Wrześniówki 2015

[ania_1009]

warto też zapoznać się z planem porodu :)

[Klaudina]

JoasiaG super! Fajnie ze napisalas ta liste. Teraz juz wiem co mam wziac. To gdziez Ty mieszkasz? Ja mam do szpitala 15 min ;)

[Klaudina]

Plan porodu nie w kazdym szpitalu biora pod uwage. Np. U mnie w szpitalu w ogole go nieuwzgledniaja.

[joasiaG]

Klaudina

Plan porodu nie w kazdym szpitalu biora pod uwage. Np. U mnie w szpitalu w ogole go nieuwzgledniaja.

Dokładnie tak, nie ma czegoś takiego jak plan porodu za to przy przyjeciu na oddział jest cała masa papierów do wypełnienia ale to chyba w każdym szpitalu tak.

Klaudina ja na Leśnej a Ty?:)

[ania_1009]

Papiery papierami. U mnie w szpitalu taki plan jest uwzgledniany i uważam, że to dobrze :)

[Klaudina]

Na Krakowskiej;) rzut beretem. Trzeba sie spotkac! ;)

[Banana]

Dzieki dziewczyny za rady zobaczymy jak to bedzie musze sie chyba czyms Zajac bo mi na mozg siada :/...
Dzieki joasia za ta liste :) juz sobie screenshotowalam i bede zbierac co potrzebne ! :))

[rozi89]

U nas dużo papierów nie ma tylko podstawowe pytania nałogi w ciąży jakie choroby przebyte w ostatnim czasie, kiedy ostatnia wizyta u stomatologa, jakie leki są przyjmowane, i czy nie ma alergii na jakieś leki i z tego co pamiętam z pomiarem temp i ciśnienia to wypelnienie z podaniem osoby która .a.dowiadując się o stan zdrowia zajęło 10 minut kuzynką teraz rodzila w t.samym szpitalu i mówi że dłużej jej to też nie zajęło.

[joasiaG]

U nas planu nie ma ale położne respektują i przyjmują do wiadomości jesli z czymś się nie zgadzasz np. lewatywa, nacięcie krocza, kontakt z dzieckiem po porodzie itp.
Położna mi dziś mówiła że pamięta jak jedna ciężarna przyjechała na IP już ze skurczami i była tak zdenerwowana że przy wypełnianiu tych wszystkich dokumentów za każdym razem pytana o imię ojca dziecka podawała imię swojego ojca:)
A przykładowe pytania na IP to:
data ostatniej miesiączki
termin porodu
grupa krwi
pesel
która ciąża
choroby przewlekłe
leki

Klaudina to musimy się kiedyś umówić:)

[joasiaG]

A i jeszcze co do prania ubranek to położna mówiła że mogę tak za dwa trzy tygodnie już prać w płynie dla dziecka i prasować odwrócone na lewą stronę, tak by kontakt z żelazkiem miała właśnie ta część ubranka która bezpośrednio "dotyka" skóry dziecka.

[Catarisa]

Rozi dziękuję.

Kruszynka emimilka pięknie wygladacie:)

[Nieesia]

Dziewczyny pieknie wygladacie.
Gratuluje udanych wizyt :)
sunshine gratuluje syna !

Moja polozna powiedziala, ze nie bedziemy robic planu porodu, bo to mnie tylko niepotrzebnie zestresuje jak cos pojdzie inaczej niz tam bedzie napisane, a poniewaz ona bedzie przy nas caly czas to bedzie reagowac na biezaco na moje potrzeby.
Powiedziala tez zeby przygotowac sie na wypelnianie papierow co najmniej przez godzinke, ale to akurat dobrze bo nie bede sie tak skupiac na bolu w pierwszej fazie porodu.

karolaaa nie przejmuj sie, skoro tamte rozstepy sa niewidoczne to tym bardziej te szybko sie zregeneruja.
siwa my tez chcemy szybko drugie dziecię i najfajniej by bylo gdyby byl to chlopczyk, ale to chyba naprawde jest kwestia szczescia skoro nawet jak tu ktoras dziewczyna pisala przy in vitro nie udalo sie tego "zaprogramowac".

