Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczyny, dopiero teraz nam czas żeby coś napisać.
Rzeczywiście wyjątkowo nas mało. . Ja na fb nie mam konta i pewnie nie będę miała, wiec pozostaje tutaj.
Któraś z Was pisała jakiś czas temu, że jej Maluszek budził się nad ranem ok. 5:00, płakał i prezyl się, poprswilo sie , co stosowalyscie na to? Mój ma to samo , wydaje mi się , że nad ranem jelita mocniej pracują, a on nie może zrobić kupki (robi już tylko raz dziennie ok. poludnia) albo już sama nie wiem o co chodzi?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71855.png

Odnośnik do komentarza

A najsmutniejsze jest to ze jeszcze wczoraj sie smialismy ba jeszcze dzis rano sie przytulalismy rozmawialismy o rodzenstwie dla Wiki. A on wieczorem z takim tekstem.
On jest z nami nieszczesliwy. Jutro pakuje manatki i przeprowadzam sie do rodzicow. Narazie. Bede czegoś szukać gdyz tam maja tylko dwa pokoje a mieszka jeszcze moj brat.
Glowa mnie boli normalnie a serce jakby w milionie kawalkow:(((

Odnośnik do komentarza

Już nie pamiętam komu ale pisze :mm nie chce podawać bo problemów brzuszkowe ch u nas co nie miara było i nie chce jeszcze dokładać przez sztuczne mleko :) mimo wszystko uwielbiam jak ten mały ssak się przysysa! :) to jest chyba jego niezawodny sposób na nudę bo potrafi bez jedzenia i 6 , 7 godzin wytrzymać przybiera ok 250 g /tydzień wiec nie o to chodzi :) i uspokaja się wtedy a no idla mnie to tez jedyny czas siedzenia :)

malutka może on tez ma gorszy dzień. .. co nie zmienia faktu że nie powinien był nigdy tak powiedzieć!

Mój M przyjechał dziś na pol ! Godziny ... zdążył mi ciśnienie podnieść tym ze jest i koniec...
Moja przeprosin owa zmywarka nie robi na mnie wrażenia i niestety ale mojego nastawienia do tych durnych wyjazdów nie zmieni...
Kładę się bo nie wiem co przyniesie noc ! Kolorowych Kochane !:*

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

malutka nie działaj pochopnie! Porozmawiaj cie raz jeszcze bez nerwów i emocji ... ja tez we wtorek byłam gotowa wynieść się z domu ...
Tylko ze tu ja się duszę. .. I moim szczęściem nie do końca ... no ale dla dzieci mogę się trochę pomęczyć ! A od urodzenia malego tez była sielanka... teraz się znów zaczęło kaszanic jak przed ciążą. ..

Głowa do góry Kochana..moje serducho posklejane , pożyczyć Ci kleju ?

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

Julita Cantadeskia bardzo Was podziwiam dziewczyny ze dajecie radę! Tym bardziej cieszę się Waszym szczęściem z waszych wrześniowych wymarzonych skarbów!

mieszkanie w Warszawie ceny kosmiczne i jak czytam ze ktos kupil i zrobil mieszkanie za 170tys to az mnie cos ściska, moglibyśmy postawic za nasze mieszkanie dwa domy...ech.. pocieszam sie ze to inwestycja na przyszlosc i tracic wartosci raczej nie bedzie a miejsca jest tyle ze spokojnie nawet i trójka dzieci się tu zmieści :)
kp w nocy Julka zasypia o 22 i budzi sie na karmienie o 24 i 4 potem jest pobudka ok 7 i znow karmienie i śpimy do 10-11:00
karolinek ja tak mam jak piszesz z piersiami :) wysysane do granic mozliwosci ale na szczescie nic nie boli i nigdy mi moja córcia krzywdy nie zrobila :)

Tak trochę z innej beczki. Chcialam Wam napisac zebyscie nie kupowaly pozytywek z pepco bo nam sie juz sznureczek urwal, no szajs jakich malo, sznurek sie przetarl i urawl i teraz jest tylko miś.

