Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Skakanka
hehe, no to leć z tą Bobovitą, może teoria domowych posiłków potem lepiej zadziała. U nas jakimś dziwnym trafem i 10 lat temu i teraz najlepiej wchodzi ze wszystkich malinowa.
Dostawał wcześniej wszelkie zdrowe kaszki bez grama cukru etc z przecierem owocowym, ale zdecydowanie lepiej je śniadanie odkąd dostał malinową Bobovitę... Inne też zje, ale przy tej nie miauczy, a ja rano nie mam najlepszego humoru i tolerancji na kolejnego kota w domu...
Skoro dwójka moich starszych dzieci od niej nie ucierpiała, to i najmłodszy może obleci :)

No widzisz, a ja głupia... Z tych co nawet po nieprzespanej nocy bez tłustego włosa i w makijażu, coby chłopa nie zrażać... Spróbuję Twojego sposobu jakby co :) Zobaczymy, czy i na mojego to działa.

Mój najlepiej lubi mieć buty czy skarpetki w zębach, nie na nogach. Koca w wózku jak nie spi to na nogach nie toleruje. Chyba za szybko nie rozstanę się z tym kombajnem spacerówkowym ( a miałam go porzucić na rzecz tej lżejszej...) bo przy chłodach okrycie na nogi może go jakoś powstrzyma...

Może nie tylko Krasnal lubi BLW, może Twoja Malutka tez do tego urodzona?? Mój z kawałków też korzysta, ale w ogóle najbardziej lubi zupki jarzynowe, więc to w kawałkach dostaje jako dodatki.

Jak mam czas i mi się chce to gotuję zupki i przeciery owocowe zrobię. A jak w domu rzeźnia to lecimy słoikami i wcale mnie to nie martwi, skoro dziecku pasuje.

Smażonego na razie nie zamierzam podawać. Chciałam dac jajecznicę na parze, ale poczekam chyba po tych sensacjach u Krasnala.

Oligatorka
mój nieraz w nocy marudzi ze smokiem w ryjku. O co "kaman" to ja nie wiem. Jednak odkąd nie daję cycka za kazdym razem to i tak spi lepiej.... Widzę, ze nie o mleko chodzi.

czasami jak mi sie nie chce latać to zostawiam go u nas w łóżku, żeby choć trochę odpocząć, ale nie bardzo lubię spać z młodym, bo słabo wtedy śpię, a źle funkcjonuję niewyspana... Błędne koło czasami....
Ale pocieszające jest, że nie robi nam "imprezek" i oby tak pozostało. Jednak u nas już trzeci dzień Viburcol w akcji, bo niby śpi a nie spi....
Za to dziś wykonałam manewr, który zamierzam powtarzać. Otóz zamiast zostawić dziecię u nas w łóżku, jak wstało na mleko o 6 rano, to go wyekspediowałam do siebie. No i obudziłam się dopiero po 8 rano, sama... Mąż wyprawił starszaki, zajął się najmłodszym, a mnie nikt nie wybudzał jak co rano było....

A dzis młody po kolacji zasnął na 10 minut po czym wstał rześki :) Była zabawa, potem kupa i dopiero około 21.30 postanowił zasnąć...

Mokka
gratulacje :)

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Peonia Krasnal też czasem zasnąć nie może, wierci się, kręci aż w końcu walnie sobie kupkę i wtedy może iść spać:)

Zdecydowanie powinnam mniej tv oglądać bo właśnie zobaczyłam reklamę, że od jutra do poniedziałku w Next wyprzedaż 50% i więcej. Dopiero co luzy w szufladzie Krasnala się zrobiły a już czuję, że znów będę musiała upychać.

skakanka daj znać jak wyjdą i czy nie będą zbyt suche. Ja bez tłuszczu to tylko w rękawie piekę ale i tak później dodaję na zimno oleju np do warzyw bo ogólnie to tłuszczyk jest ok jeśli jest dobry.
I oczywiście chodziło mi o masło klarowane a nie klarowne:)

Mokka to nic tylko odkurzać:)

żoo fotka rozbrajająca

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkupjy3uak6uyu.png

Odnośnik do komentarza

Witam w sobotni poranek :)

Chciałam męża z młodym na spacer wygonic, ale oznajmił, że zabiera starszaki na rower.... No tak....

Noc nie była najgorsza, pobudka o 2 i o 6, niestety przed 7 dziecko wyspane. No nic, i tak dobrze, ze "imprezki" nie było.

Jo_
czasami sie ciesze, że u Nas Next tylko wysyłkowo i mniej promocji, bo szafa miałaby kłopot...

