Wrześniówki 2015

[szusterka]

Dziewczyny rycze jak czytam ze następne macie dzieciaczki przy sobie :) ale nie dlatego że w mój jeszcze siedzi a jakieś takie rozczesywanie mnie dopadło :) Gratuluję serdecznie :)!

katarybco oni tam z Tobą wyprawiają kobieto ? Od 8 to mogłaś spokojnie w domu ogarniac/ odpoczywać czy relaksować się. ..
Ja w ramach relaksu idę szorowania samochód odkurzacz będzie miał ciężko ale co zrobić :)

Z tego względu ze jutro termin wyparzam właśnie Laktator smoka osłonki na sutki :p może młody jednak się zdecyduje
Dziś nie oszczędza mojego M
Data porodu na 22 nie podoba mi się
1 córka przyszła w imieniny M 30 stycznia, a teraz syn ma przyjść w jego dzień urodzin 22? /z tym ze on z grudnia/ :p
To ja wolę sobie Go sprawić na 18 w moje 27 urodziny

sowiankaPowodzenia !

17 ch sn

[Emily]

My na przedporodowej lezymy pod ktg, skurcze slabe, nieregularne... Zejdzie tu jeszcze. Wody mi tak chlusnely na fotel u ze zalalam buty pani doktor

[Kataryb]

Szusterka daj spokoj wlasniee sie doczekalam i mnie polozyli
Ale oczywisice na patologi bo na polozniczym juz braklo miejsx hehe, maja taki nawal rodzacych ze jakas masakra jest. Moj lekarz mi kazal tak przyjsc zeby zaklepac sobie wlasnie miejsce, po mnie przyszly jeszcze dwie dziewczyny ale odeslali je z kwitkiem bo juz nie ma gdziie ich klasc wszystkie chca rodzic w tym szpitalu :p
Zamieszanie jest straszne jeszcze probowali mi wkrecic ze cesarke bede miala jednak w piatek odrazu wykonalam tel do lekarza ale powiedzial ze jutro uff
Dali mnie na sale z starszymi babciami wypas dobrze ze stopery do uszu zabralam bo na bank beda chrapac i pewnie 19 lulu uwielbiam takie akcje

[Gość Aniq]

Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny w szpitalach :) my mamy termin na 20.09 ale po dzisiejszym badaniu nie wierzę, że coś z tego będzie :(
Zdjęcia dodajcie cudowne, napatrzeć się nie nie mogę :)
I pozdrawiam koleżankę z Opola, też bym tam rodziła gdybym w Niemczech nie wylądowała :)

[szusterka]

kataryb no to ładnie
Dobrze ze trzymała to miejsce od 8 bo jeszcze wpadli by na to żeby Cię odesłać
Babcie wymiatają byle tv nie nastały na jakieś trwam przez całą noc :p
Całe szczęście ze tylko do jutra musisz czekać !:)

emily nie powiem chciała bym być na Twoim miejscu teraz :)
Akcja super teraz doktorka będzie miała pretekst żeby nowe buty kupić :p

Ja mogę dziś rodzić ale musze auto wyszorowany / juz odkurzylam/ bo wstyd takim czornym pod szpital zjechać

A no i przepakowałam torbę szpitalna wdg. Wytycznych poliklinikę - teraz mam torebkę :p kosmetyczka wieksza jak ta torba :p

a mój humor jakiś nad wyraz dobry

17 ch sn

[Kuki82]

Sowianka powodzenia! Po tym jak się dzisiaj widzialysmy, wiedziałam, że to będzie właśnie dziś :))))))

Klarita od rana małą mam już przy sobie, ale na fototerapii łóżeczkowej. Więc korytarzowy spacerek z córcią odpada. A wy jak się czujecie?

[Gość Blanka1212]

Kilka dni mnie nie bylo a tu juz 100 stron postow! Nie ma szans zebym to nadrobila teraz. Troche przeczytalam i gratuluje wszystkim tym ktore juz urodzily.
Tym ktore porod maja przed soba radze wypoczywac i duzo spac choc wiem ze z wielkim brzuchem nie jest to latwe. I jedzcie to co lubicie bo przy karmieniu piersia scisla dieta!
Moj Sebastianek ma juz prawie 2 tygodnie a czas leci nawet nie wiem kiedy. Karmie go piersia co godzine lub dwie. Nie zasypia od razu jak tylko trzeba go nosic kolysac i tulic. Po porzadku ktory w ciazy robilam co drugi dzien, nie ma juz sladu. Nie mam czasu na sprzatanie, gotowanie, ani spanie. Wykapac sie moge tylko wtedy gdy moj M jest w domu i opiekuje sie Sebusiem ale tez nie za dlugo bo cyca trzeba dac. Nie ma lekko ale jak sie patrzy na to male cudo to nie ma watpliwosci ze warto bylo. Najbardziej denerwuje mnie to ze po cesarce nie moge sobie sama wozka zniesc na dol i wyjsc z malym na spacer. Bol brzucha znacznie ogranicza. Po tygodniu spadlo mi 8 kg ale jeszcze 10 kg mam do zbicia co moze sie nie udac bo nie wolno mi cwiczyc.
Dzieki Wam kobitki za wsparcie w ciazy. Zycze wszystkiego najlepszego i zegnam sie bo nie jestem juz w stanie nadazyc za postami. Bede jeszcze starala sie czytac ale czasu mam znacznie mniej niz kiedys.
Choc jest ciezko i na nic nie ma czasu to macierzynstwo jest cudowne:)

