Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Justysia dawno Cię nie było, zastanawiałam się, czy już rodzisz. Ja też mam mieć wymarzoną przeze mnie cesarke, ale muszę czekać na rozwój akcji i dopiero wtedy jechać do szpitala. Nie znamy dni ani godziny.
charmingmi doskonale Cię rozumiem, przeszłam to samo 4 lata temu. 13 dni oczekiwania w szpitalu, wywolywania, zero rezultatu. Wiem, jak to działa na psychikę. Jak w końcu zrobili mi cc byłam w siódmym niebie :-) będzie dobrze, bądź dzielna :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hxp18jdmd.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszka mi właśnie nie chciała tak wypisać mimo że placilam za wizyty po 150 zł
...faktycznie rzut Beretem co tydzień przejeżdżalam przez Konstantynów jak jechałam do rodziców do Pabianic ;) w Medeorze mialam rodzic bo moja ginekolog ma tam czasem dyżury.. No ale jak widzicie narazie toczy się inaczej :)
Klaudina trzymam kciuki, będzie szybko i sprawnie :)

Maks 12-09-2015 godz 21;15 cc
/3700g 58cm. http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzjw4zec65qcsg.png]

Odnośnik do komentarza

Witam sie rozpakowana :) dzis o 9.35 przyszedl na świat moj kochany skarb! Cale 3580 kg szczescia!
Skurcze zaczęły sie wczoraj o 18. Meczylam sie cala noc.. gdyby nie zzo chyba bym ich wszystkich pozabijala. Niestety rano padła decyzja o cesarce bo mały byl jakos dziwacznie ułożony glowka i nie chcial zejść na dol a bylo juz bardzo blisko! :) dostal 10 punktów tylko jest coś ospaly i niska temperaturę :(

Odnośnik do komentarza

[charmingmi/b] leżałam w Matce Polce, trafiłam już dzień po terminie, mój gin nie chciał dać już zwolnienia, mówiąc że tak będzie bezpieczniej. Co ok 3 dni coś robili. Najpierw lewatywa, później miałam założony cewnik foleya, taki balonik na szyjkę, następnie za aplikowali żelem prepidil. Nic mnie nie ruszyło. Ostatniego dnia leżałam ok 8 Godzin pod oxy, skurcze bolesne, ale nie rozwierala się Szyjka, więc wieczorem zrobili cc. Stwierdzili, że nie ma sensu męczyć mnie i dziecka. Oby u Ciebie było lepiej .

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hxp18jdmd.png

Odnośnik do komentarza

Weronika.95 gratulacje! I jestes pierwsza z data na 14.09. Konkurs wygrany;-) i jaka nagroda duza;-)

Joanna89, czasem przy niedojrzalym ukladzie pokarmowym pokarm moze wracac. Jest taki srodek do zageszczania mleka zeby sie dziecku nie ulewalo. Nie pamietam jak sie nazywa. Moze poradz sie lekarza albo polozna czy nie jest to konueczne, skoro az tak mocno ulewa.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamusie :) gratuluję nowo rozpakowanym :) wszystkie bobasy są przekochane i słodkie :) i oczywiście trzymam kciuki za te co w szpitalu :) długo mnie tutaj nie było, ale czasu brak na forum bo Marika wypełnia mi go w większości :) jest bardzo spokojnym dzieckiem je i śpi :) niestety muszę dokarmiać bo mam za mało pokarmu ale jestem dobrej myśli że jeszcze mi napłynie. Ja moją kładę na prosto do spania tłumaczono mi że niemowlak przy ulewaniu sam obruci główkę na bok więc jak na razie jestem spokojna. U nas pierwsze spacery już zaliczone pogoda jest piękna więc korzystamy dziś było u nas 29st.

