Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

siwa
Dokładny opis tej pozycji"
• Australijska (pod górkę)

Mama leży na sporej poduszce lub spoczywa w pozycji półleżącej. Dziecko leży na jej brzuchu (wzdłuż niego lub na skos). Głowa malucha jest na wysokości piersi mamy, jego brzuszek przywiera do ciała kobiety. Mama podtrzymuje plecy i pupę niemowlęcia jedną lub dwiema rękami.

Jeśli w tej pozycji dziecku trudno jest prawidłowo chwycić brodawkę, można przystawić je do piersi w pozycji klasycznej lub krzyżowej, a potem (nie przerywając maluchowi ssania brodawki) zsunąć się i odchylić do tyłu na czas karmienia (tak, by mieć kontakt wzrokowy z małym ssakiem).

Kiedy się przydaje?

Karmić w ten sposób można zawsze (np. wtedy, gdy mama jest zmęczona i chce dać wytchnienie plecom), ale to pozycja szczególnie polecana po cesarskim cięciu oraz przy zbyt szybkim i obfitym wypływie pokarmu. Gdy mleko leci silnym strumieniem, dziecko nie nadąża z przełykaniem, krztusi się, łyka bąble powietrza. W tej pozycji grawitacja przeciwdziała takiej sytuacji, a dziecko musi się trochę postarać, by wyssać pokarm. Tym sposobem przeciwdziałamy wzdęciom i kolce. Dodatkowa korzyść jest taka, że leżąc na ciepłym brzuchu mamy, niemowlę może "pomasować" swój brzuszek i pozbyć się gazów zgromadzonych w jelitach.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5eqhafxvmq.png

Odnośnik do komentarza

Siwa spokojnie, wiem że martwisz się o córcie i jest to jak najbardziej naturalne. Musisz też pomyśleć o sobie, spróbuj się zrelaksoeać, odpocząć. Mam nadzieję że ten monitor oddechu pomoże Ci i będziesz spokojniejsza. Pamiętaj że jesteś bardzo dobrą mamusią:-)

Nieesia karm jak najbardziej, no chyba że przyjmujesz jakieś mocne leki ale z tego co piszesz to zwykłe przeziębienie. Nie martw się Julka nie dość że się nie zarazi to zyska dodatkową odporność dzięki przeciwciałom które Twój organizm wytworzył podcxzas choroby.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Zabrali małą na chwilę to opiszę krótko . O 20 zamawialismy pizzę z M . Jak się rozlaczylam to odeszły mi wody...dosłownie wodospad ! W szpitalu o 22 już 8cm rozwarcia i za późno na znieczulenie przy 10gdy miałam już przec połączyli oksy i małej zaczęło spadać tętno. Skończyło się cc... skurczy i powstrzymywania parcia wolę nie pamiętać. .ale mała obok wszystko wynagradza.:)

http://www.suwaczek.pl/cache/3be3d05518.png

Odnośnik do komentarza

My dotarliśmy właśnie do domu po spotkaniu z nasza polozna :-) zbadała mnie i zrobiła krotki zapis ktg. Skurczy nie widać. Podczas badania stwierdziła ze mam tak piekne predyspozycje do porodu ze pojdzie gładko i bardzo szybciutko :-) mowi ze uwielbia rodzic z takimi dziewczynami. Oby! Trzymam ja za słowo Hihi główka jest juz mega nisko i wyczuwalna podczas badania! Rozwarcie na opuszek palca ale szyjka jeszcze taka nieporodowa jak to stwierdziła. Jednak mowi ze szyjka moze sie zmienić z dnia na dzien wiec powiedziała zeby sie nie martwić i cierpliwie czekac bo juz niedługo :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

Klaudina ja kupiłam Enfamil. Teraz Janko 2 dni na nim był.
Z puchnięciem moja szwagierka tak miała. Nogi miała bardziej spuchnięte po porodzie niż przed.

Tej pozycji do karmienia musimy spróbować. Może pomoże na kolki i ulewanie.
Bo właśnie walczymy z kolką. Zamiast się naświetlać to noszę zapłakane biedactwo. Ręce mi odpadną.