[Maritka]

Cześć Dziewczynki. Dawno nas tu nie było, ale drugi trymestr minął nam niczym pstrykniecie palcami:-). Widzę, ze nie tylko mnie ogarnął syndrom wicia gniazda:-) ja juz czekam na nasze paczuszki:-). Antek pod koniec maja miał ok 28 cm i ważył ok 600 gram - podobno do maluszków nie należy ;-). Czujemy się ok oprócz ciśnienia - rozkurczowe dochodzi mi czasami do 100 mimo brania leków. Moja gin pewnie na wizycie w pon wysle mnie do szpitala ale unikam tego jak ognia :-/

[Zbazba]

Ale cudne brzuszki!

A ja byłam wczoraj u endokrynologa i guz tarczycy, którego miałam mi urósł przez tę ciążę, trochę się martwię z tego powodu;/ ma z Was któraś tak?

[rozi89]

Zbazba a miałas wykonywana biopsję na tym guzie

[rozi89]

Mój lekarz nawet przy małych zmianach wykonuje twierdzi że lepiej reagować za w czasu ale z reguły mówi że nie są to groźne zmiany moja ciotka miała guza i z tego powodu ma usunięta tarczycę ja choruje ale po terapii jodem nie mam już gruczolu.

[siwa87]

joanna89a

U nas takich wyników badań nie wymagają, jak na tej liście.

Tak patrzę na siebie i stwierdzam, że cycki mi zaczęły znowu rosnąć w zastraszającym tempie.. jak jeszcze kilka dni temu miałam luz w staniku, tak zaczynają się wylewać...
A siary jak nie było tak nie ma.

siary też nie mam ale prawy sutek mi twardnieje
u nas wszystkie wyniki badań są przesyłane bezpośrednio z laboratorium do ginekologa prowadzącego, ostatnio po badaniach przysłali mi do domu receptę żaby wykupić żelazo bo mam za mało a wizytę mam dopiero 8 lipca więc żeby nie czekać załatwiają to pocztą

tak narzekam na tę Francję, że mi tu źle i w ogóle inaczej niż u nas ale jak patrzę na podejście do człowieka (mimo, że dla wielu jestem pewnie tylko jakąś tam Ukrainką czy Rosjanką) to podziwiam zaangażowanie choćby pań w tym laboratorium, jak po glukozie mi było słabo to mnie zaprowadziły na kozetkę i leżałam godzinę.

Czy naprawdę tak wiele trzeba, żeby coś zmienić w naszych szpitalach?
A do szpitala praktycznie mogę iść z ulicy bez żadnych bagaży bo wszystko dają na miejscu, nawet wolą, żeby nie mieć swoich szmat bo później problem z dezynfekcją żeby nie wynosić pokrwawionych rzeczy.

Mała mi się nie rusza od kilku ładnych godzin. Może bym się nie martwiła ale akurat moja córa należy do ADHDowców. Jeszcze nigdy nie była taka spokojna :(
Normalnie o tej porze nie daje mi usiedzieć a teraz nic...
też już powoli schizuję...

[Karolina 83]

Maritka

Cześć Dziewczynki. Dawno nas tu nie było, ale drugi trymestr minął nam niczym pstrykniecie palcami:-). Widzę, ze nie tylko mnie ogarnął syndrom wicia gniazda:-) ja juz czekam na nasze paczuszki:-). Antek pod koniec maja miał ok 28 cm i ważył ok 600 gram - podobno do maluszków nie należy ;-). Czujemy się ok oprócz ciśnienia - rozkurczowe dochodzi mi czasami do 100 mimo brania leków. Moja gin pewnie na wizycie w pon wysle mnie do szpitala ale unikam tego jak ognia :-/

Maritka, ciśnienie rozkurczowe 100 to zdecydowanie za dużo. Mówiłaś już o tym lekarzowi? Jaką masz dawkę leków? Może wystarczy ją zwiększyć. To może zalecić nawet lekarz rodzinny lub kardiolog.
Mi już 3 razy zwiększali dawkę Dopegytu do 6 tabletek na dobę. Maksymalnie można brać 8 tabletek dziennie. Jak Dopegyt nie działa, lub 8 tabletek to za mało, to włączają inny lek. Nie bój się, może szpital jeszcze nie jest konieczny.