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbqtkfvxbi785b.png

Odnośnik do komentarza

Joanna89
Nie wiem czy masz w lozeczku klin ale jak mojemu sie ulewalo to podlozylam ksiazki pod przednie nozki lozeczka tak aby maly byl w bezpieczniejszej pozycji i zeby tak nie ulewal. Karmilam go na tym duzym rogalu i tez zawsze w takiej pozycji zeby byl ciut wyzesz glowka niz nozkami. Wiele dzieci ma ten problem. Mojemu sie ulewalo przez wiele miesiecy i alergia jeszcze to nasilala. Jesli bys chciala go dokarmiac mm to sa soecjalne mleka dla dzieci ktore duzo ulewaja. Maja inna konsystencje i szybciej gestnieja chyba w brzuszku i dzieci tak nie ulewaja. Zapytaj poloznej lub pediatry przy okazji.

http://s4.suwaczek.com/201509236851.png

Odnośnik do komentarza

Klaudina to jutro będziemy mocno trzymać kciuki za Ciebie a Ty jak dojdziesz do siebie to pochwal się córcią.

Asia z tym ulewaniem to zadzwoniłabym do położnej albo doradziła się pediatry, szkoda by było żebyś rezygnowała z karmienia piersią.
Jeśli chodzi o zatkany nosek to Szymek też tak ma odkąd zrobiło się chłodniej i włączyliśmy ogrzewanie. Wpuszczam mu 2 Krople soli fizjologicznej, czekam chwile i odsysam wydzielinę. Ponaga na kilka godzin, później znowu poiwtarzam.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

weronika gratuluję :) daj znać jak się dowiesz dlaczego taką niską temp. ma. Utulkaj mocno to się rozgrzeje ;)
sunshine karolek cudny :-*
joanna ja tę poduszkę płaską co mamy do kołderki podłożyłam pod materac i z tego zrobiłam klin. Sprawdza się bo mała ma lekko po skosie.
Jak ją skończysz karmić to dłużej potrzymaj by odbiła. Może też za dużo na raz je , spróbuj karmić mniej ale częściej.
klaudina trzymam kciuki :)
Już jutro będziesz tulić swoją pociechę. Ja bym chyba na Twoim miejscu nie zasnęła :)

Trzymam też kciuki za dzieciaczki te żółciutkie aby szybciutko wróciły do zdrowia.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

joanna a nie jest czasem uczulona na coś, co jesz? U mojej koleżanki takim masywnym ulewaniem objawiło się uczulenie i odstawiła produkty mleczne.
weronika gratulacje!

Piękne te Wasze dzieciaczki... Nawet jak macie z nimi zmartwienia (mam nadzieję, że krótkotrwałe), to chciałabym być już na tym etapie. Dziś mnie ogarnęło jakieś zwątpienie, że nigdy nie urodzę. Poszłam na dłuższy spacer, żeby trochę coś ruszyło i im dłużej szłam, tym lepiej się czułam, brzuch przestał ciągnąć, krzyż przestal boleć... Gdyby nie to, że ludzie się na mnie gapią, to pomyślałabym, że nie jestem w ciąży. Noż paranoja!

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Joanna- mi ten sposób również polecał mój pediatra. Lepiej odbijać dzieci na cycki, no takie maleństwa mimo wszystko lykaja dużo powietrza. Moja tez często ulewa. Niestety. Wszystko jeszcze jest takie niewyksztalcone i delikatne w tych małych brzuszkch.
A u nas jakie hafty były po mm!!!! Matko kochana. Takiego zasięgu sobie nie wyobrażałam. Bebilon mamy jeszcze na ścianach.
Hipp combiotic póki co super się sprawdza. Dajemy raz dziennie w nocy, tatus karmi a mama śpiiii :) i jest ok. Ogolnie - ciężko trafić z dobrym mm dla bobasa. Każdemu co innego służy.
A co do zapchanego nosa- my odciagam po takim ulewaniu frida. Polecam.
Justisia- nooo powrót do pieluch przy takich szkolniakach jest.. ciężki. . Ale damy rade :P wspaniale, że będziesz miała to Cc!!! Ja też czekałam na rozwój akcji.. ale przyszedł aż za szybko .
Agnieszka- no u mnie śmiech przez łzy. Taka jestem zodiakalna ryba. Co 5 min inny nastrój. I jeszcze te hormony. :D hehehe Mój facet juz nie nadąża.
GosiaM- gratulacjeee! Alez niespodzianka!
Sunshine- pięknie! !! Karolek śliczny, prawdziwy facet!
Durka- przepiękna urodę ma Twoja Marika. No i zazdroszczę teraz pogody ;)

