Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Emmy, JustiSia, Margaret, Joanna gratuluję!!!! Super że możecie już tulić swoje maleństwa! Przepraszam jeśli kogoś pominęłam - gratuluję wszystkimi nowym mamusiom! Wasze maluszki są po prostu cudne! Nie mogę napatrzeć się na nie :-)

Ja nadal w dwupaku. W środę na ktg pisały się duże i w miarę regularne skurcze, jak kwitłam w kolejce to zaczął odchodzić brunatny czop a dzisiaj nawet taki krwisty. Po dzisiejszym ktg kanał przepuszcza dwa palce, wieczorem mnie przeczysciło i na tym koniec bo skurcze ustapily a szyjka po dzisiejszym badaniu wciąż 2 cm.. także nadal czekamy. Dzisiaj niby mija 3 dzień po terminie chociaż zgodnie z moimi obliczeniami faktyczny termin jest na jutro. Zobaczymy co przyniesie noc i jutrzejszy dzień.. Mam nadzieję że rozkreci się akcja bo już marzę żeby przytulić mojego synka!

Trzymam kciuki za wszystkie dwupaczki!

Do tych, którym trafiły się niejadki.. na szkole rodzenia doradczyni laktacyjna polecała mamom karmiącym piersią dużą ilość świeżego czosnku w diecie mamy - podobno pobudza apetyt u maluszka.

http://fajnamama.pl/suwaczki/d9yv4au.png

Odnośnik do komentarza

Szczesliwa84 czy ja wiem, czy jakieś skurcze specjalne, brzuch mam twardy właściwie cały czas, wcześniej luteinę na to brałam. Teraz kilka nocy wstecz miałam tak, że mały się strasznie ruszał, co kończyło się skurczami, nawet tak bolącymi jak na okres, ale ostatnio mały nocami szaleje, krocze, pachwiny bolą ale skurczy nie ma. Ona ma właściwie wzmacniać i rozluźniać macicę, czy to się na skurcze przekłada, trudno powiedzieć. Może lepiej bardziej "chemią" podziałać- sutki i sperma ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5eqhafxvmq.png

Odnośnik do komentarza

MarAla u mnie przy hipermarkecie Tesco jest galeria ze sklepikami i tam takie stoisko z przyprawami ekologicznymi, zdrową żywnością, tam za 4 zł kupiłam.
magda.lena.28 zaskoczka z tym czosnkiem, jak byłam na warsztatach, wypowiadała się doradczyni laktacyjna i ona mówiła, że za jej czasów nie było takiej pomocy i jak raz jej syn zaczął strasznie protestować przy piersi, to od razu go mm dokarmiła, bo nikt jej nie powiedział, że to dlatego, że czosnek zjadła i się smak mleka zmienił..

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5eqhafxvmq.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam na tą chwile pospane ale pewnie do 2 h znowu opanuje mnie senność.

Szczesliwa84 ja stosuje zbyt krótko żeby odczuć jakiś konkretny skutek jej działania ale alis85 ma racje ta herbatka z liści malin jest bardziej na uelastycznienie macicy, żeby łatwiej i szybciej się rodziło, żeby nie popękać i potem można ją pić po porodzie na to aby szybciej zregenerować macice ale jakoś sama w sobie porodu nie wywołuje.
Ja dziś mam zamiar użyć oleju rycynowego, czytałam że u 60 % kobiet zadziałał na poród bo co prawda jest to olej na przeczyszczenie ale własnie dzieki temu jak jelita sa puste robi sie wiecej miejsca w brzuszku i moze zaczac sie akcja, ale pisało także żeby z tym uważać bo po 1 może wystąpić mega rozwolnienie i skurcze z których nic nie wyniknie a po 2 dzidziuś może oddac smulke co wiąże sie z niebezpieczenstwem dla jego zdrowia. W każdym badz razie ja poczekam aż mój wróci z pracy i spróbuje zalecaną dawke.

alis85 a ty masujesz sutki? Bo ja jak przeczytałam że trzeba to przez ok 3 godz dziennie robić to sie mi odechcialo. Sex to nawet mi lekarz zalecił ale sądze że u mnie jest go o wiele za mało żeby coś pomogło.

