Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze Paula ze sie unormowalo :-) bo wizja szpitala dla kazdej z Nas to trauma ;(
A my z mezem tez leniwie dzisiaj spedzamy dzien :-) zaraz zbieramy sie na obiad do tesciow! Ostatni raz bylismy w czerwcu! :-) a wspominalam ze mieszkaja na drugim koncu miasta :-)
Takze jestem szczesliwa tylkoz jedengo powodu ze dzisiaj nie musze stac przy garach :-)
Wiecie co mam taka zachcianke dzisiaj na frytki z Mcdonalda chyba jak bedziemy wracac wieczorem od tesciow to podjade i kupie na kolacje :-)

Odnośnik do komentarza

koniczynka, nie chciałam Cię zestresować, nie przejmuj się na zapas :) U mnie akurat był zbieg niefortunnych wydarzeń, ale u Ciebie wcale tak nie musi być. Mega szybki poród, brak możliwości zostanie z dzieckiem przy oddziale noworodkowym, uparta Młoda, której butelka łatwiej niż cyc szła, do tego ja dostałam dopiero taki poważny pokarm w 7 dobie, więc sama widzisz :) Ale jedyne w czym to później tak naprawdę przeszkodziło, to efektywne karmienie piersią, po prostu sciągałam i dawałem Młodej moje mleko z butelki, a potem po 4 miesiącach pokarm zanikł i mleko modyfikowane. Ale Majka jest okazem zdrowia i radości, a to jest przecież najważniejsze, a nie sposób karmienia ;)

Także podsumowując, nic się nie martw na zapas :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

Jak nie zdążą podać 2 razy antybiotyku, to dziecko zostaje 5 dni na obserwacji i hodują paciorkowca. Jak podadzą ten jeden raz to już ryzyko jest malutkie, a 2 razy niby gwarantuje pewność. Tylko to mały komfort, jak nie masz dziecka przy sobie, cały dzień siedzisz poszyta na kole poporodowym, nawet na sekundę nie ma się gdzie położyć, a w nocy wracasz sama do domu bez maluszka i nie możesz karmić, chociaż bardzo byś chciała. Niby nic poważnego, ale słabo to wspominam po prostu. Ale tak jak mówię, nie stresuj się na zapas :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c15nmjagfd6bq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9uay3luwocfhs.png

Odnośnik do komentarza

Hej, wczoraj przeszłam meczarnie , myślałam nawet czy nie jechać do szpitala. Dzieciątko się wypychało bardzo mocno. Strasznie bolało mnie dno macicy, jakby rozrywało! Skurczy nie miałam, ale ten ból jakby sto igieł ktoś wbijał ciągle.
Dziś mała miała czkawkę jakby wysoko, może mi się wydaje, ale czy to możliwe żeby mogła jeszcze się odwrócić? Boję się, że dziś znowu będzie mnie tak boleć, nie wiem co wtedy robić... A i chyba dziś mi czop odszedł, nie wiem czy na pewno bo nie wiele tego było.

Odnośnik do komentarza

osłona
Daga ,doskonale Cię rozumiem.Czekam na jutrzejszy dzień z wielką nadzieją ,że wyjde!!!!!!Nie rozumiem tylko czemu martwi Cię skracanie szyjki:-) czas już mamy dobry do szykowania się do porodu.

Martwi mnie, bo z ust to mi jeszcze ponad 4 tyg do porodu wychodzą. Do tego dzidzia nie jest za duża, bo niektore wymiary to nawet na 34 tydzień wychodzą.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

zabcia właśnie myślałam jak tam Twoja teściowa.. Cieszę się, ale i tak jakbym mogla to bym ja spalila na stosie, nie znam jej ale jej na pewno nie lubię :P

A ja zjadłam chipsy. Pierwszy raz od hmmm.. 5 lat jak nie więcej. I tal mi nie dobrze.. Blee..

I chwale sie :D mój mąż wraca za 6 dni! Juz się doczekać nie mogę..

Odnośnik do komentarza

A ja juz sie boje nocy. Budze sie z bolu bokow na plecach nie moge spac. Jak rozpoczne kurs do lazienki to czasem co 2 min.a synek prsezywa przedszkole iprzychodzi w nocy. Dzis go namowilam zeby sie polozyl na srodku naszego lozka. A jak sie z tatusiem rozlozyli jak poszlam do lazienki to przyszlam ji nie moglam sie za lozko zalapac to musialam ich poprzesuwac. Jak sie maluszek urodzi to wiecej pospie. Do synka wstawalam co 3 h do 6 tyg. A potem tylko o 3 w nocy jadl. Zasypial 23 ale maz go usypial a ja spalam od 22. Kazrmilam o 3 ok 30 min. Pozniej budzilam meza zeby nosil do odbicia. Sprawiedliwosc musiala byc ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...