Październikowe maluchy 2015

[AsiaPil]

O wlasnie, ja tez poprosze z 10 stopni mniej, ciezko mi funkcjonowac. A Hanka tez przez to ospala.
Bylam dzisiaj na szkole rodzenia, ciezko bylo w ten upal ale troche o samym pologu porozmawialismy.
A odnosnie tego czopa to pamietam jak polozna wspominala, ze on niekoniecznie musi byc podbarwiony na brazowo, jesli naczynka nie pekaja, a sluz z czopa jest mocno ciagnacy i galaretowaty. Moze lepiej sprawdzic SheViolet, niz masz myslec czy to to czy nie to, jesli masz w swoim miescie IP poloznicze to zbadaja, sprawdza i wrocisz do domu, zwlaszcza, ze wesele za pasem :)

[sheViolet]

AsiaPil

O wlasnie, ja tez poprosze z 10 stopni mniej, ciezko mi funkcjonowac. A Hanka tez przez to ospala.
Bylam dzisiaj na szkole rodzenia, ciezko bylo w ten upal ale troche o samym pologu porozmawialismy.
A odnosnie tego czopa to pamietam jak polozna wspominala, ze on niekoniecznie musi byc podbarwiony na brazowo, jesli naczynka nie pekaja, a sluz z czopa jest mocno ciagnacy i galaretowaty. Moze lepiej sprawdzic SheViolet, niz masz myslec czy to to czy nie to, jesli masz w swoim miescie IP poloznicze to zbadaja, sprawdza i wrocisz do domu, zwlaszcza, ze wesele za pasem :)

Niby jest IP, ale u nas ciezarne prosto z drzwi klada na oddzial (bo skoro przyszlam to cos sie dzieje i trzeba obserwowac). Tak mi ostatnio powiedzieli, a moj ma pojutrze urodziny i wolalabym z nim je spedzic niz na oddziale bez powodu. Mloda hasa, wiec mysle ze jest w porzadku, a najwyzej podjade w poniedzialek na przeglad :) poza tym mam dzisiaj jakis przyplyw energii, bo pierwszy raz od miesiaca w domu posprzatalam, wiec chyba na porod sie nie zanosi

Z tym upalem to faktycznie pare stopni mniej by sie przydalo, ale ponoc ma byc jeszcze gorzej. Musimy sie jakos trzynac i chlodzic. Polecam wode z lodem, cytryna i mieta. Mnie pomaga :)

[AnNa-S]

Niby jest IP, ale u nas ciezarne prosto z drzwi klada na oddzial (bo skoro przyszlam to cos sie dzieje i trzeba obserwowac). Tak mi ostatnio powiedzieli, a moj ma pojutrze urodziny i wolalabym z nim je spedzic niz na oddziale bez powodu. Mloda hasa, wiec mysle ze jest w porzadku, a najwyzej podjade w poniedzialek na przeglad :) poza tym mam dzisiaj jakis przyplyw energii, bo pierwszy raz od miesiaca w domu posprzatalam, wiec chyba na porod sie nie zanosi

Uważaj na siebie, a jak nie chcesz na IP to może na prywatna wizytę się umów do gina.
No a z tym przypływem energii na sprzątanie to różnie bywa ponoć. Kolega mi opowiadał, że jego żona tak miała przed porodem :)

[magalena3]

Ja pomimo ze jest upal tez mam przyplyw energi. Jakos mocno mi to nie dokucza. Zrobilam 3 prania, posprzatalam, zrobilam paste na kanapki i przejrzalam cala komode ubranek co odlozylam bo musialam odlozyc do pudelek ubranka powyzej 3 miesiecy bo sie juz nie miesci w komodzie. A najgorsze jest to ze jak zebralam pranie bo juz wyschlo to nie wiem gdzie ja to pomieszcze :)
A i moja mala na odwrot niz wasze, hasa od samego rana jak tylko wstalam. Jak sie poloze to moze z 15-20 minut sie zdrzemnie i od nowa, a wiec pewnie tak reaguje na goraco.
Ale nie dajemy sie juz 3l wody poszly dzisiaj a dalej chce mi sie pic.

