Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Kasiaaa mam nadzieję że mnie przeczyści wcześniej, bo na razie walczę z zaparciami i za każdym razem na kibelku mogę juz ćwiczyć poród i techniki oddychania :D
Ja się dopytywałam wcześniej w jakiej pozycji rodziłyście...ta końcowa faza.im więcej doświadczeń tym lepiej :)
No, minął 13-sty więc oficjalnie jestem przeterminowana ...jutro chyba okna sobie na święta umyję:D może coś ruszy...na razie cisza i spokojna noc się zapowiada.
Dobranoc dziewczyny!

Odnośnik do komentarza

Kurde o smoczku nie ma mowy. Przezywam pierwszy kryzys. Mała wyje jsk tylko straci cycek z zasiegu reki. Od momentu, kiedy zaczely mi sie wczoraj skurcze, czyli od 5 rano do teraz spalam moze lacznie 3 godziny. Przed chwila byla u mnie polozna i zabierze ja na chwile zebym mogla sie przespac bo slyszala glosik mojej sikoreczki. Takze dobranoc dziewczyny bo moga to byc ostatnie moje chwile snu w szpitalu. W niedziele na szczęście wychodzimy to trochę na męża zrzuce i moze jakos to będzie :)

Odnośnik do komentarza

Próbowałam 5 różnych smoczków i nic. Pomiętoli językiem i wypluwa, nawet na chwilę nie zatrzyma w buzi. Dziś ułożyłam ją ładnie na boczku i jakoś było lepiej, ale z tego wszystkiego mała była głodna, z piersi jeść nie chciała i musiałam prosić o mm, bo wpadła w jakiś szał.
Jeśli po rannym obchodzie stwierdza, że wszystko jest ok, to dziś wychodzimy.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjogprybq74.png
https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoj8k3k7ns.png

Odnośnik do komentarza

Cześć wszystkim. Mamy się z tymi naszymi diabelkami, ale pocieszam się, że jak już zacznie mi się wytwarzać normalny pokarm, to sytuacja się trochę ustabilizuje. Dziewczyny położna wzięła ją ode mnie chyba przed 2, a przywiozła dopiero przed 6. Nie mogłam uwierzyć jak spojrzałam na zegarek. Czuję się jakbym spała z 12 godzin :) kazali mi ją przystawiac na zmianę do piersi na ile będzie potrzebowała, nawet jakby miała ssać 3 godziny, ale mam obserwować czy słychać przelykanie, bo jeśli nie to tylko sobie mietoli i mam jej wtedy zabierac. A z tym smoczkiem to powiedziała, żeby się jednak wstrzymac z 2-3 tygodnie, żeby najpierw dobrze opanowała cyca. Jakoś to przezyje, żałuję, że mąż w tej kwestii nie może mnie zastąpić :) dostalam jakąś masc na popekane i bolące sutki i póki co ulga, ale po karmieniu jak już ktoś mówił mam smarować swoim mlekiem. Teraz pytanie do mamusiek z dłuższym obecnym stażem :) kiedy zaczął Wam leciec normalny pokarm zamiast siary?

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny. Ale Wam fajnie wszystkie mamusie ,które juz mogą tulić swoje maleństwa. juz jest was na tyle dużo, ze te z ostatnimi terminami -w tym ja;) przebierają nogami ,bo też już byśmy chciały..
Katusia911 widzę,ze u Was niezła próba charakterów od samego początku ;) dobrze,że w szpitalu masz taką profesjonalną pomoc i opiekę.
podzielcie się informacjami jaka maść najlepiej się sprawdza na popękane sutki, podejrzewam ,że się przyda - ja jeszcze takiej nie kupiłam a mam zamiar.
Kasia_Ola to weekend już w domku się zapowiada, super, nie ma to jak u siebie!

a jak z żółtaczką u waszych maluchów? wszystkie przechodziły? czy nie jest to reguła ?

jeżeli chodzi o pokarm właściwy zamiast siary, to słyszałam ,że już w 3-4 dobie powinien lecieć - ale ciekawe jak to u was w praktyce wygląda, a nie czysto teoretycznie.

Cześć kajakaja :) witaj u nas. daj znać jak będziesz po i powodzenia za szybką akcję tam Ciebie, cobyś nie musiała za długo w szpitalu siedzieć!

Buziaki ,dla wszystkich mamusiek!

a my dalej czekamy... ;))

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd9vvjvwq4to7b.png

Odnośnik do komentarza
Gość Kasiaa7989

Katusia u mnie mleko takie wlasciwe zaczelo leciec jakos w 5dniu..
Najsmieszniejsze jest to jak maly mi ssie np lewa piers a z prawej tez mi leci hehe i caly stanik mokry.
Dobrze,ze sie wyspalas,ale ciekawe jak one ja uspokoily..

Maly spi,ale pewnie zaraz wstanie ja juz w gotowosci zjadlam,bo wiem ze potem yw poltorej godziny to jemu czas poswiecam a kuchnie mam pietro nizej wiec wole miec go na oku..
Dzis w nocy patrze pod kaftanik a tam pepuszek:)bez kikuta hehe odpadl i zostawilam na pamiatke:)

Odnośnik do komentarza
Gość Kasiaa7989

anjak nas wypuscili ze sladowa iloscia zoltaczki ktora hm jakos z tydzien temu minela samoistnie..tak sie ucieszylam jak lekarz na obchodzie stwierdzil,ze zostajemy wypisani:) a tak z ciekawosci to ile czasu dziecko naswietlaja jak ma zaawansowana zoltaczke?

