Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Haha ja tez juz widze jak moj idzie ze mna na spacer w nocy :P w dzien go ciezko zmusić a co dopiero w nocy! Na bezsenność zawsze chętnie ogłada ze mna telewizje :D najlepiej walki mma albo ksw hahaha :D

Pamela wyglądasz przepięknie i zazdroszczę, ze mieścisz sie w takie ładne ciuchy w ostatnim tygodniu :) ja od miesiąca mam jedna wyjściowa kiecke i jedne spodnie i bluzkę bo w nic innego nie wchodzę :P inna sprawa, ze nie kupowałam zbyt wielu rzeczy :)

Pisze do was z mojego spaceru, trwa juz ze dwie godziny :) zaliczyłam dwa lumpki calkiem niechcący, nakupiłam dziecku czapek chociaz ma juz chyba z 30 :D ledwo żyje, wracam do domu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371a5ijkinx.png

Odnośnik do komentarza

Szusterka, 1900zł to cała kwota, dopłacasz tylko jeśli chcesz po porodzie pokój jednoosobowy. (2 lata temu to 300zł za dobę)

Wiem, że większość to cesarki, ja akuarat rodziłam SN i dosłownie ze dwie-trzy znajome też SN, a maasa dziewczyn miała CC poustawiane:)

Termin mam na 17. i też za bardzo nic się nie dzieje, od tego dnia mam codziennie przychodzić na ktg, wizyta zaś 21. i wtedy ustalanie kolejnych kroków.

09.2015 córeczka:)
08.2014 aniołek...
08.2013 córeczka:)

Odnośnik do komentarza

Anno to spoko :D bo już myślałam że za rodzinny jeszcze trzeba dopłacić :D
Mam nadzieje ze młody zdecyduje się tam urodzić :p
Ale ja raczej na cesarke nie chce :p
a pokój jednoosobowy hmmm chyba wole z kimś dzielić bo jakby co mój M ma pracę a ja siedziała bym sama jak ten kolek. A dzieci normalnie tam wpuszczają ? Czytałam na stronie o pokojach dla gości - jak w hotelu normalnie :D
Ja idę teraz we wtorek i musze do pytać jeszcze ale wiem np ze doktorem Lema ski od 21 idzie na urlop. Ja na ktg mam przychodzić co 2 dni :p idę jutro :D

joanna ktg tutaj to marzenie :D na pol leżąco z pilotem w dłoni tv przed ryłem :p/ja nie lubię tv wiec podziękowała za te przyjemnosc/ :p
Nie trzeba się przekręcić z prawej na lewą i nie walą cie w brzuch bo coś tam :D

JoannaJa ciazowych ciuchów nie kupiłam żadnych :D chodzę w swoich ale fakt niektóre trudno się zmieścić np w moje ulubione e z wysokim stanem zapinane z tyłu choć w czerwcu jeszcze spoko w nich chodziłam :D

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki
Chani - strasznie mi przykro, ze musicie znowu sie kłasc w szpitalu.. i serce mi peka na mysl o waszych cierpieniach, wkłuciach itp. Jak sobie przypomne.. to chce mi sie ryczec.
Oby szybko wam ta okropna zoltaczka poszła i cała ta szpitalna przygoda polazła w zapomnienie. Trzymam kciuki!
Joanna- pozdrawiam i trzymam kciuki za fantastyczne łowy! Lumpy wymiataja :D
Charming - oby sie ruszyło, oby szybko sie akcja jakas rozwineła.. noz ile mozna!
Ania.r - dzielna dziewczyno. Trzymaj sie na tej patologii. Wiem o czym mowa- tez zaliczyłam tam kilka dni "urlopu" w wakacje ;)
Agnieszka- Niechaj sie cos rozkręca! Trzymam kciuki!
Emiska- dla was wielkie usciski. Trzymaj sie dzielnie i mysl pozytywnie. To wszystko po to, by pozniej bylo lepiej. Badz dzielna!

