Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Gość rewolucja17

Ewulka, ja smaruje się arganowym. Kokosowy też jest bardzo dobry. Jakiś czas temu przesłałam stronke z tymi olejkami. Na pewno są 100%naturalne, no i tych parabenow nie mają. Takim kokosowym można smarowac również maluszka tuż po urodzeniu.

Odnośnik do komentarza

Mnie najbardziej denerwuje tekst ze kiedyś kobiety pracowały do porodu a teraz siedzą ma chorobowym. Kiedyś to było kiedyś, kiedyś rodziło się w domu a teraz nie wiec po co to porównywać. Po za tym ja chętnie bym pracowała w dalszym ciągu gdybym miała prace siedząca a jak można nosić 15-20 kg pudła z towarem w ciąży? Niestety są zawody w których ciężarne nie mogą pracować bo nie wolno im tyle dźwigać.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdqk3waz70u6a.png

Odnośnik do komentarza
Gość paulina20

Ja od 6 tygodnia ciąży smarowałam ciało oliwką bambino . od niedawana smaruje się kremem Pharmaceris. A jak na złość na boczkach wyskoczyły mi roztępy i chyba sie ich nie pozbyje :( muszę kupić sobie tenolej kokosowy bo ponoć jest bardzo dobry , mam nadzieję że chociaż to mi pomoże :) ja połówkowe mam dopiero 13 kwietnia ;/ juz sie nie moge doczekać`

Odnośnik do komentarza

Napisze wiecej potem z komputera o wychowanou jeszcze i komputerach o ile nie zapomne.
co di smarowania to ja smaruje sue cxasem olejem kokosowym, tym zwyklym bio, tloczonym na zimno. Czasem bo najczesciej zapominam, ale u mnie zzadna kobieta w rodzinie nie ma rozstępów. Ani mama po 3 ciazach w tym bliźniaczej, ani siostra bo blizniakach... szczęściarra ze mnie. Ja się smiehe ze w moum małżeństwie to mąż jest bardziej kobieta, bo ma większe piersi, rozstępy i cellulitis ;)

Co do przybieranua na wadze. Dzuewczyny ktore stoja w miejscu lub niewiele przybraly. Ja mam ten temat przewalkowany ze swoim lekarzem, bo w pierwszej ciąży przybrałam raptem 7 kg I tez sie martwilam ze za malo tym bardziej ze wg wszelkich tabel jestem na skraju niedowagi i normalnej wagi. On mowi ze zdrowo jest przybrac do 20% poczatkowej wagi. Niebezpiecznej jest ponad to przybrac.
Jesli Was to pocieszy to ja wcuaz jeszcze jestem na minusie i do wagi sprzed ciąży brakuje mi juz jedyne pol kg.
a skąd u Was brzuch choc niee przybieracue? Bo to nie tkanki tluszczowej Wam przybywa a macica rośnie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Boziu jak mi sie dzidzia rozbrykala. :) boje sie myślec jakie kopniaki bedą za 2 miesiące..
Dziewczyny u mnie tez osoby w otoczeniu ze niby oj jaka biedna nie moze nic robić a za chwile gadanie ze one na polu do 9 miesiąca robiły. Niestety na wsi mieszkam wiec tak to wyglada. Ostatnio czytałam artykuł o powszechnie znanym środku na chwasty randapie ( moze juz nawet wspominałam) palił wszystko, ludzie używali go z nadmiarem. Po latach wychodzi ze miał tak szkodliwe działanie ze teraz jest zakazany. Skutki uboczne to te ze w tych czasach kobiety nie mogą ciazy utrzymać. Czytałam o tym w szpitalu i przypomniało mi sie ze teść uwielbial nim chwasty wypalać.
Przepadający gdzieś tekst- zauważylyscie moze czy jak wystawiacie buźki te gotowe to tekst jest w całości czy go urywa? Ja mało je wstawiam bo mi sie nie chce szukać odpowiedniej ale wydaje mi sie ze jak wstawiłam właśnie te gotowe z iPada to zjadło mi wpis właśnie od tej buźki. Nie wiem...

