Październikowe maluchy 2015

[adonis_25]

Asia to żaden wstyd przecież :) ja polecam zamiast ciężkiego sudocremu właśnie linomag johnsons baby . Baby dream z rossmana jest leisty i beznadziejny. Ja dla siebie używam bepanthen lub johnsons razem z corka;)

[osłona]

Najlepszą metodą na oparzenia,ich zapobieganie,to wietrzenie pupy.Tak,pozwalamy dziecku poleżeć z gołym dupskiem ,tylko np pod tetrowa pieluszką by nie zmarzło.

[adonis_25]

karola22

Dziewczyny co robic ?!? Dostałam silnego bólu dołu brzucha i krzyży jak przy okresie całe to zdarzenie trwało około 10 minut teraz trochę jest lepiej ale dalej boli. Mała się nie rusza nie ma plamienia.

Ja nie pomogę. Bo ja od 18 się mecze. Brzuch jak skała i krzyżowe idą. Ale wiem ze przejdą .

Jak się martwisz to jedz na izbę.

[karola22]

Pierwszy raz mi się to zdążyło. Nie chce na nawiedzona wyjść wiec pytam was.
Wietrzenie pupy zawsze pomoga :)

[adonis_25]

osłona

Najlepszą metodą na oparzenia,ich zapobieganie,to wietrzenie pupy.Tak,pozwalamy dziecku poleżeć z gołym dupskiem ,tylko np pod tetrowa pieluszką by nie zmarzło.

Teraz są takie fajne podkłady i nic nie zmoknie. Ale czasem wietrzenie może być tylko elementem wychodzenia z odparzenia. Moja pomiędzy dawkami rotarixu dostała rota i była masakra. Tydzień leczyłam pupę.

[adonis_25]

karola22

Pierwszy raz mi się to zdążyło. Nie chce na nawiedzona wyjść wiec pytam was.
Wietrzenie pupy zawsze pomoga :)

Nie nie, nie patrz na nas bo każda jest inna. Czasem warto spanikowac niż mieć wyrzuty. Jeśli to coś nienormalne to lepiej to sprawdzić. Nawiedzona? No i co? To twoje dziecko.

[osłona]

Karola22, podejrzewa ,że miałaś Skurcze przepowiadajace, silniejsze. odczekaj ,pochodź,poobserwuj,zjedz chleba z dżemem i położ się,poczekaj na ruchy maludy.Jeśli znowu Ci się to będzie powtarzać ,zapylaj na pogotowie. Zawsze to spece,a Ty tylko zaniepokojona ciężarna.Stawiam jednak na Skurcze B-H. Spokojnej nocy ci życzę.

[cameom]

adonis_25

ja polecam zamiast ciężkiego sudocremu właśnie linomag johnsons baby . Baby dream z rossmana jest leisty i beznadziejny. Ja dla siebie używam bepanthen lub johnsons razem z corka;)

podpisuję się pod adonis obiema rękami w kwestii sudocremu, do tego ostatnio 2 położne upewniły mnie w przekonaniu, że nie, nie i nie :) przeciw odparzeniom coś dedykowanego lżejszego, a na odparzenia zdecydowanie bepanthen.

Padam... dobranoc Mamuśki :)

[AsiaPil]

Dzien dobry ! Milego i slonecznego dnia Wam zycze.
Mnie oczywiscie dopadla bezsennosc, turlam sie z boku na bok, echhh zycie.
Karola ustapilo? Maluda zaczela sie wiercic?

[Fobianka]

adonis_25

Kasiu gratuluję. Ja zdałam na plus 4. Wróciłam do domu i juz jesteśmy z córką po zapiekankach i losach :) teraz wio na zakupy i sprzątać smoczą jame;)mogę leżeć i glaskac brzuch, chodzić z mała na rower i w końcu odpocząć! !!!!:)

Brawo!! Jestem z Ciebie dumna! :))) teraz w końcu możesz odpocząć i cieszyć się ciążą na 100% :)))

[Fobianka]

karola22

Pupa najczęściej odparza się kiedy jest mokra. Nawet po umyciu chusteczkami dobrze jest wytrzeć sucha pieluszka np tetrowa ( przyłożyć do pupy, wciągnie wilgoć) i wtedy posmarować choć z swojego doświadczenia zauważyłam że można nie smarować a tylko kiedy zauważymy podrażnienie to wtedy np ziajka, bepanthenem albo sudocremem. Stosując to naprawdę rzadko odparzala się pupa moim podopiecznym,choć smarować tez można :) ze swoim tez tak będę robić. A gdy maluch na brzuszku wierzyłam pupę na spore odparzenia super sprawa. Nie wiem czy kiedyś miałyśmy odparzenia ale mnie robią się ciągle np jak jest cieplej a ja mam jeansy na sobie to zaraz mam między udami odparzone właśnie bo wilgoć się robi. Ja polecam taka metodę ale może zrobimy bank pomysłów na odparzenia :)

Karola, ja mam ogromny problem właśnie z odparzeniami.. w piątek miałam na sobie jeansy (czarne, żeby było zabawniej) a się okazało ze jest tak gorąco ze myślałam że na dworzec nie dojdę, do tego teraz zwiększone wydzielanie nie pomaga i ledwo dojechalam do domu cała obolala.. :( jedyne co dobre to ze szybko się u mnie goi.

