Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

szusterka Tobie sie naprawde medal nalezy! Jestes niesamowita i cholernie silna! Tego twojego mena to bym tak po dupie przetrzepala za haslo ze chce odpoczac. Przeciez Ty jestes w pracy 24 h/dobe! Te chlopy potrafia byc beznadziejne.

Moj wrocil z pracy a ja mu mowie daj mi gotowke ide na miasto. Tlumacze ze musze sie na chwile wyrwac z domu a ten krzywe miny. To mi lzy polecialy i mowie ze sie czuje jak w wiezieniu bo nawet na spacer z malym nie bo chory albo leje. Dobra poszlam i co? Szalu nie bylo:( nawet nie mam z kim polazic bo mama i siostra za granica a znajome albo zajete albo maja mnie w dupie:( wrocilam i znowu na ta zasrana kanape:( do kina bym poszla z moim M ale nie mam z kim dzieci zostawic.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Gosia83 ja juz od dawna w cywilizacji i mam.wszystko co potrzeba a pięć ogarnia teść :)
Wtedy tak było i powiem Ci ze tęsknię do tego tam mogłam być bezsilna ale i bardziej zarania bo wiedziałam że i tak nie mam na kogo liczyć a teraz niby mam a ciągle jestem rozżalona na tylko przez to.

Just. Jot a to dobre :D zanim urodził się młody i lila poszła do przedszkola jeździliśmy razem ;p /zdjęcia mega !

blanka1212 ja to nawet wychodzę go nie mam ... sklepów u mnie nie ma a chętnie poszła bym choćby sama.a Twój tez widzę foch jak nie po jego myśli ...
Ja wiosna jadę w góry i nie obchodzi mnie nic pakuje się i do widzenia. .. dzieci zostają i basta.

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

Ja słuchalam "królu mój" przez większą częśc ciąży i teraz czasami puszczam Szymkowi jak jest niespokojny. Wycisza się przy tym momentalnie.
Blanka u mnie jest podobnie, nawet jak mąż zostaje z Młodym a ja ide na miasto to nie mam z tego żadnej radochy bo ani do kogo się odezwać, pogadać. Cieszę się tylko jak robie zakupy dla Szymka ooo:-)

Czy możliwe żeby wychodziły już Młodemu zęby? Hmm od kilku dni rączki cały czas w buzi, do tego tak się ślini że ubranko non stop mokre...no i taki jakiś niespokojny.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Dzis widze nastroje nieciekawe. EcheveiraSmutna wiadomosc z tą kolezanką. Poniekąd wiem co to depresja. Tez to przechodzilam, mam niepełnosprawna corke i od 4 lat ciagle to samo. Wstawanie rano, jedzenie na sile(bo problem z jedzeniem) karmienie papkami,bo nie gryzie. Potem biegiem na rehabilitacje, to do logopedy,to po lekarzach i to w innym miescie. Cidziennie dzien świstaka dosłownie. Bylam w takim stanie ze mowilam męzowi,ze jak bedzie w pracy to sie powiesze na jego drążku do cwiczen. Tez mi polecono zajsc w ciaze. Niestety za bardzo sie balismy. Ale w koncu sie zdecydowalam. I nie zaluje,jest dobrze. Mam swoja druga pocieche. Zupelnie zdrową ktora daje mi sily,zeby zająć sie tą pierwszą. Sorry,ze sie wygadalam.
Blanka1212 chetnie bym z Toba wyskoczyla. Moj mąż bez problemu zostaje z dziewczynkami. W srode wrocilam na swoj fitness.. .super. Nawet brzuch po cc nie bolal. Biore sie za siebie.
Asia na ząbki mysle za wczesnie. W 3 miesiacu uaktywniają sie ślinianki.

