Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Gość martkanad111

leosiaja przed ciazą tez bylam strasznie szczupla, w ciazy dobilam do 70 kg co dla mnie było szokiem ;) teraz waze ok 60 kg, slysze od wielu osob ze dobrze wygladam i tak moglabym, zostac ale podobno przy kp szybko wraca sie do poprzedniej wagi:/ takze nie jestes sama;)
Maly wczoraj ksiazkowo zasnal o 20, ja sie polozylam o 22 z mysla ze za dwie godziny karmienie, a tu niespodzianka, pobudka prawie o 2! normalnie bylam wyspana w polowie nocy:P ale cos za cos, moje mleko w za dlugo stalo w podgrzewaczu i zmienilo smak, maly juz go nie chcial. Ale udalo sie nakarmic samą piersią i zasnal uff:) teraz drzemie sobie a ja spokojnie zjadlam sniadanie:) no wlasnie moze podzielicie się co jecie? ja po ostatnich dwoch dniach z placzem mocno się ograniczam:/ tez czytalam ze mleko bierze sie z krwi a nie z tresci zolądka ale z jakichs przyczyn nie powinno sie jesc tego czy tamtego a te zasady obowiązuja juz wiele lat wiec cos w tym prawdy jest. Ja zjadla batonika w czekoladzie i chyba juz sobie podaruje takie ekscesy maly meczyl sie pol dnia ze zrobieniem kupki:(
Ja dzisiaj np na sniadanie zjadlam miseczke kaszy jaglanej z sosem z porzeczki, bulke z serkiem i kawa zbozowa do tego. Na obiad plauje ziemniaki i jajko sadzone+marchewka. Jestem ciekawa waszych jadłospisów:)
Co do seksu my juz próbowalismy, pierwsze dwa podejscia-porazka-dla mnie nieprzyjemne, a M dostał biegunki, twierdzi ze to ode mnie:P nie wiem moze moja flora bakteryjna mu zaszkodzila cos hehe:P Za trzecim razem kochalismy się z prezerwatywą i było całkiem ok;) widze ze moj M ma wielką ochotę, ze mną róznie bywa, przewaznie wieczorem marze o spaniu:P

Odnośnik do komentarza

Keithy

Mamaalka ja mam wizytę u gin w czwartek, czuje po nacieciu nieraz swędzenie to tym miejscu,. M. Nie może się doczekać sexu, radzimy sobie oral, ja mam trochę obawy jak przed pierwszym razem hehe ale chęci też mam, podobno jak się karmi to można mieć długo owulacje i łatwo zajść w ciążę. Myslalas już o metodzie antykoncepcyjnej?

Ja mam wizytę dopiero 8.09 (dopiero na wtedy był termin u lekarza) a mój A już też nie może się doczekać, ale powiedziałam że to tylko już 2 tygodnie więc musi być cierpliwy i bez marudzenia przyjął do wiadomości :) Też właśnie mam obawy, czy wszystko już ok, czy nie będzie bolało itd.. a co do antykoncepcji, jak już zacznę miesiączkować to chciałabym założyć wkładkę (o ile będzie to możliwe, jak już macica i pochwa się całkiem ładnie wygoją) a zaczniemy od prezerwatyw, ew poproszę lekarza o jakieś tabletki, przed zajściem w ciążę brałam pigułki jednoskładnikowe i czułam się przy nich dobrze (cena wyższa ale do przebolenia) więc może wrócę do takich, bo teraz przez najbliższe 5 lat nie chcę zajść w kolejną ciążę i będę tego bardzo pilnować :P
Ja zrzuciłam w pierwszych 4 tygodniach 12 kg (w ciąży max przyrost miałam 10kg - z 70kg na 80kg) a teraz ważę 68 i waga stoi w miejscu od jakiegoś czasu :) brzuszek delikatnie został, zeszło mi z tyłka i ud tłuszczyk, ale ogólnie nie widać że w ogóle byłam w ciąży, jedynie maluszek o tym świadczy :P ale jeszcze nie ćwiczę bo opieka nad synkiem to już ćwiczenia same w sobie :) i dałam sobie czas do końca połogu żeby zacząć ćwiczyć :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relghdge48qprui2.png

Odnośnik do komentarza

hej, ja wiem dziewczyny, że ja zgubie te kilogramy, w poprzedniej ciąży przytyłam 18kg i po 3miesiącach nie było śladu po nich, oprócz wielkich mlecznych piersi :D
ja teraz mam 68kg jeszcze 10 muszę zgubić, ale spoko same spadną, muszę tylko zacząć ćwiczyć, żeby ujędrnić te ciało, bo z tym mam kłopot ;P

co do bzykania- jakbym jeszcze nie plamiła to by już się coś działo, ale może za tydzień się uda, o ile plamienie przestanie. w ogóle musze pójść do gin i chyba na razie wezmę tabletki tylko nie azalia, bo po nich plamiłam.

moi pojechali do fryzjera, młoda śpi w łóżeczku,( a raczej coś sobie głuży) potem jedziemy do przychodni ją zważyć, pogoda do bani, zaraz lunie a dziś u nas w mieście koncert Linkin Park, gdyby nie Hanka to bym dziś była na koncercie, ach