A propo czopa to mi tez nie odpadl ale znajome z forum wrzesniowek mialy tak ze np. czesciowo odpadal nie caly na raz, tylko u kazdej byl podbarwiony.

[magalena3]

AnNa-S

Uważaj na siebie, a jak nie chcesz na IP to może na prywatna wizytę się umów do gina.
No a z tym przypływem energii na sprzątanie to różnie bywa ponoć. Kolega mi opowiadał, że jego żona tak miała przed porodem :)

tez o tym slyszalam własnie, znajoma w swieta stwierdzila ze firanki jej nie pasuja i wymyla jeszcze raz okna i firanki powiesila i na wielkanoc urodzila

[justyna12315]

Kobietki moje kochane muszę Wam się pochwalić :) moja siostra urodziła dziś śliczną córeczkę Lenkę 3700g :) śliczna pulchna dziewczynka :) o 22 wczoraj zaczęły jej się bóle o 2 była w szpitalu (na Borowskiej we Wrocławiu) a o 4 mała już była z nami :) Co dziwne to dostała kroplówkę na spowolnienie skurczy bo bardzo szybko rozwarcie miała na 8cm a mała jeszcze dobrze nie zeszła. Bez znieczulenia i w terminie z OM :) jedyny komentarz na poród- "rzeźnia!" jutro ją odwiedzamy bo dziś cieszyły się nią babcie :) (mama się śmieje że potrenuję przed własnym :)

[Martynika]

W Warszawie też straszny upał buuu :(

My po usg Lilka nadal jest dziewczynka co Pan dr dokładnie nam pokazał. Oczywiście wymiarami trzyma sie tydzień w tył ale ważne, że rośnie, wszystko jest ok i przepływy też :) Dziś zaczęłyśmy 30 tyg waży 1207gr :)
No i to tyle bo ułożona jest miednicowo, mało wód,więc małe szanse, że sie przękręci. Czyli moj dylemat co do formy porodu Lilka zdefiniowała :)
Widziala tez poglad 4D ale dobrze ze za free bo mała nie chciala pokazac buzki, ale taka slodka raczke widzialam :*
zabawka ten Pan dr od usg, ktory jest tez chirurgiem powiedzial, ze mniejsze ryzyko niesie porod SN po cc niz kolejna cesarka. Oczywiscie jak blizna trzyma :) A dokladnie procedury napisze w sb :)

Witam serdecznie nowe mamusie :)))

[AnNa-S]

justyna12315

Kobietki moje kochane muszę Wam się pochwalić :) moja siostra urodziła dziś śliczną córeczkę Lenkę 3700g :) śliczna pulchna dziewczynka :) o 22 wczoraj zaczęły jej się bóle o 2 była w szpitalu (na Borowskiej we Wrocławiu) a o 4 mała już była z nami :) Co dziwne to dostała kroplówkę na spowolnienie skurczy bo bardzo szybko rozwarcie miała na 8cm a mała jeszcze dobrze nie zeszła. Bez znieczulenia i w terminie z OM :) jedyny komentarz na poród- "rzeźnia!" jutro ją odwiedzamy bo dziś cieszyły się nią babcie :) (mama się śmieje że potrenuję przed własnym :)

Gratulacje dla świeżo upieczonej mamusi :)

[AnNa-S]

[quote="Martynika"]W Warszawie też straszny upał buuu :(

My po usg Lilka nadal jest dziewczynka co Pan dr dokładnie nam pokazał. Oczywiście wymiarami trzyma sie tydzień w tył ale ważne, że rośnie, wszystko jest ok i przepływy też :) Dziś zaczęłyśmy 30 tyg waży 1207gr :)
No i to tyle bo ułożona jest miednicowo, mało wód,więc małe szanse, że sie przękręci. Czyli moj dylemat co do formy porodu Lilka zdefiniowała :)
Widziala tez poglad 4D ale dobrze ze za free bo mała nie chciala pokazac buzki, ale taka slodka raczke widzialam :*
zabawka ten Pan dr od usg, ktory jest tez chirurgiem powiedzial, ze mniejsze ryzyko niesie porod SN po cc niz kolejna cesarka. Oczywiscie jak blizna trzyma :) A dokladnie procedury napisze w sb :)