[basiowa]

Mariia to moja drugie dziecko a kontaktu tez jakoś nawiázać nie moge ... Malutka to chyba wyczuwa, bo o wiele bardziej reaguje na głos swojej starszej siostrzyczki niz mój ;) np dzisiaj w nocy I rano juz zaczynałam sie denerwować , bo żadnych ruchów nie czułam. Mówiłam , szturchałam I nic , ledwo starsza córka sie obudziła I zaczęła nadawać jak nakręcona , Malutka też sie od razu ożywiła ;)

[ania_1009]

Zbazba

Ale cudne brzuszki!

A ja byłam wczoraj u endokrynologa i guz tarczycy, którego miałam mi urósł przez tę ciążę, trochę się martwię z tego powodu;/ ma z Was któraś tak?

Dla mnie podwyższone Tsh w drugiej ciąży to w ogóle był kosmos, bo nigdy nie miałam pod tym kątem żadnych problemów ani nie badalam się z tego powodu.. ale pierwsze badanie wykazało tsh ponad 5. Biorę leki i tydzień temu bylam u endokrynologa. Zrobił usg i na szczęście guzów nie ma, ale leki mam brać do końca ciąży. A Ty leczylas się przed ciąża? Ja jestem kompletnie zielona w tym temacie...

[Mariia]

ania_1009

Zbazba

Ale cudne brzuszki!

A ja byłam wczoraj u endokrynologa i guz tarczycy, którego miałam mi urósł przez tę ciążę, trochę się martwię z tego powodu;/ ma z Was któraś tak?

Dla mnie podwyższone Tsh w drugiej ciąży to w ogóle był kosmos, bo nigdy nie miałam pod tym kątem żadnych problemów ani nie badalam się z tego powodu.. ale pierwsze badanie wykazało tsh ponad 5. Biorę leki i tydzień temu bylam u endokrynologa. Zrobił usg i na szczęście guzów nie ma, ale leki mam brać do końca ciąży. A Ty leczylas się przed ciąża? Ja jestem kompletnie zielona w tym temacie...

Ja biorę codzienne euthyrox na niedoczynność tarczycy oraz jodid. Lekarze przestrzegają przed podwyższonym tsh w ciazy, każą zwiększać dawkę tyroksyny.
Dziewczynki to pocieszylyscie, myślałam , że brak mi instynktu i dlatego tak rzadko rozmawiam z Synusiem.
Dzisiaj koleżanka poleciła mi 2 super książki : "W oczekiwaniu na dziecko" i "Język niemowlat"

[Kruszynka123]

Dziękuję za miłe słowa. :))
Powiem Wam szczerze, że ja jeszcze pracuje ale jest coraz gorzej. Planuję od połowy lipca iść na zwolnienie.

[Karolina 83]

"W oczekiwaniu na dziecko" czytam od miesiąca. Polecam, bo jest tam dużo przydatnych informacji w przystępnej formie. To książka amerykańskiej autorki i niektóre szczegóły związane np. ze standardem opieki zdrowotnej trochę się różnią, ale wtedy zawsze są dopiski od redaktora. Nie dotyczy wagi dziecka, bo według książki to w każdym tygodniu dzieci są trochę większe niż według polskich norm :) Są też kolejne części z tej serii, np. "Pierwszy rok z życia dziecka".
O tej drugiej książce "Język niemowląt" też słyszałam, że dobra.

[JustiSia]

larolaaa ja w pierwszej ciąży smarowałam się codziennie. Zrobily mi się duże na biodrach,a malutkie wokół pępka. Nie przejmuj się potem zbieleją i nie będzie ich aż tak widac. A poza tym nie ma się czym przejmować bo nikt nie jest doskonały. Teraz się nie smarowalam. Ale ostatnio coś mnie skora swędzi wokół pępka wiec chyba w końcu zacznę :-)

[siwa87]

dziewczyny widziałyście gdzieś może podobny zestaw mebli tylko w jakiejś ludzkiej cenie?
http://allegro.pl/bellamy-2015-zestaw-mebli-ines-elegant-white-6-el-i5396559455.html
bardzo podoba mi się układ szafy w środku, komoda z nakładką, łóżeczko... eh, no wszystko w tym zestawie mi się podoba ale cena podcięła mi nogi...
tylko nie te z Ikei bo widziałam
może któraś z dziewczyn natknęła się gdzieś w sieci przypadkiem?