Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[żoo]

Peonia
Jak widzisz coś takiego to nie masz wątpliwości, że trzeba zwierzakowi pomóc.

[Gość Kaisuis]

Żoo

Biedny zwierzak. Co zamierzasz zrobić?
W Warszawie są 4 stacje pomiarowe, sprawdź która jest najbliżej Twojego miejsca zamieszkania.

Peonia

No te kremy są naprawdę ok. Ja w Rossmannie też się zaopatruje ale jeśli chodzi o skórę twarzy, to albo kupuje coś z naturalnych albo dermokosmetyki. Te z Lilla mai są fajne bo mają tylko rok daty ważności. Zawsze jak zamawiam, to mam świeży kosmetyk.
Bardzo dobre rezultaty dają kosmetyki z witaminą C, bo ta stymuluje produkcję kolagenu, działa antyoksydacyjne, wzmacnia naczynia krwionośne, poprawia koloryt skóry itd. Sama teraz mam serum do twarzy z witaminą C i jestem mega zadowolona.

[Peonia]

żoo
ja nie mam wątpliwości, ze pomóc trzeba, tylko jaki sposób wybrać? Kurcze, kotu da sie wiązadła zrekonstruować? sobie tego oszczędziłam, ale w sumie chodzić mogę, bo nie mam tylko jednego krzyzowego przedniego w kolanie. bardzo to bolesna operacja, a kotu raczej nie wytłumaczysz, że trzeba pocierpieć :( teraz tez na pewno cierpi.... bidak :((

[Mokka]

peonia
Rozpisywania w excelu nauczyłam się od męża. On wszystko w excelu rozpisuje. Znajomi już się nawet z tego śmieją. Z wózkiem to powiedzmy, że mam już swój typ, ale muszę upewnić się przemierzając do niego małego. Wózek przekracza trochę budżet przeznaczony na zakup, stąd ta tabelka, muszę mężowi udowodnić że ten jest najlepszy :)

[Mokka]

żoo
Biedny kocur. A ktoś się podjął ten rekonstrukcji?
Z doła na pewno szybko wyjdziesz. Jak tylko ogarniesz organizacje.

[żoo]

Peonia, Kaisuis
W medycynie weterynaryjnej są tylko ograniczenia finansowe a tak wszystko można zrobić. Więc będziemy operować. Z tym stawem nic więcej nie można zrobić chyba, że uciąć nogę.
Teraz go bardzo boli, nie chodzi, nie je dostaje kroplówki.
Po operacji będzie tylko lepiej.
U nas koty to członkowie rodziny na równych prawach.

Peonia
Nie zrobiłaś więzadła? Przecież to są luzy w stawie i ciągle wracający stan zapalny.
Nie znam ani jednej osoby, która by po zabiegu nie była zadowolona.
A ból jak to ból, poboli i przestanie.
Gorzej jak właśnie przez zaniechanie ból staje się przewlekły.

[żoo]

Mokka
Ja tak wybierałam fotelik. Też przekraczał budżet ale u nas było o tyle łatwo, że wytłumaczyłam małżonkowi, że mały wszystko ma po kimś więc niech fotelik ma porządny :)

A kot wyladuje na uczelni w klinice małych zwierząt. Może jakiemuś studentowi uda się poskładać te klocki ;)

[żoo]

Mokka
U nas jest jeden prezes co jak nie ma w exelu to nie rozumie ;)

Też się śmieję, że dzień bez tabelki dniem straconym.
O jak mi się nie chce tam wracać.

[żoo]

Zjadłam w końcu obiad, który był moim śniadaniem i mi lepiej :)

[skakanka]

Żoo
Nie łam się! Powrót do pracy nie jest taki straszny :-) wybór żłobka to też raczej przyjemna sprawa, lekarza dla kota już masz, więc teraz będzie tylko lepiej!
Wysyłamy z Julcią wirtualnego buziola!

