Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Niuśka32

Cześć Julka,
a Ty z Wa-wy Jesteś?

a nie możesz podjechać do szpitala na IP /np. Karowa? powiedz, że Cię brzuch boli np.....i tam Cię przyjmą, a jak coś nie tak będzie, to zostawią na obserwacji...

przecież zgodnie z ustawą kobiecie w ciąży i pologu, należy się BEZPŁATNA OPIEKA.

Odnośnik do komentarza

Ja dziś padłam i spałam ze dwie godziny w dzień. U nas ciągle przechodzi dziś deszcz, ale dobrze bo straszna susza. Mąż obiecał umyć okna w. Salonie ale nie wiem czy jest sens w taką pogodę. Jutro mam ginekologa. Mm nadzieję że będzie wszystko OK.
Jeśli chodzi o wyprwke to dużo rzeczy juz uzbierałam. Ubranka są, wózek 3w1, lozeczko zamówione, materacyk jest, ręcznik i wanienka, brakuje kosmetyków i rzeczy do higieny, i dla mnie do szpitala. I tak wydaje mi sie ze trzeba jeszcze dużo kupić. Tyle tego jest.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o kolory w domu to Magda wybrała sama mocny różowy (kwiat petuni z colorusa) z jakims jasnym bajkowym rozem. W sypialni mamy żakardowy amarant z bialym, w pokoju maleństwa jasny blekit z żywszą zielenią, natomiast dół domu jest z brązach i żółciach.

Nasza córeczka Pola jest już z nami. Urodziła się 3.10.2015 o 23:55, waży 2870g i ma 54cm długości.

Odnośnik do komentarza

Julcia sprobowac mozesz w szpitalu ale watpie ze cie przyjma bez opiekuna. Mozesz zapytac,za to sie nie placi a sie dowiesz chociaz. Mozesz rowniez podejsc do przychodni i powiedziec o co chodzi, niektorzy sa wyrozumiali. Trzymam kciuki zeby Ci sie udalo dostac na jakies badania 26tydzien to juz powinnas miec badania porobione w tym do 28tygodnia powinna byc juz glukoza zrobiona. A jak twoj chlopak, pamaga Ci??

Dziekuje dziewczyny za pomysly z tymi kolorami. Chyba jednak sprobuje z tym zoltym. ALe najpierw bede musiala poinformowac mojego o tych kolorach :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Jesli chodzi o Canpol to ja juz mam wlasnie butelki z Canpolu ale rozowe wiec mam ndzieje ze bedzie dziewczynka. Kupilam w aptece gemini bo sa po dwie pakowane. Wiec wzielam mniejsze i wieksze.
Z Canpolu mam rowniez dla siebie wkladki poporodowwe, majtki siateczkowe( juz sprawdzone) podklady do szpitala mam z seni tez sprawdzone i jeszcze wkladki laktacyjne kupilam z canpolu.
Mam w domu bratowa z bratanica i ona ma butelki TT i niczym praktycznie sie nie rozni smoczek od Canpolu tylko moze nie jest az tak szeroki. Okaze sie w praniu jak to sie mowi. Mam nadzieje ze mojemu dziecko przypasuje i nie bedzie na mnie zle ze jest rozowe jak okaze sie ze chlopiec:)

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Oslona to wspolczuje CI tych zylakow.

Moje dziecko dzisiaj malo ruchliwe ale daje znac o sobie wiec nie panikuje. Jaki slaby dzien mam dzisiaj. Co zjem to godzina dwie i znow glodna a jak jem to predko do WC tak goni.
I nie moge nic zrobic bo malota jak sie juz rusza to przeciaga sie na wszystkie strony i taki gory i doliny powstaja na brzuchu. Dodam ze bolesne.
A wczoraj ok 23 jak to zwykle jest najlepsza dla dziecka pora na hasanie, dostalam kopniaki w blizne po cieciu i po wyrostku. Ta po cieciu tak nie bolala jak ta po wyrostku.
CIagle czuje jakbym miala tam wielkiego siniaka :D

Amadeo i reszta dzieczyn po szpitalu co tam u was ?? jak sie czujecie??

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza
Gość Julia 36982

Chłopak pomaga.. Na tyle ile może. Chociaż wydaje mi się, że do niego jeszcze to nie dociera. Chyba sam nie wie jak się zachować, stara się mnie nie denerwować, mimo to bardzo mi to nie wychodzi :-( Do 2 tyg powinien przyjść ten przelew, wtedy pójdę na usg. A z badaniami będzie trzeba poczekać, bo jednak koszt jest niemały a pieniędzy nie ma skąd wziąć, a wiem, że teraz czas jest najważniejszy :-(

Odnośnik do komentarza
Gość Niuśka32

Dziewczyny,
ja nie rozumiem tego, że bez opiekuna nic nie można zrobić???????????

to co zasłabnę na ulicy.....i co...wiozą mnie SOR i mówią, Pani ma 16 lat....bez opiekuna nic nie zrobimy....!!!!!!!!!!!!!a np. rodzic za granicą!!!!! i co umrę im tam, ani powiedzą, że czekają na opiekuna?????????????????
jakiś bezsens totalny....

