Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Hej kochane:)
Nie uda mi sie Was nadrobić w tej chwili a chciałam napisać troszkę o porodzie jak obiecałam:)
Jak wiecie o 2.30 odeszły mi wody a poprzedzone były skurczami co 10 min przez około 3-4 godziny. Te bóle odczuwanalam jak te okresowe. Jak orzyjechalam na porodówkę to pani położna powiedziała ze skurczy to ja nie mam i posadziła na piłeczkę. Rzeczywiście konkretne skurcze zaczęły sie około 5. Były najpier co 5 pozniej co 3 min. Na tyle mocne ze sami zaproponowali mi znieczulenie. Hmmm jakby to powiedziec znieczulenie na mnie nie podziałało mimo podania takich 3 konkretnych dawek. Za to noga zdrętwiała:)
Przed godzina 12 miałam juz parte ale mała była odwrócona główka w ten sposób ze cieżko miała sie wstawić w kanał wiec trzeba było jej pomoc- wspaniała położna zaleciła pozycje po której juz poszło.
Mala schodziła coraz niżej i mimo zmęczenia potwornego, słowa położnej ze widac juz piękne czarne włoski i ze swietnie mi idzie i ze musze dać rade nadszedł super power i jak w transie przyj, nie przyj, wstrzymaj, wymień powietrze, przyj, mocniej, nie przyj i na koniec maluska u mnie na brzuszku:) Beczelismy z mężem jak bobry:) teraz rozmawiamy i wspominamy ze od razu w tej chwili poczuliśmy ze juz nigdy nic nie bedzie samo i ze właśnie ta mała była naszym dopełnieniem:) I kolejna niepodzianka bo za drzwiami porodówki juz czekali moi rodzice którzy nas wycałowali jeszcze jak mała była u mnie na brzuchu:) Zobaczyli swoje szczęście i pozostawili nas juz w trójkę.
Niestety nie obyło sie u mnie bez pęknięcia i nacięcia ale delikatnie i nie ma tragedii. Liczyłam sie z tym bo jestem wąska. Miałam żel położniczy który bardzo pomógł uniknąć większych szkód i mała w zasadzie sama sie wyślizgnęła w całości z pomocą położnej bez mojego parcia.
Tyle o porodzie kochane nie bójcie sie bo każda z nas da rade! Nie jest to nic przyjemnego bo watpię by ktoś mogł tak powiedziec o porodzie ale do przeżycia;)

Jesteśmy juz w domku i karmimy piersią. W nocy chyba przyszedł nawał bo stwardniały i bolały. Okłady masowanie i delikatne odciągnięcie jak na razie pomogły i chyba jest ok. Troszkę sutki mam poranione ale dajemy rade smarując. Mała jest aniołkiem nie mogę przestać na nia patrzeć. Zaraz pora karmienia i mnie juz wzywa wiec pędzę i postaram sie wrzucić juz to zdjęcie żebyście ja poznały:) pozdrawiam Was serdecznie!:*

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny co za noc! Gratulacje kochane mamusie :)
Ciekawe która teraz??

Mi mały dzis nie dał pospac, a że mąż wczoraj miał pępkowe na miescie to jak wrócil to nie mógł mi za bardzo pomóc, nawet spac go wysłałam na kanapę... ;-)
Niestety się okazało że nie mam tyle pokarmu by się mały najadł, sciagnełam 60 ml a tu ryk, pssał trochę z piersi praktycznie pustych i nadal godny... w koncu troche zasnął a ja się złamałam i podałam mu porcję Enfamilu... Nie chciałam by był głodny a już nic nie miałam dla niego :/ Oczywiście mam trochę wyrzuty sumienia ale z drugiej strony co miałam zrobic? Czekac do rana az sie piers wypełnią?
Czy któraś z was ma doświadczenie w dokarmianiu mm poza piersią? Zastanawiam się jak powinnam dorac ilości gdybym chciała co któryś posiłek zrobic z mm.