Ja wczoraj mialam z Poleczka cudny dzien. Zaliczyłysmy nasze pierwsze mega zakupy! Obkupiłam sie i zmienilam swoja garderobe jesienna.. Wszyscy dostali nowe fatałaszki :D Pola byla grzeczna jak aniolek.
Wieczorem matka miala wychodne! Posiedziałam na starym miescie z moja przyjaciolka, wypilam troche cydru i pyszne drinki.. Wrociłam po polnocy.. A dziecko jakby mi podmienili. Chyba sie wsciekła, ze tak sie wyluzowałam - nie spałam pozniej prawie caaaała noc. Ciagle chciala jesc, stekała, prezyła sie, wkurzała.. O 6:30 - pobudka z Młodym i Starym do szkoły. Pakowanie, sniadanie, krzątanie..
O 7 jak poszli i władowałam sie do łozka - a Polka znowu głodna. Nastepnie od 9 wisiała na cycku do 12. Koooooszmar!

Bylysmy w przychodni na wazeniu i z mojego cyckowania Dupa blada. Młoda nie przybiera prawidło, ja mam za malo pokarmu, w dodatku najprawdopodobniej jednak jest ta alergia na białko mleka krowiego albo laktoze. Wieczorem jedziemy do lekarki.. I pewnie skonczymy na nutramigenie - jak cała moja rodzina.
No coz. Miałam ogromne dobre checi.. ale czasem sie po prostu NIE DA. Szkoda tylko kasy, ktora poszła na laktator i super staniki do karmienia.. I szkoda mojej diety ktora sie katuje od 3tygodni.. No szkoda szkoda..
A najbardziej to dzieciaka szkoda.

Chciałam jeszcze dodac ze w Biedronie sa produkty dla mamusiek i dzieci. Wg srokao - najlepsze chusteczki nawilzone - newborn sensitive Dada. Zrobiłam zapasy poki reszta mamusiek z osiedla nie rozszarpała nowego towaru! :D

A to nasza wspaniala trojka w drodze ze szkoły - Młody sie rozkreca jako starszy brat i zaczyna pomagac! No i lubi pchac wózek! :D

monthly_2015_09/wrzesniowki-2015_35585.jpg

monthly_2015_09/wrzesniowki-2015_35586.jpg

Odnośnik do komentarza

Just.jot właśnie też miałam pisać o tej promocji w Biedronce.. byłam wczoraj, kupiłam chusteczki nawilżane, mega pake pampersow i parę jeszcze takich kosmetycznych rzeczy.. I, drogie mamy, jeśli pierzecie ubranka dzieciaczków w Loveli to leccie juz do Biedry zrobić zapas proszku.. ja kupowałam jakiś miesiąc temu lovela 2.8 kg za 38 zl.. a w Biedronce ta sama gramatura jest po.. UWAGA! NIECALE 14 zl.. także zrobiłam zapas, ale jak to zobaczyłam to w pierwszym momencie szok i niedowierzanie, że aż taka przebitka :/

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

A w ogóle to aż się Wam pozale, bo jestem zła jak osa.. miałam taką ochotę na budyń od wczoraj, że szok.. I kupiłam sobie przy okazji wczorajszych zakupów zarówno budyń jak i mleko (oczywiście przezorny zawsze ubezpieczony- wzielam 2l).. I schodze teraz do kuchni sobie ugotować a okazuje się, że mleka nie ma.. po czym moja szwagierka wchodzi do kuchni i pyta czego szukam, ja na to ze mleka, a ona ze nie ma.. a ja ze kupiłam wczoraj specjalnie więcej żeby było na budyń, a ona z oburzeniem 'trzeba bylo powiedzieć to byśmy Ci go nie wypili, ale to wiesz to przecież chyba nie problem, bo jak pojedziesz do sklepu to sobie kupisz i zrobisz'.. wszystko spoko, tylko takie trochę bezczelne hasło.. no ale coz.. będę musiała się obyć bez budyniu..

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Wiruska, wcale ci sie nie dziwie, byłabym mega wściekła. Mieszkacie razem? Jeśli tak to moze wprowadzić jakies zasady typu nie zjadaj cudzego jedzenia? Powiem ci, ze nawet gdybym ja była na jej miejscu to spaliłabym sie ze wstydu i juz leciała do sklepu zeby odkupić!