monthly_2015_11/wrzesniowki-2015_39831.jpg

Odnośnik do komentarza

Karolinek26 JoasiaG u mnie tez tak że mieszkanie na teściów. Oni zresztą już nie pierwszej młodości ale też na razie z przepisaniem cisza.
Mycha88 nasze dzieci chyba z jakiś większych wrażliwców ale moja babcia ostatnio mówiła że za jej czasów mówili że jak małe dużo płacze to jako starszy będzie spokojny i tego się trzymam ;)
Weronika95 my też jeszcze nie szczepieni po tych 2 infekcjach. Teraz był antybiotyk wiec trzeba 2 tyg odczekać. Oby się udało.
Kurczę zazdroszczę Wam tych spacerów my sie musimy w domu jak nie jedno chore to drugie już sie boje wychodzić.
Malutka może faktycznie miał gorszy dzien. Sama widzisz na forum że faceci często nie ogarniają tego "zamieszania". Może pogadajcie jutro jak emocje trochę opadną.
Na forum coraz wieksza cisza macie rację że dzieci bardziej absorbujące, mniej śpią poza tym wracamy do dawnych aktywności. Mam jednak nadzieję że zawsze będzie można zajrzeć i nie znikniemy zupełnie. Chyba i tak jesteśmy rekordzistkami z ilością stron. :)

Odnośnik do komentarza

Oj rzeczywiście, coraz mniej nas na forum. Mam nadzieję, że całkiem nam nie zniknie...
mycha anuszkak, a może u Was to już tzw. kryzys laktacyjny 3 miesiąca? Wiem jakie to stresujące, kiedy dziecko wije się przy piersi :(

U nas masakra z piciem ściągniętego mleka z butelki. A właściwie niepiciem. Autentyczna histeria, wypluwanie i dziecko w jakimś amoku... W końcu doczekałam się tych 2 godz. od znieczulenia i karmię piersią.
Trochę mnie to załamuje, bo żeby wyjść gdzieś na dłużej, to mogę zapomnieć w takim układzie :-\

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

joasiaG fajnie ze nie nie bedziesz musiala isc z Szymkiem do pseudo lekarza. Mam nadzieje ze trafivie do kogos normalnego.
nieesia moj tez cichy nie jest a Sebus dzielnie znosi inhalacje i ladnie przysypia z maseczka przy buzi.
joanana ty bys musiala miec chyba obie rece w gipsie zeby tesciowa dala ci spokoj z noszeniem. Mam nadzieje ze malenstwo ladnie bedzie zasypiac bez raczek juz na stale a tobie sie polepszy.
malutka uspokoj sie i odetchnij. Wszystko sie ulozy. Faceci sa slabi a ten twoj najwyrazniej nie radzi sobie z nowa sytuacja zupelnie jak niektore mamusie z nadmiarem obowiazkow i zmeczenia. Zrozumie ze jestescie calym jego swiatem. Daj mu szanse. Porozmawiajcie szczerze. Malenstwo powinno miec oboje rodzicow. Jezeli twoj sie nie opamieta to na swiecie jest jeszcze cala masa super mezczyzn ktorzy wiele by zrobili zeby miec taka super kobiete i takie niesamowite malenstwo:)
cantedeskia zazdroszcze fitnesu! Nie ma nic bardziej odprezajacego psychicznie niz wyzycie sie fizyczne:)
Pierwsze karmienie nocne za nami...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Tule tego mojego cierpiacego i tak patrze na okno a tu ksiezyc mi swieci. I tak sobie przypomnialam jak pod koniec ciazy mialysmy nadzieje ze pelnia na nas podziala i w koncu pojedziemy do tego szpitala rodzic. To bylo tak niedawno a z drugiej strony tyle juz sie wydarzylo od tamtego czasu:)

A na forum faktycznie mniej wpisow i sama po sobie widze ze wczoraj po poludniu zamiast z tel siedziec pieklam babeczki ze starszym:) ze tez mi sie chcialo:)

