Wrześniówki 2015

[Blanka1212]

W nocy pobudki co 1-2 godz. Jestem zombie.
mamajasia bedziemy atakowac lidla:)
Sebus nie pije z niekapka tylko go gryzie. Z butli do mleka malo pije. On jest cycowy taki. A do picia tylko woda
muminka my od ponad 3 tyg jemy warzywka a kaszke raz sprobowalam na poczatku i juz nie dawalam

[joasiaG]

MarAla ja podaje wodę odkąd Szymek je obiadki. Nie pije dużo, około 30ml. Piję inkę bo jak próbowałam rozpuszczalnej to wydawało mi sie że młody gorzej śpi.

Blanka współczuje nocy, u nas chyba skok sie zakończył bo tylko dwie pobudki...też bym ruszyła do Lidla ale u mnie tak się ludzie rzucają że kilka minut po otwarciu wszystko przebrane:(

Dziecię śpi to czas upiec sernik bo do kawki już tylko sklepowe ciastka zostały.

[Gość MarAla 86]

mamajasia narobilas apetytu na ubranka lidlowe

[Ollika]

Witajcie mamusie :)
Blanka, MarAla współczuje nocy. Też nie mogę się doczekać kiedy mała zacznie przesypiać noce.
JoasiaG skąd Ty czerpiesz energie? Ja to ostatnio nawet obiadu nie mam siły gotować, a co dopiero ciasta piec.
mamajasia ja podaje tylko wodę, a właściwie to próbuje podawać. Butelki nie lubi od początku, nawet mleka się z niej nie napije. Niekapka mamy od trzech dni i na razie super z niego gryzak ;)
Muminkaa ja kaszkę dopiero teraz zaczynam wprowadzać, po warzywkach. Próbowałam na razie takiej na wodzie do miseczki, ale niezbyt zasmakowała.
Co do kawy, to ja pije codziennie rano. Taką słabą rozpuszczalną z jednej łyżeczki z mleczkiem :)

[Muminkaa]

O kurczę no to mnie pocieszylyscie , myślałam dawać mu kaszke do mleka na noc by lepiej sobie pospal, moja sis tak robiła u swoich.

[Kolczyk M]

A ja dziś w nocy promocję miałam. Zasnął przed 20, obudził się przed 2! Potem jeszcze pobudka koło 5 i przed 7. Nie to, że strasznie skorzystałam, bo położyłam się ok. 1 :) ale nagotowałam sosu do spaghetti, nawet obejrzałam coś z mężem w tv. Nie przyzwyczajam się, ale tak mogłoby być...

Za to wczoraj poszłam do szmateksu i w dziale dziecięcym (czyli w takim koszu - misz-maszu ;) ) zaraz z brzegu leżał piękny kombinezon z Star Warsów Chewbacca. Normalnie nówka sztuka, z metką i na dodatek paragonem przypiętym. Na 80 cm, będzie jak znalazł, właściwie na teraz, bo ja wolę kombinezony trochę przyduże.
Czyli dzień wczorajszy był dniem promocyjnym :)

MarAla nie dziwię Ci się, że nie masz na nic siły. Ja od miesiąca śpię po max 2 godz. i czuję się zmęczona.
Piszesz o rehabilitacji Ali. Co jej jest? Może to jest przyczyną problemów ze snem?
Wodę podaję od miesiąca, odkąd zaczęłam wprowadzać stałe posiłki. Tak kazała lekarka, wystarczy kilka łyżeczek. O dziwo, Wituś bardzo lubi wodę. Daję również w niekapku. Najpierw nie kumał o co chodzi (gryzł), ostatnio wypił 30-40 ml. Czasem daję też rumianek, ale tylko gdy ma zaparcia. Rumianek czyni cuda, ale nie szybko, tylko na następny dzień zazwyczaj (zależy kiedy podany). Rumianek rozcieńczam, dosładzam lekko glukozą, ale dziecię strasznie się krzywi jak go pije :)))
Co do kawy, to piję tylko cykoriową. W ciąży piłam rozpuszczalną, ale kawa ma jakoby obniżać laktację, więc od porodu zrezygnowałam. Zresztą mój Wito to od początku taki aktywista, że po kawie by się wściekł chyba. Nie mogłam ryzykować ;)

[Gość MarAla 86]

Znowu obcięło mi post.

joasiaG podziwiam Twój zapał do wszystkiego, skąd masz tyle energii i siły?