Na koniec ciekawostka. Słyszałyście juz o tym ze matki karmiące piersią są bardziej agresywne względem otoczenia. Udowodnione na zwierzętach jak i człowieku. Wież jest większa i zawsze agresywniej bronią swoje pociechy przed czymś/kimś. Na mnie sie chyba sprawdziło hi hi

http://www.suwaczki.com/tickersyy/2r8rj44jvs7p2zr0.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/oar8s65gdfhvzvog.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Anna 83 widze, ze sporo nas laczy... Na poczatku staran podeszlismy do tematu na luzie, minal miesiac, dwa, pol roku, rok... I nic. Wokol znajomym sie zaczely dzieci rodzic, wiec teksty - teraz kolej na Was, bierzcie sie do pracy, albo wyluzujcie i sie uda byly na porzadku dziennym. Do tego zyczenia Tesciow przy kazdej okazji - zeby w koncu dziadkami zostali... Masa badan, czasem bolesnych i krepujacych, watpliwosci, lekow a efektow zadnych. Do tego dobil nas jeden ze "specow" od problemow z plodnoscia mowiac, ze nie podejmuje sie leczenia bo patrzac na moje wyniki widzi raczej diagnostyke w kierunku guza przysadki, nerek lub jajnika... Zalamka totalna... a po 2 tyg od wizyty u niego brak okresu i upragnione 2 kreski :) Po ponad 2 latach intensywnych staran. Nikt nie zrozumie co tak naprawde czuje w takiej sytuacji kobieta jesli sam tego nie przezyje... Pozniej byly przeboje z krwiakami i zagrozeniem poronieniem i bity miesiac lezenia i dziekowania za kazdy kolejny dzien.... Praca? Codzienne dojazdy 50 km, niby siedzenie za biurkiem a non stop kociol i gaszenie pozarow, czeste nadgodziny. I po co ryzykowac? Nam ciezarnym nie jest lekko - siedzimy w domu "na tylkach" jak to ktos zyczliwy kiedys okreslil dla dobra naszych dzieci a nie z lenistwa czy wygody. Przed ciaza bylam bardzo aktywna - pracoholik, rower, bieganie, dom wysprzatany na blysk, czeste wyjazdy czy spotkania z bliskimi, wiecznie w ruchu... A teraz? Nawet odkurzyc mieszkania nie moge... Ale to nie jest teraz najwazniejsze. Trzeba zacisnac zeby i wyluzowac :) Stan blogoslawiony, ale tez 9 miesiecy niepokoju i wielu wyrzeczen. Damy rade. Nie my pierwsze i nie ostatnie. Przepraszam za te smety, ale musialam dac upust emocjom... ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r87aya5j6h.png

Odnośnik do komentarza

Pisz doris85 co chcesz mi tez zawsze przechodzi jak wszystko wyduszę nie ważne czy tu albo komuś.
Wiecie co mnie przeraża. Moze złe to ubrałam teraz w słowa. Czasami rodzina, znajomi życząc dobrze, upominając sie o wnuki czy dzieci robi tyle przykrości tym co chcą je miec a z jakiegoś powodu nie mogą. Mam sytuacje w rodzinie taka. Każdy życzył mojemu kuzynowi dzieciątka na urodziny i święta bo w końcu kolej na nich.bo tyle po ślubie a tu dalej nic. Jego żona nie moze miec dzieci i każdym takim upominaniem sprawiali jej wielka przykrość. Widziałam tez minę mojej siostry kiedy ja zapytali o dalsze potomstwo a była krótko po poronieniu.... Smutne...

http://www.suwaczki.com/tickersyy/2r8rj44jvs7p2zr0.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/oar8s65gdfhvzvog.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Mam wrazenie, ze ludzie sie jacys malo wrazliwi zrobili... I niektorzy nawet jak pytaja o samopoczucie to tak naprawdę nie chca znac odpowiedzi, tylko pytaja bo wypada... Tez mam doswiadczenie z poronieniem - ponad 5 lat temu nam sie to trafilo a do dzis boli. Szybko wtedy wrocilam do pracy, zeby zajac czyms mysli i wiecie co uslyszalam od owczesnego szefa? Ze on nie chce, zeby to zle zabrzmialo, ale dobrze ze sie stalo to co sie stalo i ze wrocilam do pracy. Do tego okazalo sie, ze 2 kolezanki z dzialu spodziewaja sie dziecka i tak na cale biuro trajkotaly o ciazy...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r87aya5j6h.png

Odnośnik do komentarza

Monika ja też bym jej powiedziała co o niej myślę ale byłam z teściem i nie chciałam robić awantury.

