Listopad 2015

[Olix]

No właśnie ja się obawiam Lidkę zabrać gdzieś do restauracji bo jestem prawie pewna, że rozpętałaby III wojnę światową ;)
Też już dziś zaliczyliśmy spacerek, a wieczorem mamy jeszcze wizytę u szwagierki. Może jak mała się zmęczy to będzie lepiej spać bo dziś znów była walka z katarem. Powoli zaczynam się przyzwyczajać.
A propos katarka to czytałam, że niby powinno się go używać na najniższych obrotach odkurzacza, ale podobno wtedy bardzo słabo ssie, więc można trochę podkręcić ciąg.

[Binky]

My tez po spacerze Leoś dosypia w wózku wiec jest chwila na kawę mała. No i ciastko :-)) jakoś nie potrafię sobie słodkiego a szkoda bo ten mój brzuch no to nieciekawie wyglada, pocieszam sie ze Kp do 500 kalorii dziennie zabiera ;-)
My byliśmy juz pare razy na obiedzie w restauracji i dość często w kawiarni sie spotykam z mami które poznałam w ciazy na zajęciach z aktywnego porodu i tez sie obawiałam ze mały bedzie płakał ale praktycznie zawsze cały taki wypad przesypia a nawet jak sie obudzi to nie ma dramatu.

Mój synek juz ledwo co sie mieści w swojej gondoli i zastanawiam sie kiedy go bedzie trzeba do spacerówki przerzucić , niby spacerówka od urodzenia bo na płasko sie zupełnie rozkłada ale w gondoli jakoś bezpieczniej mi sie wydaje.

[scharlotte89]

Ja wlasnie zeby nie miec problemow z wyrosnieciem z gondoli to szukalam duzej, moja ma chyba 82 cm i ma full miejsca :) i czekam az zacznie siadac to przejdziemy na spacerowke.
A tak swoja droga jest godzina 6, Maja obudzila sie o 5 pierwszy raz tej nocy to jest super bo nawet sie wyspalam, ale ona dalej nie spi, czyli ja tez a jest 6 a ja kocham moje lozko. A ona urzadzila sobie monolog do mnie w formie agu agie :) ale z braku mojej reakcji znalazla sobie lepszego kompana do nocnych rozmow, czyli zyrandol a jak juz go ujrzala to zaczela piszczec i wydawac inne dzwieki :) takze czekam az zasnie :)

[Elka82]

Cześć dziewczyny niestety moja Zosia ma chyba rozwolnienie przedwczoraj i wczoraj zrobiła 3 kupy luźne z tym że wczorajsze już były bardzo wodniste, dziś już też o 7 była wodnista kupa pewnie w poniedziałek czeka mnie lekarz, dzwoniłam do położnej stwierdziła że to mogą być sygnały ząbkowania a jak u Was dziewczyny z rozwolnieniem miało już któreś dziecko

[Olix]

U nas też niezła noc. Mała obudziła się o 3 na cycusia a potem o 6.30. I też już nie śpi tylko zaciesza się do karuzeli nad łóżeczkiem :)
Ja mam wózek Jedo po mojej siostrzenicy i ostatnio na spacerze sie zastanawiałam czy to tylko wrażenie czy faktycznie nowe wózki mają jakieś mniejsze gondole. Z racji tego że odpadły nam poszukiwania nowej bryki nie wiedziałam że można sobie wybrać rozmiar. U nas miejsca jeszcze dużo, ale nie mogę się doczekać spacerówki, bo będzie lżej nosić po schodach ;)

[Olix]

Elka82 my już przerobiliśmy wodniste kupki. Winna była zupa pomidorowa, ale i tak wylądowaliśmy u lekarza bo Lidka robiła 8 dziennie i trwało to ponad tydzień. Pani dr powiedziała że póki kupka jest żółta i ma w sobie grudki, a nie jest bladą wodą to nie trzeba się przejmować. Zaleciła Bio Gaje i jakoś przeszło.

[julka85]

Szalenstwo spalam dzisiaj do 8 , po ostatnich dniach gdy Pola budzila sie o 4 i zasypiala dopiero kolo 7 to mila odmiana. Syn wstal zato wczesnie ale maz sie nademna zlitowal i wstal do niego. U nas tez pare dni byly nardzo wodniste kupy ale tak z 2 na dzien i bardzo ciemne

[Olix]

Jestem matką panikarą.. W czasie mycia i ubierania małej rano zmierzyłam jej temperaturę. Było 37,8, ale myślę sobie, dobra, może się jakoś napięła i jej skoczyło, po pól godziny mierzę (bo strasznie wyła) i znów 37,8.. I zaczęła się panika, bo to już nie przypadek i dzieciak marudny.. Okazało się że pragnęła zostać ululana a temperatura była wysoka od płaczu. Jak ją położyłam do łóżeczka i chwilę odczekałam to juz było 36,7.. Uf uf uf.. Czy wasze maluchy też miewają takie skoki temperatury????

