie niani, bo miałam się spotkać z kandydatami w tym tygodniu, a tu lipa. I czasu mało.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny

Kaisuis
dziękuję mój maż miał tydzień wolnego więc trochę podczytywałam Was, ale miałam problem bo mi coś forum szwankuje ;-)

Kaisuius
Pamiętaj wiem, że to łatwo teraz mi się pisze, ale nie porównuj nasze forumowe dzieciaczki każdy, ale to każde jest inne - mam dwie córy i też je nie mogę porównywać do siebie bo każda jest inna ;-). Ja będąc w ciąży ze starszą też zapisałam się na forum ( teraz też jesteśmy w kontakcie - raz na mc piszecie do siebie ;-) i jak urodziły nam sie maluszki to tak każda porównywała swoje dziecko do drugiego i myśli " o kurcze ten już siedzi, a moja ledwo głowę podnosi, o nie ten już chodzi... i tak dalej ;-) teraz przy Milence nie porównuje i jestem zdrowsza ;-)

Na pewno z Zosią wszystko w porządku jest bardzo żywiołową małą istotką, ale dobrze, że idziesz do neurologa bo wtedy się uspokoisz ;-))) Moja Milena też nie mówi tylko mruczy ;-) i uważam, że jeszcze ma czas najważniejsze, że wszystko rozumie i pokaże - np wczoraj kazała mi wstać z łóżka i chwyciła za rękę i zaprowadziła do kuchni, że chce banana ;-)

Mm3
Mały pewnie nie może odnależć się w nowej sytuacji trzymam mocno kciuki ;-) zobaczysz na początku jest ciężko, ale będzie lżej ;-)) mąż Cię wspiera i to też jest ważne ;-)

Zoo
Jak dla mnie te przytyki są dziwne, Ktoś siedzi i chyba zapisuje kto co ma i takie tam ;-) ja pamiętam, przepraszam Peoniu jak Peonie też Któraś podsumowała z poprzedniej grupy- mnie wtedy gały wyszły teraz też jestem zdziwiona po prostu ludziom, żal tyłek ściska, że musi robić ;-)

moja dama wstała odezwę się

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość Kaisuis

Oligatorka
Dzieki;-) To o czym piszesz, to ja to wszystko wiem, tylko u mnie w praktyce zawsze inaczej wychodzi;-)) Martwie się po prostu. Mając dziecko, to uczucie już chyba nigdy mnie nie opuści; -)
Peonia
Jakieś przekleństwo z tymi uszami. Zdrowia dla Ignasia.
Jak byłam ostatnio na szczepieniu, to pediatra nawet nie wpadła na pomysł żeby obejrzeć uszy. Dopiero jak powiedziałam że wydają mi się czerwone, to poogladała czy wszystko ok.

Ja myślę, że na tym etapie grupa prywatna byłaby dobrym rozwiązaniem. Jak ktoś nowy będzie chciał dołączyć, to ja wówczas nie widzę problamu a tak przynajmniej skończą się te niemiłe komentarze.

Odnośnik do komentarza

dzięki dziewczyny :))
u nas nakłada się z infekcją ból wychodzących naraz wszystkich czwórek... bidulek...

żoo
do szczegółów działają tu jakby co wiadomości prywatne, z czego czasem sobie tu z koleżankami korzystamy w informacjach niepublicznych :))

swoja drogą chyba jesteśmy nudne, bo co jakiś czas któraś z nas jest atakowaa,. może dla ożywienia wątku. Oligatorka, no rzeczywiście nasze poprzednie koleżanki były dla mnie wyjątkowo miłe....

Nieładnie tak postępować Katia, to, ze kto ma zycie innego formatu to nie powód aby wyzywać go od kłamców. Jak chcesz sie włączyć do dyskusji, to zapraszamy, ale rób to z sensem a nie obrażając stałe forumki.

Kaisuis
zauważyłam, że mając pierwszego malucha najbardziej się o niego trzęsłam. potem już nadchodzi względny luz i jestem czujna, ale nie nakrecam się.

dziś do lekarza (i słusznie... ) wygnała mnie matczyna intuicja. mąż tylko pytał co i jak, ale sam nic nie zdecyduje....
uszy zasugerowałam, Pani je więc dokładnie otoskopem obejrzała. choć fakt, że to czujna lekarka.

