Wrześniówki 2015

[Pamela95]

Tez jestem ciekawa która pierwsza . Czyli jutro wszystkie 3 stawiamy się w szpitalach :d ja niestety tu nie mogę wykupić pakietu na internet bo mam polski numer wiec odezwę się jak będzie po. U nas kurde tez zimno wieje pada a w Polsce jak na złość cieplej niż tu. Dobija mnie to wszystko żeby chociaż słońce na chwile wyszło. A przed wczoraj jak byłam na ktg to przyjechała taka babka co wyłącznie i jeczala na pół oddziału nie mając skurczy ani nic. No i moja polozna śmieje się do mnie ze dziewczyna udaje. Okazało się ze naprawdę udawała i polozna wynalazek ja spać. Rano dostała oksydowanego i urodziła wieczorem wczoraj . A przyjechała z połowa rodziny w tym z teściowa . O zgrozo. Mojej teściowej bym obok nie chciała i jej złotych rad w stylu : A JAK JA RODZILAM..... Wrr.

[Gosia.M]

siwa87
dobrze ze się odezwałaś bo już się martwiłyśmy twoim długim milczeniem. cieszę się że powoli docieracie się z córeczką.jeszcze kiedyś podobno będziemy tęsknić do czasu kiedy nasze dzieciaczki były takie malutkie

jeszcze parę sztuk pozostało nierozpakowanych:). Ja się dołączam do tych zupełnie bezskurczowych:( niestety chłopcy już tak mają podobno.
ja jestem wyrodną matką, bo mówię do mojego mamisynek
i że jest już nakaz eksmisji, żeby sobie nie myślał że będzie w nieskończoność tak siedział na ganuszku u mamusi♥
w poniedziałek idę do GP i zobaczymy co postanowi,ale i tak wiem że na 100% zostanę na wywołanie:(

[siwa87]

dzięki chani za troskę ;) jestem, żyję, ledwo ale pocieszam się tym, że z każdym tygodniem będzie lepiej...

podejrzałam kilka stron do tyłu i widzę, że pojawił się temat wagi po ciąży.
U mnie 10 spadło po tygodniu, teraz jeszcze jakieś 3 kg. Ważyłam przed ciążą 56, przed porodem 75. Teraz 63 kg. Ale coś czuję, że bez ruchu już tak zostanie a załamuję się za każdym razem jak próbuję założyć jeansy sprzed ciąży. Ciągle chodzę w alladynach i spodniach ciążowych.

Nie mam na nic czasu. Nie umiem sobie jeszcze zorganizować dnia.
Mała jeszcze ma nie wyregulowany zegar. Dzień z nocą Jej się myli. Jestem sama w domu. Chodzę się z Nią kąpać, żeby wstawić pranie na dole czekam na powrót męża, obiad gotuję czasem na 5 razy bo Mała płacze i zawsze jest głodna kiedy ja siadam do stołu połknąć coś na szybko bo gryzieniem tego nie nazwę...
Też tak macie?
Jak to wszystko ogarnąć? Nie wspomnę już o sprzątaniu i prasowaniu. Kręgosłup czasem odmawia posłuszeństwa. Maksymalna długość snu to 4 godziny...
eh...

Banana bardzo fajny pomysł z pierścionkiem. Muszę wręcz ukraść pomysł bo właśnie pierścionek dostałam od męża z okazji narodzin naszej córeczki. W zamyśle dostanie go gdy podrośnie. Muszę to uwiecznić.

A póki co nasza sesja na szybko przy zmianie garderoby ;)
w weekend szykujemy studio. Jakoś wcześniej nie miałam do tego głowy...

[m.list]

Jesteśmy po "przeglądzie" i nareszcie COŚ sie ruszyło- szyjka ładnie zgładzona, na ktg zapisane skurcze, lekarz twierdzi ze to kwestia 2-3 dni, jakby sie przedłużyło to najpóźniej za tydzień mam sie pojawić z torbą ;-) póki co, czekamy na regularna akcje lub odejście wód (Dziekuje chani, oby Twoje słowa były prorocze )

[kiti]

siwa fajnie, ze piszesz :) cudna mala.

Co do pelni.. Kolejna turbo super pelnia bedzie 28. Tzw krwawy ksiezyc, calkowite zacmienie i moze my koncowkowe wrzesniowki sie zalapiemy ;)

[Alucha]

Hej mamuski.....
widzę ze jeszcze nie rozpakowane namyśle męczą..... spokojnie kobietki jak weszły to wyjść muszą.... ja tez się bałam wywoływania i wg ale wkoncu po tygodniu lezenia w szpitalu i nic nie robienia samo przyszlo.... 3mam kciuki

Siwa87 mam ten sam problem w dzień mój mały spi ladnie i obserwuje a w nocy płacze.... I wg boli go przy robieniu kupki i za każdym razem jak robi kupkę lub pierdnie to placze....