Just.jot super foty :) smutna sprawa z tym pokarmem ale wazniejsze zeby Pola była zdrowa i najedzona! Wstaw staniki i laktator na olx albo cos, moze któraś z nas nawet kupi :) ja laktator mam, ale staników zero wiec moze akurat? :) zawsze to przynajmniej czesc kasy sie zwróci.

Wszyscy dzwonią i piszą i pytają czy to juz. I w zwiazku z tym ja każdego zapraszam do nas w weekend jeśli nie urodzę :D dzieki temu znowu cały weekend bedziemy mieli gosci! Moze sie zamęcze tym i mały postanowi opuścić moj brzuch? :D zeby w spokoju w szpitalu poodpoczywać :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371a5ijkinx.png

Odnośnik do komentarza

joanana tak, mieszkamy razem, bo postanowilismy nie wynajmować mieszkania, żeby nie przysparzac sobie dodatkowych kosztów, bo od przyszłego roku startujemy z budową domu..
wiecie, ja to rozumiem, że z mleka korzysta każdy, ale bez jaj, no specjalnie kupiłam 2l.. I nie wiem jakim cudem całe to mleko poszło od wczoraj od 21.30.. no ale coz.. chyba będę musiała zaspokoić zachcianke na budyń jabłkiem albo kiwi.. :D

A co do gości, to ja też chętnie zapraszam znajomych, i naprawdę rozumiem, że ktoś pisze czy dzwoni zapytać jak się czuje o ile robi to chociaż w miarę regularnie.. ale takie pisanie raz na pół roku smsa 'ej, rodzisz juz?' mnie rozwala totalnie..

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Gratki dla wszystkich już rozpakowanych i siły dla tych co są w trakcie :)
ja całą noc nie spałam strasznie mnie męczyło az o w pól do trzeciej zwymiotowałam i jakoś dotrwałam do rana. Nadal dziwnie sie dziś czuje tylko sama nie wiem czy to jakaś choroba czy jakieś znaki porodu. Za dwie godzinki wizyta więc zobaczymy co z Małą. Wczoraj skakała w brzuchu niemal bez przerwy, dziś raczej jest spokojna. Marzę już kiedy będę po wizycie, bo chcę iść spać a w ciągu dnia nie mogłam zasnąć mimo tego kiepskiego samopoczucia. Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Gość Paola009hh

Hej ;) nie odzywałam sie dlugo bo neta nie mialam;) Gratuluje nowym mamusiom;) w Poniedzialek bylam u lekarza maly wazyl 3200g szyjki polowa a skurczy brak;D termin na 14.09;) kazdy sie dziwi ze jeszcze chodze ;p a juz po trochu mam dosc tak szczerze ;D

Odnośnik do komentarza

wiruska skąd ja to znam ! Ja mieszkam tylko z teściem i kiedyś tak mi zamrożone pałki zniknęły. ..chciałam na obiad zrobić przytargal am kilometr z miasta zamrozić am potem chce robić inoe ma :/ sluch zaginal nikt się nie przyznał. A u nas tak ze jak szwagierka przyjeżdżają dziadek czestuje wszystkim najchętniej tym co nie jego ...

Just. Jot ja się tak kątowa łam prawie 3 miesiące mała nie przybierala ale lekarz problemu nie widział. Dlatego ja kupiłam tańszy Laktator na początek żeby potem nie być straty - Ty zawsze możesz odsprzedać :)
SKODA ze nie wyszło z tym karmieniem no ale co Robić. Byle by dziecko było najedzone :)

wiruska trzeba było odpisać ze nie wiesz :p
Chamski nie była ale cóż tu dalej odpisywać dowiedziała się czego chciała i amen :p
U mnie to samo ktoś kto sto lat nie pisał teraz się odzywa ja często nawet nie odpisuje
I zawiedziona jestem swoją wieloletnią przyjaciółka od 20 lat.
W ciąży była u mnie raz ... na sms z życzeniami Urodzinowym nie odpisała potem ja do niej napisałam co robi kiedy wpadnie itd.. i okazało się ze chciała wpaść -juz jechała a okazało się ze ja ad morzem jestem.... ciekawy zbieg okoliczności. .. I tak się nie odzywa. Fakt ze mieszka ode mnie 70 km ale jak trzeba było towarzystwa do wyjścia na imprezę a nie było z kim to wiedziała gdzie się zgłosić. .. a teraz cisza.przykre to jest. Widać jak zaś weryfikuje przyjaźnie.

