Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny, może te co urodziły po czarują trochę moją małą, żeby wreszcie wyszła. I serdeczne gratulację dla Was.
W ogóle nie cieszy mnie perspektywa szpitala od poniedziałku, a tu nic się nie dzieję, trochę nieregularnych skurczy w ciągu dnia i tyle, dzisiaj ktg i badanie i liczę na jakieś dobre wieści.
Spróbuje wstawić wam zdjęcie moich księżniczek, ale ciągle jakiś błąd mi wyskakuję:p

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371xwfb4zmh.png]Tekst linka[/url]
http://s1.suwaczek.com/201011094572.png

Odnośnik do komentarza

Monia86
Wielkie gratulacje dla wszystkich rozpakowanych Mamusiek :-) mi juz niewiele czasu zostalo... Robię ostatnie pranie, prasowanie. A w miedzyczasie czytam jak wykorzystywać piłki i drabinki w trakcie porodu...zamierzam zrobić wszystko co się da, aby szybko poszlo ;)

Pilke polecam. Polowe czasu na porodowce na niej spedzilam. I masaz plecow jednoczesnie, na bole z krzyza rewelacja. Moj sie sprawdzil akuratbw masowaniu chociaz jak zeszlam z pilki i pojawila sie pierwsza krew na podkladzie z rozwierajacej sie szyjki to juz chcial wiac. Dobrze ze nie widzial jak sala po porodzie wygladala skoro te parw kropel na poczatku go przerazilo ;p

Odnośnik do komentarza

Aka83
Eskulap - super. Nie żałuję, mimo, że się przeprowadzamy do Katowic niedługo to na przyszłość też będę chciała rodzić tam :) Sympatyczni lekarze, opieka w większości super. Jutro jadę na ściągnięcie szwów.
Mój Maluch opróżnia zawsze dwie piersi przy jednym karmieniu, wieczorem przed snem dodatkowo butelka. Ale 4400g mówi samo za siebie, głodomorek! Praktycznie śpi cały czas. Ostatnie 3 noce - po jednej pobudce, dostaje cyca i śpi do 8.30. Cyc, przewinąć, 2-3h snu, cyc, przewinąć, 2-3h snu - tak wygląda nasz dzień. W ogóle nie czuję, że mam dziecko! Kupy rzadkie, mam wrażenie, że robi je cały czas... Nie wybudzam, sam budzi się jak jest głodny. Raz wybudziliśmy - tak dał popalić, że dziękuję bardzo :D Czasem mu się uśnie przy jednej nie ruszając drugiej piersi to mam później potop szwedzki... Zamówiłam laktator na takie właśnie przypadki. No i za dwa tygodnie pierwszy zjazd w semestrze na studia, a wolałabym, żeby Mąż dał mu moje odciągnięte mleko niż mieszankę. Mam nadzieję, że dotrzemy się z laktatorem do tego czasu.

Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych, czekamy na więcej! ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0armutap5l.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla mamusiek:)

A mnie dziś mój mąż tak wnerwił, ze jak bedzie mnie tak denerwował to szybko urodzę.. Mówię że idę się uczyć na obronę, może zdąrzę, a on że nie zdąrze i mam się bronić w grudniu! (To tylko mnie poddenerwowało..) Pytam się go kiedy mam się po porodzie uczyć jak nie będę miała czasu. a on że przecież i tak się nie będę dzieckiem zajmować dużo bo jest jego mamusia i moja pewnie też ciągle będzie u mnie.. No do jasnej.. I tu mnie wkurzył. Co ja robot do rodzenia? A przepraszam w nocy kto będzie karmił? Mamusia? No bo mnie szlak trafi..

Odnośnik do komentarza

She violet kieca po kostki ale i tak ślicznotka z niej ;) pamiętam właśnie więc wyślij jej ze specjalną dedykacją :) jak tam u was jak się czujecie?
Paulala a jak u was? Do kiedy w szpitalu? Pospałaś trochę?
Nann to faktycznie kawał chłopa, pozazdrościć spokojny przynajmniej ;)
Eewelinka olej szkoda nerwów. Ja to już czasami swojego nie słucham bo już jest 3tyd. ze mną w domu bo ma L4 a jeszcze do 18.10 daleko i gdybym go sluchała to chyba już dawno bym go udusiła.

A teraz historia z ostatniej chwili sąsiadka opowiadała że jej koleżanka ostatnio została babcią. Kobieta po 60tce a urodziła jej córka i mieszkają razem. Babcia tak przejęta nową rolą jak usłyszała w nocy płacz dziecka to pobiegła zaspana do łóżeczka i chciała podać pierś wnukowi ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgejk704zuf.png

Odnośnik do komentarza

sheViolet
U nas w porzadku. Wczoraj po powrocie ledwo zylam, ale dzisiaj jak nowo narodzona jestem :) a dziecie moje takie kochane, ze nawet juz w domu posprzatalam. Ogolnie jest grzrczna, ale jak juz zacznie halas to hohoho. Slyszy ja chyba cala dzielnica. Najbardziej przy zmianie pieluchy robi jazdy