albo np. znajdą kogoś nieprzytomnego na ulicy, bez dokumentów.....i co też go zostawią, bo stwierdzą, że wygląda na 15 lat!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Gość Niuśka32

Julka,
tu masz kontakt do Ministerstwa Zdrowia, zadzwoń, albo podjedź tam i powiedz Swoją historię i zapytaj co zrobić w Twojej sytuacji,

/masz ten link do rozporządzenia o opiece na ciężarną i w połogu/

http://www.mz.gov.pl/zdrowie-i-profilaktyka/zdrowie-matki-i-dziecka/standard-opieki-okoloporodowej

Ministerstwo Zdrowia
ul. Miodowa 15
00-952 Warszawa
Telefon: (22) 634 96 00

pozatym są też Ośrodki Pomocy/PCPR etc.

wątpię, żeby zostawili Cię bez pomocy.

Jak nic nie załatwisz daj znać,
pomyślimy co dalej.

Odnośnik do komentarza

karola22
łupinka87
A tak w ogóle to byłam wczoraj w 5 10 15. Pomijając fakt dyskryminowania najmniejszych chłopów bo był tylko jeden mały wieszaczek z ubrankami a dla dziewczyn 4 ;) Na końcu sklepu (nigdy tam nie zaglądałam) przy ubraniach na starsze dzieci były wieszaki z ubrankami za 5,10,15, i 25 zł. Za 15 zł były zimowe kurteczki i kombinezon ale niestety tylko na dziewczynki. Jakby któraś była zainteresowana :)

Łupinka pisałam o tym kilka stron wcześniej, ja kupiłam bluzki dla małej za 7 zł za sztukę. U mnie było na odwrót więcej rzeczy dla chłopaków a dla dziewczynek mocno przebrane w rozmiarach ;)
Ja się urodziłam 53 cm 2.500 kg a mój 55 2.700 kg ;) i jak na razie nasza mała długa ale szczuplutka

Wiem, że pisałaś dlatego poszłam :) ale nie widziałam nigdy tych wieszaków za 5,1,15....zł :)

http://s7.suwaczek.com/201510277445.png

Odnośnik do komentarza
Gość Niuśka32

Julka,
a poza tym Ktoś pisał , że mieszkasz z Babcią, to z nią idź na wizytę.....

coś slyszałam, że każdy powiat musi zapewnić cięzarnym wizyty zgodnie z tymi standardami ministerstwa....że musi Cię lekarz na NFZ przyjmować....tylko nie ten , ktorego się wybierze, ale ten który jest dostepny....muszą ta zapewnic w ciągu 7 dni.....- tak mi mowili w MZ,ale nie wnikalam w ten temat.

a poza tym co do lekarza POZ, też z opiekunem się chodzi????????????
jakiś nonsens....
niech Ktoś mnie oświeci, bo nie kumam....

Odnośnik do komentarza

Julia,czy dlugo zamierzasz ukrywac swoja sytuacje w rodzinie? Rozumiem ze macie nieciekawa sytuacje ale zastanawiam sie w jakim ty strasxnym napieciu i stresie zyjesz,to jakis koszmar. Jestes w ciazy,pod serduchem masz prawdziwe dzieciatko,ktore zyje i stresuje sie z toba? Zastanawiam sie czy rwoja rodzina jest slepa,na tym etapie widac nawet najmniejsza ciaze. Moze nie chca jej widziec. Musisz szykowac sie do porodu,rzeczy dpa sieboe i malucha,badania,wiraminy??? Samq jak widac tego nie ogarniesz. Czy nikt w rodzinie,moze jakas ciotka,siostra nikt nie moze ci pomoc? Nasza kolezanka z forum cudownie ci postarala sie pomoc ale dziecko jest na cale zycie i to forum kiedys sie skonczy nawet kak teraz sie zbierzemy i jakos pomozemy. Ty musisz miec esparcie w bliskich bo co dasz dziecku jesc,pieluchy a przedewsxystkim ty tez musisz sie odzywiac i miec sile dla dziecka. Bardzo ci wspolcxuje ale trzeba sie pozbierac i zastanowic,podjsc kroki i zaczsc byc doroslą skoro podjełas decyzje o wspolzyciu. Nie bede cie oceniala bo nie moja sprawa ale odpowiedzialnosc jest wazna.. Posz,moze cos uzbieramy jakas paczke i pomozemy ale co dalej. Trzymam za ciebie kciuki..

Odnośnik do komentarza
Gość Niuśka32

* poza tym, żeby dostać nawet*becikowe* to trzeba mieć kartę od 10 tygodnia?????

* Dziewczyny, ile Nas tu jest Razem ?
może faktycznie jakąs składkę zorganizować, aby było na gina.....
w Invicie wizyta z usg = 120 zł/znam dobrego dr/
moja priv babka = usg + wizyta= max 150 zł.
a badania ogarnij w POZ na NFZ

az zapytam swojej czy do prywatnego gabinetu tez trzeba miec opiekuna????????????