Mokka
masz na myśli tympanometrię, czy inne badanie? a prywatnie da się to zrobić? bo NFZ to pewnie utopia...
Mam zamiar go zatrzymać minimum dwa tygodnie. mam zwyczaj trzymania maluchów w domu minimum tydzień po zakończeniu antybiotyku. w piątek idziemy do kontroli i zobaczymy.
może zatrzymam go do końca miesiąca, to ja się wzmocni pójdzie na szczepienie , bo w kolejce czekają trzy....

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

teraz co prawda grupa bardziej powściągliwa, ale może rzeczywiście wymieńmy się e-mailami albo załóżmy jakąś wspólną pocztę to się lepiej poznamy? jakieś fotki maluchów np :)))

jesteśmy z różnych krańców kraju, więc spotkań to tylko możemy Marcówkom pozazdrościć, ale obejrzeć maluchy możemy :))

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Wymiana maili to pewnie będzie koniec grupy czego mi trochę szkoda.
Ale z drugiej strony to zostało nas tylko kilka. Raczej wszyscy znikają niż się pojawiają. Nie wiem czy na tym etapie ktoś się jeszcze dołączy.
A tak można by się przyznać do kilku przestępstw.
Obejrzały byśmy maluchy itd...
Niby nie chciałyśmy zamykać grupy ale i tak się ograniczyła do niewielkiej liczby osób.
Sama nie wiem.
Na pewno nie chcę konta na FB

Odnośnik do komentarza
Gość Kaisuis

A jest możliwość zrobienie tego wątku jako prywatny, czy trzeba nowy zakładać?
U mnie z logowaniem na pocztę mailową jest różnie. Ostatnio jak udało mi sie zalogować, to miałam 251 wiadomosci nieprzeczytanych (głównie reklam):-))

Odnośnik do komentarza

Kaisuis
O tyle mam obawy przed forum prywatnym, że tam możemy sobie pisać ale np. ze zdjęciami już będę mieć obiekcje bo często jest zapis, że takie zdjęcia stają się własnością właściciela portalu.
Możemy dalej pisać tutaj tylko co bardziej prywatne informacje wymieniać tam.

Odnośnik do komentarza

żoo
Peonia
Też myślałam, że się doplątało zapalenie gardła ale nie wyglądało typowo a po godzinie wyszły plamy na całym ciele to zajrzałam jeszcze raz do gardła i się przyjrzałam dokładnie. A tam plamki.

Wersja z ospą to musi być hardcore.

U mnie dopiero zaczynają kwitnąć irysy karłowate. Powinny się pokazać w kwietniu. Ale proszę....

u nas po ospie była reakcja zerowa.

no właśnie irysów mi brakuje.... :)))

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Z tego co kojarzę to trzeba założyć nowy wątek żeby był prywatny.
Konta na fb nie mam i naprawdę robię co mogę żeby nie mieć.
Wiadomości prywatne też kiepsko, bo używam wyłącznie telefonu. Laptop to może raz na miesiąc. Młody jak zobaczy laptopa to dostaje małpiego szału i nic nie da się zrobić. Ale wiadomość od peoni odczytałam, tylko odpisywać nie mogę.
Chętnie się przyłącze tylko u mnie wchodzi w grę wątek prywatny albo poczta.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Wypisałam młodego ze żłobka. Strasznie żal mi było zabierać jego rzeczy, zwłaszcza, że dyrektorka bardzo go chwaliła. No i oczywiście zgodnie z umową muszę zapłacić za kolejny miesiąc. Dobrze, że dofinansowanie kolejne dostali i kwota do przełknięcia.
Teraz zaczynam akcje niania. Jakbyście miały jakieś podpowiedzi w tym temacie to chętnie przyjmę.
peonia
Nam laryngolog zlecał audiometrie impedancyjną. Skakanka Julce chyba też robiła. W luxmedzie kosztuje 30 zł.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza
Gość MamaWczesniaka

Hej.
Mm3. Trzymaj sie I, prosze, pisz jak i co ogarniasz - od karmienia do snu nocnego. O ile bedziesz miala czas. Nam z zoo bardzo pomozesz.

Dziewczyny, jaki magnez w ciazy polecacie? Moj gin kazal kupic dowolny, naprzyklad MagneB6

Odnośnik do komentarza

Mokka
Nie martw się. Do żłobka jeszcze wrócicie.
Na nianię pomysłu nie mam. Ale może jakąś studentkę, niedługo wakacje to pewnie będą szukać pracy wakacyjnej. A Lubin ma mnóstwo uczelni. Może spróbuj powiesić ogłoszenie na pedagogice albo pielęgniarstwie.
Do kiedy chcesz młodego trzymać z dala od żłobka? Coś Ci lekarze doradzali?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...