[Gość]

Olix,skoków temp nie zanotowaliśmy,ale w szpitalu pielęgniarki mierząc temp Ignasiowi zawsze pytały czy nie był aby dłużej noszony albo karmiony,bo wtedy zawsze temp.była wyższa.
Podobno dobrze tymi termometrami "strzałowymi" mierzyć temp w kilku miejscach i średnią brać pod uwagę.
A nasz ma dzis dzien śpiocha..najpierw 3 godziny od 9,a teraz dosypia po 2-godz.spacerze...strach sie bać nocy ;-)

[Gość aga.q]

Ją również dostrzeglam skoki temperatury ale tylko po jedzeniu bądź po kontakcie skóra skóra. Także nie ma chyba powodu do niepokoju. My po szczepieniu mieliśmy problem z temperatura i przekonalam się że zwykły termometr wiarygodniej pokazuje wynik niż ten strzalowy .
A Kuba od dwóch nocy od 1 do 3 ma czas na zabawę i nie da się go uśpić. Oczywiście od 6 już nie śpi robiąc sobie krótkie drzemki w dzień. Dziewczyny ją marzę o tym żeby przespać całą noc... :)

[scharlotte89]

Ehh u mnie Maja zasypia powolutku... Na rekach :/ ostatnio ma problem zasnac jezeli probuje ja ktos inny uspic niz ja. To nawet nie problem a histeria, wrzask jakby dziecku niewiadomo co robili i nie pomaga bujanie. Ehh to poczatek a co bedzie pozniej :/ mala terrorystka :p

[julka85]

Ja temperatury nie mierze wiem po starszym, ze jak bedzie miec goraczke to to poznac golym okiem, a tak lekko podwyzszona to w zasadzie nie problem, a te termomotry zblizeniowe to dla mnie nie sa na 100 % wiarygodne

Nad spacerowka jeszcze nie myslalam ,moj wozek ma duza gondole i Pola sie w niej spokojnie miesci.Binky ale ten twoj to juz musi byc duzy, nie wiem czy dobrze pamietam ale to on mial 4500 jsk sie urodzil? Ile ma teraz ?

Racja dzieciaki to male terrorysci, mala ciagle sie domaga ,zeby z nia siedziec i gadac, coraz rzadziej jest sama ,a zasypiac na rekach tez uwielbia , za kazdym razem do spania odkladam ja do lozeczka, ale nie zawsze zasnie sama i wtedy na rece

[Olix]

Ja właśnie tez jestem po wieczornej histerii. Godzina noszenia, bujania, cudowania a jak zwykle pomogła niezawodna suszarka :) 5 minut suszenia ciepłym powietrzem i dzidziul odjechał

[Elka82]

Cześć mamuśki, a więc tak walentynki z dzieckiem możliwe. ;-) Zosia podróż super jak.zawsze w restauracji też nawet spacer udało się zaliczyć :-)
Za to dzisiejsza noc porażka od 3 w.nocy guganie i wszystko co możliwe. Ciężko będzie poniedziałek
Olix i nas też zdarzają się skoki położna powiedziała, że dziecko ma różne temperatury rano, popołudniu wieczorem a jeszcze po nerwach o płaczu czy noszeniu też się zmienia.
A na biegunki powiedziała że bardzo możliwe że zacznie się ząbkowanie, szybko jakoś no ale jak.czytałam niektóre dzieci zaczynają od 3 miesiąca. Mogę Wam polecić taki gryzak z canpolu z siateczką do której się wkłada np kawałek banana jabłko koleżanka przechodzi z tym przez ząbkowanie rewelacja ja jeszcze chwila i też wypróbuję wczoraj już zakupiliśmy i w smyku spore wyprzedaże :-)

[Elka82]

Aga q przyłączam się do Ciebie tez chciałabym przespać całą noc bo już nie pamiętam kiedy tak było. Wcześniej ciąża gdzie pod koniec się nie dało bo siku ;-) i w żadnej pozycji nie wygodnie to teraz mała terrorysta jak i Sharlorte89
Mi się trafiła która tylko z mamą nawet jak mąż chce mi pomóc i karmi ją w nocy to ja laktatorem ściągam zamiast spać,

[Binky]

Julka85 Leoś 3 tyg temu ważył 6520 a teraz to nie wiem zobaczymy za tydz na szczepieniu pewnie. No my gondole mamy z tych mniejszych na pewno wiec jak jest w kombinezonie z kocykiem czapka itd to dosłownie na styk. Jeszcze z miesiąc zeby mi w niej wytrzymał to mam nadzieje ze bedzie cieplej juz i wiosennie i w te spacerówkę na płasko w śpiworku go będę wrzucać:-)

