Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Hej mamusie, Długo mnie nie było, ale czytam was prawie na bierząco. Tydzień temu wróciliśmy z Grecji, a wcześniej byliśmy w Polsce na tydzień na ślubie przyjaciół. Więc działo się dużo i czasu nie było na pisanie. Ogólnie wakacje super, pobyt w Polsce też. Lili zasuwa wszędzie, często biega zamiast chodzić. Wszędzie jej pełno.
U nas zębów ciąg dalszy. Przedwczoraj wyczułam pod palcem górną czwórkę, kiełek się już przebił, a reszta dziąseł rozpulchniona więc wiem co czujecie. Też masa kup na rzadko i gorączka co raz. Najważniejsze że nocki nie są tragiczne jak na zęby. Lili chodzi spać ok.19.30 i jeśli już coś się dzieje to ok.4-5 dopiero.
Za dużo mam zaległości żeby do każdej coś naskrobać, więc życzę wszytstkim mamom cierpliwości w etapie ząbkowania i szczerze gratuluję mamusiom, które znów noszą życie pod sercem:) Na mnie też przyjdzie czas, ale jeszcze nie teraz...

MarAla miło, że pytasz, mój D sprawdza się wspaniale, ale moim mężem będzie dopiero w czerwcu przyszłego roku. Między innymi to jak radzi sobie w domu, tylko potwierdza to że muszę szybko wyjść za niego za mąż, bo to strzał w 10!
Codziennie jak wracam z pracy mam ciepły obiad, Lili zadowolona, radosna, a ostatnio 2 godziny prasował ubrania z podróży:) No i kroi mi marchewkę do pracy na przekąskę, hehehe
JoasiaG pytanko, czy ty prowadzisz bloga? albo video bloga? jeśli tak to daj namiar, chętnie zobaczę:)

Odnośnik do komentarza

Joasiu a jaka jest wysokość tego zasiłku dla jobless-ów? Pewnie zawrotna kwota....

Loki88 katar nie od zmiany proszku bo jest od niedawna a proszek zmieniłam już dawno.

Irlandia aż zazdroszczę Ci faceta. Pilnuj go, nie zwlekaj do przyszłego roku bo taki facet to skarb. Jeszcze któraś podbierze ☺

U Ali już ponad tydzień katar lejący, jak śpi to ma ataki kaszlu, wczoraj po drzemce obudziła się z temperaturą 38,6°. Przez dwie godziny leżała przytulona u mnie na rękach. Ibum pomógł, a później typowo zębuszkowa zielona kupka. Nie wiem co się dzieje, czy to rzeczywiście tylko zęby czy jednak jakaś infekcja. Jutro mamy kontrolę u neurologa. Teraz wracamy do domu od teściów, Alusia zasnęła.

Margaret Sto lat dla Helenki!

Miłej niedzieli dziewczyny!

Odnośnik do komentarza

Weekend i po weekendzie...fajna pogoda. SZymek szalał u dziadków. Całe dnie na dworze, dziś nawet był kibicować wujkowi na meczu.Gorzej z moim G, każdy wyjazd do moich rodziców coraz bardziej utwierdza mnie w tym że mój mąż jest gburem i cholernym egoistą. Nie wytrzymałam i mu przed wyjazdem od rodziców o tym powiedziałam. W efekcie od popołudnia nie rozmawiamy.

Muminkaa trzymajcie się :-*

Nati nie dochód męża nie jest brany pod uwage.

Irlandia gdzieś Ty takiego faceta znalazła? Żeby tak mój coś ugotował...marzenie. bloga nie prowadzę, mam kanał na yt
www.youtube.com/asiasiowo

MarAla ja mam 80%zasiłku ze względu na krótki staż pracy pierwsze 3 miesiące to 650 a następne 3 540zł
Zdrówka dla Alusi

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Ja już drugi dzień w urzędzie pracy. Tylko dwa w Warszawie i aby tu dojechać to trwa to ok godziny autem. Masakra. Kolejki masakryczne są. Mam jeszcze godzinę bo później muszę pędzić aby Ale odebrać ze żłobka. Alusia nadal ma katar ale mniejszy, nadal kaszle podczas snu, gryzie strasznie wszystko, dokuczaja nadal te zęby, ile to jeszcze będzie trwało?!