Ewulka ja używam palmersa ale niestety moje piersi mimo dziennego masażu są całe w rozstępach.

Amelia mnie też wkurza ten tekst, niech mądrale żyją bez Internetu i telefonu bo kiedyś tak ludzie żyli.

Anna dziękuję :)

Mari moja mama też po 3 ciążach ani pół rozstępu a ja?Brzuch gładki (chwała Panu) a piersi? Nie będę już o nich pisać bo mi się łzy zbierają.

Doris od tego masz to forum więc pisz śmiało :) mój szef powiedział, że on chciałby się cieszyć moim szczęściem ale jemu nie pasuje to, że jestem w ciąży i że sama będę żałować że tak wcześnie się zdecydowaliśmy. Szczyt wyczucia, co? Pomijam fakt, że mój usłyszał tekst "coś Ty narobił?" od niego...

Tunia a wiesz co mnie dobiło ostatnio? Jedna dziewczyna z pracy zaszła w ciąże 2 tyg. przede mną i ostatnio wrzuciła post na FB o tym, że jeśli ktoś uważa ten stan za fantastyczny to go po...ło i że wygląda beznadziejnie, ma jakieś plamy na twarzy i że w ogóle beznadzieja. Matka roku skoro najważniejsze w ciąży to wyglądać... Tak jak mówisz, ludzie się starają o dzieci a ta ma to szczęście i narzeka, że źle wygląda. Już mi szkoda dzieciaczka...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

A ja jestem aktywna na Facebooku i nie planuje się z niego wypisywać, bo to czasem jedyny sposób na kontakt z niektórymi znajomymi. Oglądając na codzień zdjęcia, czytając co u nich nie czuje ze są daleko. Forum też wygodniejsze jak dla mnie tam. Jeśli się zna umiar to wszystko dla ludzi.

Co do wychowania - takie sceny histerii publicznej jaka była opisana są smutne, nie rozumiem idei bezstresowego wychowania, ale wychodzę z założenia że każdy wychowuje jak chce i ma do tego prawo.

Wczoraj części dalszej rodziny męża powiedzieliśmy o ciąży. Pierwszy tekst jednej z ciotek "taaak? Nie widać..." Ludzie są różni, nic nie poradzimy.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjghiz9ccx7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3719p6yoq5o.png

Odnośnik do komentarza

Pytacie o pracę... no ja wspominam tu co jakichś parę stron, że ja niestety choć marzy mi się "lenienie" na L4 i roczny macierzyński to pracować będę do ostatniego dnia pewnie i pracować zapewne już powoli zacznę jak tylko będę mogła siedzieć :/ może dam sobie miesiąc, zobaczymy. Tak było przy Julku. Na porodówce jeszcze pisałam maila, że sorry, ale ja już im nie pomogę, bo zaraz rodzę ;P do pracy wrócilam po miesiącu. Taki zawód, jesli za długo będe nieobecna to wypadnę "z obiegu". W sensie że znów będę musiała walczyć o zlecenia.

Co do dwulatka i tabletu. To znaczy my nawet nie mamy tableta, bo nie rozumiem po co one są ;) no ale tu znów mój mąż się popisał i miał frajdę, jak jego mały synek nauczyl się grać na telefonie... Są fajne gry dla maluchów i Julek nawet coś tam się z nich nauczył, na przykład kilku angielskich słówek (choć mamusi nic nie zastąpi ;P), ale on jemu go daje za często. Ja mam te aplikacje i one mi się przydają, jeśli na przykład muszę iść z Julkiem do urzędu, do lekarza lub w podróży jako ostatnia deska ratunku. Przy mnie wie, że nie ma grania. Najbardziej mniej jednak cieszy, że nie potrzebuje telewizora. Obejrzy dwie bajki rano, wyłącza sam TV i sam mówi, żebyśmy poszli do pokoju siębawić.

