Wrześniówki 2015

[m.list]

fotki

[malutka1989]

Dziewczynki gratuluje udanych wizyt:* super ze dzieciaczki rosna;*
U mnie dzis dół:(( uslyszalam troche glupich uwag i strasznie mi przykro tylko leze i placze. Zaczelo sie od tego iz nakroilam sobie ogorkow no dobra bylo ich c kilka ale mialam taka ochote na ciastko ze masakra a wiem ze jak zjem jedno bede chciec wiecej. A moj na to ty tyle zjesz i mina przy tym taka jakbym nie wiem co mu zrobila. Dzis sciagnelam fieranki bo mama mi je prala a moj maz przy tym jak sobie sciaglas to sobie powies myslalam ze mi serce peknie. Mam sie oszczędzać odpoczywac a tu takie cos. Przeciez on tez chcial naszej malenkiej a teraz mam wrazenie ze ja i ona to jestesmy najgorszymi wrogami. A naprawde staram sie jak moge obiad ugotowany w domu czysto seksualnie tez spelniony. Czlowiek by na glowie stanal a tu ..... .

[malutka1989]

Przepraszam dziewczynki za te zale ale tak strasznie mi zle. Myslalam ze jak sie "wygadam" to pomoze. Ale nic mi to nie dalo. Czuje sie tak jakby mi serce ktos podeptal;(((

[Ewelajka]

Malutka1989 przede wszystkim w tak zaawansowanej ciąży wszystkie powinnyśmy się oszczędzać, ale pamietać że ciąża to nie choroba.. teraz hormony nam buzują niesamowicie, i moze za bardzo bierzesz wszystko do siebie? spróbuj postawić się na miejscu Twojego faceta? bo tez juz jest zmeczony ciążą a jeszcze bardziej się boi jak się to wszystko zmieni po porodzie, a gra twardziela... moze po prostu powiedz mu co Ci leży, i może on tez sie wygada:) u mnie to pomogło.. moj mąż jest kochany bo zrobi o co go poprosze tylko ze wiecznie jest zmeczony w związku z zawirowaniami jakie mamy związane nie tylko z ciążą. i drażni mnie jego zmeczenie, czasem obojętność i to że jak mówie coś do niego to za chwile i tak o tym nie pamieta... chcą być twardzielami a po prostu się boją ze pojda w odstwke.. i tego jakimi beda ojcami

[niepogoda]

Hej mamuśki :) My nadal w szpitalu. Czekamy na urologa, który od 2 dni sie nie pokazał :( Ach ta służba zdrowia. 2 razy dziennie mam ktg, na którym pisza sie skurcze rzędu 20-30. Mały ma tętno ok 130-140 uderzeń.

Dziś na oddziale dziewczynie w 36 tygodniu odeszły wody i zabrali ja na porodówkę.

Jak wyjdę to muszę wziąść się za pakowanie torby. Bo między mną a ta dziewczyną to tylko 2 tygodnie różnicy.

Co do palenia to ogólnie jestem przeciwniczka palenia. Po prostu mi to śmierdzi. Od czasu do czasu zrobiłam kilka łyków piwa. Jak ono dobrze smakuje w ciaży.

[Ewelajka]

wyszło mi takie dziwne podrażnienie na wewnętrznej stronie ud, przy pachwinach wyglądają troche jak potówki:( myślałam że może po depilacji ale, secjalnie 4 dni się nie goliłam i stwierdzam ze to od tych upałów, pomimo częstego płukania i korzystania z chusteczek do higieny, łązenia bez majtek w domu, jakieś dziadostwo się przplątało:( zwykła maść z witaminą A wystarczy? albo puder płynny?

[Nieesia]

just jot przepraszam ale chyba przesadzilas z twoim stwierdzeniem ze wszyscy jedza smieciowe jedzenie, dodajac ze ty (jedyna na swiecie) czytasz sklady i masz fizia na punkcie zdrowego jedzenia, kobieto to lekka przesada. No ale coż każdy ma prawo do swoich przekonan o sobie i reszcie świata ;)
siwa jesli chcesz dodac do tabelki (chociaz nie napisalas dlaczego) nasze wymiary to moze warto dorzucic do tego wzrost, bo obwód brzucha i waga beda od tego najbardziej zależały. Moze przy okazji dodasz tez kolumne "ile papierosow" i "ile porcji alko" a obok "stan dziecka po porodzie" ??? To dopiero moga byc ciekawe obserwacje, serio, bo żadne szanujące się laboratorium nie podejmie sie takiej odpowiedzialnosci.