Alusia w złobku super, dzielna jest, płacze jak ją odbieram i wtedy tylko ma ma ma ma mama Ala mama itd. Do domu nie chce wejść, płacze, rzuca się, wczoraj dwa razy uciekła mi z mieszkania na korytarz. Pogoda kiepska a moje dziecko nie lubi siedzieć w domu bo się nudzi.
Dzisiaj moja córka skończyła roczek. Nie wiem kiedy to minęło, kocham ją nad życie, mam wrażenie że z dnia na dzień coraz bardziej. To jest nasze oczko w głowie, rozpuszczamy ją bardzo ale to wszystko z miłości ☺ najlepiej w życiu udała mi się Ala!

Wczoraj zrobiłam dwa torty, jeden do żłobka, drugi na dziś do domu i jeszcze jutro jeden będę robić na imprezę rodzinną. Jak uda się to wrzucę fotki. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

marala sto lat dla Alusi; ) dużo zdrówka
Się napracowalas przy tych tortach, wrzuć fotki koniecznie ;))

mamajasia głową do góry, zima też szybko zleci :)

U nas wciaz nieciekawie, antybiotyk odstawiony, gardło niby czyste, wciąż ma te pryszczyki w buzi, ale smarujemy dalej, przynajmniej już je ładnie nie tylko mleko i kaszke z butelki... gorączka też zazegnana. Minus taki ze katar się mu przyplatal, charczy mi (na razie) trochę w nocy i dziś zaczął mi kaszlec z rana mam nadzieję ze to tylko taki przypadek... A no i mi też się dostało drapie mnie w gardle katar się przyplatal także tabketki i herbatki poszły w ruch. Nieźle zaczęliśmy okres jesienny z przytupem. Mam nadzieję ze już bd tylko lepiej.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjid6oxral.png
https://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09kagkbb6i2.png

Odnośnik do komentarza

Wrzucam fotki. Dwa torty, jeden jeszcze na niedzielę robię. Biszkopty się już pieką :)

Muminka oby szybko przeszło! tego Wam życzę!
Alutka dzisiaj obudziłą się znowu z bardzo lejącym katarem i kaszlem duszącym. NIby zdrowa a skąd to cholerstwo to nie wiem. Ileż zresztą to może trwać. A zęby nadal na tapecie...zaczęła gryźć kanapę w salonie:(

Lusia po wczorajszej imprezie źle spała, budziła się co chwilkę w nocy i płakała, nie dała się odłożyć, chciała być na rękach. Ledwo żyję dzisiaj po czterech dniach bez wytchnienia...ale ale...witam się jako bezrobotna!!! :(

monthly_2016_10/wrzesniowki-2015_51405.jpg

monthly_2016_10/wrzesniowki-2015_51406.jpg

monthly_2016_10/wrzesniowki-2015_51407.jpg

monthly_2016_10/wrzesniowki-2015_51408.jpg

Odnośnik do komentarza

Jak ja nie lubie takiej pogody. Szymka też nosi, bo już 3 dni nie bylismy na spacerze, w dodatku dziąsła nadal opuvhnięte, marudzi, w nocy co chwile się budzi :-(

Mamajasia a szkoda gadać, mąż ma ciężki charakter i wydaje mu się że wszystko wie najlepiej.

MarAla cudowne torty, napracowałaś się, Sto lat dla Alusi, niech jej wesoło i w zdrowiu mijają kolejne dni, miesiące, lata . śliczna z niej dziewczynka.witaj w zacnym gronie bezrobotnych :-)

Muminkaa najważniejsze że jest lepiej. Ten okres przejściowy jedt chyba najgorszy i najszybciej można coś złapać. Zdrówka dla Was

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Ratunku. Alusia dzisiaj po drzemce obudziła się ze strasznym lejącym katarem, wodnisty, bezbarwny i kaszel, duszacy, prawie cały czas, teraz też... Nie może spać.
Co podajecie na kaszel? Jest w ogóle coś dla takich maluchów?