Wczoraj wieczorem zauważyłam ze wyrzyna mu sie pierwszy ząbek chyba. Dolna jedynka, jest biała plamka na dziąsle i ostre twarde jak palcem przejadę w tym miejscu. Zadzwoniłam so mamy ale mi powiedziała ze zwariowałam chyba bo w wieku 3 miesięcy dzieci zębów nie dostają.. No i sama juz nie wiem co o tym myślec

[Elka82]

Binky możliwe że Leoś już ząbkuje

[Olix]

Binky, mojej siostrzenicy pierwszy ząbek zaczął wyłazić jak miała 2 miesiące i 3 tygodnie więc możliwe że Leosiowi idzie ząb :)
U nas właśnie była pani dr z wizytą bo mała znów dała czadu w nocy ale wszystko w porządku i możliwe że tak długo utrzymujący się katar to jakaś alergia, bo Lidce też trochę poliki wysypało.

[Gość Nika1991.11.22]

Hej, widzę że niektóre mamy marzą o przespaniu całej nocy. Nasza Amelia już od dawna śpi 8-10 godzin w nocy. Za to w ciągu całego dnia może z 15 minut :-)

[Elka82]

Nika1991 a jakie mleko je Amelia? I ile wypija na raz

[Gość]

no właśnie...
ja wczoraj święciłam triumf, bo Ignaś w nocy jadł tylko dwa razy. po 1 (ale harcował do 2 ciumkając dłonie...), a potem po 5.30.
A tu Nika pisze o całej nocy...ech...
w ciągu dnia dziś co jakieś 40min karmiłam...nie wiem co się smykowi stało...
poza tym dziś ortopeda stwierdził że za rzadko na brzuch wykładamy Ignasia, bo ma włoski z tyłu głowy wytarte...no ale jak wykładać skoro to dziecko wciąż jest po karmieniu ;)

[julka85]

Mala dzisiaj dawala czadu, spac chciala tylko na rekach, jak ja odkladalam to ryk , jesc za bardzo noe chciala, nie wiem co jej sie porobilo, mam nadzieje ,ze noc bedzie lepsza

Nika dolaczam sie do pytania czy karmisz kp czy mm ile wypija ? W jakich odstepach?

Czytalam, ze zeby dzieci dluzej spaly w nocy to w dzien musza pic coraz wiecej w coraz dluzszych odstepach, tylko, ze sama nie umiem tego wprowadzic bo co powiem "Pola poczekaj jeszcze pol godziny i dam ci wiecej wypic"

Aga el ten ortopeda chyba nienormalny , wiekszosc dzieci ma wytarte wloski, przeciez takie malenstwa to w wiekszosci spia, a przeciez na brzuchu nie zostawisz spac , a jak nie spia to wiadomo trzeba nakarmic i od razu tez na brzuch nie dasz, zreszta ktore dziecko tak dlugo wytrzyma na brzuchu,

[Gość Nika1991.11.22]

Amelia je NAN PRO 1 bo ja przez chorobę straciłam pokarm 3 tygodnie po porodzie. Do niedawna dostawała Nutramigen ze względu na silne kolki. Ale ze spaniem w nocy było tak samo. Co do odstępów to je co 2-3 godziny jeśli zjada 90 ml i co 4 godziny jeśli zje 120 ml. Kąpiemy ją codziennie o 19 i o 22 (22.30 jeśli mąż ma II zmianę) zjada ostatni raz i budzi się między 6-8. Po czym znów śpi do 11 i do 22 kołysanie, noszenie i proszenie się o 5 minut spokoju na wstawienie obiadu :) A je około 20-25 minut.

[Gość Nika1991.11.22]

Za to kaszle od jakiegoś czasu i nieraz w nocy obudzi nas jak nagle zakaszle. Trzy razy byliśmy już u pediatry i za każdym razem to samo. "Płuca czyste i gardło też. Po prostu kaszle albo wydzielina z nosa jej spływa i chce ją odksztusić." Już nie wiemy co o tym myśleć..

[Elka82]

Faktycznie dziwny ortopeda albo dziewczyny wszystkie za mało kładziemy nasze pociechy na brzuszki ;-)
Zosia właśnie wypiła 150 ciekawe o której zaśnie bo teraz zabawa w najlepsze
Dokładnie Julka85 jak tu wytłumaczyć córce że jeszcze nie powinna być głodna.
To.dziewczyny mam nadzieję że dziś uda nam się przespać chociaż 6 nieprzerwanych godzin
Trzymajcie kciuki jutro nieszczęsne szczepienie