Odnośnik do komentarza

Kasiaa7989 to miałaś super,że Wam nie przedłużali niepotrzebnie pobytu w szpitalu.
ja czytałąm ,że jest to zależne od poziomu bilirubiny w surowicy krwi dziecka, czyli od stopnia nasilenia żółtaczki. długość/ilość naświetlań jest ściśle związana z wynikami badań. czyli pewnie może być liczona w godzinach lub dniach czasami.

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd9vvjvwq4to7b.png

Odnośnik do komentarza

Anjak, z tym przebieraniem nogami to się zgadzam stu procentach! Do tej pory byłam okazem cierpliwości a teraz... No cóż, też bym chciała mieć swoje dziecie obok :)

Mam pytanie do Waska, ale może dotyczy to również którejś z innych rozpakowanych mam i mi to umknęło: Jak sytuacja z GBS? Podali Ci antybiotyk przed porodem? Nic nie dolega Mai? Strasznie się ciągle o to martwie. Mi nie chcieli podać nic w trakcie trwania ciąży i czekają do porodu. Wywalczyłam ponowne badanie w zeszłym tygodniu ale i tak nic nie dostane przed rozwiązaniem...

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wol2av797j5ec.png

Odnośnik do komentarza

Piszę póki mała śpi :) Katusia jesteśmy naszym samym etapie. Moja właśnie dostała mleko i śpi jak anioł. Na cycku była non stop ale kurcze w cyklach jeszcze Sahara i okazało się ze moja pszczółka nie jest charakterna tylko po prostu głodna, ale ze mnie matka :/ przy starszym tez tak miałam pokarm dopiero w 3-4 dobie ale to było tak dawno ze zapomniałam :) wiec mam chwile wytchnienia
Czytam was na bieżąco tylko pisać ciężko jedną ręką. pozdrawiam :*

Odnośnik do komentarza

MichaKaroja to samo jeżeli chodzi o wymioty, ciągłe mdłości jak na początku, śluzu tyle że o Jezu,kręgosłup tak boli że ciężko samej z łóżka wstać ale poza tym nic :(
Jeszcze zaczynają się u mnie problemy z kolanem. Mam tam jakieś zwyrodnienie i chyba już jestem za ciężka. Nie mogę stawać na jedną nogę, już mam dosyć tego wszystkiego. Jeszcze mało tego cały czas kręci mi się w głowie, miała tak któraś z was?

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki, my jesteśmy już w domku, tez miałam dodatniego Gbsa i dostałam antybiotyk w trakcie porodu ważne jest żeby dostać go na ok 4 godz. ( ja dostałam na 2,5 przed) przed bo jak pytałam położna to powiedziała ze 1 h przed juz nie podają bo nie zadziała a jak poród się przedłuża to po tych 4 dostaje się kolejną dawkę. U nas wszystko ok zrobili badanie krwi małemu i CRP jest w normie i nie ma żadnego stanu zapalnego ale dziewczyna z sali urodziła w40 minut i juz na antybiotyk się nie złapała -wieczorem mają powtórzyć krew bo jak nie spadnie CRP poniżej 10 to dziecku podadzą antybiotyk mimo że stan jest dobry. Nie wiem czemu nie chcą leczyć wcześniej...
Katusia ja mam normalny pokarm od wczoraj wieczora a dziś jest trzecia doba. Wytrwałości o matko te sutki biedne, jak przystawiam małego do piersi do zaciskam z bólu pięści na poduszce ale wiem że to minie :) Dobra maść Maltan-nie trzeba jej zmywać przed karmieniem, wierzyć sutki i rozsmarowac krople mleka po karmieniu.

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,ja Wprawdzie nie jestem jeszcze Preteeminowana ale za tydzień mam termin.
Narazie u mnie spokój. Mam nadzieję że poprosty zacznie się nagle i szybko poleci obyyyy.
Wczoraj na szkołę Rodzenia polozna i lekarz fajnie opowiadała właśnie tak jak powyżej dziewczyny,jak dokładnie przebiega cały poród,Szczegółowo. I co się dzieje jak nic się nie chce dziać itd.także jestem zadowolona ze szkoły. Ale czym bliżej poboru to poprostu boję się bardziej tak naturalnie.
Wczoraj polozna mówiła że do tego szpitala co idę to tak 4 dni po terminie to biorą już na oddział.

Do tego lekarz kazał mi mierzyć cukier 3 razy dziennie. Ehhh

Odnośnik do komentarza

MichaKaro trzymam kciuki!!

Ja typowa siare mialam tylko jeden dzien. Na drugi juz bylo bardzoej mleko, a trzecia doba to juz w ogole.

Waska a wydawaloby sie ze.przy rakiej stymulacji sutkow jakie zapewnila Ci mala powinnas miec mleko najszybciej z nas. No, ale widac kazdy organizm inny :)

Sutki tez mam pokiereszowane, zaciskam zeby z bolu na poczatku a potem jest ok :) Po tygodniu juz prawa piers w kiare gorzej z lewa. Za to orawa z kolei ma ciagle problemy z nadprodukcja, ciagle miejscami twarde. Jak juz mam za duzo, a maly spi nawet nie uruchamiam laktatora. Reka scickam sutek i na poczatku krople, a po chwili to i tryska... kurde normalnie jak z wymion krowy ;) Musze sobie upuszczac to mleko boli, a laktatora nie chce mi sie na chwile uruchamiac potem myc itp.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...