Odnośnik do komentarza

Cantedeskia8708
Dzis widze nastroje nieciekawe. EcheveiraSmutna wiadomosc z tą kolezanką. Poniekąd wiem co to depresja. Tez to przechodzilam, mam niepełnosprawna corke i od 4 lat ciagle to samo. Wstawanie rano, jedzenie na sile(bo problem z jedzeniem) karmienie papkami,bo nie gryzie. Potem biegiem na rehabilitacje, to do logopedy,to po lekarzach i to w innym miescie. Cidziennie dzien świstaka dosłownie. Bylam w takim stanie ze mowilam męzowi,ze jak bedzie w pracy to sie powiesze na jego drążku do cwiczen. Tez mi polecono zajsc w ciaze. Niestety za bardzo sie balismy. Ale w koncu sie zdecydowalam. I nie zaluje,jest dobrze. Mam swoja druga pocieche. Zupelnie zdrową ktora daje mi sily,zeby zająć sie tą pierwszą. Sorry,ze sie wygadalam.
Blanka1212 chetnie bym z Toba wyskoczyla. Moj mąż bez problemu zostaje z dziewczynkami. W srode wrocilam na swoj fitness.. .super. Nawet brzuch po cc nie bolal. Biore sie za siebie.
Asia na ząbki mysle za wczesnie. W 3 miesiacu uaktywniają sie ślinianki.

O matko jak bym o sobie czytała tylko moja starsza ma 3 latka je tylko mixy i nieustanny problem z tym jedzeniem logopeda rehabilitacja to samo niestety tez nie chodzi nie mowi i to boli mnie najbardziej ale jakoś się trzyma zawsze uważała że jestem słabą i płacz mam pod ręką, płacze nawet jak tylko komuś o niej opowiadam. Nigdy nie pogodze się z tym jaka jest i nie raz było ciężko ale depresja mnie ominęła choć myśli były różne naprawdę rozne. Teraz mam moja drugą córeczkę ZDROWA i jestem najszczęśliwsza na świecie że mam je obie!!! Ufff ulzylo

Odnośnik do komentarza

Wielkie gratulacje dla naszych 3 miesięcznych maluszków. Zawsze mówili że najgorsze 3 mce ale chyba bardziej racjonalne jest to co napisala Justysia:)
Rozi to nasi mężowie ta sama branża też go jeszcze dzis nie ma.
Echeveria bardzo smutna ta historia.
Dobrze ze my się tutaj mamy to jakoś lżej to wszystko udźwignąć.
Szusterka Tyto jesteś mega babka że to ogarniasz.
Ja też dzisiaj psiocze na każdego młody miał 2 drzemki po 15 min i 1 40 min Wasze dzieci tez tak maja? A jak nie spi to ryk szału idzie dostać.

Odnośnik do komentarza

JoasiaG moja pierwszą miała ząbek jak skończyła 3 miesiące i tydzień ale wyzynanie zębów może trwac kilka dni tygodni a nawet miesięcy od zauważenie zaczerwienionych dziąseł i wkładania raczek do buzi a także slinotoku i to jest normalne a dziecko przez ten okres może być nie spokojne itd.

Monika już też ma zaczerwienienie dziąsła i jakies nabrzmiałe czyba idzie w ślady siostry a ręce by najchetniej zjadła a pierwsze zeby wychodzą z reguły między 4-6 miesiącem wiadomo każde dziecko jest inne

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh37165se0wvk.png

Odnośnik do komentarza

gosia83 klusek sliczny:*
A ja mojemu juz dawno powiedzialam ze moze zapomniec o pracy za granica. Jakbym chciala miec sponsora to bym sobie takiego znalazla. A facet to partner a nie sponsor. Zreszta jakbym ja uslyszala glupie teksty ze ja mam sie zajmowac domem a on odpoczywac po pracy to ja bym wrocila do pracy a on zostal z dziecmi

just.jot warzywa super:)

nowa99 a opierdziel porzadnie tych wszystkich najmadrzejszych i niech ci pomoga na twoich warunkach albo spadaja. Moj starszy byl taki wrazliwiec ze placz i raczki 24godz/dobe.