Tak szczerze to teraz ten katar wygląda jak typowy na zęby ale ten kaszel zwiastuje choróbsko i to nie byle jakie....

Odnośnik do komentarza

Marala jak młody miał kiedys kaszel niestety bylo to zapalenie krtani. A ba sam katar to ciągle ściąganie gili. aby nic na gardelko nie spplywalo. Smarowalam aromaktiv baby, sol fizjologiczna do noska. Teraz podaje do picia sok z czarnego bzu. Mysle ze jak kaszel to warto sprawdzić u lekarza zeby tam się nic poważniejszego nie zadzialo.
My ostatnio pierwszy raz od urodzenia az walczyliśmy z temp. Tzn dwa razy skoczyla powyżej 38,5 . Podalam paracetamol. Ogólnie juz ok, mysle ze to te cholerne czwórki bo 3 na raz idą i ciągle kupka zielonkawa albo rzadka.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

Ania i anonimka dziękuję Wam.

Niestety kiepsko to wygląda. Lusia w nocy płakała, nie spała, kasłała. O 3 w nocy pojawiła się temperatura pow 38. Cały dzień tak, po lekach spada na chwilę i od nowa 38,6. Martwię się, woda z nosa się leje, ataki kaszlu męczą ale ta temperatura. Lusia jest nie do poznania, cały czas biedna na rękach u mnie, przytulona i marudna. Nie wiem co mogę więcej zrobić. Jesteśmy u rodziców, jutro impreza Urodzinowa Ali a ona ledwo na oczy patrzy i cały czas przygryza dziąsła, nie chce smoczka bo boli ją, nie je. Dzisiaj zjadła tylko mleko, raz 180 raz 40 i przed snem 50ml. Daję syrop ki, inhalacje robię. Dziwne to bo gdyby nie kaszel to wszystko wygląda jakby to przez zęby. Ehhhh. Płacze znowu moja niunia

Odnośnik do komentarza

marala biedna Alusia, tak czytam i Tomek też to samo przechodzi tylko już bez gorączki, i katar gęsty, ale w nocy strasznie charczy, wybudza się no i ten kaszel straszny, oby twoja mała szybko się wykurowala i żeby imprezka się jutro udała. U nas kolejny ząb na tapecie...wychodzą i wychodzą. Ja kupiłam w aptece deflegmin babka mi doradzila na ten kaszel. Właśnie, byłam na prenatalnych w sobotę, bałam się czy dzidzia prawidłowo się rozwija i wgl. Okazało się ze Tomus bd miał bratnia duszę do zabawy, już myślę nad imieniem dla kolejnego łobuza; )) na szczęście rozwija się prawidłowo, termin wypada na początek lutego. Czekamy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjid6oxral.png
https://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09kagkbb6i2.png

Odnośnik do komentarza

Impreza udała się, gdyby nie moja mama to nic by nie było na stole.... Alusia nie dała się zdjąć mi z rąk więc ja tylko tort zrobiłam. Wczoraj Lutka po południu doszła do siebie, nie jadła tylko, ale w nocy znowu ataki kaszlu, nad ranem temperatura ale do 38. Mamy wizytę w południe u lekarza. Alusia pół nocy gryzla smoczek, a raczej uchwyt smoczka i masowala dziąsła z jednej strony. Już prawie wyszły, czuć pod palcem i widać plamki białe. Wydawało mi się, że ostatni etap wyrzynania zębów nie jest już taki bolesny a jednak.
Ala dostała rower Puky, sanki, hulajnoge(dobrze już sobie radzi nawet), lalę, odkurzacz, klocki, ubranka, itd. Kupiliśmy Ali trzewiki na jesień bo w polbutach w taką pogodę to kiepsko. Teraz wracamy do stolicy, Lusia usnela, bez smoka i na siedzaco,ale zjadła na spiocha 140 ml mleka więc super. Oby lekarz nie stwierdził niczego poważnego.