Też piję tylko Inkę, kilka razy rozpuszczalna rano ale też zauważyłam, że Ali to nie służy. Przydałyby się jakieś dopalacze a tu nawet zwykłej kawy nie można ;)

rozi89 - oby nie było gorzej :)

kolczykM - zazdroszczę nocki:) Ala ma asymetrię ułożeniową i osłabione napięcie mięśniowe. Kurczę w sumie problemy ze snem nasiliły się odkąd zaczęłyśmy rehabilitację bo to już ponad 7 tygodni temu zaczęłyśmy....może jedno determinuje drugie..porozmawiam z neurologiem na wizycie kolejnej.

Byłyśmy wczoraj u ortopedy i pani podziwiała Alę, że jest bardzo ruchliwa i wyćwiczona jak na swoje 4 m i 2 tyg. No i , ze jest taaaka duża :)

Zapomniałam napisać we wtorek - byłam zanieść wniosek zgłoszeniowy do żłobka - bez rodzeństwa Ala jest na około 400 pozycji ..... ;(

1 maja mamy chrzest Ali - chciałam doprowadzic się do formy do tego czasu ale raczej nie uda się, bo nie mam siły na ćwiczenia. Wory pod oczami i zmarszczki trzeba będzie zaszpachlować a na tyłek jakieś majtki wyszczuplajace :)

[mamajasia15]

MarAla86 do maja jeszcze kupa czasu - będzie cieplej to będzie okazja do śmigania na długie spacery :-)
Ja też jeżdżę z Jasiem na rehabilitację - ale nie zauważyłam związku z niespaniem...

[julita1987]

Hej dziewczyny pamiętacie mnie jeszcze ;) ja tylko na chwilkę trochę po prośbie jak wiecie moja córka starsza Julka jest dzieckiem niepełnosprawnym w tym roku postaraliśmy się o założenie dla niej nr KRS gdzie można przekazać swój 1% z rozliczenia wiec jeśli nie macie wy bądź wasze rodziny pomysłu komu przekazać swój 1% prosimy o przekazanie go dla Naszej Julki
Będziemy bardzo wdzięczni
Serdecznie pozdrawiamy

[mycha88]

Muminkaa ja pierwsze wprowadziłam marchewkę i ziemniaczka a później do papek dodawałam po 1/3 łyżeczki kaszki i zwiększałam jej ilość co kilka dni, tak że teraz zatrzymałam się na 3/4 łyżeczki i na razie więcej nie daję. Nie bój się, rozszerzanie diety to wspaniała przygoda :)
A na noc możesz dawać kleik ryżowy jeśli chcesz spróbować go zapchać żeby lepiej spał ;)
mamajasia15 super ze założyłaś konto, spamuj ile wlezie ;) dla Ciebie i innych zainteresowanych świetny blog:
http://rodzicewkuchni.blogspot.com/search/label/po%2004%20miesi%C4%85cu
dużo fajnych przepisów, które można samemu modyfikować.
Chętnie popatrzę na inne stronki z daniami dla najmłodszych jeśli któraś z Was korzysta (Joasia dodaną przez Ciebie zaraz obejrzę ;)
MarAla ja piję kawę :) Czasami bezkofeinową, czasami zwykłą rozpuszczalną, w gorszy dzień zdarza się i parzona :) nie zauważyłam różnicy w zachowaniu Kubusia.
Joasia dołączam się do zainteresowanych skąd w Tobie ta moc :))) pożycz trochę bo ja ostatnio nic nie robię...;/ zauważyłam że im bardziej się rozleniwiam tym później gorzej na nowo się rozkręcić i tym oto sposobem brnę w nieróbstwo coraz bardziej.