Witam serdecznie nowe mamusie :)))[/quot

No u mnie też mało wód a chłopak duży i też na poprzednim usg nie chciał pokazać buźki. Kolejna wizyta za tydzien i liczę po cichutku, że może tym razem się syno do mnie uśmiechnie :)
A u mnie sam lekarz delikatnie zasugerował mi cc. Jako argumenty podał wiek (mam 34lata), zastrzyki które biorę prawie od poczatku ciązy, cukrzycę ciążową i to że dziecko raczej bedzie duże. Wszystkie moje koleżanki, które poród maja za sobą twierdzą, ze nie mam się nad czym zastanawiać tylko cc.

[zabawaak]

Martynika to mnie nie pocieszyłaś ;/ Panicznie się boje porodu SN, no nic zobaczymy....

[Izabela123]

Moja Lenka 30 tydz i 4dni ważyła 1763 g.

[Justyn__Ja]

justyna12315

Kobietki moje kochane muszę Wam się pochwalić :) moja siostra urodziła dziś śliczną córeczkę Lenkę 3700g :) śliczna pulchna dziewczynka :) o 22 wczoraj zaczęły jej się bóle o 2 była w szpitalu (na Borowskiej we Wrocławiu) a o 4 mała już była z nami :) Co dziwne to dostała kroplówkę na spowolnienie skurczy bo bardzo szybko rozwarcie miała na 8cm a mała jeszcze dobrze nie zeszła. Bez znieczulenia i w terminie z OM :) jedyny komentarz na poród- "rzeźnia!" jutro ją odwiedzamy bo dziś cieszyły się nią babcie :) (mama się śmieje że potrenuję przed własnym :)

Gratulacje dla siostry :-). Pewnie "rzeźnia", ale jak szybciutko :-D. Justyna powiedz proszę jak dowiesz się od siostry jak wygląda kwestia tej całej rejonizacji we Wrocławiu, czy to rzeczywiście działa? Ktoś miejsce zamieszkania weryfikuje? Zadowolona jest z Borowskiej ? A Ty gdzie planujesz rodzić ?:-)

[Daga81]

Tak się zdenerwowałam, że rozbolał mnie okropnie brzuch na dole. Wzięłam nospe i leżę. Mam nadzieję że przejdzie.

[rolsi]

Odnośnie wyjazdu 32tyg. położna z doświadczeniem stwierdziła "spokojnie", nie brać, ale ja zawsze jak gdzieś jadę (np na działkę)to zawsze mam przy sobie teczkę z badaniami.
Pochwalę się że córcia przekreciła się i nawet wiem kiedy bo brzuch latał w każdą stronę

[Martynika]

zabawka oj tam wybieramy cc, szybko i bez bolu :)
Justynka gratulacje. Dobre określenie na porod ale jak szybko :)

A ja mam.do Was pytanie, czy ktoras z Was miala posiew w moczu i w nim dodatni wynik.na. bakterie? Jesli tak.to czy cos bralyscie?

[Martynika]

Daga co sie stało ???

[Madzik8787]

Czesc, dolaczam do forum :) 31 tydzien ciazy, czekam na synka Konrada :) Koszmarne upały-leze krzyzem z wiatrakiem oddalonym doslownie o metr a i tak samopoczucie straszne ;/

[AnNa-S]

Daga81

Tak się zdenerwowałam, że rozbolał mnie okropnie brzuch na dole. Wzięłam nospe i leżę. Mam nadzieję że przejdzie.

To jeszcze meliske zaparz na uspokojenie, mnie pomaga.