[Peonia]

żoo
nie robiłam więzadła, bo zgodnie z opinią dwóch niezaleznych ortopedów i dobrego fizjoterapeuty u mnie (po bardzo konsekwentnej rehabilitacji) mięśnie przejęły rolę i ten zabieg nie jest konieczny. Kolano jest stabilne, nie straciło tego stanu nawet w ciąży.
Ortopeda mi powiedział, że rekonstrukcja byłaby konieczna, gdybym była bardzo młoda, bo mogłoby to powodować zwyrodnienia. W moim wieku to mało prawdopodobne. I że w moim przypadku to zbędny stres.
Nie odczuwam tego kolana, oby tak zostało. A rekonstrukcja to kilka miesięcy wyłączenia z pracy. Trudno na to świadomie się zdecydować. Ja jeszcze zbyt dobrze pamiętam ból po poprzedniej operacji kolana i upierdliwość rehabilitacji - pół roku to trwało, długo nie mogłam go doprowadzic do obecnego stanu.
O ile nie będzie konieczności, to nikt do rekonstrukcji mnie nie zmusi. To więzadło przenosi do około 18 kg obciążenia, nie jest ono wcale takie niezbedne, jeżeli masz dobre mięśnie. Nawet w jeżdżeniu na nartach mi nie przeszkadza.

Moja siostra miała rekonstrukcję. I kicha. Kolano stopniowo sie i tak degradowało. Potem nawet rzepkę miała operowaną. Ale ona raczej nie przyłozyła sie do rehabilitacji, waży trochę za duzo. No i to tez ososbnicze kwestie, każdy ma inną budowę etc.

Oj, życze powodzenia w operacji kota. Oby mu szybko pomogli. Gdyby naszemu sie cos takiemu przydarzyło, to pewnie byłaby tragedia rodzinna i też musiałabym szybko szukać kociego ortopedy :)

Mokka
ja szczerze nienawidzę Excela :) to irracjonalne, ale napawde go nie trawię :))
A potrafie obsługiwac rózne programy, edytory, tez i projektowe oczywiście, nawet włącznie z prostymi graficznymi i edytorami html, jednak ten jeden to nie nie...

U nas mąz to lubi takie urządzenia, więc to on kupuje wózki i foteliki :)) reszta gadżetów moja :)

[żoo]

Peonia
A to ciekawe z tym kolanem. U nas wśród znajomych panuje imperatyw operacji. Wszyscy robią.
Fakt, że dużo zależy od rehabilitacji, trybu życia, wagi itd....

Skakanka
U mnie dół głęboki ale krótki ;)

[Peonia]

żoo
Ty masz za dużo energii na jakieś doly:)

No ja też kiedyś byłam przekonana że rekonstrukcja to konieczność. Ale jak mnie samą problem dotknął i to z doktorami rozkminialismy to się okazało inaczej. Był raz moment osłabienia ale chyba to było chwilowe. Generalnie już 5 lat i jest ok

[żoo]

Dziewczyny
Pls napiszcie mi szybciutko bo zaraz mamy zajęcia.
Mały ma dużo mniejszy śluzowy katar, bez temperatury, raczej zębowy.
Poszłybyście na zajęcia z dziećmi z takim maluchem?

[Mokka]

żoo
Dopiero teraz przeczytałem, chyba już za późno. Ja bym poszła, to tylko godzina.

[Daises]

Żoo, też dopiero weszłam na forum.
Ja raczej też bym się wybrała. Jeśli to katar zębowy to nie masz się czego obawiać :)

[żoo]

Odpuściłam bo ktoś mógłby mieć pretensje, że z chorym dzieckiem przychodzę.

A poza tym dalej walczę z kotem bo z bólu ma się coraz gorzej.
Rano jeździłam na krew teraz ma kroplówkę.

[Peonia]

Moje dziecko dziś gniło do 9.30. Odsypiał chyba noc z temperaturą. Pomimo tej temperatury spał całkiem dobrze.

Rano wygląda o niebo lepiej, niż wczoraj, może idzie ku dobremu.
Oczywiście miałam dość bezproduktywnego leżenia w łózku. Dotrwałam resztkami cierpliwości do owej 9.30. Bo nawet telefonu w poblizu nie miałam, to choć bym sobie w necie podczas tego "spania" pogrzebała...
Oczywiście jak tylko sie podniosłam, to i dziecko też...

żoo
no fakt, może i by sie ktos odezwał. Róznie bywa.
Choć przyznam, ze mało kto sie tym chyba przejmuje. Pamiętam, jak do żłobka przyprowadzano dzieci z flegaminą w plecaczku.... A niby tylko zdrowe ma prawo przyjść...

Kiedy są szanse na zoperowanie kota? Teraz wyraźnie cierpi zwierzątko :(

[żoo]

Peonia
Termin operacji mam na piątek.
Ale teraz rozwinęła się ostra niewydolność nerek prowdopodobnie z rozpadu mięśni i teraz jest błędne koło. Nie można go operować bo nie można go z takimi nerkami znieczulić a nie może mieć chorej nogi bo pogłębia niewydolność.
Chyba, że niewydolność rozwinęła się z wieku i wtedy już jest całkiem słabo chociaż wtedy przynajmniej łatwiej o decyzję a tak to nie wiadomo co robić.

