Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Kataryb
Dziewczyny po cc mam pytanie moze sie wydac troche glupie ale zaczynam sie stresowac wiec wole zapytac, wlasnie byla pobudka a zabieg nie wiadomo o ktorej wiec pozostaje mi lezec i czekac i nie dostac zawalu:) czekam az maz przyjedzie to bedzie wspieral. Alw odnosnie pytania chcialabym na ta cc wygladac jak czlowiek i pachniec hehe rozumiem ze prysznic mozna sobiee jeszxze szczelic? A czy moge uzyc antyperspirantu? Sory jesli pytanie jest glupie

Kataryb myślę że możesz. Mnie cieli w makijażu i soczewkach kontaktowych. Nie miałam czasu ich zdjąć i umyć się. Wskoczyłam tylko w koszulę szpitalną.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Nieesia zazdroszczę tych leków. Ja w szpitalu po cesarce źle trafiłam. Na zmianie był akurat lekarz, który żałował leków i dlatego było tak ciężko. Położne nie mogły mi nic więcej podać niż było zapisane przez lekarza. Ja i dziewczyna obok zwijałyśmy się z bólu. Teraz też musiałam wynegocjować ketonal. Lekarze tutaj nie chcą za bardzo dawać środków przeciwbólowych. Wszyscy mi tylko powtarzają, że leki przenikają do mleka.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Witamy się w ten piękny dzień.

Widzę, że kilka z Was w szpitalu, wiec zaciskam kciuki i życzę powodzenia i szybkiego spotkania z maluszkami:)

Banana ja pije bardzo dużo wody, po karmieniu to mnie suszy jakbym nie wiem jakiego kaca miała. No i oczywiście po każdym karmieniu muszę coś przegryźć bo czuję się głodna. Ogólnie jem wiecej niż w ciąży ale chyba mój mały ssak wszystko ze mnie wysysa, bo szybko robię sie głodna.

Asia u mnie też coś podskoczyło, mąż też cały czas kusi, no ale na razie zostaje nam tylko przytulanie. Czekamy na wizytę kontrolną i może wtedy poszalejemy:)
Brawa dla Laury, dzielna dziewczynka. Mam nadzieję, ze wyniki będzie miała dobre.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny!
moja kruszynka przyszła na świat 9.09.
miałam cesarkę , w miejscu cięcia utrzymuje się w dalszym ciągu opuchlizna. jak to wygląda u was????
byłyście już ze swoimi pociechami na spacerze? pogoda piękna a ja w dalszym ciągu siedzę w domu :(

Odnośnik do komentarza

Weszłam bo chciałam zapytać o coś i zapomniałam ...
Ale już wiem

Po pierwsze : czop minie odszedl a przynajmniej nie widzialam.za to dziś na papierze takie piana żółtawa /waniliowa. .. wczoraj susza tam po podcieram i a dziś gęsto i tak kolorowo ... zastanawiam się czy to czasem nie ten czop choć bardziej wyglądało to na rosnące garujace ciasto drożdżowe z babelkami. ..

I drugą rzecz
Czy pęd porodem Wasze dzieci też były mniej ruchliwe? Moje dziś jest bardzo leniwe ...zwykle do 9 juz był komplet ruchów razy 5 a dziś może z 10 i do tej pory może tez..bardziej się Wypycha niż rusza...
Ktg na 20'40 ale zaczyna mnie to niepokoić ...

17 ch sn

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

Cześć kochane.
Dziś o 4.20 poprzez cc urodził się nasz synek Witek. Całe 3950 g i 57 cm szczęścia :)

Teraz leżę na sali pooperacyjnej i widziałam go tylko przez chwilę. Zdjęcia dodam potem :)
Ogólnie urodził się po 28 godzinach indukcji, mega bóli po oksytocynie, nieudanym zzo, przebiciu pęcherza płodowego, masażu szyjki, zielonych wodach.
Doszłam do 9 cm rozwarcia, darłam się w niebogłosy i w końcu wybłagałam cesarkę.
Po czym okazało się, że Mały był zakleszczony głową o moje spojenie łonowe i choćbym się zesr... to bym go nie urodziła.
A przepraszam, zasadniczo to miałam takie bóle z krzyża i odbytu, że wyczyściłam jelita chyba po żołądek ;-)

Teraz staram się trochę odespać, choć nie powiem, rana już ciągnie.
Choć widziałam go przez chwilę, to dotknęłam tylko jego policzka i patrzyl na mnie tymi swoimi oczętami i uspokoił się w momencie. Cudowne uczucie :)

Przepraszam, że trochę chaotycznie, później postaram się Was nadrobic.

