Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Maritka na pewno szybko Cię wypuszcza, lepiej żeby sprawdzili co jest nie tak, żebys się potem w domu nie stresowala tym cisnieniem :)

Monikalina powodzenia! A co do egzaminów, ja jeszcze tylko obrona 30 czerwca i upragnione wakacje, nareszcie koniec stresów :)

Co do twardnienia brzucha to mnie to omija na razie, chociaż Mg biorę 2x dziennie, bo jakieś skurcze macicy miałam (w ogóle ich nie czułam!) A poza tym z leków to jeszcze żelazo 2 x dziennie i OmegaMed raz dziennie- JustiSia czyli jesteśmy chyba takimi samymi lekomankami :D

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)
Nie mówcie mi nic o lekomanii. Ciąża nie choroba, ale mój pakiet leków i innych tabletek coraz większy! Euthyrox, Jodid, żelazo, potas, wit. D magnez 2 rodzaje - to wszystko od lekarza i praktycznie całość od początku ciąży. Poza tym wit c 1000 i probiotyki oraz omega 3 w płynie - to już od siebie. Witamin ciążowych odatkowo już nie biorę na szczęście :-)

Robię sobie okład zimny na tą moją stopę, by jakoś pójść do pracy, a na okład położył się kocur. I tak mam zimno-ciepłą kanapkę :)

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Ja przeciwnie z lekami, unikam jak mogę, jak sobie przypomnę to raz na 2-3 dni wezmę Prenatal Classic, od którego robią się zaparcia:/

JustiSia, właśnie w środę idę na EKG, w ramach 'opieki cukrzycowej'. Może i u Ciebie na te kołatanie serca by się przydało?

09.2015 córeczka:)
08.2014 aniołek...
08.2013 córeczka:)

Odnośnik do komentarza

Mi lekarz zalecił właśnie Preantal Clasic, w I trym bolał mnie po nim żołądek i było bardziej niedobrze więc brałam sporadycznie, tylko kwas foliowy codziennie. Potem brałam go po pół tab, w końcu po całej i było ok. Ale jak zaczęłam jeść więcej warzyw i owoców to myślałam nad odstawieniem, brałam co drugi dzień lub po pół, ale wyniki od razu gorsze to znowu biorę normalnie. Zaparć nawet nie mam, może minimalnie gorzej.

A dziś w biegu.. Obudziłam się po 5, wyprasowałam górę ciuchów, włączyłam pralkę z pościelą, zrobiłam zakupy (w biedronce dziś wakacyjne rzeczy - strój kąpielowy na słonia :D i buty do chodzenia w wodzie). Teraz testuje przepis na zupę krem ze szpinaku, a za godzinkę do pracy. Rano energii moc, ale już czuję, że wieczorem będę dętka :/

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3nf6dnwie.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1ry0m74u7s.png

Odnośnik do komentarza

Witaj w naszym gronie Alicja!

Powodzenia na egzaminie Monikalina ;)
Maritka jak ciśnienie się unormuje napewno szybko pozwolą Ci wrócić do domu
Szczerze powiem.że wysokie ciśnienie w ciąży jest bardzo niebezpieczne i to nic dziwnego ze tylko z tego powodu zostałas na oddziale,to trzeba kontrolować
Moja koleżanka z tego powodu miała wcześniej zrobiona cesarke

Leki też trochę tego mam ale zawsze biorę Magnokal a z resztą -zelazo i witaminy to różnie,jak mi się przypomni ;)

Dziś w nocy obudziłam.się w panicznym strachu
Śniło mi się że lezalam.na patologii, obok jakieś kobiety rodziły, obudziłam się bo tak mnie to zestresowalo że się poplakalam histerycznie tłumacząc mężowi że to lada czas i nie chce,że się boję itd
Rodziłam już raz,myślałam.że teraz jakoś że spokojem do tego podejdę ale jak widać im bliżej tym gorzej z psychika, zaczynam myśleć i bać się tego jak będzie