U nas też bardzo ciężka noc. Ostatnio już były znów 2 pobudki w nocy a dziś 4...albo 5, nie wiem.
I za każdym razem darł się jakby nie jadł od 2 dni co najmniej. Łobuz mały. Ale kocham go najmocniej na świecie mimo tych pobudek i za każdym razem jak wstaję do niego zmęczona i nieprzytomna z bólem głowy to przytulam go stęskniona za tym słodkim ciepłym ciałkiem zupełnie zdanym na mnie <3

[julita1987]

A teraz szybciutko co u nas niestety nie mam juz czasu czytac bo ostatnie wydarzenia mnie pochłonęły tzn starsza córka jej zabieg ;/ i rzeczy zwiane z fundacja itd ale to juz wiecie pisałam powyżej odnośnie 1%
młodsza Emilka ma juz 5 miesiecy wiec zajada sie juz warzywkami od jakis 2 tyg zaraz zaczynamy wprowadzać deserki a potem cała resztę ...klocuś wazy sobie 8 kg szok jest co nosic pieknie sie rozwija smieje guga i dokazuje :) z obrotami tak sobie nie jest zbyt skora na taka aktywności..co pozatym szczepimy sie wg kalendarza i jakos leci cały czas zdrowa wiec jest super ostatnia kontrola bioderek tez juz za nami wszystko w jak najlepszym porządku wiec extra :) oczywiscie cały czas cyc :P i CZEKAMY WIOSNY!!!!
Pozdrawiam serdecznie wszystkich mamusie i dzieciaczki :*****

[mycha88]

julita1987 z wielką przyjemnością Was wesprę! Julka jest śliczna <3 Fajnie że się odezwałaś i mimo wielu spraw które masz na głowie, mam nadzieję że czasami coś naskrobiesz :) Super że Emilka tak fajnie się rozwija w swoich niemowlęcych umiejętnościach, zdrówka dla Was!

[Muminkaa]

mycha a ta kaszka to jakaś zwykła smakowa? Bezpośrednio do przygotowanej zupki przez Ciebie sama dodajesz czy gotujesz razem z jarzynkami? I po co się taka kaszke W ogóle podaje do słoiczka? Sam nie wystarczy? Czy tak trzeba ? Sorki za tyle pytań, ale nie chce mu zrobić krzywdy :)

[mamajasia15]

Muminkaa kleiki (ryżowy/kukurydziany) dodaje się do warzywek/zupek aby dziecko się najadło tym obiadkiem :) - a co do słoików - to niektóre zawierają już albo ryż albo kukurydzę :)

[Muminkaa]

mamajasia15 dzięki, wszystko takie skomplikiwane hehe idzie się pogubić, później będę się z tego śmiała ;)

[mycha88]

Muminkaa podaję kaszkę mannę żeby wprowadzać powolutku gluten do diety i oswajać z nim małego. Dlatego takie ilości małe na początku i stopniowo zwiększam. Nie jestem za kaszkami smakowymi bo później mały się mi przyzwyczai do słodkiego smaku i może być problem np z warzywami dlatego kupiłam zwykłą mleczną kaszkę mannę z BoboVity (po 6-tym miesiącu). Nie trzeba jej gotować, wystarczy dosypać do posiłku i dobrze wymieszać. Ale z tego co czytałam to dziewczyny gotują też normalną kaszę mannę i taką podają, ja poszłam na łatwiznę ;) no i musisz obserwować reakcję, dlatego dobrze pierwsze podać same warzywka i jak już masz pewność że one nie szkodzą to wtedy do nich dodać kaszkę. W przeciwnym razie nie będziesz wiedziała czy brzuszek boli po marchewce, czy po kaszce.
Przynajmniej ja tak robiłam, ale pewnie są różne "szkoły" ;)
Jak czegoś nie wiesz to śmiało pytaj, jeszcze niedawno ja byłam taka zielona jak Ty teraz :)

A za chwilę się przekonam czy małemu smakuje kalafior, dzisiaj pierwszy raz to warzywko przerabiamy :)