[Fobianka]

Uff, ale miałam do nadrobienia!!
wczoraj wieczorem wysłałam promotorce cala prace i pierwszy raz od dłuższego czasu mogłam się położyć o 22 spać! Brakowało mi tego ogromnie, bo chodziłam juz jak zombie.. max 6 godzin snu przez tyle czasu to zdecydowanie za mało ;p zobaczymy teraz ile poprawek będę miała do zrobienia, czekam aż mi odesle, u niej jest 15 wiec pewnie za parę godzin juz dostane odpowiedz, trzymajcie kciuki żeby jak najmniej było do poprawy :)

W końcu dziś idę do pracy bo od poniedziałku miałam wolne żeby pisać, ale póki co ciemno jakoś na dworze i popaduje co jakiś czas, wiec ciekawe czy długo popracuje.

Miłego dnia moje kochane Ciężarówki! ;***

[adonis_25]

Fobianka

Uff, ale miałam do nadrobienia!!
wczoraj wieczorem wysłałam promotorce cala prace i pierwszy raz od dłuższego czasu mogłam się położyć o 22 spać! Brakowało mi tego ogromnie, bo chodziłam juz jak zombie.. max 6 godzin snu przez tyle czasu to zdecydowanie za mało ;p zobaczymy teraz ile poprawek będę miała do zrobienia, czekam aż mi odesle, u niej jest 15 wiec pewnie za parę godzin juz dostane odpowiedz, trzymajcie kciuki żeby jak najmniej było do poprawy :)

W końcu dziś idę do pracy bo od poniedziałku miałam wolne żeby pisać, ale póki co ciemno jakoś na dworze i popaduje co jakiś czas, wiec ciekawe czy długo popracuje.

Miłego dnia moje kochane Ciężarówki! ;***

Oby wszystko się jej spodobało ;)

Przeczytałam ze idziesz do pracy i pomyślałam sobie, o jeżu jaka biedna. A za chwilę co biedna? Ty cholero tez od jutra zasuwasz. No ale u mnie Roche inaczej bo idę nadzorować brzydko mówiąc nowego pracownika.

Co do spania to moja córka ciągle pytała kiedy będę mogła z nią spać i nie będę musiała się uczyć. I tak jak ty w końcu wczoraj sid położyłam co prawda o 12 ale spałam 8 h a nie 2 lub 3.

Zaraz wstanę i pobiegne do przedszkola po rzeczy póki córka śpi. Mam trochę zdjęć do wrzucenia. Potem jakoś do teściowej bo po południu festyn a jeszcze z koleżanką sid umówiłam ze pożyczek jej mamie rzeczy dla dziecka bo przylatuje z maluchem. Nie wiem jak to logistyczne załatwić.

Gratuluję końca !;*

[magalena3]

U mnie dzisiaj tez ponuro czasem jakas mzawka spadnie.

Zycze wam dobrych wynikow i zakonczenia jak najszybciej juz tych prac i wkoncu sie wyspania a Tobie adonis gratuluje :)

Ja sypiam dobrze jak narazie, wstaje kilka razy w nocy na siu siu ale zaraz zasypiam. Pamietam ze w poprzedniej ciazy potrafilam polozyc sie o 23 i wstac o 5 bo juz bylam wyspana, oczywiscie z przerwami na siu siu, ale to pod koniec jakos od konca 8 miesiac

[zuzia.be27]

Hej dziewczyny...a ja pisze ze szpitala...wczoraj po 17 trafilam na oddzial....od rana czulam ze klujacy bol w lewym boku ktory sie nasilal i promoeniowal do srodka brzucha...mimo nospy max nie bylo poprawy...zaczely sie jakies dziwne skurcze ale wlasnie w boku...lewej nogi nie moglam zgiac ani wyprostowac i chodzilam zgieta w pol...pojechalismy na ginekologiczna izbe przyjec...lekarz zbadal i mialam kolke nerkowa...masakra...dostalam zastrzyk i leze...na szczescie nic sie nie stalo....za malo ost. pilam....lekarz powiedzial ze 3 litry dziennie to mus.

[Lencia]

Fobianka, trzymamy kciuki!:-)
My mielismy jechac w gory ale za oknem leje wiec zmiana planow. Wczoraj bylismy u znajomych, ktorzy rodza za 2 tygodnie i ogladalismy wyprawke i pokoik ich coreczki. Nakrecilismy sie troche i jedziemy do Wroclawia poogladac wozki i mebelki:-)
Milego dzionka mamusie:-)

[Fobianka]

lencia udanych łowów!!! :)

Zuzia.be biedaku! :( trzymam kciuki żebyś jak najszybciej poczuła się lepiej i wyszła ze szpitala! ;* mam nadzieje ze mąż Cię tam dokarmia, bo jedzenie na pewno nie rozpieszcza..