Podłóż jej pod pupę ciepła pieluszkę, noworodki strasznie ciepłolubne są, może nie będzie tak krzyczeć:)
a u nas rozwarcie na dwa palce, szyjka skrócona, główka przyparta co w moim przypadku znaczy, że mogę urodzić dzisiaj jak i za tydzień, byłam tez na masażu prenatalnym który może wywołać poród, może się coś ruszy wreszcie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371xwfb4zmh.png]Tekst linka[/url]
http://s1.suwaczek.com/201011094572.png

Odnośnik do komentarza

Miśka81

Podłóż jej pod pupę ciepła pieluszkę, noworodki strasznie ciepłolubne są, może nie będzie tak krzyczeć:)
a u nas rozwarcie na dwa palce, szyjka skrócona, główka przyparta co w moim przypadku znaczy, że mogę urodzić dzisiaj jak i za tydzień, byłam tez na masażu prenatalnym który może wywołać poród, może się coś ruszy wreszcie.

Podkladalam. Narazie wpadlam na zmiane chusteczek nawilzanych na taki mikroreczniczek namoczony ciepla woda. Latwiej brud schodzi, a i awantura ciut mniejsza :)

Mam nadzieje, ze cos sie ruszy i niedlugo maluch bedzie juz przy Tobie :)

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie Mamusie i gratuluje tym rozpakowanym. Przeglądam was dłuższy czas i dziś postanowiłam się odezwac. Zaczął nam się 39tydzien, termin z OM 20.10. Wczoraj wizyta u gin i 3cm rozwarcia,szyjka zgładzona, na ktg skurcze się pisza i skierowanie do porodu. Jednak ja nie odczuwam bóli tylko stawianie i spinanie brzucha. Nie wiem czy mam jechać na ip, bo poloza mnie i będe leżeć i czekać na skurcze. A i gbs niestety dodatni...

http://www.suwaczki.com/tickers/5djyxzkrypirjl3u.png

Odnośnik do komentarza

AsiaPil
Miska81 na czym polega ten masaz prenatalny? Ciekawa jestem.
Wysiadam tak mnie dzisiaj kregoslup napitala, jakby nerki nie nerki, cholera wie...

To jest masaż praktycznie całego ciała, włącznie z brzuszkiem,relaksujący, ale w końcowej fazie ciąży potrafi wywołać skurcze, musiałabyś znaleźć salon masażu lub kosmetyczny który zajmuje się ciężarnymi, bo to musi zrobić ktoś po dobrym kursie. Po masażu na ktg pisały mi się ładne skurcze takie na 95-100, co 8 minut, teraz troszkę przeszło, ale zdecydowanie poczułam się wypoczęta i humor mi się poprawił.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371xwfb4zmh.png]Tekst linka[/url]
http://s1.suwaczek.com/201011094572.png

Odnośnik do komentarza

Izabela123 nie martwcie sie na zapas tymi szmerami nie ma co. Wiem ze latwo mi pisac ale tez przez to przechodzilam. Zalezy jakie macie te szmery. Mi u pierwszej corci wykryli w 3 dobie zycia szmer w przewodzie tetniczym botalla. Tez mialam na kontrole. Jezdzilam z cora przez 3 lata co pol roku na kontrole. Akurat ten szmer co miala moja cora mogl sie samoistnie zamknac do jakiegos tam czasu juz nie pamietam do kiedy. Ale po naszej corze nic nie bylo widac ze ma problem z serduszkiem jest normalnym dzieckiem biega szaleje jak inne dzieci nawet zadyszki nie ma. Tylko ze u nas sie niestety nie zamknal ten przewod i mala w wieku 3 lat miala zabieg zamkniecia go. Tyle co sie nalezalam w szpitalach na badaniach kontrolnych i wgl bardzo wielu dzieciaczkom sie zamykal samoistnie. Takze nie ma sie co martwic na zapas. Moze akurat to nic groznego. U nas po zabiegu zostalo tylko wspomnienie i raz w roku kontrola u kardiologa w pozniejszym czasie raz na 5 lat.

Odnośnik do komentarza

Ale mi dzisiaj spuchły stopy i dłonie, wyglądają jak nie moje, do tej pory nie miałam obrzęków.
Zrobiłam dzisiaj depilację brwi, położyłam hennę na brwi i rzęsy, hehe mogę jechać do szpitala :-)
Brzuch mi bardzo opadł a w konsekwencji mam całe podbrzusze w rozstępach, wygląda to przerażająco, takie granatowobordowe głębokie rowy, jestem załamana, myślałam że ich uniknę, po pierwszej ciąży nie miałam nawet jednego, jakbym urodziła 1-2 tyg temu też bym nie miała.
Jutro wizyta, nareszcie :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73ojghzm7x.png

Odnośnik do komentarza

My najpóźniej w niedzielę wychodzimy wg Pani dr. Ale mam nadzieje ze może szybciej coś ruszy.. Jutro będzie tydzień jak tu jestem i mówię Wam dostaje pierdolca za przeproszeniem..
Z cyca leci coraz lepiej, sutki się goją. Ale jeszcze musze w nocy tą porcję dwie dokarmiać. Ale w dzień się najada i to najważniejsze. Będziemy walczyć! ;)
Kasiek na serio Ci gratuluję. Przeszłas chyba z nas najwięcej. W końcu masz nagrodę ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5euxfrmqfx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...