Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Nuala ja tez mialam oxy przy pierwszym, ale po odejściu wód, więc chyba ten dół był już gotowy, a tak na sucho bez żadnego wstępu jednak się boję. Mój pierwszy poród od momentu odejścia wód trwał niecałe 7 godzin, więc tez tragedii nie było. Ale masz racje, jak dół jest przygotowany to oxy pomoże, a jak nie to mimo bólu nic nie ruszy. Miejmy nadzieje, że te z nas, które będą miały wywoływanie poddadza się bez oporów :) a jak tam Twój maluch? Chyba jest grzeczny, ze możesz od czasu do czasu wpaść na forum, fajnie...

Odnośnik do komentarza

Waska wiem, ze cwiczenia bez diety niewiele dadzą i w tej kwestii chyba będę się musiala do kogoś zgłosić, bo mnie się dieta jednak zawsze kojarzy z milionem wyrzeczeń, brakiem smaku, monotonia i pracochlonnoscia i ogromnym nakladem pieniężnym, a wcale tak nie musi być i muszę chyba się w końcu o tym przekonać, dlatego czas po ciąży będzie idealny na wzięcie sie za siebie czysto technicznie :)

Odnośnik do komentarza

No fajnie ze Nuala nas nie opuściła na dobre :)Oliviaaa nie bardzo interesuje się takimi celebrytkami jak Chodakowska np. w naszym (trenerskim i dietetycznym) świecie mamy inne autorytety wiec nie wiem co ona tam proponuje :/ ale mogłabym pisać na temat diety i aktywności bez końca bo to szeroki temat a to forum chyba się do tego nie nadaje :) Co do parowaru to generalnie bardzo polecam szczególnie dla osób zapracowanych a my jako młode mamy nie będziemy miały wiele czasu na stanie w kuchni :) Ja mam najprostszy parowar z biedronki i jak nie mam czasu (często) to wrzucam do niego mięcho, albo rybę,warzywa i dogotowuje ryz lub makaron i cala rodzina ma jedzenie :) albo jemy soute, albo mieszam to w potrawke o jest gotowe.
Nuala to mnie pocieszylas z tym wywolywaniem, chociaz liczę po cichu ze do wtorku u mnie samo ruszy :)

Odnośnik do komentarza

Jeszcze jestem w szpitalu, maly spi, to ostatnie chwile kiedy mam wolny czas i mogę zajrzeć i tu. Jesli jutro wroce do domu to to już bedzie inny swiat ;) Dom, drugi syn, mąż.. nawet nie chce mi sie myślec jak to bedzie, bede ogarniać na bieżaco :)

Oczekujacym polecam relaks... dobrze wiem, że taka końcowka dobija, ale nic już innego nie pozostaje tylko odrobina cierpliwości, z każdą minutą czas plynie i jest coraz bliżej :)

Odnośnik do komentarza

Nuala gratuluję synka i cieszę się, że miałaś tak szybki i lekki poród. Takiego życzę każdej z was jak i sobie.
Waska nie stresuj się tak bardzo tym wywoływaniem ja ostatni poród taki miałam i wcale nie wspominam go najgorzej. Bądź dobrej myśli:) już co najwyżej za parę dni będziesz tuliła córeczkę:) Doczekacie się dziewczynki:) i tak macie fajnie, że to już na dniach:) za kilka dni będziecie już po a my tu dalej będziemy narzekać:) myślcie pozytywnie:)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny tak widzę że piszecie o tym masażu krocza że przyspiesza poród. Tu w Niemczech położna radzi by sobie taki masaż robic od 36 tygodnia ciąży, codziennie 5-10 minut ( sama lub mąż), najlepiej olejkiem migdalowym ale może być każdy inny naturalny olejek do masażu. Położna z doświadczenia mówi że kobiety które sobie regularnie robiły masaż, są w 50 %mniej nacinane lub pęka im krocze. Nie ma tu przekonania że taki masaż przyspiesza poród tylko pomaga w momencie porodu, kobieta nie ma porwanego lub ponacinanego krocza, bo poprzez masaż jest ono po prostu doskonale rozciągnięte i elastyczne...w końcu to mięsień jak każdy inny :) Kolejną rzeczą którą tu bardzo polecają jest picie od 37 tc 3*dziennie herbaty z liści malin ( działa rozluźniająco na miednicę) oraz codziennie łyżkę siemienia lnianego do płatków czy m usli sobie dodawać, po pierwsze wspomaga trawienie i wydalanie, po drugie dzięki temu tworzy się więcej naturalnego śluzu i szyjka macicy jest dobrze "nasmarowana" więc ponoć dzieciątka łatwiej wychodzą. W Niemczech lubią stawiać na naturalne metody wspomagawcze :) ja na razie się stosuję połowicznie, czyli jak mi się przypomni to masaż i herbatka i siemię. Jesli ktoś zainteresowany to mogę wam napisać jak robić taki masaż, dostaliśmy na szkole rodzenia dokładne instrukcje :D

