Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

czarnamamba jeżeli słabo czujesz ruchy to ja bym pojechała na IP. Wtedy zrobią ktg. A i Ty będziesz spokojniejsza.

ewcia nie jesteś sama. Ja to codziennie płacze bo wydaje mi się ze jestem kiepska mamą, i jak patrze na mojego męża to on taki super tata a ja kiszka. Do tego po cc rana boli ze mało co mogę zrobić. Mąż mnie pociesza wtedy a ja staram się myślę pozytywnie choć nie łatwo jest. Nad laktacja sobie pracuj (laktator, częste przystawianie, femaltiker) może się rozkręci, jeżeli nie to nie rób sobie wyrzutów odnośnie mm. Bo wiele z nas tez je podawalo/podaje. Głowa do góry!

Piotruś

Odnośnik do komentarza

Rewolucja trzymamy kciuki:) Juz dzis bedziesz tulić maleństwo! Nareszcie! Biedulko ile sie wyczekalas! Powodzenia!

Rybcia nie martw sie lada moment i u Ciebie sie zacznie na dobre i bedziesz juz po wszystkim:* Tym bardziej ze z tego co piszesz to mała juz pcha sie na świat:)

Lusia skoro wszystki jest w porządku podjedz sobie tylko na KTG. Ja jeździłam po terminie co 3 dni a donszpitala zgłosić sie miałam dopiero w 7 dobie po terminie. Po co masz leżeć i sie męczyć w szpitalu.

Mari, RudaMaruda, Silv dzięki właśnie była u nas położna na wizycie i wiem ze z tymi kupkami jest wszystko w normie:) ufff. Rzeczywiście jedne dzieci robią po każdym karmieniu inne raz na dobę:) A bałam sie ze to jakies problemy brzuszkowe.
Dziewczyny pijecie kawę inkę przy karmieniu?

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza
Gość matka z Polichna

Witam! "Marzenie o czystej Ziemi" to piosenka nagrana razem z Pauliną Przybysz :) Choć tekst jest o bateriach to mimo wszystko świetnie wpada w ucho! Dzieciaki spod Chęcin właśnie skoczyły czwarte miejsce listy przebojów Radia dla Ciebie! Tak, CZWARTE! To wzruszająca historia jak z Kopciuszka... Chłopcy i dziewczynki z małej miejscowości nie dość że spotkały gwiazdę to pną się po liście najlepszych piosenek z Polski! Proszę o wsparcie: głosujcie z nami, a może uda się dojść na szczyt listy! Za głosowanie nic się nie płaci! Pomóżmy dzieciakom spełnić marzenie! :) :) :)
głosowanie

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamuśki!!!

Rewolucja ale fajowo!!!! w końcu rodzisz :-) a może już jesteś po.... no,no....czekamy na dobre wieści :*

Olga1 to podobno normalne na końcówce ciąży, jeśli wszystko inne jest ok - przepływy, ruchy... to nie ma się co martwić - tak mi koleżanka powiedziała, ona sama rodziła po terminie, miała wywoływanie i też łożysko już było IIIst. i miało zwapnienia.... Mam nadzieję, że się nie myli :-)

Gratuluję nowych dzidziusiów - i tego "wrześniowego", które jest jednak sierpniowe:-) Ja coś czuję, ze sama zostanę do końca sierpnia, a może i do września.... Czasem włącza mi się myślenie, że urodzę w ciagu tygodnia, ale sądząc po moich objawach, a raczej ich braku, to chyba jednak nie ma co liczyć na wcześniejszą akcję.... aż mi trochę smutno :(

Odnośnik do komentarza

rewolucja, przyj przyj kochana! Dzidzia lada moment będzie z Tobą - wiedziałam, że u Ciebie to już dziś musi się rozkręcić! Ha! Super, czekamy na wieści! :)

czarnamamba kiedy ja i Mari? Ja mogę dziś, Mari pewnie jak mąż wróci ;) Ja tam gotowa i zwarta, ale dzidzia moja zwleka i albo będzie punktualna, albo spóźniona (to ostatnie to ewidentnie po tatusiu, na randki ze mną też się spóźniał! wwwwrrrr).

kdrt, gratuluję kochana - czekamy (w miarę Twoich możliwości, oczywiście) na relację! :)