rozi olej tesciowa. Polaczenie imprez to super pomysl! Ten brak wsparcia jakiegos przyjaciela to faktycznie nas doluje. Powinnysmy mieszkac po 3 w jednym miescie i wpadac do siebie.
joasiaG ja chcialam zrobic zakupy dla mojego malego ale w pepco kupilam tylko czape na zime bo nie bylo nic ciekawego dla chlopcow.

szusterka jak wrocilam to juz nie robil mi krzywych min i focha tez nie ma. Wiec bede sie czesciej wybierac na takie spacery po miescie.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie dziewczyny, to ja mam święte dziecko. Spokojnie, zasypia sama, rzadko płacze...aż fajnie się pochwalić. Można z nią wszystko zrobić. U nas to są inne zwyczajnie i do knajpki z dzieckiem idziemy na kieliszek wina... Depresji zero, wręcz jestem przeszczęśliwa, pierwsza córka ma 15 lat więc razem na zakupy, zostanie z siostrą...mąż niemal jak to któraś pisała pracuje, dużo pracuje ale wynagradza nam jego nieobecność. Zostanie z dziewczynami, wozi starszą. Ja na dodatek pracuje z domu by nie zostawić firmę bez zastępstwa. Chyba z drugim dzieckiem jest inaczej bo z pierwszą bajki nie było. No i nie ten facet! Może i wiek nie ten. Nie wiem jak wy ale mnie 35 stuknęło. Teścia mam fantastycznego, nie wtrąca się nigdy. Zazdroszczę teściowej, moja patrzy na Emma z góry...mama daleko, rodzina też. Głowa do góry dziewczyny, z dzieciakami można robić wszystko! A jak facet do dupy to zmienić na lepszy rodzaj.

Odnośnik do komentarza

Blanka1212
szusterka Witus sie obudzi i nie bedzie juz pamietal o szczepieniu:)
Ponawiam pytanie do mam ktore rodzily poraz drugi a za 1 razem mialy cc. Czy teraz mialyscie sn czy cc? Lekarz mi mowil ze jak raz mialam cc to juz mi nie pozwola rodzic sn przy nastepnym. A wy jak mialyscie?

Blanka ja mialam pierwsze cc (ulozenie miednicowe) a teraz po 4 latach zachecali mnie do rodzenia sn. Nie moga"zmusic" kobiety do rodzenia sn po cc jesli kobieta nie chce naturalnie. Ja chcialam drugie cc . i tak tez bylo.

Odnośnik do komentarza

Hej :) widzę ze dziś dzień wyżalania sie... U mnie podobnie jak u większości z Was. Sama z dwójką dzieci przez całe dnie karmienie pranie odrabianie lekcji i tak w kółko do tego dorzuciłam sobie jeszcze po kilka godz pracy dziennie a co mi tam :) mój stary za to korzysta w najlepsze z życia dziś po pracy pojechał do fryzjera potem solarium i zadowolony wrócił do domku teraz popija piwko w salonie przed tv. Nie gadam z nim...nie uwierzycie wrócił z pracy wiec dałam mu mała żeby sie nią trochę zajął wiec najpierw położył ja u syna w pokoju na łożku a on siedział na kompie a pózniej przeniósł do sypialni i poprosił syna żeby sie nią zajmował bo on musi zapalić na balkonie ( ja w tym czasie odciągalam mleko ) wiec sie wkurzyłem trzasnęłam drzwiami i ogarnęłaś wszystko sama ! Ale widzę ze zle zrobiłam bo jemu tylko w to graj ma z głowy dzieciaki i właściwie nic dziś nie zrobił oprócz tego ze pożarł obiad który dałam radę zrobic !!! Mam go dosyć ! U mnie zapowiadają sie ciche DNI !!!