MarAla ja kupiłam w aptece Zdrovit ale dopiero w trzeciej. W dwóch pierwszych nie mieli i wogóle chcieli mi wcisnąć kwiat maliny a nie liście malin. To sa normalne ziółka do zaparzania nie żadne w expresie 50 g za nie cale 5 zł.

http://fajnamama.pl/suwaczki/0jpuqa9.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, u nas mowia ze sposobem na porod jest zjedzenie ostrego kurczaka curry...
I rzeczywiscie, nawet o tym nie pomyslalam ale wieczor przed moi porannym porodem zjadlam na kolacje curry !! Warzywne bo warzywne ale curry.
Moze na ktoras z was zadziala.

Poradzicie mi co na katar dla Maluszka ???? Amelia sie meczy juz 4ty dzien. Uzywam masci z rumiianku i smaruje kamfora. Do tego wyciagm gruszka (nienawidze tego tobic bo jest placz niesamowity !!)
Nie mam wody morskiej :( nie znajde tu nic podobnego .. Ratunku

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd45kcrbcn.png

Odnośnik do komentarza

Czesc:)Dzasti, Gosia.M ma racje z tym olejem rycynowym.
Szczerze mowiac o lisciach malin, sama nie czytałam, ale w SR mowili, ze ma pobudzac czynnosc skurczowa, a tu nic...chyba zwieksze dawke dzienna :)
Wczoraj odszukałam moja ksiazeczke zdrowia i urodzilam sie 38+1 tc, moze moj Ksieciuniu pojdzie w slady mamusi i sie ruszy.
Tak bardzo chciałabym juz go przytulic, choc ciaza to dla mnie wspanialy czas, uwielbiam brzuszek czekałam w koncu na niego 5 lat. Czasami jak ide sama przez miasto albo w galerii handlowej i zobacze swoje odbicie to, nadal nie wierze...i tu juz hormony działaja bo łez opanowac nie moge :)
Milego dnia:)

Odnośnik do komentarza

Rozi jak go przyjmowali do szpitala miał coś około 260. Nie wiem w jakich jednostkach podają te wartości bilirubiny. Przy wypisie ze szpitala po porodzie miał 7.1 w innnych jednostkach. Dziwne to dla mnie, bo nikt nic mi nie tłumaczy, a lekarze denerwują się jak zadaję za dużo pytań. Wczoraj miał już 220, co jest podobno granicą naświetlania.
Chani nie naświetlamy się w ogóle. W pierwszej dobie (w czwartek) nie włożyli go pod lampy, bo inkubator był zajęty. Wczoraj poziom spadł i już go nie chcą naświetlać. Dostaje tylko kroplówki. Wmuszamy w niego mm, ale to moglibyśmy robić w domu. Ja męczę się z laktatorem. Od czwartku po południu ściągnęłam około 650 ml, ale mam co raz mniej pokarmu. Nie wyrabiam ściągać mleko co 3 godziny. Nie wiem jak przy takich warunkach utrzymać laktację. Antoś w szpitalu przybrał już 110 gram. Brakuje mu 40 gram do masy urodzeniowej. Za dwie godziny kolejne ważenie.
Ja śpię w domu, mąż na fotelu w szpitalu. Zmieniam go w ciągu dnia na kilka godzin. Nie chcemy zostawiać dziecka samego, bo tam jest za mało personelu do opieki. Rodzice całą dobę robią wszystko przy dziecku.
Sama muszę się wyleczyć. Dzisiaj idę na kontrolę do szpitala, bo mój lekarz ma dyżur. Znów mnie czeka wyciskanie ropy i oczyszczanie rany po cc.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza
Gość mama Lucji

Hej dziewczyny. Czytam Was juz jakiś czas. Widzę ze większość z Was juz rozpakowana. A ja niestety podzielam losy Szusterki. Termin na 17.09 od wczoraj leżę na oddziale patologi. Skurcze na ktg do 40 wiec sama nie wiem czy to dobrze czy kiepsko. Chce juz urodzić. Mam juz dosyć!

Szusterka a skąd ty jestes?