Ja mam staniki do ramienia jakieś podłe z z h&m i stwierdzam że re podłe są wygodniejsze :p

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

just.jot nie mogłam się powstrzymać żeby nie napisać, zazdroszczę Ci cholernie tego spaceru!

joanna89a ja nawet nie zakładałam AZ TAKIEGO SCENARIUSZA..

Agnieszka 82 może tak być..Bo moja się nie chce właśnie ustawić..

Generalnie po 9 mi zalozyli Cewnik Foleya, po 17 mi wypadł.. Nie mam żadnych skurczy.. Jutro będą mnie może badać bo jak nic się nie dzieje nie chcą mnie męczyć na siłę..ufff.

Generalnie nic mnie nie bolało zakładanie ani chodzenie z tym.. A tak się naczytalam że babki przy tym mdleja

Maks 12-09-2015 godz 21;15 cc
/3700g 58cm. http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzjw4zec65qcsg.png]

Odnośnik do komentarza

No i coś mi ucieło.;) w każdym bądź razie nie ma czego się bać.
Chociaż żadnej z was nie życzę tego co ja tu przeżywam hehe.

I cieszę się że mimo.wszystko u was jakotako się układa:) i prędzej czy później urodzicie heh pewnie jak i ja. ;)
U nas czas i ciąża też zweryfikowaly znajomych, no cóż...

Maks 12-09-2015 godz 21;15 cc
/3700g 58cm. http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzjw4zec65qcsg.png]

Odnośnik do komentarza

A ja dzisiaj znow poszalalam i wysprzatalam mieszkanie w tym cala kabine na kucaka:/ i padlam a tu tel od mojej poloznej ze wraca z pracy miala dyzur 24h i ma nadzidje ze dzisiaj nie bede rodzic bo jest niee przytomna aaa i teraz moja psychika szaleje hehe musze sie zablokowac do jutra :p zreszta mowi ze rozmawiala z moim lekarzem i stwierdzil ze jak do ponuedzialku sie nie wypakuje to mi pomoze przez cc no to niezle :p
A tu po sprzataniu mnie wszystko boli ledwo chodze, siedz malenki do jutra polozna musi odespac :p

17 ch sn

Odnośnik do komentarza

joanna89a
A my dziś spędziliśmy ciekawie dzień, bo młoda miała swoją pierwszą sesję :) nie myślałam, że przy tym tyle roboty, ale udało się i już nie mogę się doczekać, by zobaczyć efekt końcowy

Przy okazji odebrałam zdjęcia z czasów jak jeszcze brzuszek miałam, aż mi się łezka w oku kręci jak je widzę.
I muszę się Wam pochwalić, bo nieskromnie powiem, zdjęcia wyszły przepiękne!

I zdjęcia robione przeze mnie w trakcie sesji Laury :)

MATKO KOCHANA!! AŻ NIE WIEM CO NAPISAĆ!!!! ODJELO MI MOWĘ!! ♡♡♡♡♡

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Joanna89a zdjęcia przepiękne aż Ci zazdroszczę " tak pozytywnie " ja małej zamówiłam sesję dopiero na połowę października wiem że lepiej jak niemowlaki mają parę dni ale niestety nie dam rady wcześniej
wcześniej. U nas leci powolutku do przodu. Just.jot nie jesteś sama w tej walce z karmieniem piersią, ja też muszę dokarmiać bo mam mało pokarmu jeszcze jestem dobrej myśli że mi napłynie mleko ale najważniejsze że mała je i przybiera. Jeśli nie będzie mi dane karmić dłużej będzie przykro jak cholera bo bardzo chcę :(

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbqtkfvxbi785b.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...