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry!
Tonę w kartonach i workach, ale pisze juz z mojego starego mieszkanka! :D
Weekend zleciał na ciezkiej pracy. W sumie 5 osob przenosiło, przewoziło, skrecało i układało z nami graty.. A jednak jeszcze wiele przed nami.
JEdnak metamorfoza mieszkania udała sie i jest o wiele lepiej niz było. Musielismy z 50m2 wyczarowac przestrzen dla naszej 4! + kot. Wyburzalismy sciany, czekamy jeszcze na dodatkowa przesuwana scianke, ktora odgrodzi sypialnie ( nasza + Małej ), wymienilismy podloge na drewniana.. Generalnie ogołocilismy mieszkanie do betonu i zrobilismy wszystko od nowa. JEszcze troche przed nami..ale juz mozna mieszkac. JEst cudnie!
..I pierwszy raz od lat spałam dzis na łozku z materacem, sypialnianym, miekkim.. Ach co za luksus :D hihi
Wczoraj wieczorem juz mialam mysli, ze zaraz urodze. Czułam jakby napieranie na miednice i szyjke. Nawet powiedziałam mojemu, zeby sie nie zdziwił jak obudzi sie w łozku wodnym ;) Nic jednak sie nie wydarzyło a dzis czuje sie juz lepiej! Ide do mojego gin po zwolnienie, wiec zbada mnie pewnie na fotelu, ale mysle ze Mała jest twardzielka, jak mamusia :D
Mierzyłam swoj brzuszek wczoraj! W najszerszym punkcie mam 90 cm. Ciekawe ile cm ma juz moja Pola!

Maritka- trzymaj sie dzielnie i uwazaj! Przynajmniej troche sie oswoisz ze szpitalem ;)
dzasti - Cokolwiek na karmienie przyda sie dopiero po porodzie. Dopiero wtedy bedziesz wiedziała, czy w ogole potrzeba pobudzac u Ciebie laktacje ;) Poki co korzystaj z lekkich piersi!
Banana- Ja minimalizuje wszelkie witaminy i suplementy. Przyjmuje tylko mange B6 na te skurcze brzuszka albo łydek. Jak mnie boli brzuch, czy mam skurcze wspomagam sie nospa. Wciagam za to tony owocow i warzyw i wyniki cala ciaze mam super.
Jedyne co, to zgaga.. Oszalec mozna! BEz rennie nie funkcjonuje. Wczoraj walczyłam ze soba, zeby dac rade i zasnac bez, bo po przeprowadzce bylam padnieta.. ale o 23 moj M. musiał jechac do apteki, bo myslalam, ze połkne zaraz kostke lodu! Ohyda!

Pokaze wam moja wyczekana kuchnie <3 i mieszkanie zagracone! Nie polecam przeprowadzek! :P <br /> A na 3 focie moj brzusio wczoraj wieczorem :D juz 7 msc! Szok!!! :D

monthly_2015_06/wrzesniowki-2015_31615.jpg

monthly_2015_06/wrzesniowki-2015_31616.jpg

monthly_2015_06/wrzesniowki-2015_31617.jpg

Odnośnik do komentarza

Dzasti, wcale nie trzeba tego pic. Po porodzie bedziesz widziala czy masz ssaka-glodomora i musisz sie wspomoc, czy w zupelnosci wystarcza mleka.

Ja wczoraj troche sie wysciskalam na probe i mialam po kropelce siary z obu piersi. Ble, wiecej ich nie ruszam:-) Jak pomysle o tym to mi jeszcze niedobrze.

Ja tez cpunka. Teraz tylko pregna plus(fajnie bo mala i nie nafaszerowana czym popadnie) i magnez. Zelazo mi sie skonczylo i dopiero w czwartek mam wizyte i dostane recepte. Zelazo mi ciagle leci i nie moge go naprostowac.