Dobra klade sie. Moje cudenko kupki co prawda nie zrobilo ale usnal wiec i ja do spania.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Szusterka dzieki za klej ale nawet posklejane serce nigdy nie bedzie takie samo:(
Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia i otuchy. :*
Blanka mala zawsze bedzie miec dwoje rodzicow. Tylko my nie bedziemy razem.
Niektorych slow czy czynow mie da sie zapomniec. Nie da sie wybaczyc czy przejsc nad nimi do porzadku dziennego.
Gorszy dzien?! Dlaczego in miał gorszy dzien a ja nie moge go miec? Dlaczego on moze wychodzic kiedy gdzie i na ile chce? Ja wychodze dwa razy w tyg na spotkania z psychiatra lecze depresję. Tylko wtedy zawsze kogos prosze o opiekę nad Wiki.
Nie chce takiego życia. Nie zasluguje na to a tym bardziej moje dziecko na to nie zasluzylo. Mam 26 lat a czyje sie jak 100 letnia babunia.
W pewnym momencie czlowiek zbliza sie do granic wytrzymałości a gdy ta granica peknie wtedy zostaje pustka.
Dlaczego to wszystko takie trudne. W sumie ba tym swiecie to trzyma mbie tylko Wiktoria hej usmiech gdy mnie widzi jej rączki trzymające tak mocno moje palce gdy spi jakby bala sie ze uciekne. Tylko ona jest moja nadzieja na jutro. Dla niej wstaje ubieram sie i staram sie funkcjonować. Dobra ide spac bo smece a os tego wcale nie lepuej.
Jeszcze raz Dziekuje Wam:*

Odnośnik do komentarza

U nas pierwsze nocne za nami.

Cholerka, mam z Julka podobny problem od soboty- baardzo mało śpi w dzień, natomiast duzo marudzi a wręcz płacze i jak ewidentne widze ze chce cycka to przystawiajac albo płacz pomieszany z histeria i wogole nie chce go ciagnąć, albo rzuca sie strasznie , co chwile ciagnąc i wypluwając..a jak daje butle z woda to normalnie pije.. Zgłupiałam totalnie..
Kupki robi, purki puszcza, brzuszek miękki..
I tak jest od późnego popołudnia do zaśnięcia, bo nocki juz normalnie przesypia.

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcroeqq9f6vtmz.png

Odnośnik do komentarza

Malutka szczerze współczuje, mógł mieć gorszy dzień, choć ich "dzień słabości"'to przy nas mały pikus, ale faceci to faktycznie słaba płeć i potrafią byc nieogarnięci jak pojawia sie w życiu dzieciątko.. Nie zdają sobie sprawy ile siły, czasu poświęcamy tej małej istotce.
Natomiast z drugiej strony masz absolutnie racje bo dlaczego Ty masz sie zmagać ze wszystkim sama? Tym bardziej ze Walczysz z depresja, a jeszcze wychowanie dziecka. To on ma byc właśnie ta ostoja,wsparciem, ramieniem do wyplakania, No i ojcem!
Chwila oddechu, niech emocje opadną i spróbujcie porozmawiać :-) trzymam kciuki!

A co do kredytów hipotecznych to mam wrażenie ze w tym temacie to jestem najbardziej w dupie..
Mi sie skończyła umowa (choc i tak była dziadowska..) i jade na macierzyńskim, a moj maż pracuje w Niemczech i gowno dupa cycki.. Żaden bank nie chce udzielić kredytu hipot. klientowi pracującemu za granica u zagranicznego pracodawcy.. Pozostaje nam ciułanie- a stan zerowy juz postawiony w zeszłym roku i tak stoimy z ta budowa..

Mieszkamy z moimi rodzicami bo gdzieś mieszkać trzeba, dom niby duzy, na gorze tylko my urzędujemy ale nadal to wspólny dom i czasem (a nawet często) mamy juz ich serdecznie dosc...