Ale mam pod nosem Pepco, mają coraz lepsze ubranka i na tyle tanie, że nie odczuwasz tych zakupów za bardzo. Na dodatek dziewczyny mnie zainteresowały Smykiem, akurat było 30 40% off, do tego H&M z 20% off - no i jak zobaczyłam efekty tego kuszenia klienta to mina mi zrzedła...

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki:)
My po "imprezowej" nocy niestety. Zupełnie niewychowawczo posadziłam córkę przed telewizorkiem i ogląda "Wędrówki dzikich gęsi", a wszystko po to żebym mogła zrobić dla niej jakiś obiadek. Dzis próbujemy z pulpetami z indyka z marchewką, zobaczymy czy córcia zechce chociaż skubnąć.

Jo
Jasne że się pochwalę, ale dziś nie mam weny na placki, ani cukinii :)

Mam pytanie do mam karmiących w nocy. Czy jeżeli Wasze dziecko je w nocy regularnie, co 3,4 godziny, to robi sobie w dzień taką dłuższą przerwę od jedzenia?

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Żoo
To jest właśnie dyskryminowanie matki. Moje dziecko robi identycznie! I na domiar złego potem słyszę szydercze słowa mężunia " zobacz jak ona słodziutko śpi, a już 8., zupełnie nie rozumiem Twojego niewyspania", po czym oddala się z pola widzenia.
W takich chwilach zupełnie nie rozumiem jego poczucia humoru!

Pulpety zasmakowały:) Oczywiście rozbabrane, rozmamłane, i rozsmarowane po stoliku, ale kamień z serca mi spadł bo to pierwsze mięso jakie mała zjadła pewnie od dwóch tygodni. Uff...

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

I ciąg dalszy dyskryminacji matki:
Karmię małego kaszką od 30 minut. Każda łyżka zostaje przechwycona i upuszczona na ziemię. Dookoła pobojowisko wszystko czerwone ( kaszka z malinami)
Na to wszystko wraca małżonek, spojrzał na nas i mówi "to może dokończę". Po 3 minutach kasza była zjedzona:)))

Mokka
Gratulacje, w końcu Miki będzie mógł brum bruk zastosować w praktyce.

Peonia
A ja dla odmiany nawróciłam się na h&m

Odnośnik do komentarza

Peonia no nic nie straciłaś, wyprzedaż była letniej kolekcji więc nie poszła łam zbytnio. Na teraz jedynie koszulki kupiłam Krasnalowi i dwa kombinezony na przyszłe lato bo były urocze.

żoo dobrze wiedzieć, że nie tylko moje dziecko próbuje przejąć kontrolę nad łyżeczką

skakanka nie masz się co stresować, choćby nawet przez miesiąc nie ruszyła mięsa to nic jej nie będzie.

Pobudka u nas była przed 6 czyli znak, że kupka wierci w brzuszku. Udało się złapać do nocnika więc roboty mniej dla matki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkupjy3uak6uyu.png

Odnośnik do komentarza

Jo_
no ja w tym roku też jakoś na przecenach letniego nic na przyszły rok nie kupiłam. A jak byłam w ciązy, to jakoś to zrobiłam i młody miał całkiem sporo takich ubranek tego lata. Więc nawet to lato z chęcią bym zobaczyła :)

A z innej "mańki" - miałas może dla Krasnala te ich przejściowe kombinezony? Takie z polaru lekko ocieplone? Są jakies takie bardzo dzieciowe, że az mi sie zachciało, ale nigdy ich nie miałam, więc nie znam rozmiarówki. Ubranka normalne z Next na 80 mają spory zapas, ale mam kombinezon taki na teraz - dzianinowy i jest praktycznie na styk. No i nie wiem, czy te polarowe tez takie i małe i mam rozterkę w rozmiarze, może podpowiesz?
Niestety jedyne ubrania jakie zdecydowanie przepłacam to Next, ale czasami nie potrafię sie oprzeć...

Moje dziecko tez próbowało łapać za łyżeczkę, ale dało sobie na luz. Teraz tylko musze lawirowac między łapkami uderzajacymi w blacik w bardzo szybkim tempie....

żoo
u nas jawna niesprawiedliwość ze strony tatusia. poszłam, a jakże, na spacerek. dzień jak co dzień... Ale wyczuł zbierającą sie chmurę gradową, bo jak tylko weszłam od razu wziął sie za młodego i grzanie zupy....

A co Cię do H&M nawróciło? Ja jestem na etapie poszukiwań innych marek :)

Skakanka
w Cocodrillo kupowałam starszakom, ale głównie na przecenach. Teraz u nich ceny to już wariactwo, kiedyś były bardziej znośne.

