Skocz do zawartości
Forum

mery_87

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Kołaczyce

Osiągnięcia mery_87

0

Reputacja

  1. mery_87

    Wrześniówki 2015

    Hej dziewczyny! A mi się dziecko zepsulo:( do tej pory nie śpi, slini się, i rączki ciągle w buzi, ewidentnie swedza go dziasla,. Na razie bez płaczu, ale to twardziel a tak poza tym to dziecko anioł. W nocy mamy jedno karmienie ok 5 później o 7 i ok 9 wstajemy. Na spacerze śpi jak tylko poczuje świeże powietrze. Ok 15 robi sobie drzemke 1,5-2 h. Teraz kąpie go w dużej wannie. Musi kąpać się z siostra bo bym ich dwójki inaczej nie ogarnęła, zresztą to pomysł Kamili. Kilka razy wpakowala się mu do małej wanienki ale wtedy im ciasno. A Tianek sobie upodobał kąpiele z siostra. Zaczepia ją i chlspie wodą. Coś czuje że jazda się zacznie jak będzie bardziej kumaty:) Właśnie krzyczał z lozeczka 'ejj' żeby go wziazc do lozka hehe Dobrej nocy Wam życzę!
  2. mery_87

    Wrześniówki 2015

    My dziś bylismy na kontroli bioderek, wszystko ok. Krystian dziś spał prawie cały dzień, miał może 3 godz aktywności i teraz od 1,5 godziny znowu śpi. A balam się że do polnocy nie zaśnie. Do tej pory przesypial wszystkie skoki rozwojowe więc może to to. Mycha ją też jestem cała poszczypana przez mojego kawalera:) Cantedeskia my też szczepimy na NFZ i nie czuje się z tego powodu wyrodna matka. Pneumokoki i rotawirusy też opuszczamy. Rozi szkoda twojej córeczki że ma problemy z tarczyca, ale lepiej że tak szybko będzie zdiagnozowana i będzie brać odpowiednie leki. I tak to chyba tyle. Dzieci mi śpią a ja cierpie ostatnio na bezsenność. Pochwale sie moimi szkrabami
  3. mery_87

    Wrześniówki 2015

    A my przeszlismy skok rozwojowy... Nie będę narzekać bo Krystianek go przespał i dopiero się zorientowalam że to to jak mu dziś pokazalam grzechotki i dalam do rączki. Bawił się nią chwilę, co uważam za sukces bo do tej pory nic go nie interesowało. Co do mieszkania miasto/ wies... Wychowała się e mieście, potem przeprowadzili sny się na obrzeża małego miasteczka, na studiach mieszkalam w ukochanym Rzeszowie i wrocilam na moja prowincje. Wszędzie można mieszkać i do wszystkiego przyzwyczaic. W mieście jest więcej perspektyw, rozrywek, łatwiej się poruszać. Za to tu mam dom, ogrod, dzieciaki mogą swobodnie polatac po łąkach, w lesie, ale na spacer nigdzie dalej nie pójdę bo u nas chodnika brak, a do sklepu 2 km, wszędzie trzeba jechać. Ciekawe do której dziś pospimy, mlody śpi od 20. Może znowu pospi do 4. Dobranoc dziewczyny :)
  4. mery_87

    Wrześniówki 2015

    My obcinamy tylko obcinaczkami. Szczerze to nie umialabym chyba obcinac nożyczkami. Obcinamy co tydzień. Często jak jest przy piersi, ale jak jest spokojny to udaje się bez problemu. A że starsza jak się uprze na płatki z mlekiem to wyjada same płatki a mleko zostawia(chyba ma po mnie wstręt do mleka bo nawet modyfikowanego nie piła) a poza tym to tyko rybę ii gotowanego kalafiora i brokula by jadła, a zupy to tylko kwaśne(ogorkowa,pomidorowa i kapusniak) a pierogi też by chętnie jadła :)
  5. mery_87

    Wrześniówki 2015

    kolczyk m nie martw się Krystian pierwsze uśmiechy i gugania przeznaczył dla mojej siostry i tatusia, starsza długo do wszystkich się usmiechala tylko nie do mnie, ale jak już zaczęła to radość była wielka. Teraz jest tylko tatusiowa chociaż widuje go rzadko ale i tak na pierwszym miejscu kocha tatę a na drugim mamę no ale pocieszam się że synus będzie mamusiny:) A co do pampersow to też kupilam zapas ale 4 bo one posłużą długooo bo jeszcze mamy 3 z pampersa ale z doświadczenia wiem że przy 7-8 kg lepiej sprawdzają się 4 teraz kupilam sądy. Wolę rampersy oryginalne, ale czekam na dobra promocję w kauflandzie. A z pampersow są dodatkowe nr tzn bodajże 3+ i 4+ :)
  6. mery_87