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

Klaudina ja tez mialam straszzznie spuchniete nogi po porodzie (całe nogi nie tylko łydki) i teraz juz mi przeszlo. Tez nie moglam normalnie chodzic a jak w szpitalu maz zakladal mi buty myslslam ze sie posikam ze smiechu bo musial rozsznurowac na maxa i prawie nie bylo czym zwiazac :) Lekarze mowili ze to normalne i minie.
A jesli chodzi o mm to my mamy awaryjnie mala puszke bebilon pro nutra 1 mala nie ma na nie alergii i ladnie toleruje.

Odnośnik do komentarza

sylweczka gratulacje ♡.♡
siwa to że tak boisz się o córkę świadczy o tym jak bardzo ją kochasz. Pragniesz by była bezpieczna a przy Tobie jest jej najlepiej. Dzieciaczki już tak mają krztuszą się ulewają, płaczą aż nie raz robią się sine itp. To my wszystkie przechodzimy nie jesteś w tym sama. Nie denerwuj się bo i mała będzie nerwowa a sama piszesz że nawet nie wiesz skąd a wiesz jak masz postępować gdy córcia się krztusi. To Twój matczyny instynkt i nim się kieruj

Ja dzień po porodzie już byłam na kibelku, szybka jestem ;)

Trzymam kciuki za te z Was co są w szpitalach.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Część kochane
Gratuluje kolejnym mamusia rozpakowanym wszystkiego dobrego dla was i waszych malenstw.
Chanu wiem co przezywasz sama to przechodzilam i to jest naprawdę ciężkie a zwłaszcza jak maleństwo nie chce leżeć pod lampami a od tego zależy jak długi pobyt będzie w szpitalu.trzymam kciuki aby ładnie małemu wynik spadał i szybko wrocicie do domu.
Klaudina ją też miałam strasznie popuchniete nogi i w sumie całe ciało ale lekarz stwierdził że tak się dzieje po CC bo organizm zatrzymuje wodę dlatego się puchnie że mnie jak zeszła opuchlizna to ubyło 6 kg wiec po porodzie schudlam 16 kg a przytylam 3

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh37165se0wvk.png

Odnośnik do komentarza

Siwa, nie moge przejsc obojetnie kolo twojego "problemu".. Ja mam dokladnie to samo! Moja ma juz 2tygodnie i jestem przerazona ulewaniem mimo ze tylko nie ulewa. Je lapczywie i czasem sie zachlysnie, sama nienwiem czy zlapie ten oddech bo czasem zajmuje jej to troche . I tez zadawalam to pytanie tutaj na forum bo mialam z tym problem bylam przerazona ze mi sie udusi i ja nie zauwaze.
Pierwsze dni , w szpitalu przespqlam pol godziny.. I pozniej to juz sie tak ciagnelo bo nie moglam sie za nic wyspac a tu jeszcze czuwac trzeba.. Przyblizylam sobie lozeczko do mojego zeby byc blisko i moc reagowac.
W nocy klade mala TYLKO na boczku i w dupie mam czy bedzie miala kwadratowa glowe czy nie (mama) wazne jest to ze jak jej sie uleje czy odbije to nie wroci to do tylu a wyleje na bok.
Po kazdym jedzeniu odbijam, polozna mowila mi ze po karmieniu piersia sie nie zawsze odbija.. Mimo tego przymam pionowo przez 10minut poki doleci do brzuszka ..
W nocy tez sie budze za kazdym steknieciem ale sadze ze KAZDA z nas tak ma :) to jest chyba wlasnie ten instynkt macierzynski.

Ja rowniez mam baby bluesa, dosc ciezkiego. Myslalam ze popadam w jakas depresje .. Ale po 2ch tygodniach jest juz lepiej.
Dasz rade Siwa ! Nic z toba nie jest nie tak ;) a jak jest to nie jestes sama !! Bo ja dolaczam do tej twojej grupy :) buziaki dla Ciebie i Malej Lenki <3

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd45kcrbcn.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...