Ja tez dzis w pracy. Raz w tygodniu jade sie rozruszac

Odnośnik do komentarza

Banana ja na początku brałam Omega Med (ten w dwóch tabletkach) i kwas foliowy przez 5 miesięcy a teraz też biorę Pharmaton ale żaden lekarz mi nie kazał, po prostu, jest to suplement, witaminy, nie powinno nic zaszkodzić.
Ostatnio od lekarki dostałam Tardyferon B9 (i się strasznie cieszę, że w Pl nazywa się tak samo:) hehe
a oprócz tego od kilku dni mam skurcze w łydkach więc biorę najprostszy magnez z wit.B6.
Mówisz, że się boisz, że maleństwo przybierze na wadze :) no moja mała jest o 2 tygodnie większa niż kalendarz pokazuje ale ja akurat się z tego cieszę bo w razie wcześniejszego rozwiązania będzie miała większą masę urodzeniową a jeśli mamy czekać do września to wątpię, żeby do 4 kg dobiła :)
joanna89a też jestem zdania, że lepiej jak się bobo "za dużo" rusza niż wcale. Jak sobie przypomnę jak ostatnio przeżywałam jak się mała ponad dobę nie ruszała to wolę jak kopie, wypina się i aż boli. Przynajmniej wiem, że mamy ze sobą kontakt :)
maritka nie bój nic z tym szpitalem, lepiej dmuchać na zimne, przynajmniej masz pakiet dodatkowych badań porobiony :) jak mi się mała ostatnio nie ruszała to też chciałam już jechać do szpitala bo pomyślałam, że nawet jakbym miała wyjść na panikarę to przynajmniej małą zobaczę :D
Alucha popieram w tej kwestii JustiSia. Facet na dystans i niech teraz on staje na rzęsach :) trzymaj się!

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vrjjg1kudfhwd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nhdge4c9yyzh3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8dd3m1ocra.png

Odnośnik do komentarza

Maritka dobrze, że pojechałaś do szpitala. Mi lekarz ratownictwa medycznego mówił, że jak ciśnienie przekroczy 160/120 to mam się nie zastanawiać tylko wzywać karetkę, bo to jest niebezpieczne dla dziecka. Najważniejsze, że badanie moczu masz w porządku. Pewnie muszą Ci dobrać odpowiednią dawkę leków, żeby ciśnienie się ustabilizowało. Mnie zdziwiło, że masz przepisaną tak małą dawkę. Napisz proszę jakie dodatkowe badania robią Tobie w tym szpitalu. Trzymaj się dzielnie!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Leżę na Madalińskiego. Jak narazie jestem zadowolona. Opieka b. Dobra. Lekarze i pielęgniarki przemili. Rano mierzenie ciśnienia, ktg, ponowne pobór krwi i moczu. O 12 znowu ciśnienie. Pilnują leków, dbają jak mogą. Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca ale jak narazie myślę, że dokonałam dobrego wyboru - nie ma jak szpital specjalistyczny.
Co do wczesniejszego porodu, to lekarz powiedzial ze dostałam steryd na przyspieszenie dojrzewania plucek Antka - wieczorem powtórka... Tak na wszelki wypadek, bo mam sie liczyć z tym ze będę miała wcześniejsze cv.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgoi6zfeqr.png

Odnośnik do komentarza

Tu Alucha

JustiSia, Siwa87.... Dokladnie taki mam zamiar... On mi kochanie, misiaczku, kocham i wg... a ja bez reakcji na to... Sie okaże czy potrafi walczyć i jak mu zależy...