Dziś moja mała też leniwa, ale zapewne odbija sobie wczorajszą akcję wieczorem. Ładny łańcuszek w łóżku przed snem mieliśmy... Hania wierciła się tak strasznie i rozpychała, że w żadnej, absolutnie żadnej pozycji nie mogłam się wygodnie do snu ułożyć (a spać mi się chciało potwornie) i przez to, że ona taki wiertus to ja się też kręciłam jak szalona i P nie mógł spać... Dziś wszyscy więc jesteśmy padnięci! :P Najlepsze jest to, że po godzinie tej akcji Hankowej w akcie desperacji włączyłam jej YouTube i Mozarta - po 8 minutach zapanował totalny spokój :D Poproszę, by to tak działało także po wyjściu na zewnątrz ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza

CzarnaMamba ja miałam podana nospe w kroplowce e w czasie porodu i nic nie dała więc myślę że możesz brać bo jeśli to jest to to i tak będzie bolec;-)
Dziewczyny a w jakim czasie po porodzie może pojawić się ten baby blues? Bo piszecie że każda to przechodzi tylko się nie przyznaje a ja na prawdę nic takiego nie czułam choć już 2 tygodnie jest... No i cieszylam się że mnie ominęło a teraz będę się martwić że może jeszcze nadejść;-)

Przyszedł mi laktator ręczny philips Avent. Polecam z czystym sumieniem. Nic nie boli, tylko na początku tak jak przy karmieniu a mleko sika że aż milo;-) i szybko się ściąga.

A nie wiecie czemu moja mała, kiedy ja przystawiam do piersi to łapie, potem puszcza, potem znowu łapie i tak to trwa około minuty i przy tym się denerwuje? Po chwili jak już złapie to je grzecznie przez 20 minut tylko ten początek jest dla niej taki ciężki...

Odnośnik do komentarza

rewolucja czekamy na wieści! :)

kdrt gratuluje!

Dziewczyny, dzięki za odpowiedź. Cierpliwie poczekam do piątku (termin), a jak dalej nic to podjadę na ktg.

Chiyo mój M. też spoznialski, a jak coś ważnego to na ostatnią chwilę. Ja za to zawsze chwilę wcześniej i wolałabym, żeby akurat to mała miała za mną.

Sprzątam sobie, pieke, gotuje - chyba zaprosze sąsiadów, bo nie wiem, kto to zje :p a taki porządek to ostatnio miałam może na święta. Pewnie bez problemu test białej rękawiczki zdany :p

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

cześc Mamusie
Krzyś po dzisiejszej kontroli w poradni i po żółtaczce ani śladu, odbił juz z wagą do tej porodowej i wszystko gra :) uff
Poza tym był bardzo grzeczny w podrózy, tak bardzo że mama z tata jeszcze skoczyli na najlepsze lody w mieście ;)

Co do smutków poporodowych to ja je świetnie już znam niestety, szczególnie wieczorami zapłakuję. Mi najbardziej dokucza rana po cięciu i pęknięciu, a miałam uszkodzenie 3 stopnia więc juz bardzo poważne. I jak troche połażę po domu albo parę razy źle przysiąde to wszystko mnie bardzo boli :/ podlewam tantum rosa i goi sie ale poki co konca nie widac... Do tego dochodzi stres z karmieniem, odciągam pokarm i podaje małemu a jak nie mam co, to robię mu porcję mm... Przez nakładki karmię tylko trochę bo mnie strasznie to boli, aż gryzę rekę czasem :/
I jak to sie wszystko na koniec dnia poskłada to siedzę i płaczę a mój G tylko przytula i pociesza...
Jakoś tak za szybko chyba sobie wyobrażałam że dojdę do siebie po tym porodzie, minął ponad tydzien i dalej wszystko strasznie mi doskwiera, nawet na spacer za bardzo nie mam jak pojsc ;( a jazda samochodem była dla mnie koszmarna, nie miałam jak wygodnie usiąść.
Zresztą połozna dzis była i jak zobaczyła moje nacięcie to sama aż jękneła jakie duże...

Ratuję się myslą, że Krzys się fajnie chowa, przybiera, nic mu się nie dzieje... jest takim moim słoneczkiem!

