Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Czuję się trochę pocieszona tym, co piszecie, bo u mnie też dwulatek październikowy, z uczuleniem na nocnik ;) Niby w żłobku czasami zawoła, bo panie zdają relację, ale w domu może pół dnia kręcić się koło nocnika i ani kropelki nie zrobi. Ze starszym synem było jakoś łatwiej.

Metafora, piszę jeszcze raz, bo chyba zostałam niezauważona. Czy robiłaś sobie ostatnio badanie hormonów tarczycy? Pękająca skóra na dłoniach może być też przez tarczycę. U mnie w każdym razie tak było, jak się zaczęła sprawa niedoczynności. Pomiędzy palcami i na zgięciach skóra pękała do krwi, mimo ciągłego natłuszczania.

http://tickers.babygaga.com/p/dev221pr___.png

Odnośnik do komentarza

Mszyczka mój skończył dwa latka teraz w grudniu i nocnik to największy jego wróg a od września chcę go do przedszkola oddać choć coś podobno przepisy się zmieniły i 4 latki wszystkie mają być do przedszkoli obowiązkowo brani i może nie być miejsca dla 3 latków.

Izak witamy w naszym gronie napisz coś jeszcze o sobie :)

http://emotikona.pl/gify/pic/dziecko-dziewczynka.gif
http://suwaczki.maluchy.pl/ci-70104.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:) nie bylo mnie. tu dwa dni a tu tyyyyle czytania:) bylam dzis u ginekologa i wszystko jest ok .Za dwa tygodnie mam badania prenatalne iam nadzieje,ze wszystko bedzie ok tak jak u was. Tez jestem ze wsi i mam swoje miecho i warzywka i owoce tez, wiec w sezonie letnim sobie podjem witaminek. Dziewczyny, a co wy myslicie o farbowaniu wlosow w ciazy?

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxgzu3rmzxk80r.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam nowe sierpniowe mamuśki.

Tunia i Ania125 cieszę się z wami pozytywnymi wynikami bo sama od poniedziałku wiem, że bycie już po genetycznych przynosi ogromną ulgę i spokój. A za te dziewczyny co jeszcze mają przed sobą to trzymam kciuki :)

virgomagda - odnośnie farbowania włosów to jak rozmawiałam z położną to powiedziała że można od II trymestru i najlepiej powiedzieć fryzjerowi ze jest się w ciąży bo czasami można wybrać farby np. mniej śmierdzące. I co jeszcze ważne, by fryzjer uważał by za bardzo nie wymazać skóry głowy, bo ta chemia przenosi się do środka przez skórę a nie przez włos. Ja robię sobie pasemka ale jeszcze nie ma tragedii więc poczekam jakoś do marca.

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvbui4na7u.png

Odnośnik do komentarza

no właśnie ja też mam taki odrost, że aż wstyd ale nie chciałabym zaszkodzić maluszkowi ;) ale pytałam swojej fryzjerki i mówiła, że nic nie przenika do malucha i że z tym farbowaniem to chodzi o komfort mamuśki, czy jej te smrody nie przeszkadzają itd. tyle, że ja mam białe włosy więc mam robione rozjaśniaczem a nie farbą, więc co począć?

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxgzu3rmzxk80r.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Moje odrosty starszą juz na mieście ;-) . Poczekam jeszcze jakiś tydzień lub dwa dla pewności i farbuję. Dmucham na ciepłe, bo przy poprzednich dwóch farbowałam i straciłam ciąże wiec mam trochę paranoję. Mogę tylko od radzić farbowanie henną bo wyczytałam że może być szkodliwa dla płodu oczywiście wszelkie farby z amoniakiem odpadają nawet szampony do farbowania mogą być niebezpieczne i podpowiedzieć że teraz w aptece można kupić farby dedykowane dla kobiet w ciąży. Tu możecie o nich poczytać http://www.biokap.pl

http://www.suwaczek.pl/cache/65f4b0b60d.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a co myslicie o tych badaniach prenatalnych? Tu w Holandii nie sa one obowiazkowe i lekarz nie naciska zeby je robic. Nie daj Boze jesli by wyszlo ze dziecko jest chore i tak mu nie pomozemy i tak. W moim przypadku zaden wynik nie zmieni mojej decyzji i nie usune mojej dzidzi. Raczej zrezygnuje z tych badan i wole zyc spokojnie. Tez tak macie?