[Gosia.M]

Blanka

twoje ciacho juz czeka na wsadzenie do piekarnika:)wygląda póki co apetycznie

ja cala ciążę i teraz też pije kawe rozpuszczalna ale z większą ilością mleka

[Gosia.M]

my juz po szczepieniu:) daliśmy rade .Janek śpi od 10 oooooo juz sie obudził i gada w najlepsze

odpukac zdrowy chłop z niego i klata48 cm:*

[Szczesliwa84]

Czesc Kobietki:)
Rosna te nasz dzieciaczki, kurcze, a jeszcze chwile temu rodzilysmy. Pamietam jak JosiaG napisalas, ze sie zaczelo i wyruszacie do szpitala :) a Szymciu juz ma prawie pol roczku...szok...z jeden strony nie moge sie doczekac, az Antonio bedzie siedziec, chodzic, powie MAMA, a z drugiej chcialabym czas zatrzymac...eh...
Odnosnie diety to u mnie slabo, ale oczywiscie znalazlam usprawiedluwienie na moje podjadanie...to ze zmeczenia. Organizm rekompensuje sobie brak snu...dobre nie?! ;-D
Ostatnio Antos ma jedna ok.6 godzinna przerwe w jedzeniu, ktora wypada w dzien...no nie moge go zmusic do jedzenia. Nadrabia noca, nad ranem i wieczorem. Nie wiem co zrobic? Bo chcialabym, zeby jak juz ma byc to wypadala w nocy. W ogole malo spi, w dzien jest mega aktywny tylko nie wiem skad ma tyle energii?
Gosia maly Pudzian, klatka 48 :)
Mhm...Antos sie juz zmudzil i matka na ratunek leci bo rozpacz! :)
Milego dnia Dziewczynki!

[joasiaG]

Ollika, MarAla, mycha nie przesadzajcie,ja to tylko gotuje, piekę a inne dziewczyny jeszcze znajdują siłę na ćwiczenia ooo..... No ale żebym nie wiem jak była zmęczona to wystarczy że Szymek się uśmiechnie albo ślini mnie po policzku kiedy się do niego przytulam i takiej energii dostaję że starcza na cały dzień:-)

KolczykM no to ładna noc. A z kombinezonem to Ci się udało:-)

MarAla wow ale oblężenie w żłobkach. Nie martw się zrobi się cieplej, będziesz więcej spacerować na powietrzu to i figura się poprawi i nastrój i energia powróci :-)

Julita super że się odezwałaś i że u Was wszystko dobrze :-)

Gosia no co tu duzo pisać- zdrowy, dorodny chłopak Ci rośnie :-)

Szczesliwa aż mi się przypomniało jak trzęsącymi rękami pisałam do Was że jadę do szpitala...jeju tyle emocji :-)

Sernik zrobiony. Szymek dziś jadł zupkę z groszju, marchewki i brokuła a za chwilę pewnie podkradnie trochę ziemniaczków od taty.

[Blanka1212]

Po trudnej nocy rownie trudny dzien. Mieszkanie prawie wysprzatane (zostala lazienka i kuchenka w kuchni), skalpel zrobiony, pranie zrobione. Sebus zjadl ladnie zupke.
joasiaG chyba mialas racje ze smak mu sie znudzil:) dzis dostal inna zupke i zjadl ze smakiem a potem dojadl jeszcze bananem:)
A z tym usmiechem dziecka to masz racje:) dodaje powera nawet w tak ponure i deszczowe dni!
Podziwiam za sernik!
GosiaM fajnie ze juz po i ze tak ladnie rosnie twoj maly mezczyzna:)
Daj znac czy dobre ci wyszlo bo u mnie takie o.
julita fajnie ze Emilka tak ladnie rosnie:) mam nadzieje ze otrzymacie duzo wsparcia z tego 1 proc. Ja z M wesprzemy jego kolezanke z pracy ktora ma dwojke dzieci a jest w spiaczce po wypadku. Mam nadzieje ze wroci do domu.
mycha to takie niesamowite ze mimo zmeczenia tak bardzo kochamy:) i tulimy i calujemy:)
MarAla a w jakim miescir mieszkacie? Ja do zlobka zapisywalam tuz po narodzinach i w marcu mam pytac o miejsce czy sie dostaniemy. Jak nir to czeka nas prywatny zlobek.
kolczykM zazdroszcze kombinezonu! Uwielbiam star wars!:)