[Gość MarAla]

kiti też liczę na tą pełnię :) chociaż się boję, że zabraknie miejsc w szpitalu. Podobno w trakcie poprzedniej pełni (27.08) w Warszawie była nawałnica rodzących :]

[Alucha]

A to mężczyzna dzięki któremu mam siłę..... który przeslonil mi cały świat....

[Gość MarAla]

Alucha

A to mężczyzna dzięki któremu mam siłę..... który przeslonil mi cały świat....

Jaki słodki super man :)

[Gość Magducha37]

No i po wszystkim :)
Ola przyszła na świat dziś o 11. Waga 3830g, długa na 58 cm. I jest taka mięciutka!!! Kocham ją całym sercem!!! :)
Wrażenia po cc zaskakująco dobre. Szybka akcja, trochę poszarpali. Wszystko znośne. Dobrze się czuję póki co. Choć rana od godziny już nieźle boli... Za godzinę na wózek i piętro wyżej do naszej Kruszynki :)
Jak na razie: polecam cesarkę ;) Oby się dobrze goiło :)

[Gość aka83]

Dzięki za opis cc, mam nadzieje,ze u mnie tez będzie tak dobrze. Tylko tu pionizują po 4-6h.zobaczymy,....a jak zalozenue i ściągnięcie cewnika?bo slyszalam tez różne opinie.

[Gość aka83]

Wielkie gratulacje i szybkiego powrotu do formy!!!

[siwa87]

Gosia.M

siwa87
dobrze ze się odezwałaś bo już się martwiłyśmy twoim długim milczeniem. cieszę się że powoli docieracie się z córeczką.jeszcze kiedyś podobno będziemy tęsknić do czasu kiedy nasze dzieciaczki były takie malutkie

jeszcze parę sztuk pozostało nierozpakowanych:). Ja się dołączam do tych zupełnie bezskurczowych:( niestety chłopcy już tak mają podobno.
ja jestem wyrodną matką, bo mówię do mojego mamisynek
i że jest już nakaz eksmisji, żeby sobie nie myślał że będzie w nieskończoność tak siedział na ganuszku u mamusi♥
w poniedziałek idę do GP i zobaczymy co postanowi,ale i tak wiem że na 100% zostanę na wywołanie:(

Dzięki Gosia.M.
oj, powiem Ci, że przed porodem słyszałam taki tekst, że matka mówi, że wolała jak dziecko było w brzuszku. Wtedy nazwałabym ją wyrodną... ale pierwsze noce też miałam takie myśli :) także ciesz się póki jako tako ale chodzisz, wysypiasz się i Twoje uszy nie reagują na każde najmniejsze kwilenie :)
piękne jest macierzyństwo

A pampersów tutaj nr 0 nie ma :/ najmniejsze 1, nawet new born baby pampersa są z nr 1.
Wszystkie ciuszki mam za duże. Koszmar. Mała się gubi w nich. Aż mi się wierzyć nie chce, że tak oszczędnie kupowałam na 3 miesiące ;)

[kiti]

MarAla ja odrobine bede pod presja sie robic im bedziemu blizej terminu, bo mi oddzial zamykaja 5,6,7 pazdziernik. A jakos mimo ze nie wszyscy chwala, to sie nastawilam ze tu urodze, tu mam lekarza, bylam na zwiedzaniu oddzialu.. A do innego miasta kawalek dalej i wszystko obce jednak.

[Margaret87]

Kochane E-ciotki,
Dzisiaj o 12:40 przez cc na świat przyszła Helenka.
10 pkt, 55 cm, 3580g szczęścia Mamusi i Tatusia.

Ściskamy

[Kataryb]

A moj Mikus ma dzisiaj juz tydzien:) od wczoraj smigamy na spacerki:)
Ogolnie jest spoko chociqz moj syn to straszny nerwus kazde karmienie nie obedzie sie bez walki z nim hehe, no i najgorsze sa noce .... On w ogole nie spi tylko jest aria przez co ja jestem zombim, q jak maz pojdzie do pracy to niewiem co sie bedzie dziac :/
Szusterka trzymam kciuki zeby w koncu Cie zlapalo :p ja pewnie gdyby nie fakt cc to mozliwe ze jeszxze bym z brzuchem latala, czasem za tym tesknie:p ale fajnie jest jak jiz nic nie boli i mozna nornalnie funkcjonowac

[CzekamNaJanka]

Dziewczyny gratulacje dla najnowszych mamuś. Cieszę się, że te cesarki takie bezproblemowe u Was. Przesyłam buziaki dla maluchów.
U mnie termin na wczoraj. Ktg i badania i na razie cisza...teraz co 2 dni mam się stawiać w szpitalu. A wczoraj spędziłam tam czekając 5 h....masakra.
Czuje, że mały da mi czas - w weekend kolejny zjazd na uczelni. ;) Więc póki co chyba nie będę biegać po schodach. Jedynie spacery, ale zaczęłam chodzić jak kaczka i wszystko już boli... A co to seks to już nawet nie pamiętam...