Odnośnik do komentarza

emillia92 mi na dzisiejszej wizycie p.doktor powiedziała, że nie nalega ale poleca zrobić te prenatalne, chociaż są drogie bo u mnie one 450zł kosztują,ale dzięki nim można dowiedzieć się czy maleństwo jest zagrożone jakimś choróbskiem. Szczególnie polecała te badania kobietą po 35 r.ż. i tym u których w rodzinie pojawił się np. z. downa. Mimo, że mam 26 lat i u mnie w rodzinie nie było takich chorób to jestem zdecydowana zrobić te badania chociażby po to żeby spokojnie spać, nie potrafiła bym żyć ze świadomością ,, a co jeśli urodzi się chore?''. Jeżeli coś ma być to wolałabym być psychicznie przygotowana na to co mnie czeka w przyszłości, takie jest moje zdanie, ale zrobisz kochana jak uważasz

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxgzu3rmzxk80r.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny! jestem tu nowa więc witam wszystkich :) termin na 8-9.08 :) już po badaniach prenatalnych-wszystko ok, zapisuję się też na USG połówkowe, ja wolę wiedzieć co mnie ewentualnie czeka :)
strasznie męczą mnie mdłości - cały dzień, całą noc... ledwo ciągnę, ale pocieszam się, że jeszcze tylko parę tygodni i będzie o niebo lepiej ;)
pozdrawiam!
P.S. jak robi się te fajne wskaźniki na dole z informacją który to tydzień/ile ma maluszek itp? klawe to bardzo a nie wiem jak się takie cuda dołącza ;)

http://s4.suwaczek.com/201508087444.png

http://www.suwaczki.com/tickers/akeuyx8dfmnpchd5.png

Odnośnik do komentarza

Olusiowamam, mój Mikołaj też wszystko z opóźnieniem w stosunku do rówieśników. Nocnika to w ogóle nie kuma, mógłby chodzić z przesikaną pieluchą i kupą i cały dzień ;)

Ladyjust, witaj na pokładzie! Najgorsze za Tobą, wszystko wskazuje na to, że będziesz tulić w sierpniu swoje drugie dziecko :)
Używam mydła w płynie, a właściwie to eksperymentuję z żelami pod prysznic, ostatnio kupiłam taki bez SLS i SLES w składzie, ale było to samo, aktualnie mam w dozowniku Kozie Mleko z Ziai. Próbowałam też mydła w płynie Biały Jeleń i tej marki Rossmanna na A, takich eko, ale nie pamiętam nazwy, i było to samo, podobnie jak przy mydle w kostce Biały Jeleń (ale niestety nie tym prawdziwym szarym, bo go nie znalazłam nigdzie). A masz jakieś doświadczenia w tym temacie?

Marcelina, to prawda, mi koleżanka powiedziała, że ma znajomych, którzy mają gospodarstwo ekologiczne, ale oni nie jedzą tych plonów, tylko osobno uprawiają dla siebie roślinki ...

Mszyczka, przepraszam, potem, jak odeszłam od komputera to mi się przypomniało, że pytałaś, nie robiłam badań tarczycy, trochę mnie zmartwiłaś! A tą suchą skórę miałaś przez cały rok czy też tylko w zimnie jak ja?

Emilia, ja wolę wiedzieć, niektóre choroby można leczyć w okresie prenatalnym albo interweniować niezwłocznie po porodzie.

Mikołaj: 27.06.2013
Ignacy: 05.08.2015

Odnośnik do komentarza

~emilia92
Dziewczyny a co myslicie o tych badaniach prenatalnych? Tu w Holandii nie sa one obowiazkowe i lekarz nie naciska zeby je robic. Nie daj Boze jesli by wyszlo ze dziecko jest chore i tak mu nie pomozemy i tak. W moim przypadku zaden wynik nie zmieni mojej decyzji i nie usune mojej dzidzi. Raczej zrezygnuje z tych badan i wole zyc spokojnie. Tez tak macie?

Ja nie robię prenatalnych. Nie ma żadnych wskazań, a ja nie widzę też potrzeby. Mój lekarz nawet słowem o nich nie wspomina. Choć jak piszecie o nich to zaczynam Wam zazdrościć.

ejTy kliknij na suwaczek którejś z nich i wejdziesz na stronę z suwaczkami, potem musisz link do swojego suwaczka umiescić w edycji swojego profilu w podpisie chyba. I witaj u nas na forum.

Olusiowamama zapraszam do Zielonej ;) urodziłam się w Jeleniej Górze, więc małym mieście, gdzie nic poza górami nie ma ;) (choć za nimi tęsknie strasznie), potem mieszkałam w UK, co było super czasem w moim życiu, a następnie w Łodzi, czyli metropolii polskiej ;) Szczerze mówiąc Zielona Góra wypośrodkowała mi te 3 miejsca zamieszkania. Jest większa od Jeleniej i dużo się tu dzieje (wino, kabarety i studenci ;P), ale mniejsze o wiele od zbyt dużej dla mnie Łodzi, no i jest mi tu prawie tak przyjemniej jak w UK, chyba przez tę bliskość do Niemiec. Jak dla mnie w sam raz wszystko ;)
Tylko swoich owoców i warzyw nie mam ;)

Do mam chłopców piszę: podobno chłopcy później uczą się robić na nocnik. Julek na 2 rodziny się odpieluchował prawie, ale awersję do nocnika też zaliczył... Trochę pomogła nakladka na ubikację i w sumie nocnika za często nie używaliśmy nigdy... No ale macie jeszcze czas :)