[Gosia.M]

oj chyba dziś ciężki dzień: )
spokojnie dziewczyny, nie ma się co denerwować. dosyć mamy stresów i problemów związanych z ciążą i porodem by sobie dodatkowo dokładać tu na forum. szanujmy siebie nawzajem i odmienne zdanie innych i czasem dziwne dla nas wypowiedzi: )

[Gosia.M]

joanna 89
mnie też się to wydawało dziwne z tą polozna: )
ale tak ogólnie chciałam podzielić się informacjami bo jak widzimy każda z nas ma inne doświadczenia i wiedzę na różne tematy i zawsze warto poznać parę wersji by wybrać dla siebie to co najlepsze: )

[just.jot]

Nieesia - serio? Gratuluję negatywnej interpretacji. Nie napisałam o tym, że wszyscy poza mną odżywiają się źle czy jedzą sieciowe żarcie. Chodzi o sztuczne produkty, hormony w mięsie itp. Ja po prostu zwracam na to uwagę i jest to dla mnie ważne. Myślę, że nasze pokolenie będzie słabe i chorowite właśnie przez żywność. To zbrodnia, że się tym interesuje? I nie uważam, że jedyna na świecie. .
Myślę że jest to równie groźne co używki. I tyle.

Widzę że hormony szaleją.
Nie ma co się podkrecac negatywnie. Nikt tu nikogo nie obraża.

Dobrej nocy

[Gość aniamamaolka]

Chyba przez pogode i tutaj na forum napieta atmosfera....no ale musimy sobie wybaczac bo kazda z nas coraz bardziej poddenerwowana i nawet jak to moj maz stwierdzil wkurza mnie jak palcem krzywo kiwnie.
U nas dzisiaj awantura w bloku bo po ulewie maz popodnosil krzesla i poleciala z nich woda i za 5 min sasiad z dolu wali do drzwi zebym wyjebala kwiatki jak nie umiem podlewac,a pozniej u siebie ns balkonie jakies grozby pod naszym adresem ze mnie zaleja wiadrem wody a meza zalatwi syn z kolegami...takze juz wolalabym listonosza ktory pcha sie do domu.
Na pocieszenie zamowilam sobie 5 kolorow tiulu i bede robic pompony nad lozeczko.Troche skromniej i wlasnymi silami urzadzamy kacik w naszej sypialni dla bobasa:)

[Gość anonim xx]

Może nie potrzebnie dorzucam swoje zdanie, ale zaintrygował mnie temat palenia w ciąży. Tylko jedna z dziewczyn przyznała się do palenia i zostala skrytykowana (ja fakt też nie palę) ale znam bardzo dużo kobiet palących w ciąży-gdzie one sa? Po prostu nie powiedza prawdy. Wiekszosc z tych palacych widocznie nie chce sie przyznac bo wie, ze robi zle (mimo staran silny nałóg przeważa nad rozsadkiem) i nie potrzebuje slyszec krytyki innych kobiet. Tak naprawde nie nam jest oceniac innych. Palenie nie szkodzi tylko dziecku, ale otoczeniu, atmosferze itd. Ale na to to już nikt nie zwraca uwagi bo po porodzie to już można wrócić do nałogu, bo niby się nikogo nie truje, nikomu nie robi się krzywdy... W takim razie każdy nałóg powinno się krytykować i zarzucac bez względu na to czy się jest w ciąży czy nie.

[Nieesia]

just.jot napisalas to w taki sposób jakby wszyscy wokol Ciebie jedli źle a Ty jedyna odzywiala sie dobrze. Mnie takie podejscie mierzi, ja tez czytam sklady, zaopatruje sie u "lokalnego rolnika" interesuje mnie zdrowy styl życia i unikam chemii jak tylko moge, a wrzucanie calej rasy ludzkiej do jednego wora jest bez sensu, ale to tylko moje zdanie. Po prostu nie toleruję stwierdzen typu "wszyscy to, wszyscy tamto". Btw super ze sie tym interesujesz.

[dzasti]

Dzień dobry :) nareszcie chłodniej,

Susu gratulacje wyjazdu :) odpoczywaj i relaksuj sie ile się da :) a jaki to byl konkurs z tego Rossmanna?

Ja porozmawaiłam z moim i podczas jego urlopu przejdziemy się do USC i załatwimy to uznanie ojcostwa bo jakby nie daj Boże coś się stalo to nawet informacji mu nie udzielą w szpitalu.

Też mam takie krostki na wenetrznej stronie ud ale to już chyba z 3 miesiac, wczesniej były tez na zgieciach rąk i pod biustem i na zgieciach pod kolanami i na dłoniach ale własciwie nic z tym nie robiłam i same jakoś poschodziły a teorie były rózne że cholestaza, że uczulenie na truskawki ale jakoś nic sie nie potwierdziło, pewnie znikną do konca po porodzie.

]Tekst linka[/url]

[mycha88]

Hej! ;)
Zaliczyłam kolejną poranną pobudkę, dziś obudziły mnie bóle brzucha jak na okres, wzięłam no-spę - trzymajcie kciuki żeby przeszło bo coś mocno mnie chwyciło. Najlepsze jest to, że wciąż nie mam koszul do szpitala które sobie obiecałam kupić po przygodzie z kolką nerkową hehe :) Kiedy ja to wszystko ogarnę?

Myślę że musimy trochę wyluzować. Każda z nas się męczy temperaturami, wielkim brzuchem i obawami co będzie we wrześniu. Wspierajmy się i nie analizujmy nadmiernie każdej wypowiedzi bo z nastrojami trzeciego trymestru daleko tak nie zajedziemy.
Miłego chłodnego dnia! U mnie już słonko przebija się przez chmury, oby było łaskawsze niż wczoraj ;)

[joasiaG]

Dzień dobry,
A mnie dla odmiany obudziły...muchy, dwie wredne wkurzające, które ciągle latają mi koło ucha i nie przepuszcza okazji by na mnie przycupnąć.