Co do twardnien brzucha mi ostatnio tez twardnieje strasznie, a najczęściej jak chodzę lub stoję to sie wyprostować nie mogę...
i wg w ciągu tygodnia jak byłam u kuzynki w poznaniu i tak dbali o mnie tak bardzo mi w krótkim czasie brzuch urósł że aż w szoku jestem...:-) Ale jeszcze piersi mi sie nie opierają na nim wiec tak źle nie jest jak na ten czas to mały podobno....
W czwartek lekarz już nie mogę sie doczekać zeby podejrzeć mojego małego mężczyznę....:-)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny;-), witam w klubie remontowym, my też zaczynamy dziś rewolucję w pokoju, całkowity remont, podłoga, ściany, sufit, nowe drzwi, prawdziwa metamorfoza.....ale ile to pracy i sprzątania Hehe;-).Na szczęście dom duży, to jakoś przekoczujemy ten czas;-), córka i mamusia i siostra pomogą potem sprzątać, więc myślę, że nie będzie tak źle;-).No ale to już konieczność ten remont, bo teraz nawet nie mamy gdzie lozeczka dla Franka wstawić, chyba że na środku Hehe;-).Już bym chciala, żeby było po wszystkim;-). Niedługo zaczynam prac, pracować i układać w specjalnie przygotowanej szafce ciuszki i całą resztę dla Franka,kupię jeszcze jedną koszule i spakuje torbę, bo potem jeszcze w tym zamieszaniu nie znajdę tego co trzeba;-). A ten czas leci jak szalony;-). Tak więc zabieram się za pakowanie rzeczy, a Wam moje Kochane życzę miłego i spokojnego dnia;-).

http://s4.suwaczek.com/201509027251.png

http://s5.suwaczek.com/199710041880.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry wszystkim ;) my dopiero po śniadaniu ;) bylam rano badać tę hemoglobine glikowana czy jakoś tak i spotkałam w laboratorium koleżankę z pracy też ciężarówkę i sobie pogadalysmy chwilę, później skoczylam po małe zakupy - kupilam od razu kosmetyki do szpitala takie mini, żeby za dużo nie targac :) przywitalam się ze wszystkimi znajomymi z galerii i wróciłam spokojnie do domku ;) wycielam mężowi wredny numer... zrobił mi wczoraj przykrość i stwierdził, że nie powinnam się o to w ogóle gniewac - a ja z moimi hormonami aż się poryczalam.. :( rano wstalam, zawiozlam małego do przedszkola no i na te badania itd. A on jak się obudził to zaczął wydzwaniac z tym, że miałam wyciszone telefony... jak się zorientowałam to akurat tato do mnie dzwonił i pytał co się dzieje, bo mąż się o mnie martwi i mnie szuka wszędzie. Się skubaniec wystraszyl i dobrze! A ja na poprawę humoru kupilam sobie nowe okularki przeciwsłoneczne i bransoletkę ;)
Co do tabsow to ja zaliczam sięido tych co mają pełen zestaw ;) eutyrox, jodid, kwas foliowy, zelazo i dziś kupilam asmag :)
Lecę szykować obiad powoli po niebawem zakończenie roku w przedszkolu i wakacje :) Jupiii :)

Odnośnik do komentarza

Maritka
Leżę na Madalińskiego. Jak narazie jestem zadowolona. Opieka b. Dobra. Lekarze i pielęgniarki przemili. Rano mierzenie ciśnienia, ktg, ponowne pobór krwi i moczu. O 12 znowu ciśnienie. Pilnują leków, dbają jak mogą. Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca ale jak narazie myślę, że dokonałam dobrego wyboru - nie ma jak szpital specjalistyczny.
Co do wczesniejszego porodu, to lekarz powiedzial ze dostałam steryd na przyspieszenie dojrzewania plucek Antka - wieczorem powtórka... Tak na wszelki wypadek, bo mam sie liczyć z tym ze będę miała wcześniejsze cv.