A propos gier planszowych - są tu fani Osadników?? :D

Co do RoundUpa o którym ktoś tu wspominał. Ja kiedyś mocno wsiąknęłam w ten temat. Obejrzyjcie sobie program Uwaga! na temat GMO. Też niestety znalazłam go u teściów na działce! Mąż szybko im walnął wykład i kazał wyrzucić. Francja jako pierwsza zabronila go u siebie używać, nie jestem pewna i nie pamiętam jak tam było z innymi krajami w Europie. Bo USA to wiadomo, wszystko już modyfikują, nawet nie ma oznaczeń co jest modyfikowane.

Dziewczyny zapominam Wam napisać. Rozmawiałam ostatnio z koleżanką, która jest optometrystką, bo miałam jeszcze przed ciążą iść do niej na badanie wzroku tak kontrolnie i dopeiro teraz znalazłam czas i się okazało, że kobiet w ciąży się nie bada, bo w ciązy wzrok się pogarsza i że dolega suchość oczu. Jak to tam u Was jest? ja rzeczywiście mam suche oczy. W ogóle pierwszy raz w życiu mam z nimi jakiś problem... musze coś do nawilżania kupić.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

marta gratuluję :) jedna z niewielu dziewczynek na sierpień :)

Mi się dziś znów dziewczyny śniło że mam córeczkę... i tak na zmianę, raz chłopak, raz dziewczynka. Moze we mnie naprawdę bliźniaki siedzą i jedno za drugie się chowa ;) a co najlepsze to mało się płcią przejmuję i rzadko o tym ostatnio myślę, dopiero sny powodują jakies moje mysli.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Witam kobitki!! 23 strony...co tam pikuś - nadrabiałam już ponad 50. No to teraz przy nudzę sporym postem...
Wielkie dzięki doświadczonym mamusiom, które zechciały podzielić się swoimi doświadczeniami karmienia maluszka, początkowych trudach i dodaniu tym otuchy!! Nie poddam się!! A co! I z tego co zrozumiałam najważniejsze dla sprawy to nie stresować się... pełen luz i damy radę ;-)
meiyin no ja planuję remont na koniec kwietnia-początek maja. Zamierzam w nim uczestniczyć ale my tylko malujemy i nie będzie żadnego pylenia. Może na czas samego malowania i kilka nocy jak będzie schło to zejdę spać na parter domu.
Silv najpierw czułam ruchy a wręcz całą macicę właśnie z prawej strony, nawet miałam wrażenie, że brzuch rośnie nierówno... teraz raczej położenie macicy bardziej się scentrowało (chociaż nadal wyczuwalne jest z przewagą po prawej) i ruchy czuję już po prawej i na środku brzuszka. Więc jak jest nas już co najmniej dwie to widać tak może być ;-)
Witajcie nowe mamusie - fajnie, że jeszcze do nas dołączacie.
EjTy też mam rozstępy na udach z czasów wzrastania, wszystkie poziome i bieluteńkie. Liczę na to, że jednak nie będzie miało to wpływu na tworzenie się rozstępów teraz. Nie wiem za bardzo czego się spodziewać bo moja mama nie miała rozstępów, jedna siostra też wcale, kolejna miała kilka niewielkich a trzecia niestety miała sporo...i jak tu patrzeć po rodzinie co się ma w genach? ehh
Kiwulek z konsultacji z dwoma lekarzami mam informację, że wziewy sterydowe (przynajmniej te na astmę ale myślę, że to ta sama grupa, chociaż mogę się mylić) nie mają żadnego wpływu na maluszka, natomiast słabsze oddychanie mamusi tzn. niedobór dostarczanego tlenu już może mieć...ja bardziej bałabym się brać leków przeciwalergicznych i gdyby pomagał wziew to bym z nich właśnie zrezygnowała...ale nic nie narzucam, tylko przemawiam swoim doświadczeniem przy astmie i alergii na kurz. Teraz odpukać ale dolegliwości brak i nic nie biorę. ;-) Poza tym z objawów, które opisujesz czyli pojawianiu się duszności przy stanach chorobowych dróg oddechowych to właśnie tak mam przy astmie.
Mari twoją astmę prowadzi alergolog a nie pulmunolog?
Zabraknie Ci jeszcze tego, żeby postrzegali Cię jako młodszą...poczekaj jeszcze chwilkę.
Jeśli chodzi o oczy - tak mam bardziej suche ale noszę też soczewki więc myślałam, że to mój indywidualny problem suchego oka się zwiększył ale jak piszesz, że to tak przy ciąży to coś w tym jest.
Czy któraś ma porównanie który z olejów/ków lepszy kokosowy, argonowy czy migdałowy? Piszecie o różnych a ja nie wiem na który się zdecydować?
Lilka gratulacje synusia...no to teraz zmieniasz nika?
Mszyczka synuś no to bracia pewnie się cieszą!! Wszystko ok?
RudaMaruda mam połówkowe dopiero 16 kwietnia i z tego co widzę jako ostatnia chyba... na któraś ma jeszcze na 19tego.
Co do imienia jesteśmy pewni i zgodni od lat albo Antoni albo Antonina ;-)
O proszę! Są i miłośniczki gier planszowych...właśnie jutro przychodzą do nas znajomi pograć...tylko jeszcze nie zdecydowaliśmy w co...taki wieczór zwykle kończy się o 1 lub 2 w nocy (nie wiem czy tym razem wytrwam). Gramy przeważnie w gry strategiczne lub przygodówki, w których rozgrywka przy 4 graczach toczy się ok 2godz... W osadników nie miałam jednak przyjemności ale w podobne gramy ;-)
Amelia ktoś pisał, że w 13tc czuł ruchy?... nie pamiętam jakoś...na pewno ich wyczekiwałyśmy ale wydaje mi się, że większość zaczynała wyczuwać ruchy tzn. to pierwsze łaskotanie w 16tc - czułam to i było to nowe doznanie, ja jestem teraz przy końcówce 18tc i dopiero dziś poczułam pierwsze kopniaczki, takie delikatne.
Ania125 nie jesteś sama - trochę nas jeszcze pracuję...i póki co nie zamierzam rezygnować, zobaczymy ile damy radę '-)
Rewolucja17 trzymajcie się cieplutko...i wracajcie szybko do zdrowia!
Ojj! Na te co niemalże dziwne wypowiedzi farmaceutek chyba zareagowałabym agresywnie, bo kto jak kto ale one nie dość, że obsługują klienta, a to już wymaga kultury, to jeszcze udziela takiej informacji, że nie zna tego co oferuje apteka bo nie zażywała?? Aż się przed komputerem zjeżyłam...
Tunia temat randapu już przewałkowałyśmy jakiś tydzień temu... masz rację straszne paskudztwo, już widać pokłosie a jeszcze masa szkód przed nami tj. globalnie populacją! Straszne
Tunia dobrze jak mama dumna z synka...