Odnośnik do komentarza

Seks z rana jak śmietaną :p Zaczynam działanie :D seks był sutki były szyjka się pomalowana a Teraz jakieś skurcze były ale tylko na leżąco - wstałam i cisza :p

szczesliwa84 Ruszam Jutro Jednak 10 Dni Po terminie Pocieszam SIĘ ŻE Do Jutra JUŻ NIE Wiele :p

Mama Łucji z Margonina w wlkp./ ponoć miasto moich marzeń :D

Idę na kawę i chili :p

17 ch sn

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

Witam
Nie miałam czasu udzielać się na forum w dzień sprzątanie,gotowanie,pranie a pomiędzy cyc a w nocy sajgon. Młoda dzień przesypia cudnie za to po kąpieli była walka do 2 w nocy.
Nie chciała spać i żeby to chociaż leżała sobie grzecznie to nie, na rękach trzeba było nosić. Cyca wypluwała i płacz. Kupiłam mm hipp bio no i na wieczór dokarmiam. No i staram się by po obiadku już nie spała. Tym sposobem dziś się wyspałam :)
Muszę gada nauczyć że dzień to dzień a noc to noc.
banana też się złapałam na tym że właśnie tak dyryguje tatusiem i sprawdzam każdy jego ruch ehhh ale w porę się powstrzymałam i teraz nawet jak coś robi nie tak to się gryzę w język. Niech sam się uczy na własnych błędach.
Dzieci karmione piersią nie potrzebują być dopajane ale w upały można zwykłą wodą przegotowaną i gdy problemy z kolką herbatki z kopru włoskiego czy np. rumianku.
Jagoda zmienia się z każdym tygodniem teraz już całkiem świadomie uśmiecha się jak rano podchodzę do łóżeczka i się z Nią witam albo jak całuję ją i głaszczę po policzku. Patrzy zaciekawiona na świecącą pozytywkę z projektorem.
Śpi w łóżeczku przykryta kocykiem.
Mi położna też mówiła że może boleć brzuszek po podaniu Wit d+k
My szczepimy 5w1 i pneumokoki
Tak poza tym to kocham ją całym sercem nawet jak tak wyje w nocy że i mi się chce płakać to wiem że coś musi być jej nie tak i kocham ją jeszcze bardziej i z podwojoną siłą staram się jej pomóc.
gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom.
Dzieciaczki są wszystkie cudne jak tak przeglądałam to naprawdę wycałowałabym każde.
Trzymam kciuki za te jeszcze nierozpakowane.
Ja zrzuciłam już wszystkie zbędne kilogramy :)

monthly_2015_09/wrzesniowki-2015_36320.jpg

monthly_2015_09/wrzesniowki-2015_36321.jpg

monthly_2015_09/wrzesniowki-2015_36322.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

GosiaM szczesliwa84 hmmm tak mówicie to pewnie macie racje a moja szyjka wogole nie przygotowana a dzis to nawet mnie w pachwinach nie boli.

Ostre jedzenie tez chyba nie zadziała bo mój zrobił dwa razy takie krewetki na ostro że mi oczy na wierzch wyszły i nic.

Ja sie urodziłam tydzien po terminie przez wywolanie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/0jpuqa9.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam sie i ja w pierwszym terminie (z om). Cisza, torszke szyjka pobolowe przy chodzeniu. Bylam zrobic ostatni raz badania bo jak dotrzymam do srody to mamy ostatnia wizyte. W sumie to mi sie nie spieszy bo oprocz pieknej opryszki na ustach zatkalo mi sie tez ucho i teraz sama nie wiem co z tym robic :/ Cala ciaza bez wiekszych problemow, z dobrym samopoczuciem, a tu na koncowke takie przygody ;( ale w nagrode sniadanie mistrzow ;D kawa, paczek, drozdzowka.

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3nf6dnwie.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1ry0m74u7s.png

Odnośnik do komentarza

dzasti
nie martw się:) jedziemy na tym samym wózku,termin jutro,szyjka daleko w lesie i żadnych dolegliwości.
codzienne telefony czy to "już".moja uparta GP zawzięcie nie chce mi dać skierowania na CC ( z mojej strony tylko i wyłącznie ze strachu na wagę Janka),

choć ta noc była koszmarna:( tak biegałam tam gdzie król chodzi piechotą,że ,kg mniej rano na wadze i oczy podkrążone:(

http://www.suwaczek.pl/cache/a750bf96c6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...