Ktoś tu pisał o zrobieniu listy. Może by zrobić prywatne forum i tam by była lista i zdjecia można by tam dawać, a nie sie chwalić tak tutaj przed wszystkimi. Jeśli nikt mnie nie uprzedzi to może sięza to wreszcie wezmę w przerwie między drzemkami, a praca i opieką nad synkiem ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Ja myślę że nie tylko psy, wszystkie zwierzęta czują że to jest młode i nie można krzywdzic :)

Ale o jakich prenatalnych mowa bo ja jakas jestem może niedoinformowana - usg genetyczne robione 12-14 tydzień? Ja robię, jeśli nic nie wykazuje złego to odpuszczam. Ten następny etap-test PAP czy jakoś tak? Jeśli zwykle usg jest ok to nie idę bo po co płacić. 100% pewności da tylko amniopunkcja z pobraniem płynu chyba owodniowego a to jest w ogóle zbyt inwazyjne i nie wiem czy bym się zdecydowała.

Mari- ja Jelenia Góre znam dobrze - jako dzieciak jeździłam na kolonie i zimowiska do Jagniątkowa :D z Zielonej pochodzi moja mama i mam tam rodzinę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjghiz9ccx7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3719p6yoq5o.png

Odnośnik do komentarza

Metafora pytam dlatego, że ja też miałam problem z suchymi, pekającymi dłońmi w okresie zimowym, tak jak pisałaś zaczerwienienie na kostkach i piekące, swędzące dłonie, a pomogła bagatelna rzecz, po prostu odstawiłam mydło w płynie i myje tylko zwykłym w kostce. "Mydła w płynie posiada w swoim składzie więcej wody, mniej tłuszczów. Nawilżanie skóry odbywa się na wysokim poziomie". Więc na chłopski rozum tłumaczę sobie, że wychodzac na zimno powinno się mieć ręce natłuszczone a nie nawilżone. Mydła w kostkach nie zawierają składników nawilżających więc może sprobuj znaleźć jakieś mydełko w kostce które natłuszcza skórę. Powodzenia i życzę żeby to było przyczyną problemu :-) .

http://www.suwaczek.pl/cache/65f4b0b60d.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja w poprzedniej ciąży byłam za młoda na prenatalne ale za to byłam na USG 3D i ku mojemu zaskoczeniu nie polegało na podziwiania przez cały czas mojego bobasa ale PAN doktor zbadał dzieciątko wzdłuż i w szerz sprawdzał kręgosłup czy nie ma rozszczepu czy nie ma zespołu Downa i różne inne schorzenia są wykluczanie z tego co pamiętam. Powiem że uspokoiło mnie to do końca ciąży choć była trochę za późno a najlepszy termin to chyba ok 26 tygodnia. Więc może to jakieś rozwiązanie i na pewno tańsze od prenatalnych.

http://www.suwaczek.pl/cache/65f4b0b60d.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Mari, Jelenia może i mała i nic się nie dzieje, ale ma piękny rynek i architekturę :) Z tamtych rejonów mam sentyment do Karpacza, bo tam jeździliśmy za dzieciaka co najmniej raz w roku, bo dziadkowie prowadzili tam pensjonat. To były czasy! Nigdzie jeszcze nie widziałam takiej pięknej zimy jak tam!

Ladyjust, muszę przyznać, że bardzo sprytne :) Poszukam jakiegoś fajnego ,tłustego mydełka, może w mydlarni?

Mikołaj: 27.06.2013
Ignacy: 05.08.2015

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, w zeszły piątek byłam na przyspieszonym usg, bo beta mi spadała, a jestem już po jednym poronieniu. Na usg wszystko super, mały człowieczek z bijącym sercem i 10 tydzień, teraz w piątek idę na wizyte do lekarza, który będzie prowadzić moją ciąże, będę w 11 tygodniu, kiedy będą robić te szczegółowe badania wykluczające wady rozwojowe ? Buziaczki kochani, ale po poronieniu to normalnie nie idzie sie wyluzować .

http://s10.suwaczek.com/201508206852.png

Odnośnik do komentarza

Olusiowamama te badania prenatalne to właśnie wspomniane USG i jednocześnie test PAPPA, nastepnie uprawniony do tego lekarz wprowadzi do odpowiedniego programu wyniki wszystkich pomiarów dzieciątka i wyniki biochemii i to w sumie daje najdokładniejszy wynik ryzyka wystąpienia wad genetycznych. Samo USG też dużo już mówi, ale w połączeniu z wynikami z krwi daje dokładniejsze/pewniejsze wyniki. Jeśli idziesz i tak na takie USG, to warto dołozyć badanie krwi, będziesz miała pełniejszy obraz. U mnie to było 200 zł za USG idodatkowo 80 zł za test z krwi.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...