Dobrze że u Was katar mija. U nas zresztą też i zapadły się dziąsła w miejscu górnych dwójek.

[Peonia]

żoo, kurcze, niewesoło to wygląda z kociakiem. Trudna sytuacja. Oby szybko i jak najlepiej sie skończyła.

Tuniowi górne dwójki wychodzą?
U nas wyszła jedna górna i odkąd wyszły obie górne jedynki i ta dwójka dziecko o wiele lepiej spać zaczęło. Teraz wyrzyna sie druga, ale bez konkretnych efektów, bo ten katar to chyba prezent żłobkowy od sąsiadki :)
Ciekawe,kiedy mu kolejne zeby wychodzic zaczną.

Próbuję pracować, ale albo mi mały przeszkadza, albo mój własny leń.....Albo temperatura na zewnątrz, bo muszę jechać drzewa pomierzyć...

[żoo]

Peonia
Tak, górne dwójki i czasami mam wrażenie, że ma opuchnięte okolice czwórek.
U nas też noc dziś bez pobudek.

Najgorzej to jak nie wiadomo co zrobić. Ja lubię wiedzieć szybko a tu do jutra trzeba czekać zobaczyć co będzie.

A na zewnątrz u nas pięknie mrozek -7 słoneczko :)

[Jagoda35]

Hej Dziewczyny!
Widzę, że tu niewesoło dzisiaj :(
Przypomniałam sobie, że kiedyś pisałyście o zapasie leków do domowej apteczki, ja dodatkowo zawsze mam miętę, koperek i rumianek, na wszelkiego rodzaju bóle brzuszka, wzdecia, nudności, zaparzam nawet dla tych starszych domowników, w tym męża ;)

Kaisuis
Dzięki za kremy, wypróbuję, a jak!

Wczoraj podczas kolejnej wyprawy do sklepu z fotelikami okazało się, że jest duża szansa na to, że moj prawie pełnoletni już peugeot może mieć zamontowany system isofix, bo to peugeot go wymyślił, czego z mężem nawet nie wiedzieliśmy. Po długich poszukiwaniach, zdjęciu pokrowców itp. mąż go jednak w moim aucie znalazł, więc zabawa w poszukiwanie fotelika zaczyna się od nowa :/

Zdrówka dla wszystkich chorych mam, dzieciaczków i żoo - dla kotka również, bo sytuacja niewesoła...

[Gość Kaisuis]

Witam

My dziś mieliśmy szczepienie. Na pełną przychodnie dzieci, tylko Zoske było słychać. Na zmianę gadała albo jeczała;-)
Pediatra stwierdziła, że to jej uderzanie głową to prawdopodobnie próba wymuszenia czegoś i chyba za bardzo się z nią cackami. Kazała obserwować przez ok. 2 msc bo dzieci mają takie etapy. Gdyby nie przeszło, to dostaniemy skierowanie do neurologa. Na bole ząbkowanie poleciła Paracetamol, który w odróżnieniu do Ibuprofemu można brać nieprzerwanie nawet przez 3 tyg.

A tak to wszystko dobrze, Zoska zdrowa;-)))
Po szczepieniu czuje sie dobrze. Zobaczymy co będzie wieczorem.

[Janka30]

Żoo współczuję :( Żal patrzeć jak zwierzę cierpi. Chciałoby się pomóc ale nie zawsze można. Oby jego stan szybko się poprawił.

Ja byłam wczoraj z mala u lekarza, osluchowo czysta, uszy i gardło tez ale katar nie ustępuje, leje się strumieniami :/ Mam podawać Neosine bo to chyba infekcja wirusowa i obserwować. Jakby było gorzej to mam przyjść.

My dziś z mężem tez jedziemy za fotelikiem. Wczoraj cały wieczór debatowalismy na ten temat ale nie potrafimy się zdecydować na żaden konkretny, wiemy tylko ze ma być tyłem i przodem do kierunku jazdy i w przedziale 9-18 kg :) Może w sklepie coś nam doradzą i zaproponują. I oby można było przymierzyc do auta.

[Jagoda35]

Janka
To witam w klubie, my teraz na temat fotelika wiemy tyle co Wy - montowany tyłem i przodem i przedział 9-18 kg.