Mam sporo Pepcowych spodenek z cyklu 9.99 lub 14,99 - na raczkowanie jak znalazł - za te kwoty nie będzie mi ich szkoda po prostu wyrzucić, jak sie kolana złachają.

A mąż ostatnio dostał jakiegoś amoku i zakupił starszemu synowi kurtkę z Mayorala. Aż mnie zdziwił, bo kupowanie ciuchów to u niego wprost przekleństwo :)

Przyszła paczka ze Smyka. powiem, że jestem naprawde zadowolona, biorąc pod uwagę dodatkowy bonus, ze trafiłam na tę przecenę. Bardzo ładne ubranka, fajne gatunkowo - nie to, co 10 lat temu.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Jeżeli chodzi o karmienie nocne i przerwy, to jest dokładnie jak mówisz. Młoda śniadanie (owsianka z owocem) je jakoś 2h po pobudce. Ja bym tyle nie wytrzymała, ale przynajmniej mogę ja zjeść w spokoju. Później w dzień obiad i podwieczorek, generalnie w dzień ma najdłuższe przerwy od jedzenia; cycolino bardziej na zapicie, niż jako posiłek.

Odnośnik do komentarza

Peonia ale się nakombinowałam żeby jakoś tę wiadomość prywatną przeczytać.
Niestety nie bardzo mam rozeznania w kombinezonach bo nigdy nie kupowałam z Nexta. Wydaje mi się jednak, że u nich ciuszki raczej wypadają większe niż mniejsze. Szkoda, że wcześniej nie napisałaś to może na żywo bym je "pomacała" i zorientowała się jak to z nimi jest.

Właściwie też mogłabym na zapas kupić ale po prostu nie było z czego wybierać. Jakaś marna ta wyprzedaż, mam nadzieję że na święta będzie lepiej bo pewnie też się wybiorę.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkupjy3uak6uyu.png

Odnośnik do komentarza

Jo
U nas czasami 3 łyżki w użyciu. Młody chce być samodzielny. On by się świetnie nadawał na blw bo wszystko wcina makarony, warzywa, owoce, chrupki itd ale zupa i jogurty to już muszą być łyżką.

Dzisiaj dostał jajeczniczkę na masełku do tego chlebek i pomidor. Do próbowania. Wszystko wtrząchnął ręką. Nawet się nie zastanawiał.
A po winogrona z krzaka chodzi sobie codziennie sam.
Co to będzie jak się skończą:)))

Peonia
Kiedyś chodziłam w ubraniach z h&m a potem jakoś mi przeszło. I teraz jakoś tak znów zaczęłam tam kupować.

Do Pepco już sobie kilka razy obiecywałam, że podjadę ale przeważnie się obkupuję na wyprzedażach w smyku i czasem ktoś coś przyniesie więc w sumie nie chce mi się jechać bo ciągle planuje tam zrobić duże zakupy.
Może powinnam zaplanować małe zakupy w pepco.
Niestety jest w miejscu gdzie mi ciągle nie po drodze:(

Odnośnik do komentarza

Jo
oj, nie chciałam robić Ci problemu, podesłałam linki na priv żeby forum nie zaśmiecać:(
Wiem, że ciuchy Nexta spore, ale właśnie ten jeden od nich kombinezon jest maly i to mi kiedyś podpowiedziała Sh88 bo akurat go miała. Ale znalazłam na Allegro taki kombinezon z wymiarami w opisie :)
W każdym razie bardzo dziękuję za chęć pomocy :)

Moje dziecko dziś wieczorem odmówiło jedzenia. To zupełnie niezwykłe zjawisko. Pomogło smarowanie dziąseł, może wreszcie sławetne zęby... Bo dolne jedynki wyszly 2,5 miesiąca temu i od tamtego czasu już żaden ząbek się nie zameldował:)

A rano coraz wcześnie domaga się kaszki. Miesiąc temu to była 10 rano a teraz juz oscyluje w okolicach 8 i cycka rano porzucił...

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Skakanka
To u Ciebie trochę jak u mnie. Tyle że u nas mały nie obraża się na kaszkę ale wczoraj dostał jajeczniczkę z chlebkiem i pomidorkiem, dzisiaj placki z twarogu tyle że zrobione na parze a na obiad będą kopytka.
Do tego wyczytałam, że już można żółte sery podawać więc dostał kawałek pałeczki mozarelli dla dzieci.
Widzę, że czas na dorosłe jedzenie.
Tylko nie wiem jakie porcje podawać.
Z papkami było łatwiej.
Przyznam, że mocno mnie ośmielił ten poradnik, który podesłałam.
Żółte sery, czosnek to już można podawać:)))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...