[Gosia.M]

no dziewczyny cudownie sobie radzicie: )możecie być z siebie dumne: ) mówię o nowych mamusiach i o tych które lada moment nimi zostaną: )
trzymamy mocno kciuki za szybkie i łatwe rozwiązania: )

tak sobie czytam. ......mam nadzieję że się nie obrazicie, przyznam że nie za bardzo rozumiem jak strasznie chcecie kontrolować kiedy te nasze smyki i w jaki sposób mają przyjść na świat: )myślę że kompletnie nie mamy na to wplywu, a jedynie musimy dbać o to by współpracować z lekarzami itp.
ja już też nie potrafię się doczekać, boję się strasznie porodu, ale mówię sobie że to mój syn jest najważniejszy a nie ja, więc muszę czekać: )i wytrzymać to co trzeba. musimy być dzielne, silne i cierpliwe: )
nie bądzcie si

[Kataryb]

Ja uwielbiam lezex na patologi bo oni tutaj robia takie mixy ze to jakas abstrakcja jest :/ juz mam zatarg z jedna stara bo jej wszystko przeszkadza ze rozmawiam przez tel, ze moja walizka lezy na ziemi a jak chce jej sie sikax to bez wzgledu czy ktos jest w toalecie ma wychodzic hehe, ze nie wspomne o wspanialym zapachu od tych pan :(( byleby przetrwac do jutra

[mycha88]

Edyta mi poród wywoływali z powodu sączenia wód. Skurcze pojawiły się ale po 3 godzinach zupełnie ustały. Wiec oksytocyna poszła w ruch. Bolało bardzo, nie przypuszczałam że to może być taki ból ale drugi raz chciałabym tak samo. Ból masz i przy sn i przy cc. Cc jednak odbiera Ci możliwość opieki i pielęgnacji dziecka. Nie poznasz tego cudownego uczucia jakim jest pierwszy kontakt z dzieckiem gdy położne położą Ci na piersi rozwrzeszczanego słodziaka który momentalnie się uspokaja i chwyta swoją małą rączką Twój palec. Poza tym boli ale w momencie kontaktu z dzieckiem zapomnisz co przechodziłaś jeszcze chwile wcześniej. Przy cesarce masz na odwrót, jest łatwo przed a później tylko gorzej. Po porodzie na salę wwieźli mi dziewczynę po cc. Ten widok tylko mnie utwierdził w tym że zawsze cc będę unikać jak ognia. Jeśli byłaś zdecydowana na sn to szkoda z tego rezygnować w obawie o wywoływanie tym bardziej ze każda z nas reaguje inaczej, może nie będzie Ci ciężej przez to przejść ze wspomagaczami. A sam pobyt w szpitalu ułatwi Ci świadomość że jesteś tam dla swojego maleństwa które już niedługo zobaczysz i przytulisz :)

[Gość Magducha37]

Aniq dzięki i również pozdrawiam, choć mieszkam nie w Opolu, a kawałek "niżej" : koło Nysy.
mycha88nie strasz tak tym cc, bo im ucieknę ze stołu za tydzień... Okropnie się boję.

[daisy83]

Ja mam już jedną cesarkę za sobą i nie zgodzę się z tym, że nie można się opiekować dzieckiem po. Być może jest to kwestia samego wykonania cięcia( nie nacinali mi mięśni brzucha, tylko je odsuwali). Tam gdzie rodziłam synka kazano mi wstać po 5 godz, w szpitalu spędziliśmy 2 doby. Synkiem zajmowałam się od powrotu do domu sama i czułam się dobrze. Teraz też czeka mnie cc i mam nadzieję, że będzie podobnie. Dlatego też chciałam powiedzieć, że nie każde cc jest takie złe, traumatyczne i bolesne,a tym z was, które będą miały cc , życzę abyście miały równie pozytywne wspomnienia.