My dziś miałyśmy zdecydowanie lepszy dzień. Wyszło słońce i zaliczylismy dluuugi spacer w szybkim tempie. Od razu dostałam zastrzyk energii !

Któraś z was pytała o blizne- u mnie też niestety trochę podpuchla z góry i jest taka twarda :/ juz się zagoila, smaruje bo oilem póki co..ale nieprzyjemnie się ją dotyka :/ oby było lepiej.

Odnośnik do komentarza

Kurde jestem poza światem. Czytam i chce ciągle odpisać ale coś mi staje na przeszkodzie :) ciągle musze coś robić zwiedzać i odwiedzać :)

Gratuluję urodzonych dzieciaczków powodzenia życzę mamą w szpitalach
Wytrwałości tym co Maluszki mają prywatne sobie :)

banana jakbym swoją matule słyszała wszystko wie lepiej we wszystko się wtrąca ...do dziś /lila 4.5 roku/ co do układania ja przekłada łam raz na jeden raz na drugi boczek i na w znak główka jest idealna :) rób jak mówi Ci intuicja a nie ktoś. .. !

joanna89 jak Mała tak ulewa może okazać się nietolerancja Laktozy a może faktycznie układ musi dojrzeć :)

joanna na NFZ u nas ci sami lekarze przyjmują wiec tam jeszcze gorzej. A kolejki jak smok i non stop kładą na oddziale bo szpital kasę musi mieć. :/

A no i Mały ma 3500 porodu nie widać więc boje się ze do 4 może dobić ... oby nie :)

durka Marika jest śliczna :)

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza
Gość Położna500

joanna89a
Tak te kikuty to zmora naprawdę. Ja dziś jak to zobaczyłam to się wręcz poryczałam, bo niby maluszka to nie boli ani nic, ale no stwierdziłam, że kiepska ze mnie matka, skoro nie widziałam wcześniej, że coś zaczyna się tam dziać.
A każdy w szpitalu mówił "pielęgnacja na sucho", ale mógłby rozwinąć to pojęcie.
Ja wczoraj psikałam octaniseptem i nie wiem czy to od niego się wzięło czy faktycznie ta pielucha tak go podrażniła.
Zobaczymy co położna powie.

Póki co lecę zjeść śniadanie i muszę ogarnąć mieszkanie i siebie przed jej przyjściem. Choć coś czuję, że siebie to nie dam rady ogarnąć :P

Są pampersy Bella happy newborn 2-5 kg mają specjalne wycięcie by nie podrażniać pępuszka.

Odnośnik do komentarza

Joanna89a, ja tez slyszlaam zeby podlozyc ksiazki pod lozeczko, chyba tez tak zrobie bo mam schizy juz na punkcie ulewania ..
Moja Amelia jak sie urodzila to ulewala wodami odowymi ale to tak "grubo" ze az sie balam pierwsz anoc wgl nie spalam, moze jej jeszcse cos tam zostalo w pluckach ?
Mi sie wydaje zenjak ulewa po twoim piersinym to i bd ulewac po mm tez albo i gorzej .. Nie poddawaj sie !
My tez jedziemy na cycu od 3 h
Wgl to boje sie ze mala przyzwyczilam do trzymania za raczke jna uspokojenie .. Nie daje smoka bo mi sie nim dlawi, mniejszego nigdzie nie ma. A za raczke potrzymam to jej przechodzi, obym potem sobie w twarz za to nie plula :O

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd45kcrbcn.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...