A dlaczego lekarz wspomniał o wcześniejszym cc? Też się tego trochę obawiam, ale u mnie jeszcze nie ma żadnych powodów do wcześniejszego cc. Przynajmniej mój lekarz nic nie mówił na ten temat.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!
Mam pytanie i będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi. Jak twarde są Wasze brzuchy normalnie?
Mój był zawsze dość napięty, miałam problemy bólowe i od wielu tygodni jestem na dużej dawce magnezu. Dziś jednak mój brzuch jest baaaardzo miękki, jakby sflaczały. Bez wysiłku ugniatam go palcami i to dość "głęboko" do środka - jak gdybym mój brzuch był zrobiony wyłącznie z tłuszczu. To tak, jakby zrobił się troszkę pustawy :(
A może to jest normalny i zdrowy stan, tylko do tej pory mi nieznany przez ciągłe napięcie macicy?
Jak to jest z Waszymi brzuszkami? Jestem w 27 tc.

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamusie :)
Maritka trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i na pewno będzie, skoro jesteś pod opieką specjalistów :) A ten steryd, powiedzieli Ci dlaczego podają?

Jeśli chodzi o piguły to ja mam mnóstwo… Euthyrox, żelazo, magnez, trilac po antybiotyku, potas, czasem biorę DHA.

Dołączam do grona niewyspanych. Od jakiś trzech nocy kręcę się w kółko na łóżku i nie mogę spać :( całe szczęście chociaż trochę udaje mi się nadrobić w ciągu dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371a5ijkinx.png

Odnośnik do komentarza

Hejo hejo :))
Mi się dzisiaj zaczyna 30 tydzień i powiem Wam że powolutku zacznę myśleć o jakichkolwiek zakupach bo jak na razie miałam na to czas, nawet nie mam koszulki nocnej do szpitala w razie czego ;)
Mały ostatnio daje fest popalić, od kilku dni boleśnie się rusza, wierci na wszystkie strony świata i na wszystkie możliwe sposoby testuje wytrzymałość mojej skóry. No i żołądek, masakra jakaś, zjem połowę z tego co bym musiała zjeść by się najeść i już więcej nie mogę, boli po każdym najmniejszym posiłku, do tego problemy ze zginaniem się bo mi naciska i niedobrze się robi, co chwile słyszę że mam mały brzuch - coś za coś mały sobie rości prawa do obszarów zarezerwowanych na żołądek i tak to później wygląda :P

Mojego złego humoru ciąg dalszy, czekam z utęsknieniem na słoneczne dni może wtedy się mi hormony trochę uspokoją bo jak na razie to sobie myślę że jak tak dalej pójdzie to urodzę nerwowe dziecko.

Just.jot gratuluję, zazdroszczę :) Teraz już tylko z górki po przeprowadzce!
Ewa.7 wszystkiego najlepsiejszego :))
Maritka dobrze że masz fajną opiekę i super że trafiłaś do szpitala, że się Tobą zajęli, wytrzymasz a dla dzieciaczka na pewno bezpieczniej
Alucha dokładnie tak jak piszą dziewczyny! Za każdym razem gdy przyjdzie Ci chwila słabości pomyśl o tym jak Cię potraktował niech się teraz męczy, pluje sobie w brodę jak paskudnie postąpił i żałuje ile się da! Im więcej się namęczy tym większa szansa że jego zachowanie nigdy więcej się nie powtórzy.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Just.Jot zazdroszczę przeprowadzki :)
ja też cały czas w remontowym gronie, ale do przeprowadzki jeszcze jakieś dwa tygodnie bo ostatnio mieliśmy mały wypadek wodny i musieliśmy zerwać część świeżo położonej podłogi :( No i czekamy jeszcze na drzwi wewnętrzne i kilka innych rzeczy.
Na szczęście zarządziłam już koniec zakupów mieszkaniowych i też za chwilę tak jak Mycha biorę się za wyprawkę bo jak na razie mam tylko to co dostałam i kilka ładnych ciuszków, które kupiłam z impulsu a nie z listy potrzeb… :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371a5ijkinx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...