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Od ponad 2 godzin mocno spina mi się brzuch, w nieregularnych odstępach, co kilka, kilkanaście minut, boli jak na okres. Miała tak któraś z Was? ja nigdy wcześniej a chciałabym, żeby to była jakaś oznaka zbliżającej się akcji.

szusterka moja mała też bardzo mało aktywna dzisiaj, zaczynam się denerwować, hmmm może coś się zaczyna
KolczykM GRATULACJE!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hxp18jdmd.png

Odnośnik do komentarza

Kolczyk M gratulacje, duży chłopak. Odpoczywaj kochana i nabieraj sił...no i oczywiście wrzuć później zdjęcie Witka:)

Asia, Catarisa ja trochę boje się o to miejsce po pęknięciu, bo ono jest tak bardziej do środka. To co było na zewnątrz ładnie się zrosło a głębiej czuje jakby było ciaśniej niż przed ciążą. Zobaczymy jak to będzie...wiadomo pierwszy raz będzie na pewno inny niz do tej pory, mam nadzieję że nie spowoduje jakiejś blokady heh urodzić to jedno a co później to juz inna bajka:)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

kolczykM dzielna Kobieta z Ciebie! Gratuluje - nasi synowie będą mieli tak samo na imię :)
Do chodź do siebie Kochana i jak przywiozę małego Ucałuj mocno !:)

nitmeg mój też tak robił dwa dni temu jak wracaliśmy od lekarza. .. Myślałam że już rodze poszlam do sklepu do banku do piekarni dojechałem do domu i minęło. ...
nawet M mówiłam ze jak jechaliśmy do porodu z 1 córka nie bolało mnie bardziej. A ja dalej 2 in 1 :)

co do libido w połogu - było a i owszem a potem jak ręką odjal i nawet wymyśliłam ze najpierw muszę iść na kontrolę gin żeby stwierdził czy juz można :p tak jak mówi justiSia jakoś tak sucho było i w ogóle.
Jak nie można to się chce a jak można to nie ma sie ochoty :p
A i zmęczenie robi swoje.

Ja to już nie pamiętam kiedy ostatnio nasze łóżko służył do czegoś 8 niego jak do spania :p
Może jakiś kwiecien / maj a to i tak raz :p

17 ch sn

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

A wiec tak....
Wczoraj ok godz 10.00 jedna z młodych lekarek wzięła mnie do badania i pyta czy ma być miło czy szczerze, powiedziałam szczerze. To po badaniu ledwo wyszłam z gabinetu o własnych siłach (zrobiła mi masaż szyjki). Miałam nakaz teraz to rozchodzi bo na porod trzeba sobie ponoć zapracowac:) przez 2 godziny chodziłam po terenie szpitala i schodach. O 12.00 musiałam wrócić do sali bo miałam mieć kolejny zapis ktg, ale gdy pani położna weszła i zobaczyła moja minę wiedziała że coś się kręci
Zaprowadziła do dr na badanie, w czasie badania odeszło mi cześć wód była to godz 12.20 i sprowadzono mnie na dół na porodówce. Po 10 min zaczęłam mieć tak częste i bolesne skurcze ze myślałam że zejdę. Pobrano mi krew bo mówiłam ze będę chciała znieczulenie. Ale nie zdążyły dojść wyniki, by z niego skorzystać. Położna poprosiła bym weszła na łóżko bo musi mnie zbadać ja ze nie chce leżeć. Weszłam niby na chwile a ona do mnie żebym czasem nie parła i zaczęła szykować zestaw noworodkowy i wezwała zespół. Ja w to nie mogłam uwierzyć. Mówi ze mam nabrać powietrze i przeć ja do niej ze przecież to jeszcze nie to bo gdzie te całe rozwarcie i wogole:)
Po paru minutach partych Tola leżała mi na brzuchu a ja nie mogłam wciąż uwierzyć że to już. Oczywiście mąż nie zdążył bo za szybko się akcja potoczyła . Mam lekkie pęknięcie , ale na razie bez bólu. A Tola przecudna :) a i wczoraj błąd mi się wkradł Tola ma do 57cm i 3400g:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...