    Wrześniówki 2015

    Ledwo Was nadrobilam:) u nas leniwy dzień. Pogoda do dupy, mnie brzuch boli od dwóch dni jak przy okresie i wczoraj lekko zaczelam plamic. Mam nadzieję że to nie okres jeszcze. Jestem niecałe 2 mc po porodzie sn. Po pierwszej ciąży nie miałam okresu jeszcze przez 10 mc i dobrze mi z tym było:) Któraś pytala czy może być okres nieregularny przy karmieniu. Ja po córce miałam cykle co 34-36 dni a przed ciąża jak w zegarku co 28. Także wszystko możliwe. Mnie Krystian wczoraj zaskoczył bo jak zasnol przed 21 to obudził się o 4. Także noc rewelacja oby tak dalej. Piersi też mam miękkie od dłuższego czasu. Na noc nie uzywam wkładek i czasem mi mleko pocieknie, ale sporadycznie. Dzieci jak zwykle przepiękne:)
  7. mery_87

    Wrześniówki 2015

    Krystian wykapany, nakarmiony i śpi słodko. Dziś mnie nawiedziła teściowa, ogólnie jest spokojniejszy i nie narzekam na nią, ale wkurza mnie że nie wie kiedy do domu jechać. Mowie jej kąpie dzieciaki o 19 to siedzi i siedzi i ani myśli jechać. Dopiero jak jej mowie że ide młodego usypiac to chyba pojela że czas do domu. Mam mały terror z Kamila. Cofa się w rozwoju normalnie. Chce się kąpać w małej wanience. I jak raz ją babcia włożyła do wanienki to teraz od czasu do czasu kapia się we dwoje. Ale usmialam się bo nic jej u brata nie zainteresowało tylko oczywiście siusiak ma zdrowe odruchy:) Co do ubioru to my też głównie body i spodnie ewentualnie body bluzka i spodnie. Do spania rampersy lub pajace A inhalator mam microlife i nie narzekam:) ide spacyfikować starszą łobuzice
  8. mery_87

    Wrześniówki 2015

    GosiaM tekst o pralce genialny szusterka z belzebuba się usmialam a co do zasypiania w jednej pozycji to Krystian inaczej niż na brzuchu nie usnie. No chyba że na raczkach to wtedy tak. Ale takie rzeczy to nie z matka blanka my też się w nocy karmimy ale staram się nie narzekać. Zresztą jestem mało konsekwentna bo na pierwsze karmienie biorę Krystiana do łóżka i w sumie usypiamy razem w łóżku aż do rana. A teraz jak mojego nie ma to moja Kamila wpycha się do mnie do łóżka i też się jeszcze budzi w nocy. Wy tak narzekacie na teściowe. To ja ponarzekam na mamę. Młoda wymusza teraz różne rzeczy, ja daje karę a babcia ją bierze i podważa mój autorytet. Aż mi się nieraz płakać chce a niestety nie zamkne się bo mamy tylko bramkę od schodów żeby dzieciaki nie uciekały. A na teściową nie narzekam bo ją rzadko widuje
  9. mery_87

    Wrześniówki 2015

    Witajcie dziewczyny! My noc jak zawsze. Karmienie 20:00, 0:00, 3:00 i 6:00. Mlody spał do 9. I od 10 znowu śpi do teraz. A na polu słonko i cieplutko. Współczuje wam kataru też przez to przeszlismy ale już jest dobrze tylko dzieciaczków szkoda bo się mecza u nas wystarczyła woda morska i aspirator. Któraś pytala o dania że szpinakiem. Ja robię często makaron że szpinakiem dosłownie 15 minut roboty ( mrozony szpinak z czosnkiem na maselku, przyprawy i ze 2 łyżki śmietany i to mieszanej z makaronem- moja Kamila się tym zakłada) albo lazanie ze szpinakiem i kurczakiem też pycha:) A mnie jak w ciąży odrzuciło od słodkiego tak teraz bym jadła i jadła:) co mi placków po chrzcinach zostało to dojadam a moja ulubiona krówka się skończyła :( A u nas z seksem to też było smiesznie. Po pierwszej ciąży chyba ze dwa miesiące mnie wszystko bolalo. Chyba mnie zszyli na dziewicę a teraz to jak sprobowalismy to jak za "kawalerki" zresztą ją całą ciążę miałam podwyższone libido więc mogłam zawsze i wszędzie jak typowy facet hehe
  10. mery_87