Dziewczyny dziękuję za kciuki! Oby dały efekt

[sheViolet]

Witajcie :)
@Zuzia Z kolką nerkową to nie ma żartów. Też to przerabiałam i zdaję sobie sprawę jak to daje popalić. Mnie ostatnio przy okazji tych skurczy jak podali kroplówkę to wypłukali cały syf z nerek i odpukać narazie jest ok. Poleżysz parę dni na obserwacji, ale przy okazji chociaż Cie przebadają :)

Ja muszę się przyznać, że wczoraj przeholowałam i jestem WYKOŃCZONA. Byliśmy z moim na weselu i nawet trochę potańczyłam, ale po "AŻ" kilku tańcach zaczął się brzuch stawiać, biodro boleć i skurcze w łydkach. Po prostu jak paralityk. Mimo to co jakiś czas wyszłam się pobawić i zastanawiając jak ja do cholery wytrzymam 3 kolejne, które mamy lipiec, sierpień i wrzesień skoro już jestem taka hmmm nieoperatywna. Później wrzucę wam fotkę jak się prezentowałyśmy z mała :)

[paulinkaa88]

Hey:-).
Sheviolet Ja też wczoraj bylam ma weselu i też brzuchol mi się stawiał pomimo że wzielam nospe i magnez byliśmy tylko d. 1 bo mmały tak się wiercil za głośno miał. My też w sierpniu mamy zaproszenie na wesele i się grubo zastanowię czy iść.

[paulinkaa88]

Zuzia kółka w ciąży to coś strasznego ja też mam ten zastój w prawej nerce muszę dużo pić żeby kółka mnie nie dopadła ale tam masz opiekę dbajcie o siebie:-)

[karola22]

Hej dziewczyny, dzięki za troskę wzięłam wczoraj połówkę nospy forte nie mam zwykle i było lepiej choć jeszcze długo to czułam. Mała dala w nocy o sobie znać ze dwa razy, wiec się trochę uspokoiłam, nie mogłam spać w nocy. I dopiero wstałam a teraz szaleje :)
Takiego bólu dawno nie czułam.
Zuzia.be doskonale wiem o czym mówisz, ja przez miesiąc byłam na silnych lekach rozkurczowych (ketonal forte, spasmolina, antybiotyk) ale bólu z tego nie zapomnę ja do tego miałam 40 stopni gorączki. Wracaj moja droga do formy szybko i bezboleśnie :)
Fobianka my u naszego promotora robiliśmy tak, poprawiał nam te same rzeczy, kazal zmieniać coś na tak i tak a potem mówił ze miało być tka jak było wcześniej ;) wiec robiliśmy jakieś rażące błędy kropki etc i nie było problemu :) trzymam kciuki ja kończę prace i obrona w październiku :)
Ale się rozpisałam, jeszcze raz dzięki. Uwielbiam was :)

[zuzia.be27]

Dzieki dziewczyny :* Co jest najsmieszniejsze w lewej nerce jest czysto a to po tej stronie bolal mnie bok nie nerka...a w prawej jest msły zastój...wiec lekarz zgłupiał. Czekamy na wyniki badania moczu. Mozliwe ze Maryska cos mi ucisnela bo caly dzien lezala i rozpychala sie wlasnie po lewej.

[sheViolet]

paulinkaa88

Hey:-).
Sheviolet Ja też wczoraj bylam ma weselu i też brzuchol mi się stawiał pomimo że wzielam nospe i magnez byliśmy tylko d. 1 bo mmały tak się wiercil za głośno miał. My też w sierpniu mamy zaproszenie na wesele i się grubo zastanowię czy iść.

Ja wytrzymałam prawie do 2. Ale na szczęście mój też był wykończony już, więc bez problemu się zebraliśmy.
A wyglądałyśmy tak

[karola22]

sheViolet

paulinkaa88

Hey:-).
Sheviolet Ja też wczoraj bylam ma weselu i też brzuchol mi się stawiał pomimo że wzielam nospe i magnez byliśmy tylko d. 1 bo mmały tak się wiercil za głośno miał. My też w sierpniu mamy zaproszenie na wesele i się grubo zastanowię czy iść.

Ja wytrzymałam prawie do 2. Ale na szczęście mój też był wykończony już, więc bez problemu się zebraliśmy.
A wyglądałyśmy tak

She Violet pięknie wyglądałaś. Masz super sukienkę. Ja mam we wrześniu wesele i to takie obowiązkowe bo przyjaciółki ( dwa lata do niego się przygotowujemy i miała być tama impreza prawie sami młodzi a tu bach jestem w ciąży i we wrześniu to już bliżej niż dalej ) ;) i nie mam pojęcia kompletnie co kupić do ubrania a to dwu dniowe wesele

[eewelinka]

No ja z promotorem to mam wesoło. Ciągle cofa mi prace i nie akceptuje.

Ja mam wesele pod koniec września. I juz sie doczekać nie mogę ;) musze sobie parę polek zatańczyć bo je uwielbiam