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcroeqq9f6vtmz.png

Odnośnik do komentarza

Święto ... Dochodzi druga a to dopiero pierwsze kamienie. Oby teraz za to jie budził sie co 1,5 godz zeby wyrównać bilans wstawania :)

malutka89 tez uwaz ze powinnaś ochłonąć i jutro przemyśleć jeszcze raz. Myśle ze to jednak gorszy dzien a nie stałe podejście tym bardziej ze sama mówisz ze rano przytulaliscie sie i o rodzeństwie rozmawialiście. Tak jak nie jedna z nas juz mówiła, ze najchętniej by wyszła i trzasnęła drzwiami za sobą zostawiajac dom (chłopa, płaczące dziecko i czesto starsze marudne dziecko) ale cY ktoras naprawdę chciała sie odciąć i zostawić wszystko? Nie, to były emocje i słowa chwili. Oby tutaj tez tak było i dał Ci dowód nie jest tak jak powiedział.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71694.png

Odnośnik do komentarza

Prawda jest taka, że nie jeden facet gdyby tak tydzień pożył życiem świeżo upieczonej matki to by się osral za przeproszeniem i przepraszał na kolanach za każde głupie słowo!
malutka bardzo mi przykro, że w takim czasie, kiedy powinnaś bezgranicznie cieszyć się córcia (a On razem z Tobą) musisz zmagać się z tak smutną sytuacją :( A co na to Twój terapeuta? Porozmawiaj z nim koniecznie o zaistniałej sytuacji... I odezwij się - może nam uda się pomóc Ci jakoś przez to przejść... ? Ściskam mocno Was obie :)

Odnośnik do komentarza

I my się meldujemy z 1 nocnego karmienia.
Malutka, wierzę, że jest Ci ciężko, a wszystkie słowa pocieszenia nie rozwiązują problemu, ale uwierz, będzie lepiej. Kiedyś będziesz się z tego śmiała, ale to przyjdzie z czasem. Na razie wyprowadź się i zastanów na spokojnie, czy chcesz dać jeszcze jedną szansę (miałaś przeboje już przed porodem), czy warto. Na ile on przyczynia się do Twojej depresji. Jak będziesz się czuła na siłach, podejmiesz decyzję.

Faceci potrafią zachowywać się jak palanci. Mój też nie lepszy, czuję się, jakbym miała jeszcze jedno dziecko, z tym, że jakiegoś wrednego bachora...:/

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

4'44 pierwsze karmienie ! :D cudownie aż wyspany jestem :)
Wczoraj to było 3 godziny wcześniej , może dziecko mi dorasta? Gdyby miał tak ładnie spać jestem w stanie nosić go pół dnia a drugie zabawiać :)
Wczoraj do 22 co chwila ryk jak smok wypadł ... ale opłaciło się wkładanie go co chwila..i teraz tez nie śpi super spokojnie ale co zrobić.

malutka jeśli będziesz miała siłę odejść - gratuluję. Ja nie miałam odwagi tego zrobić gdy Lila miała 2 miesiące. Nie było kolorowo wyrzuciłam M z domu w święta. .. tak od mojej mamy rzadka by tylko moje walizki spakowal. Klemens wrzeszczal am byłam sfrustrlwana bo nie chodziłam z nikim i nigdzie często nawet się nie ubierałam bo nie miałam kiedy a moje 22 lata w tym nie pomagały .. minęły 4 lata i zaszłam w kolejną ciążę żeby dosłownie naprawiać i sklejać co się da.. a mój chłop To nie gowniarz /36 mu za miesiąc stuknie/a do dziś wielu rzeczy nie rozumie.. I mnie z dusza tym co robi a raczej czego nie robi ..a mimo to nie umiała bym się zwinąć i uciec. .. planowałam w środę tydzień temu... wczoraj przyjechał nie gadaliśmy u widzę ze mu z tym źle bo próbował zagadać itd..ale moja złość jak narazie jest większą niż wszystko inne i wolałam odpuścić niż kłótnie wywołać zwłaszcza ze tylko po kosiarkę wpadł ... zobaczymy co będzie jak zjedzie do domu... te aż nie mam na to głowy nerwów i siły.

Przypomniały mi się te pierniczki ! Która piecze? :D ja wczoraj myślałam o nich :D rok temu to już prawie się zabierałam za robotę :) i z jakiego przepisu?

Co do tej nieszczęsnej pełni ! 2 noce na patologii w oknie stałam licząc na cud :D i nic :p hehhehe

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...