    Wrześniówki 2015

    Hej dziewczyny! Nie było mnie kilka dni a tu tyle stron do przeczytania!!! My w niedzielę zrobiliśmy chrzciny. Obyło się bez płaczu i Krystian dzielnie zniósł całą imprezę A wczoraj bylismy na szczepieniu. Nasz kolos waży 6300 g więc na szczęście nie ma problemu z przybiera niem. Wrecz za szybko rośnie. W miesiąc 2 kg. Karmie go tylko piersią i w sumie nie wisi cały dzień na cycu tylko co 2-3 godziny po 10-15 minut i w nocy co 4 godz. Jestem w szoku. A mój mąż wyjechał dzis do Niemiec i wróci dopiero na święta a ja znowu sama z dwójka krzykaczy. Dziewczyny Ślicznie te wasze dzieciaczki:) kazde inne i niepowtarzalne
  11. mery_87

    Wrześniówki 2015

    Dziewczyny jak tak czytam o waszych problemach brzuszkowych to doceniam mojego Krystiana:) śpi całkiem nieźle, mało płacze i wogole cud miód i malina:) po córce która wiecznie wisiała na cycu i na rękach i nie potrafiła spac w łóżeczku balam się powtórki z rozrywki a tu mi się aniołek trafił. Moje dzieciaki już słodko śpią. Pisalyscie o lezeniu na brzuszku. Krystian zasypia na brzuchu i w tej pozycji śpi. Na początku strasznie się stresowalam żeby się nie udusił ale widać tak mu wygodnie i co jakiś czas przekręca główkę w drugą stronę:) w ciągu dnia też chętnie tak leży i podnosi głowę a i zdażyło mu się przekrecic z brzucha na plecy. Jak dobrze pójdzie to karmienie będzie ok 3 i później między 5 a 6 rano:)
  12. mery_87

    Wrześniówki 2015

    Ja wam powiem że jem wszystko oprócz gotowanej kapusty i mleka nie pije bo niecierpie tego smaku:) a tak to i smażone i pieczone i z czosnkiem i z cebulka. Mlody nie ma kolek a ja wychodze z założenia że skoro w ciąży wszystko jadlam to Krystian zna kulinarne upodobania matki:) A co do czapek to póki co też jeszcze nosimy te pierwsze a na zimę mamy z polara. Kombinezon też teraz zakładam mu polarowy. Pogoda nas póki co rozpieszcza:) My chrzciny robimy w ta niedziele. Obiad będzie w knajpie, koszt ok 35 zł od osoby. A na kawę, ciasto i resztę imprezy jedziemy do domu. Nie wiem jak u Was ale u nas chrzciny są alkoholowe i pewnie przeciagnie się do późnych godzin więc jakoś nie chce dzieciaków tak obciążać:) a co do ubioru na chrzest to kupilam biały garniturek( spodnie dość ciepłe, koszula, kamizelka i mucha do tego polarowa kurtka i czapka w zestawie) do tego ewentualnie kocyk jak będzie chłodno.
  13. mery_87

    Wrześniówki 2015

    U nas to były 3 badania każde po ok 15- 20 minut. Także wyszło w sumie ok godziny. My się wtedy karmilismy piersia ale były też dzieciaczki na butli i wtedy faktycznie trzeba je było nakarmić i uśpic.
  14. mery_87

    Wrześniówki 2015

    Pochwale się i ja
  15. mery_87

    Wrześniówki 2015

    Hej dziewczyny! Emiska moja starsza miała takie badanie i oczywiście nie spala... W związku z tym przez całe badanie wisiała na piersi bo wtedy główka nie ruszała .także może nie będzie tak źle:) a u nas w sumie całkiem nieźle. Ja co prawda się preziebilam, moja dwulatka też zaczyna smarkac a i Krystian ma zatkany nos. Jak się nie poprawi to jutro do lekarza.my na kłopoty z brzuszkiem nie narzekamy. Kupka jest jedną na dzien- czasem co drugi dzień. Śpi ładnie i mało płacze. Więc nie narzekamy. Kolki prezylam ze starsza. Codziennie był płacz od 3 do 5 nad ranem po czym słodko zasypiala i tak do 3 miesiąca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...