Uff teraz to ja sie wyżaliłam w koncu...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

20 dz
kdrt gratulacje! Jak juz się ogarniecie To prosimy o zdjęcie i relacje:)
Rewolucja trzymam kciuki. Może juz nawet masz maleństwo w objeciach:)
Mamuśka ja też cos czuje ze przenosze:(a cały czas miałam nadzieję że będzie troszkę wcześniej ale cóż widocznie się tym naszym dzieciom nie spieszy! Ja niby skurcze mam już od jakiegoś czasu ale nieregularne i niebolesne wiec jeszcze mogę chodzić i chodzić :/
Dziewczyny z baby bluesem nic się nie przejmujcie. Placzcie ile wlezie jeśli wam to pomaga. Angazujcie tatusiów do pomocy a same starajcie się odpocząć (tez od bobasow).weźcie kąpiel lub prysznic. Zjedzcie coś pycha:) i pomyślcie ze nie ma matek idealnych. Macierzynstwo To nowa sytuacja do której trzeba przywyknąć (a nie oszukujmy się-nie wygląda ono tak sielankowo jak w reklamach czy ogółem tv). Dajcie sobie czas dziewczyny. Wkrótce dzień i rutyna sie troche ustabilizuja i będziecie bardziej niezależne. Ale elaborat mi wyszedł:) ale ja zawsze jak widzę ze KTÓRAŚ Z Was ma dołek po porodzie to przypominam sobie jak mi było źle na początku i jak bardzo czulam się zawiedziona i oszukana. Mi nikt nie powiedział ze tak może być i borykalam się później z depresja poporodowa:/teraz mam nadzieje ze dam sobie radę ale kto to wie. Hormony potrafią płatać figle.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nle2adag11.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj44jzcnrgysj.png

Odnośnik do komentarza

A ja byłam dzisiaj na mega długim spacerze, powiedziałam położnej że będę spacerować tak długo aż mi odejdą wody- choćby do godz 22 ahahhah no ale byłam już zmęczona po 1h i 50 minutach i wróciłam do domu.
Po małym odpoczynku zaczęły się skurcze, bardzo mocne i nieregularne. Nie wiedziałam, że mogą tak boleć i jak były co 7-10 minut mąż wrócił z pracy i pojechaliśmy na IP. Właśnie wróciłam :)
Kochane, rozwarcie na 3-4 cm, główka już w odpowiednim miejscu :) jak się ucieszyłam jak usłyszałam 3cm :D
Mam wrócić do szpitala na godz 20 i jak będzie jakiś postęp na ktg albo w badaniu to zostaję na porodówce :) no a teraz męczę się w domu bo strasznie boli.

Odnośnik do komentarza

21dz
rybcia moje kciuki też zaciśnięte! Ja dzisiaj sprzątałam i nic, schody też nie działają, także zabieram się za kolejne s... najpierw spacer, później seks. W ogóle więcej się staramy z M., żeby Córa wyszła, niż żeby się poczęła :D a miałam mieć problemy z zajściem i donoszeniem. Natura jest jednak nieprzewidywalna :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, jestem po wizycie u położnej, nie zgodziłam sie na masaż szyjki macicy, dwa dni po terminie i jakoś nie wiem, po pierwsze wiem ze boli ma swoje plusy i minusy ale decyzja należała do mnie. Położna dała mi odczuć ze jest zniesmaczona moja decyzja, no ale każdy ma prawo wyboru... Ale dowiedziałam sie poprzez ręczne badanie ułożenia dziecka ze jest juz główka strasznie nisko wiec mam nadzieje ze jeszcze w tym tygodniu urodzę bo partner wziął sobie dwutygodniowy urlop i od przyszłego tygodnia wraca do pracy a nie chciałabym potem na samym poczatku siedzieć sama w domu, bez jego pomocy bo wiem ze okaze sie konieczna. Ale jeżeli do 27 nie urodzę zostałam zapisana na wywołanie porodu... Od wczoraj strasznie duzo wydzieliny białej z żółtym ze mnie wycieka i jest takie rozciągliwe, czy myślicie ze to czop? Zawsze musi odchodzić krwisty? Wczoraj miałam skurcze co 10 minut przez godzinę, ale tylko jak siedziałam kiedy wstałam i podchodziłam wszystko było ok.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...