[Ollika]

Mycha jak kalafior, smakował? U nas dzisiaj pierwszy raz zielony groszek. Pierwsze dwie łyżki trochę się krzywiła, ale później się zajadała ;)
Gosia fajnie, że humorek dopisuje po szczepieniu :)
Szczesliwa dla mnie też czas za szybko płynie. Dopiero co rodziłyśmy, a już mamy takie duże dzieciaczki:)
I tak jak piszecie, nie ma znaczenia, jak bardzo się jest zmęczonym, wystarczy uśmiech, przytulenie i siły wracają :)

[Gość MarAla 86]

Blanka1212 - ja mieszkam w Warszawie, do tego na Wilanowie. Tutaj jest największy przyrost naturalny w Polsce:)

Dziewczyny tak czytam o tych zupkach, kaszkach i koduje, aby nie pytać o to jak sama zacznę testować nowe smaki na Ali.

JOasiaG - powtórzę się, skąd u Ciebie ta energia? Ty się przyznaj co bierzesz i się podziel;) Tak na serio to masz rację, że uśmiech dziecka rekompensuje wszystko:)

Czy wasze dzieci też tak mało śpia w dzień? Moja pchełka budzi się ok 6, i o 9 śpi pół godziny, Specjalnie wyszłam w południe na dłuuggi spacer aby usnęła a ona pospała 25 minut i się obudził i gadała do mnie:) ja cała zmokłam, aż kurtka zaczęła przemiękać a ona nie chciała więcej zasnąć. Dopiero teraz usnęła i śpi pół godziny. Jest prawie 16 i jak na takie małe dziecko 1,5h snu to chyba mała zważywszy na takie wczesne pobudki :(

[Kolczyk M]

MarAla a to nieźle z tym Wilanowem, rzeczywiście tam przyrost naturalny na km kwadratowy chyba największy :) 400 miejsce to i tak nieźle. Ja jestem z Pragi-płd. i nawet nie wiem, która jestem w kolejce. To się gdzieś sprawdza, czy powiedzieli Ci w żłobku?
A co do rehabilitacji i zaburzeń snu, to absolutnie nie chodzi mi o to, że rehabilitacja jakoś negatywnie ma wpływać. Może jest jakiś związek, może nie ma wcale. Ale jak rehabilitujesz dziecko, ono uczy się nowych ruchów, pokonuje jakieś blokady w ciele i może jakoś tak dziwnie w mózgu się dzieje, że jest jakiś niepokój, problemy ze snem? Zapytaj neurologa, powiedz o tym złym spaniu, może się jakoś odniesie.
mycha dzięki za podpowiedź z kaszką. Ja jeszcze nie podałam pierwszej, ale może dam do owoców? I doczytałam, że się spotkałyście z Dżasti. Ale fajnie, że się Wam udało! :-)
Szczęsliwa Witek ma tak samo! Czasem i 6 godzin wypadnie i za nic nie zje. I też mam wrażenie, że w nocy nadrabia. Nie wiem, jak to zmienić, bo chętnie bym zamieniła te pory, tak, jak Ty. Jak wpadniesz na jakiś pomysł, to daj znać ;)

[mamajasia15]

mycha88 ja daję zwykłą Kaszę mannę - te gotowe są po pierwsze mleczne a mój Jaś ma skazę białkową a po drugie to mleko w kaszkach to mleko następne czyli te przeznaczone dla niemowląt po 6 miesiącu życia a ja zaczęłam ekspozycję na gluten wcześniej
Gosia.M dorodny Janek - wniosek: masz niezłe cycki ;-)