ALE TEŻ NIE PRZESADZAJMY, ŻE NIC SIĘ NIE DA ZROBIĆ I ZNALEŻC LEKARZA W WA-WIE BEZ OPIEKUNA....
tak samo do wyprawki, napisz Julka skąd jestes/dzielnica....ja Ci na OLX ogarnę temat wyprawki ZA DARMO,
napisz co Ci brakuje....a poszukam Ci na OLX tych rzeczy za darmo z odbiorem osobistym.....

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny poradźcie. Od rana boli mnie podbrzusze, taki momentami kłujący ból, czasem boli krocze a nawet promieniuje do odbytu (ale nie ciągle), plecy też bolą ale te już od kilku dni. Najgorzej jest przy wstawaniu czy zmianie pozycji. Wzięłam jedną nospę i przeszło na jakiś czas. Nie krwawię, nic się nie sączy, młoda się rusza. Trzy razy od wczorajszego popołudnia byłam już w toalecie co u mnie jest rzadkością. Oczywiście naczytałam się paskudztw w internecie i teraz główka pracuje :( Zanim zacznę panikować i dzwonić do ginekologa to może Wy mi powiecie czy to możliwe, żeby dzidzia na coś mi uciskała? Miała któraś z Was podobnie?

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/22089

Odnośnik do komentarza

Przepraszam za tak osre moze slowa... Jestem jak najbardziej za pomocs ale materialna tylko....finansowa,coz ,jest nas sporo i 5 czy 10 zl to drobnostka jednak mam swoje zdanie,nie chcialabym obrazac nikogo i ugryze sie w jezyk. Rowniez z olx moge zorganizowac jakies rzeczy czy od znajomych . Julka przez kilka tyg milczala a szkoda.
Julia,jestesmy tu by wspolnie ci pomoc,wiesz bo wspieralysmy cie mocno. Zrob cos od siebie,sprobuj isc do poradni,opowiedziec i napewno pomoga. Jak bedziesz siedziala bezczynnie samo nic sie nie zrobi. Oczywiscie ze ktos znajdzie sposob. A do porodu tez nie pojedziesz do szpitala bo niepelnoletnia? Porodu nie zatrzymasz i zadnej z nas nie bedzie w poblizu...mysl dziewczyno kochana bo zaraz bedziesz musiala myslec jeszcze za dziecko,walcz o siebie,walcz

Odnośnik do komentarza

moni40
Julia,czy dlugo zamierzasz ukrywac swoja sytuacje w rodzinie? Rozumiem ze macie nieciekawa sytuacje ale zastanawiam sie w jakim ty strasxnym napieciu i stresie zyjesz,to jakis koszmar. Jestes w ciazy,pod serduchem masz prawdziwe dzieciatko,ktore zyje i stresuje sie z toba? Zastanawiam sie czy rwoja rodzina jest slepa,na tym etapie widac nawet najmniejsza ciaze. Moze nie chca jej widziec. Musisz szykowac sie do porodu,rzeczy dpa sieboe i malucha,badania,wiraminy??? Samq jak widac tego nie ogarniesz. Czy nikt w rodzinie,moze jakas ciotka,siostra nikt nie moze ci pomoc? Nasza kolezanka z forum cudownie ci postarala sie pomoc ale dziecko jest na cale zycie i to forum kiedys sie skonczy nawet kak teraz sie zbierzemy i jakos pomozemy. Ty musisz miec esparcie w bliskich bo co dasz dziecku jesc,pieluchy a przedewsxystkim ty tez musisz sie odzywiac i miec sile dla dziecka. Bardzo ci wspolcxuje ale trzeba sie pozbierac i zastanowic,podjsc kroki i zaczsc byc doroslą skoro podjełas decyzje o wspolzyciu. Nie bede cie oceniala bo nie moja sprawa ale odpowiedzialnosc jest wazna.. Posz,moze cos uzbieramy jakas paczke i pomozemy ale co dalej. Trzymam za ciebie kciuki..

Bardzo dobrze to ujęłaś. Sytuacja jest bardzo trudna i znamy ją od początku ale Julce potrzebny jest porządny "kopniak w tyłek". Najwyższy czas zebrać się w sobie i porozmawiać z rodziną. Będzie ciężko ale w końcu im przejdzie a im szybciej tym lepiej! Możemy pomóc ale dziecka nie wychowamy i z rodziną też się nie zmierzymy. Trzymam kciuki!

Co to canpolu to ja też właśnie chcę ten elektryczny laktator.

http://s7.suwaczek.com/201510277445.png

Odnośnik do komentarza
Gość Julia36985

U gin byłam w ok 14tc. Nie powiedziała nic szczególnego. Tak szczerze to martwię się żeby ona nie popełniła wtedy błędu i dopiero niedawno zaszłam w ciążę, bo wtedy nie czułam nic, a teraz dopiero zaczynają się bóle brzucha, zawroty głowy. Nie wiem czy to możliwe, żeby się pomyliła. Nawet przez chwilę było słychać bicie serca, ale wiadomo, człowiek może się mylić: równie dobrze to chyba mógł być mój puls

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...