[AnNa-S]

Martynika

zabawka oj tam wybieramy cc, szybko i bez bolu :)
Justynka gratulacje. Dobre określenie na porod ale jak szybko :)

A ja mam.do Was pytanie, czy ktoras z Was miala posiew w moczu i w nim dodatni wynik.na. bakterie? Jesli tak.to czy cos bralyscie?

Posiew miałam nawet 2 razy, ale na szczęście zawsze jalowy. Nie panikuj lekarz jakos temu zaradzi!

[AnNa-S]

Madzik8787

Czesc, dolaczam do forum :) 31 tydzien ciazy, czekam na synka Konrada :) Koszmarne upały-leze krzyzem z wiatrakiem oddalonym doslownie o metr a i tak samopoczucie straszne ;/

Witam nową mamuśkę :) upaly, no cóż taki mamy klimat najważniejsze dużo wody!!!

[Madzik8787]

Duzo wody= duzo wizyt w toalecie do konca tyg nie wychyle nosa z domu.W sumie to mam jeszcze troche rzeczy do skompletowania na wyprawke wiec w koncu konkretnie nad tym przysiade :) na pazdziernik zaopatrujecie juz dzidzie w kombinezon czy zostajecie przy jakims pajacyku welurowym albo dresie?

[Daga81]

AnNa-S

Daga81

Tak się zdenerwowałam, że rozbolał mnie okropnie brzuch na dole. Wzięłam nospe i leżę. Mam nadzieję że przejdzie.

To jeszcze meliske zaparz na uspokojenie, mnie pomaga.

Martynika i AnNa-S, tak mnie mój tata swoją głupią gatką i wiarą w przesądy zdenerwował, że ciśnienie mi skoczyło i w momencie brzuch mnie rozbolał. Boli już ze dwie godziny, ale troszkę mniej. Ja nie wiem, że czasem ludzie tak bezmyślnie potrafią przy ciężarnych gadać. Lepiej zamilkliby.

[Daga81]

Madzik8787

Duzo wody= duzo wizyt w toalecie do konca tyg nie wychyle nosa z domu.W sumie to mam jeszcze troche rzeczy do skompletowania na wyprawke wiec w koncu konkretnie nad tym przysiade :) na pazdziernik zaopatrujecie juz dzidzie w kombinezon czy zostajecie przy jakims pajacyku welurowym albo dresie?

Ja mam taki kombinezon polarowy od spodu warstwą bawełny podszyty. Ale mam też zimowy, po pierwszej córci, bo w styczniu się rodziła.

[AnNa-S]

Daga81

AnNa-S

Daga81

Tak się zdenerwowałam, że rozbolał mnie okropnie brzuch na dole. Wzięłam nospe i leżę. Mam nadzieję że przejdzie.

To jeszcze meliske zaparz na uspokojenie, mnie pomaga.

Martynika i AnNa-S, tak mnie mój tata swoją głupią gatką i wiarą w przesądy zdenerwował, że ciśnienie mi skoczyło i w momencie brzuch mnie rozbolał. Boli już ze dwie godziny, ale troszkę mniej. Ja nie wiem, że czasem ludzie tak bezmyślnie potrafią przy ciężarnych gadać. Lepiej zamilkliby.

No bywa, ze czasami wyczucia ludziskom brakuje. A druga strona medalu jest taka, że my teraz przewrażliwione jesteśmy i emocje biorą górę.

[AnNa-S]

Madzik8787

Duzo wody= duzo wizyt w toalecie do konca tyg nie wychyle nosa z domu.W sumie to mam jeszcze troche rzeczy do skompletowania na wyprawke wiec w koncu konkretnie nad tym przysiade :) na pazdziernik zaopatrujecie juz dzidzie w kombinezon czy zostajecie przy jakims pajacyku welurowym albo dresie?

Też sie nad tym zastanawiam. Kto to wie jaka pogoda będzie? Myślałam o takim kombinezonie powiedzmy przejściowym, jakimś polarkowym może...