Odnośnik do komentarza

Marie_Ann i inne zainteresowane,to instrukcja, którą dostałam od położnej z wieloletnim doświadczeniem :
cel masażu
Masaż krocza poprawia ukrwienie, zmiękcza oraz działa rozciągająco, poprzez co znacznie zmniejsza ryzyko i stopień skaleczenia krocza

kiedy masować
Roxpocznij okolo 6 tygodnia przed terminem, raz dziennie ok. 5-10min. Po pierwszym tygodniu są już odczuwalne zmiany

kiedy nie masować
Przy infekcjach intymnych, np grzyb.

czym masować
Olej z dziurawca , olej z kielkow pszenicy, naturalne olejki

jak masować
-rozluźnij się, dobrze robic po kąpieli
-umyć ręce
-zewnętrzne partie krocza dobrze nasmarować olejkiem
-palec wskazujący i środkowy wprowadzić do pochwy i naciskać na ściankę bliżej odbytu, cały czas naciskając jednocześnie lekko rozszerzac wejście do pochwy
-kończąc masaż ruchem kolistym rozprowadzić olejek na zewnetrzej części krocza oraz wargach sromowych.
antala można tez wazeliną, ale te olejki zawierają wit E , która dodatkowo odpowiada za odnowę skóry i komórek , więc wspomaga dodatkowo działanie masażu
Sorry dziewczyny jeśli pisałam trochę nieskładnie, ale tłumaczyłam z niemieckiego:D

Odnośnik do komentarza

KaroW gratulacje :) duży chłop, niech rośnie zdrowo!

A wszystkim dzień dobry. U mnie ferie zakończone, wiec trzeba zacząć normalnie wstawać i wyprawia chłopaków do szkoly i pracy. Muszę jeszcze przed szkołą biec z synkiem do sklepu, bo zapomnieliśmy kupić zeszytu, a mały nieprzygotowany nie pójdzie :) oczywiście ma takie chęci na pójście do szkoly po tygodniu wolnego, ze jak na niego patrzę sama chętnie wskoczylabym dalej pod kołdrę. Dziś pocieklo mi coś bezbarwnego, ale bardzo mało, poczułam tylko lekkie ciepło i potem plama na piżamie. Podejrzewam, ze wody mogą się saczyc, ale czy któraś z Was też tak miała? Bo to taka ilość, ze w sumie nie wiem do czego to można zakwalifikować...

Odnośnik do komentarza

Gratuluję nowej Mamusi :)

Dziewczyny czyli tą herbatę z liści malin 3xdziennie pić? W piątek mam gina, już zaraz 38 tc i chciałabym urodzić wkrótce bo mogą chcieć mi wywołać wcześniej przez wysokie ciśnienie a tego bym chciała uniknąć. Tylko jeszcze kilka dni bo synek chyba ma zapalenie gardła, gorączka od soboty więc jest teraz synus Mamusi :)

http://www.suwaczek.pl/cache/0361adf311.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie wróciłam od mojej położnej i Katusia911 okazuje się że to co mi poleciało wczoraj to był czop śluzowy mimo że był przezroczysty. Więc może coś się w końcu u mnie ruszy :) Ja dzisiaj strasznie osłabiona, pocę się jak świnka a całą noc mała tak mi napierała na odbyt że spać nie mogłam więc może już mała się przygotowuję do wyjścia. Oby :)

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki:) KaroW gratulacje dziewczyno:) niech dobra passa listopadówek trwa, ale macie szybkie te porody:) super:) widzicie dziewczyny jak listopadówki rodzą - nie ma się czego bać:)! Hahaha

Ewela ja ci niestety nie pomogę nie miałam cesarski i nie wiem jakie dokumenty są potrzebne, ale może zadzwoń do szpitala w którym zamierzasz rodzić i zapytaj tam ci na pewno udziela potrzebnych informacji.

Odnośnik do komentarza

Waska no czas najwyższy, żeby te nasze spoznialskie pszczółki w końcu sie ruszyły :) mam nadzieje, ze i u mnie lekarz coś dziś ciekawego stwierdzi albo chociaż da nadzieje na jakikolwiek rozwój. Wizytę mam dopiero o 12.45 i szczerze mówiąc cały czas wyczekuje na jakiś kolejny ciepły strumyczek :D mnie już nawet ruchy małej bolą, szczególnie kiedy stopki przekłada, mam po prostu ciarki. A Ty masz jutro wizytę i już Ci powiedzą czy szpital, czy nadal czekanie?

Odnośnik do komentarza

Tak ja mam wizytę dopiero jutro rano i zobaczymy. Ale dzis poleciałam do położnej bo mnie brzuch całą noc bolał i położna mnie zbadała. Myślę że jak do jutra nie urodzę to będzie skierowanie, bo środa wolne i w szpitalu mnie oleją . Mnie też już bolą ruchy małej i jeszcze chwilkę a pępek mi wywali na wierzch :)

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla nowych mam :)
Ktoś pisał wcześniej o położeniu dziecka brzuchem do brzucha, że ciężki poród. Ja z kolei czytałam, że to najlepsze i najbardziej porządane ułożenie dla dziecka jakie może być
Więc tak sobie myślę, że jeśli dla dziecka jest tak najlepiej to i dla nas powinno być. Bo jeśli dziecko przy takim położeniu sprawniej wychodzi, nie niedotlenia się to na chłopski rozum nam powinno być łatwiej wyprzeć malucha :)

http://www.suwaczek.pl/cache/61ec0069ec.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...