Kochane dwupaki - mam nadzieję, ze szybko się doczekacie swojego porodu, wiem co znaczy to czekanie :/

A poród jak pisze Justynka -do przezycia... ja miałam cięzki a juz tak naprawdę nie pamiętam o nim, mam synka który mi wypełnił całą głowę.
A rany się zagoją przecież.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

daniela/b] dzięki! To juz konkretna informacja. Ale czy moge podać troche sciagniętego mleka i w tym samym czasie mm, czy zrobic np godzine przerwy zeby tak jakos nie mieszac?

Wyrwana z kontekstu - ja miałam w trakcie porodu i jakos strasznie nie wspominam tego masażu, w tych skurczach i emocjach to juz troche inaczej sie chyba odczuwa...

Witaj Natalia!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Rewolucja zrzucić ja z łóżka ;-)

Dziewczyny moja mała nie chce leżeć na plecach w pozycji takiej "zabki". Tzn nie chce odwiedzić stawów biodrowych. Czy to normalne? Niby lekarze nic nie mówili że coś jest nie tak ale usg bioderek dopiero za 3 tygodnie i trochę się martwię.

A może umknęło Wam moje pytanie odnośnie tego kiedy osiągać pokarm laktatorem na jedno karmienie żeby nie zaburzac laktacji?

Mmadzia Ewelad serdeczne gratulacje i uściski dla maluszków:-)

Odnośnik do komentarza

mmadzia Gratuluję!!!
Justynka87 aż miło się czytało :) super!
ania125 nie rób Sobie żadnych wyrzutów! Spokojnie ściągaj tyle ile się da, jeżeli maluch jest głodny to trzeba dokarmic. Zwłaszcza w takie upały! Co do dokarmianie to położne w szpitalu jakoś to obliczały wg dnia, od 3-4 doby ok 40 ml mi podawali, zaznaczając ze mlekiem mm nie częściej karmić niż co 3h. Najważniejsze że laktacje ruszyła I teraz musi być juz tylko lepiej!

Dziewczyny czy wy podjęcie wit d i k maluchom? Mój po wit D miał nieźle jazdy z brzuszkiem i zastanawiam się jak to i Was jest?

Doświadczone mamy polecicie cos na poraniona pupke? Małemu jakieś ranki przy odbycie się porobiły :/

Piotruś

Odnośnik do komentarza

Gosik ja mam amelis pro, ale jestesmy z synkiem po jednym spacerku dopiero więc... póki co jestem bardzo zadowolona bo prowadzi się lekko i nie czuć nierówności podłoża, a w dodatku był jak na wózke dosc tani :D

kasiaaa
ja podaje na razie tylko wit D bo K od 8 dnia dopiero mi kazali, ale nie zauważyłam żadnych przebojów... a ty skąd wiesz że to akurat po witaminie?
Ja do pupki mam krem różowy z Rossmanna przeciw odparzeniom, ale jak masz ranki to moze spróbuj alantanem?, działa dobrze na gojenie i łagodzi podraznienia.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Chiyo ja raczej wątpię żeby dzisiaj cokolwiek nastapiło, bo choć mała dokazuje to skurczów jakichkolwiek brak i nic nie boli, tylko słabo znów od upału. Rano u nas grzmiało, ale piękne koło w okół Zielonej Góry burza zrobiła i sobie poszła :(

kasiaa odparzenie? czy otarcie lub naderwanie? Julek ma wiecznie problem z odparzeniami, a na pupie z jakby naderwaniem choć już ma 3 lata... ja Ci mogę poradzić tylko mąkę ziemniaczaną, wietrzenie, wietrzenie i wietrzenie. Ja teraz w upały Julkowi sypię Alantan pod pachy. W zeszłym roku jak nie mogłam wybrać z nimi i miał ranki to poszłam po receptę na jakąś maść do pediatry. Działała ekstra, ale lek to lek.