[karo84]

Ja od dziś przeżywam znowu to samo co z pierwsza córka znowu przeniesiona ciąża. Wtedy były ponad 2 tyg. Treraz jeden dzien i juz mnie łapie dół psychiczny oraz martwię sie czy z bobasem wszystko ok. Jutro szpital i może tam w końcu porobia mi porządnie badania bo moja lekarka tylko nna ktg mnie wysyła.

[ania.r.]

Ja melduje sie z patologii. Mialam kilka dni kiepskich wiec nic nie pisalam.nowym mamusiom gratuleje'witam nowe dxiewczyny. U mnie po dzisiejszym badaniu rozwarcie na 2 palce.po badaniu chyba mi slynny czop ulecial. Jutro balonik.jest tyle dziewczyn rodzacych i na patologii ze nie maja gdzie klasc.makabra.
22.09

[Gosia.M]

ania.r
powodzenia:)

[Gosia.M]

a ja skończyłam dwa dni mojego spa:)
każdej przyszłej mamusi polecam by póki jeszcze czas znaleźć go tylko dla siebie, i się zrelaksować:)
ja osobiście po depilacji nóg pasta cukrową zrezygnowałam z bikini, bo zdecydowanie obniżył się mój próg bólu:(
więc muszę wciąż walczyć z lusterkiem

[mycha88]

Magducha spokojnie, każdy przypadek jest inny :) dziewczyna w łóżku obok bardzo się męczyła, ja jej pomagałam z córeczka bo sama nie mogła się ruszyć. Ale np nasza forumowa Echeveira cc wspomina bardzo dobrze. Dlatego pisałam Edycie żeby spróbowała sn jeśli była na taki poród nastawiona. Bo nastawienie bardzo dużo daje i jeśli jesteś oswojona z myślą że będziesz mieć cc to będzie łatwiej ;) ostatnią rzeczą jakiej bym chciała jest straszenie :) to tylko moje odczucia związane ze znajomością mojego ciała i progu bólu. Wszystkim Wam - czy mającym sn czy cc życzę jak najmniej złych wspomnień. Codziennie kibicuje Wrzesniówkom i zastanawiam się czy któraś dołączyła do grona szczęśliwych mamusiek :)
Sowianka trzymam mocno kciuki!
Beti10 gratulacje!! Kolejna mamusia :)

Wszystkie dziewczyny którym brak już sił, naprawdę warto czekać na takie Cudeńko, bądźcie silne i cierpliwe, nagroda jest cudowna ;D

[sowianka]

Dziewczynki urodziłam o 13.40 niedawno przewieźli nas na salę. Poród ogólnie ekspres. Tola waży 3.400g i do 51cm. Później będę nadrabiać i pisać. :)

[Gosia.M]

sowianka

gratulacje! !!! rzeczywiście ekspres: ) odpoczywaj: )

[Gość Magducha37]

Dzięki mycha88. W sumie to już mi wszystko jedno czy sn czy cc, byle już, bo mam dosyć ;)
sowianka gratulacje!! :)

[mery_87]

Gratulacje sowianka!!! Ja po wizycie. Szyjka długa, wszystko zamknięte, młody się nie szykuje na ta stronę. Chociaż główka już bardzo nisko. Jak nic się nie wydarzy do poniedziałku to do szpitala.

[chani]

Witamy nowe mamusie na forum!

beti serdeczne gratulacje!
sowianka trzymam kciuki!

kuki to nie masz lampy w pokoju? Jest gdzieś na innym piętrze? A kto tam pilnuje?

joanna u nas sprawdziło się wietrzenie i odstawienie chusteczek. Myłam dupcie przygotowaną wodą (samą, z emolientem luv z nadmanganianem potasu). Nic z cynkiem nie chciałam stosować.

sowianka doczytałam że to już! Gratulacje! Czekamy na relacje. Ucałuj malutką.

[szusterka]

sowianka gratulacje !:)

U mnie jakieś dziwne rewolucję rewolucję w brzuchu :p

[Edyta12345]

Mycha88 kochana dziekuje Twoje słowa dały mi wiele do myślenia! Moze nie taki diabeł straszny z tym wywoływaniem.. :( odstresowalismy sie troche i pojechaliśmy zjeść rybkę. Po drodze zrobiliśmy małe zakupy spożywcze a i spacer z pieskiem zaliczony. Moze tak pomęczę dzisiaj lubego i ruszy sie ta nasza Zosieńka do południa jeszcze raz mieszkanko wysprzątane.. Ahh Zoska co jeszcze mamuśka ma zrobić?! Pocieszam sie ciagle ze jeszcze kilka dni do terminu i staram sie kompletnie nie myslec o wczorajszej wizycie.
Mycha Twoj okruszek jest prześliczny!!!! Ucaluj go w nosek od E-ciotki :-)

[szusterka]

Tez bym się nie oparła pomijając fakt ze chyba z 5 zimowych grzeje miejsce w szafie :p