Poza tym Laura coraz lepiej toleruje dokarmianie mm mam nadzieje ze jeszcze pare dni i całkowicie to zaakceptuje :)
My w tym roku na wigilije do mojej mamy :) trochę sie boje bo mama ma nieduży domek a będzie nas sporo 5 jej dzieci pus drugie połówki i 8 wnucząt :) niezle sie zapowiada...pierwszy dzień świat u teściów...

Odnośnik do komentarza

Echeveria bardzo smutna historia:( szkoda, że nikt nie umiał pomóż tej dziewczynie
szusterka, blanka silne z Was kobitki, ja to nie wiem czasami co z tymi naszymi mężami/facetami, ja po swoim wiecznie muszę sprzątać i mu uwagę zwracać, a on tylko w komputerze by siedział po pracy, ja to robię tak, że mówie, że wyjeżdżam na zakupy, jak chce coś jeść, a on zostaje z małym, tyle, że go do bujaczka wsadzi, zamiast się z nim pobawić czy coś, a za dwa tyg. zamierzam pójść na panienski, więc wtedy będzie biedny, bo będzie musiał nakarmić małego i wstać do niego, chociaż pewnie i tak długo nie będę.
dzisiaj też mnie wkurzył jak byliśmy na USG bioderek, bo mały się rozpłakał, to mój kochany mąż stwierdził, że to przeze mnie bo ma za ciasny kombinezon.
Czy wy po USG te pieluchowałyście swoje pociechy? My dostaliśmy takie zalecenia i w styczniu na kontrolę.
just.jot[b] świetne foty, a Polcia urocza:) zdolna bestia z Ciebie
Ja czekam na wyprzedaże zimowe jak zmiłuj, bo muszę małemu uzupełnić garderobę, a w zarze już upatrzyłam super bodziaki i inne ubranka, ale teraz ceny powalają, z wszystkiego mi szybko wyrasta.
A co do ślinienia to mój też wkłada piąstki do buzi, ślinanki intensywnie pracują, i zaczął tak cudownie gugać i się śmieje jak w kółko powtarzam czule słowo mama.

monthly_2015_11/wrzesniowki-2015_39688.jpg

BBCode (PseudoHTML, UBBCode)

Odnośnik do komentarza

julita1987

O matko jak bym o sobie czytała tylko moja starsza ma 3 latka je tylko mixy i nieustanny problem z tym jedzeniem logopeda rehabilitacja to samo niestety tez nie chodzi nie mowi i to boli mnie najbardziej ale jakoś się trzyma zawsze uważała że jestem słabą i płacz mam pod ręką, płacze nawet jak tylko komuś o niej opowiadam. Nigdy nie pogodze się z tym jaka jest i nie raz było ciężko ale depresja mnie ominęła choć myśli były różne naprawdę rozne. Teraz mam moja drugą córeczkę ZDROWA i jestem najszczęśliwsza na świecie że mam je obie!!! Ufff ulzylo


Mamy duzo wspolnego. Rocznik,rocznice slubu z tego co pamietam. Ja pierwsze tez rodzilam sn, a teraz cc ze wzgledu na uniknienie powiklan. Zawsze cgcialam do Ciebie napisac,bo wiem ze nasz dziecko "specjalnej troski" ale jakos braklo mi odwagi. A wiem ze napewno bys mnie zrozumiala. Bo nikt kto nie ma stycznosci z tym problemem nie zrozumie niestety. Ciesze sie tym bardziej Twoim szczesciem.

Odnośnik do komentarza

Agnieszka82, u nas też zlecone podwójne pieluchowanie, i tak też robię (pieluszka flanelowa). W sumie jest w niej przez większość dnia, zdejmuje tylko na noc, i spacer, i jakieś większe wyjścia. Przy pierwszej córce pomogło i mam nadzieję, że teraz też. W styczniu kontrola.