Wybiła 00:20 czas do łóżeczka... tym bardziej, że mąż od godziny już śpi, a jutro wyczerpujące spotkanie...
Pa

http://fajnamama.pl/suwaczki/fijqsye.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ei0rt0s.png

Odnośnik do komentarza

Tosio tak, ja jestem pod okiem alergologa, bo to astma na tle alergicznym i to ona mi ja wykryla i plan byl odczulania po ciazy a przed kolejna ciążą i mialo byc pięknie, ale trafilam w jakis czas obsuwy szczepionek i na swoją czekalam ponad pol roku a jak przyszła to ja wyjechalam do Łodzi na 3 miesiace a potem zaszłam w ciążę. , nie chcialam dluzej czekac i powiem Wam ze o ile nie ma mojego męża z alergenami to ja mam sie normalnie. Mąż wzial ze sobą tez naszego yorka i nie wiem teraz czy czasem i on mnie tak nie uczulal. Ale faktem jest ze dostawalam dusznosci wieczor w wieczor jak tylko maz sie kolo mnie położył. Musiał miec te alergeny na pizamie chyba... Teraz nie ma go 2 tygodnie i mi przeszło, mimo ze chodzę do uczniow ktorzy maja kota lub psa . Owszem kichnę ale to tyle.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Fajnie tak ze jestescie tu i sobie piszemy :) ja mam polowkowe 31marca i to badanie polowkowe troszke mnie zamartwia bo to najwazniejsze badanie zaraz po badaniu w 12 tygodniu. Bo badaja te wszystkie narzady tj serce watrobe nerki itp. Tez sie tym badaniem stresujecie?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...