[CzekamNaJanka]

Zapomniałam
23.09, sn, ch

[Gość Blanka1212]

gratulacje wszystkim nowym mamusiom:) ja cesarke przeszlam gorzej wiec zazdroszcze samopoczucia.
Siwa u nas nie ma czasu na sprzatanie a prasowanie calkiem odpuscilam bo po prostu nie ma kiedy. Cud ze jakies jedzenie udaje mi sie jeszcze zrobic choc to tez na raty... Mam nadzieje ze sie wszystko unormuje. Za to starszy mi dzisiaj protestowal ze zadan nie bedzie odrabial i nie obylo sie bez kar i placzu. Nie ma lekko...

[szusterka]

Gratuluję Dzieciaczków! Wszystkie są piękne ! Matko Siwa ! Żyjesz uff. Spokojnie z czasem wszytsko przyjdzie ! :)

Byłam na placu zabaw pobiegła na karuzeli 4 dzieci kręci łam i mam nadzieje ze teraz mnie wykręcić

ja do szpitala idę w sobotę :P

17 ch sn

[malutka1989]

Dzien dobry Dziewczynki;*
Dawno sie nie odzywalam ale moja corka wypelnia mi caly swiat:)
GRATULACJE DLA WSZYSTKICH ROZPAKOWANYCH MAMUSI.
POWODZENIA TYM KTORE CZEKAJĄ W DWU PAKU SZYBKICH BEZBOLESNYCH PORODOW.
moja corka niw chciala cyca teraz go szuka. Daje jak chce ale i tak dokarmiam mm. Nie mam za duzo pokarmu i powiem szczerze stracilam jyz nadzieje ze będę go mieć gdzie ten nawal o ktorym wy piszecie;(((
Wiki w niedziele skonczy 4 tygodnie kocham ja bardzo ale nie tak sobie to wszystko wyobrazalam. Troche mnie to przeroslo.
Po cc bylo okropnie od 6 doby juz ok teraz znowu brzuch a konkretnie rana. I cos z noga mam ale we wtorek wizyta wiec zobaczymy od czego to wszystko

[malutka1989]

Co do chrztu my chrzcimy w sobote. Jestem wierzaca ale wierze w Boga a nie w księdza mam nadzieję ze rozumiecie co chce przez to powiedziec.
Co do facetow. Na początku moj byl tak zakochany tak dbal o mala nosil glaskal przytulal ze az byłam zazdrosna. Teraz widze ze jego zapal słabnie. Juz nie bierze tak chetnie na rece nie kolysze. No coz zobaczymy co będzie.
Co do seksu ha tak bardzo za tym tesknilam ze juz w 2 tyg pi cc pod koniec uprawialam i bylo bosko. Teraz tez sie przytulamy jak tylko mamy sile;)

[malutka1989]

Taka jestem

[joasiaG]

Siwa dobrze że się odezwałaś, hmm chyba u każdej z nas początki nie były (są) łatwe. Wszystkiego musimy sie nauczyć, przyzwyczaić do nowych rzeczy. Ale tak jak piszesz macierzyństwo to coś pięknego, nie da się tego porównać z niczym innym:)

malutka u nas chrzest w niedzielę, mam to samo podejscie jeśli chodzi o księży, no ale tak naprawdę to sami pracują sobie na swój wizerunek. A córcia śliczna:) W czym będzie na chrzcie?

[Kolczyk M]

Cześć Dziewczyny :) nie bardzo mam czas nadrobić wszystko, raczej podczytuję wybiórczo :)

Wituś skończył dziś tydzień i zastanawiam się czy już mu podawać wit.K i D? Bo na opakowaniu jest napisane że od 2 tyg., a w zaleceniach ze szpitala nie mam też napisane dokładnie.
Poza tym w okolicy szyi i klatki piersiowej/dekoltu pojawiły mu się zaczerwienione krostki. Najpierw skóra jest silnie czerwona, a potem blednie i zostają małe białawe krostki. Nie wiem, czy to trądzik noworodkowy czy też jakieś podrażnienie, nie daj Boże uczulenie. Do lekarza idziemy za tydzień, a chciałabym jakoś zadziałać. Nie wygląda na to, że go to swędzi. Czy któraś z was się z czymś takim zetknęła?