09.2015 córeczka:)
08.2014 aniołek...
08.2013 córeczka:)

Odnośnik do komentarza

just.jot jak mogę zapytać to ile płacisz. Za ten kurs szycia? Bo tak mnie zainspirowałaś że. Zaczelam szukać ale u nas ok 800zl kurs podstawowy. Ja lubię szyć ale zawsze brak czasu, tkanin... No i wiedzy. Moja mama była świetną krawcową, może mam to po niej tyle że jak był czas się uczyć to było fziu bździu w głowie a jak by się chciało to mamy już z nami nie ma:(
Agnieszka82 super ten Twój mężczyzna. Rosną te dzieciaki nasze jak szalone :)
Mój też wielki już 6kg trzeba dźwigać. Tylko taki placzek straszny. Ja już też nie mam siły czasem do niego, dom nieogarnięty bo jak już zaśnie to boje się cośkolwiek stuknąć by się nie obudził a tu święta za pasem. U nas zawsze Wigilia w domu z teściami a pierwsze święto przyjeżdża tata i brat bo ja akurat mam wtedy ur. Na swoje 30 ur dostałam super prezent bo począł się Mlody. :)
Wcześniej w poście są kropki w dziwnych miejscach ale samo się tak robi a teraz nie będę kasować.

Odnośnik do komentarza

Ja nie ogarniam fb i forum jednoczesnie :) ale wiedze że niektóre z Was sa i tu i tu. Jak Wy to robicie?
Julka śpi od 21:30 nakarmiona wykąpana i szczęśliwa a ja zajadam pierniczki w czekoladzie też szczęśliwa chociaz wiem że jutro będę tych pierniczków żałowała :D
Dziś zjadłam trochę czosnku i aż boję się jak mała na to zareaguje. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczyny dzis widze dzien narzekania:-)
Ja niestety zle znioslam czas po porodzie, zostawiona do tego sama sobie, mysli byly różne. A moje 3 miesieczne małżeństwo prawie sie rozpadlo. Na szczęście maz poszedl po rozum do glowy i sie ogarnal. Zmienil i zaczal starac. Nie jest idealnie, ale czytajac niektóre wpisy nie mam co narzekac.
Dziewczyny dla mnie wszystkie jestescie mega dzielne i zaslugujecie na pochwaly, faceci powinni nosic na rekach i przede wszystkim szanowac.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

O może tak ja wiem ze nalezy dazyc do wylacznego karmienia piersia badz mm do 6 miesiaca tudziez wlaczac nie wczesniej niz przed 17 tyg zdaje sie bo poprostu dzieciaczek nie jest jeszcze w stanie strawic nic innego niz mleko.
Zaczelam wlasnie szukac kursu szycia;-) chociaz u mnie na zadupiu i tak nie znajde pewnie:-( just.jot zainspirowalas mnie chociaz noje obie rece sa conajmniej lewe;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

Ja też myślałam że od 4 miesiąca można zacząć podawać stałe pokarmy.
Czytałam też że najnowsze badania ukazują iż do 6 miesiąca układ trawienny i nerki nie są w pełni rozwinięte dlatego zalecają wprowadzenie stałych pokarmów właśnie od tego miesiąca.
No i ja jednak zaczekam aż młoda skończy pół roku. Skoro mleko matki wystarcza w zupełności i mm też to po co męczyć ten mały żołądeczek.

Ja jakoś na nic nie narzekam. Ogarniam cała chatę, codziennie gotuję obiady,piekę ciasta, piorę, zmywam,małą się zajmuję. Dziś znalazłam czas by pofarbować włosy i zrobić paznokcie, oblecieć sklepy ze starszym synem bo kurtkę na zimę trzeba było kupić. Wieczorem siedziałam 3 godziny przy łóżeczku Jagody śpiewając piosenki by potworek zasnął :) teraz nadrobiłam forum i mogę iść spać :) rano wstane z uśmiechem na ustach bo tam w łóżeczku leży moje szczęście :)
Dobrej nocki kochane byście jutro też wstały uśmiechnięte.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...