Muminka to chłopczyk będzie? Oj kolejny lobuziak rośnie ☺
Życzymy szybkiego i bezbolesnwgo wyrzynania zębów u Tomusia!

Asiu inhaluje właśnie nebu dose.
Nadal katar wodnisty, kaszel duszacy ale w nocy odrywalo się coś.

Na noc pomaga trochę syrop islandzki i aromactiv baby. Trochę lżej oddycha.

Wieczorem wrzucę fotę torcika.
Miłego dnia!

Odnośnik do komentarza

Okazało się, że Ala miała jakąś infekcję, bo gardło jeszcze trochę czerwone, albo to od tej ilości kataru zębowego. Generalnie wszystko już za nami, widać to już po Ali. Roznosi mieszkanie. Lekarz kazał aby spala w temperaturze 20 stopni i żeby dużo spacerować. Miłego dnia! Odetchnelam, że nic nie jest poważnego u lutki. Temp już też nie ma.

monthly_2016_10/wrzesniowki-2015_51452.jpg

Odnośnik do komentarza

Byliśmy dziś na szczepieniu świnka, odra różyczka, Szymek nawet się nie skrzywił, patrzyl jak pielęgniarka napełnia strzykawke i wkłuwa mu się w nóżke. Zaraz zszedł mi z kolan i poszedł na korytarz do kącika dla dzieci :-)

Muminkaa cudowne wiadomosci, będzie się mial Tomuś z kim autkami bawić :-)
MarAla kolejny śliczny tort. Cieszę się że Alutka wraca do siebie, bo chore dzecko to nic fajnego.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Wszytskie strony nadrobiłam ale ciezko mi bedzie każdej odp :/
Ania super napisałaś o małej to na urodzinki :)
Mała ala mega dzielna jest ze tak daje rade w żłobku , marla a moze odpuść to prasowanie ? Ja małemu nie
prasuje nic od 4 mca :)
Trzymam kciuki za żłobek chyba szczęśliwej84 co maz bedzie 2 tyg w domu, no i oczywiście wytrwałości w rozłące
Dziewczyny od ząbkowania i chorób trzymajcie sie i rozumiem bo tez kilka nocy zerwanych mieliśmy
Dziewczyny od zdjeć tortów i wszytskich urodzin piękne te smakołyki i wszystkiego dobrego dla maluszków

https://www.suwaczki.com/tickers/34bws65gbp38oe7x.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jjw4t5lff.png
https://www.suwaczki.com/tickers/km5s8rib16tqpdu1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Wrzesniowczki :)
Tak na szybko co u nas. Ja od tygodnia pracuje, Antosiu w domu z tata. Czekamy na zlobek. Pierwszy dzien, wychodzac plakalam, ale jak wrocilam, widzialam usmiech na twarzy Antka, postanowilam nie przenosic zlych emocji na dziecko. Zobaczymy jak bedzie w zlobku, czy tez tak wesolo jak z tata w domu. Na 10 mc, Tosiu mial 8 zebow. Oststnio bardzo sie silni, obstawialam gorne trojki. A tu 4 dolne wyszly, na roczek, ktory mielismy w nd. Dzisiaj prawa 3 sie przebila. Razem Antoni ma 11 zebow;)
Musze konczyc, wiecej nie zdaze napisac. Pozdawiam Was Dziewczyny!

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór,
Dziś w końcu było trochę słońca to i spacer udany :-) ostatnio bardzo kiepsko było i to chyba przez te trójki... Mamy już komplet i jedną czwórkę...
MarAla 86 torciki piękne ale Ala jeszcze piękniejsza i jaka inteligentna - sto lat
joasiaG jak tam po szczepieniu? U nas nasza lekarka kazała przyjść jak zęby wyjdą
Szczesliwa84 a jak tam w pracy?
Muminkaa leczcie się :-) u nas też wit C poszła w ruch :-)
Dziewczyny a napiszcie mi jaki rozmiar pieluch noszą wasze maluchy (i jakie) i w co ubieracie i jak wychodzicie na spacer - bo ja już widziałam dzieci w wełnianych śpiworkach... Czy to już zima? :-(
Tymczasem dobranoc :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...