Mycha kochana mam nadzieję że tabletka pomoże i ból przejdzie. Odpoczywaj grzecznie i napisz czy Ci przeszło.

[Karolina 83]

Gdzie Ja mam głowę... Byłam wczoraj u lekarza i zapomniałam poprosić o receptę na leki :( Dobrze że dzisiaj rano się zorientowałam, jak zobaczyłam dno fiolki. Mam Dopegyt do jutra rano i pilnie potrzebuję receptę na 3 opakowania :( Jeszcze muszę gdzieś to kupić, a w aptekach brakuje leków :( Umówiłam się na wieczór do lekarza rodzinnego, potem będę miała rajd po aptekach. Poprzednio też zapomniałam o recepcie. Dobrze że jestem na L4, bo w pracy bym nie dała rady z moją ułomną pamięcią.

[ania.r.]

Dziewczyny coz za burzliwa dyskusja, no ale od tego jest forum:-) ja fajkom mowie kategorycznie nie i nie rozumiem jak mozna swiadomie to robic. Alkoholu tez nie pije od kiedy wiem ze jestem w ciazy. Raz wypilam Bavarie zero procent ( prawdziwe zeroo zero zero procent) a i tak dziwnie sie z tym czulam.
charming_ mi nie chce byc wsibska , ale moglabys rozwinac temat o swojej zoltaczce?bo generalnie chyba mamy podobny problem ale wydaje mi sie ze chodzi o hbs +. Moge sie mylic oczywiscie popraw mnie ale ja jestem nosicielem i moge karmic bez zadnego problemu. Zalecone przez specjaliste chorob zakaznych, nie ginekologa.

[Kolczyk M]

Cześć Mamusie, na jeden dzień Was zostawić... ;-) Nie dość, że tyle stron do nadrobienia, to i atmosfera gorąca jak dawno. Chyba ten upał daje się wszystkim we znaki.
Mi na pewno. Stopy mam jak mały słonik :( a w dzień zdycham.
Wczoraj przyjechała szafa. Tak więc meble mam już skompletowane. Każda rzecz z innej parafii, więc efektu katalogowego nie będzie; -) ale ograniczały nas wymiary.
No i byłam na USG piersi, wszystko ok. Badanie było zdecydowanie mniej bolesne niż to na początku ciąży :)
Aktualnie robię przeciąg w mieszkaniu, zlewam klarowane masło i chyba będę chleb robić. Rano mój zapał jest większy :) Miłego dnia!

[emiska81]

GosiaM to upomnij się u gina o Usg.

[Gosia.M]

emiska

chyba ją zapytam jak radzisz, bo wizytę mam już drugą w lipcu bo idzie na urlop, ale nie wiem jak długi . dziwnie bo do polowy ciąży miałam 4 usg a teraz już 10 tydzień bez. .....

[emiska81]

Gosia.M no to koniecznie. Zwłaszcza, że teraz między 28 a 32 tygodnie jest to chyba obowiązkowe.

Masz coś na priv:)

[Kolczyk M]

Jeśli chodzi o położną, to jest ona z przychodni, w której macie wybranego lekarza 1 kontaktu. Wtedy też się wypełnia druk o wyborze położnej. Do gina chodzę prywatnie, ale to w niczym nie szkodziło.
Jak położna była u mnie, to potwierdziła, że musi ocenić warunki mieszkaniowe, higienę itp. Myślę, że nie patrzy, czy macie ładne mebelki, tylko, czy nie ma grzyba na ścianie, dziecko nie leży brudne itd.
Ja wizytę oceniam bardzo pozytywnie, bo dziewczyna miała dużą wiedzę, dużo mi przekazała. Jedynie nie słuchałyśmy tętna płodu, widocznie w tej przychodni tego nie ma?

[ania.r.]

W 30 tyg. Poszlam z moim już mezem na usg 3d. Normalnie chodze na nfz i ostatnio mojego maluszka widzialam w 20 tyg. A wiec niesamowite przezycie.kosztowne ale warte kazdych pjeniedzy. Morda cieszyla mi sie cale badanie i jeszcze przez caly tydzien. Ciagle ogladalam filmiki;-) potwierdzil sie chlopiec. Imie co tydzień zmieniamy bo nic nam nie pasuje.

[joasiaG]

Kolczyk M z tego co wiem to położną możesz wybrać nezależnie od przychodni i lekarza rodzinnego do którego jest się zapisany. Tylko jak zapisujessz się do danej przychodni to oni z automatu pytają czy chcesz od razu położną bo wiadomo że każda pacjentka to dla nich pieniądze z funduszu. Także możesz mieć rodzinnego w jednej przychodni, położną w innej a pediatre w jeszcze kolejnej.

U mnie położna tylko zapytała o warunki rodzinne, stan rodziny, widziała że jest świeżo odmalowane i czyściutko więcc zapisała że warunki lokalowe w porządku.