Gratuluję mamom! Mmadzia na jednym skurczu?!! jesteś mistrzem! :D

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Ewelad a ty nialas cesarkę czy SN ? Bo duży ten twój synek ! Gratuluje moja Hania urodziła sie 4150 i 54 dł i ja miałam cesarkę bo lekarz powiedział ze za duże dziecko .
Mmadzia gratulacje szybkiego powrotu do formy :)
Jak jeszvze któraś urodziła to rownież gratuluje !
A tym co wciaz czekają niech sie wysypiaja na zapas :)

Odnośnik do komentarza

Gratuluje dzieciaków Ewelad spore dziecko :) z tego co pamiętam to cc miałaś? Co do butelki to coś takiego jak carma medeli ma firma canpol nowość położna nam na SR pokazywała tez nic nie leci jak dziecko nie ciągnie i uczy w ten sposob. Butelka nazywa sie Haberman i kosztuje coś 30zł ja właśnie w taką się zaopatrzylam chociaż liczę że nie będzie potrzebna:) a pochwale się że w rosmanie wygrałam kocyk dla dziecka i dwa kremy bepanthen jeden nawilżający a drugi do pupy. Już kiedyś chciałam je kupic bo ponoć świetne na odpazenia ale cena dosc wysoka bo mala tupka 25zl a tak udało się wygrać:) na odpażenia położna polecala też linomag lub alantan cenowo fajnie koło 6zł. Co do wózka to ciężko mi się wypowiedzieć bo jeszcze nieprzetestowany ale mamy bebetto holland cenowo średnia półka ale ma dużo udogodnień amortyzatory, gondola jako kolyska, wysoka zabudowa gondoli, dużo akcesoriów w zestawie, duża gondola i wysoko rączka do prowadzenia co przy męża wzroście jest dużym plusem:) Jak się sprawdzi to zobaczymy niedługo.

http://www.suwaczek.pl/cache/37d48efce6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kasia: to raczej niemozliwe, ze to od wit. D- dzieci nie maja z nia problemow.. wit K malej podali w szpitalu- zobacz, czy nie masz w swoim wypisie, ja mam. nie kazali podawac, tylko vit D 400 kazali, wiec podaje. Staram sie przed karmieniem, ale czesto zapominam, wiec po prostu podaje malej do buzi- nie protestuje.
co do pupci, to jak Mari pisze, alantan, albo maka ziemniaczana albo ten puder do pupci ZAPOBIEGAWCZO, zwlaszcza w te upaly. ale leczniczo, jak cos sie juz porobilo, kiedy jest juz troche czerwone, daje po kapieli bipanthen. na razie raz musialam, bo bylo troche zaczerwienione, ale w te megaupaly juz tez 2 razy posmarowalam na wszelki wypadek.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h3owv88nw.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ;-)
Serdeczne gratulacje dla wszystkich nowych mamuś:) cieszcie się teraz swoimi dzidziusiami:)jak dobrze w ogóle czytać takie pozytywne relacje z porodów :) dajecie nam nierozpakowanym nadzieje ze będzie dobrze.
Dziewczyny w szpitalach trzymam kciuki za szybkie i w miarę bezbolesne porody:)
Ja jeszcze nierozpakowana niestety. Wczoraj miałam ktg. Skurcze rzędu 40-60 co 5-7 min. Rozwarcie na opuszek ale co z tego jak skurcze niebolesne i nic się z tego nie rozkręca. A tak poza tym to dziś i tak nie mogę rodzic bo mąż na weselu! Niby pod tel i nie pije ale to i tak 1,5 godz drogi stąd.
Co do pupki odparzonej to tak jak Mari pisała mąka ziemniaczana i wietrzenie. U nas tez jeszcze sprawdzał się zielony linomag.
Gosik a co do wózka to są takie poduszki motylki antywstrzasowe. Może coś takiego rozwiazaloby sprawę?
Silv może odciągaj wtedy kiedy masz najdłuższa przerwę w karmieniu. Może w nocy?
Kasiaaa2307 powiem ci ze ja też słyszałam takie rzeczy o tej wit d 3 ze może powodować problemy brzuszkowe. Odstaw na kilka dni i jak będzie poprawa to będziesz wiedziała że to od tego. A w tym czasie chodź z dzidzia dużo na spacerki żeby miała wystarczająco dużo d3 ze słoneczka.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nle2adag11.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj44jzcnrgysj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...