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

@irysek moj maz wlasnie dzisiaj jedzie na ten koncert i zostane pierwszy raz z małym sama w nocy :( ale zazdroszcze mu tej wolności ze sobie moze pojechać i nie martwić sie o dziecko :D ja mam za tydzien urodziny i chce isc z mężem do restauracji i juz odciągnam mleko zeby mały miał co jesc jak ja wypije winko :)
A jeszcze chciałam sie odnieść do wątku ze współżyciem. My mieliśmy 2 podejścia ale ja mam dosłownie 0 ochoty na sex :( ZERO :( i z jednej strony bardzo chce dla mojego meza ale nie moge a on nie chce sie ze mną kochać kiedy ja nie jestem w nastroju (moze to i dobrze). Takze jeden raz skończyło sie na tym ze sie rozebralismy, poprzytulalismy i poszłam spac, a drugi raz nawet nie zdjęliśmy bielizny :D no i zaraz sie mały obudził. Eh :/ wieczorem jestem zmęczona a w dzien mały krótko spi.. Gdyby ktoś mógł zabrac małego na godzinke lub dwie :) takze u nas wciąz nic, a w piątek minie 8 tyg od porodu. Aha, w ogole miałam cc, wiec nie mam jakiejs traumy w związku z porodem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kuam09cr4.png
http://www.suwaczki.com/tickers/i81xegz274fclskt.png

Odnośnik do komentarza

Ja byłam wczoraj u ginekologa i powiedział, że wszystko się zagoilo i nie widać, że rodziłam, bo mnie położna pięknie pozszywała. Jeśli chciałabym zachodzić w ciążę juz teraz to nie ma przeciwwskazań. Jednak nie mam póki co nie bardzo mam chęć, więc dał tabletki anty, musze tylko poczekać aż pojawi się pierwszy okres i dopiero wtedy brac. Oby jak najszybciej! Moje libido bardzo się rozkręca, chociaż pierwszy poporodowy raz jeszcze przed nami. Na razie inaczej sprawiamy sobie przyjemność ;), ale juz się nie mogę doczekać "pójścia na calosc".
To, co mnie dobija to to,że zaczęły mi wychodzić rozstępy. Przez ciążę nie miałam ANI JEDNEGO, a teraz wyrastają jak grzyby po deszczu. I to nie na brzuchu, ale na "boczkach", biodrach i tyłku. Mam do siebie pretensje, że się zaniedbałam i nie smarowałam po porodzie, może gdybym to robiła to by się udało tego uniknąć. Ech...
Tez zamierzam zacząć ćwiczyć. Jeśli chodzi o wagę to ta, która mam jest dla mnie odpowiednia i nie chce więcej chudnąć, brzuch tez jest juz płaski, ale chciałabym popracować nad jędrością, bo to pozostawia wiele do życzenia. Na razie zaczynam od brzuszków, ale w międzyczasie musze sobie znaleźć jakieś fajne ćwiczenia pociążowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Maly u mnie przeslodki. Ostatnio malo spi ale rozmawiamy sobie, pokazuje zabawki i jeat okay. Zeby jeszcze tata umial go porzadnie uspokoic. Od wczoraj czuje sie slabo. Boli mnie kregoslup i kosci. Na spacer z mlodym dzis ledwo szlam, a jeszcze skarb mimo ze dopiero co jadl zadal karmienia, wiec wyciagam cyca a tu akcja dlawienie i ryk. Powalczylam troche i poszlam w strone domu ale po drodze sie uspokoil. Spojrzenia z dezaprobata ludzi jak walczylismy z mlodym bezcenne. Od 7.00 mlody na dluzej nor zasnal. Po 13.00ja wrocilam ze spaceru i moj z pracy. I co, Tomus poszedl spac i spal do teraz, wiec moj tez spal do teraz. Nic ze dostalam temperatury i czuje sie jak ze smietnika wyjeta. Polozylam sie, zeby sie przespac jak mlody spal, to mi przyszdl i zaczal chrapac. Wiec sie przenioslam do innego pokoju, a ze dostalam drgawek i ledwo sie dociagnelam do drigiego pokoju, to zmierzylam temp. I mam 37,8. Niby tragedii nie ma ale czuje sie zle. A zeby tak obiad ktos zrobil albo prasowanie to po co. O, juz soe zabawa z malym znudzila i go do lozka dal. Zaraz przyjdzie, ze trzeba karmic. I teraz pewnie to sie zgadza ale tak ciagle jest.jakos i ja i moja mama i moj tata i jego mama potrafia sie zajac synem nawet jak pseuso chce jesc, a mlody moglby wkolko wisiec na cycu ale nie. Zaraz mnie szlag trafi. Nie ma to jak zostawic malego po godzinir snu na spacerze i 2 snu w domu zeby sie darl sam. Na pewno pomoze. Pytacie o seks. To ja sie spytam, ze co?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

Cześć u nas dziś noc do 3.30 super mała spała ponad 6 godzin, ale jak już się obudziła na jedzenie to nie spała do 6.30. W prawdzie nie wymagała noszenia na rękach czy bawienia, tylko leżała w łóżeczku i co jakiś czas postękiwała albo rozmawiała po swojemu,ale jak ona nie spała to i ja nie. W pół do siódmej zjadła znowu, zrobiła kupkę i usnęła u mnie na brzuchu. Teraz jest u mnie na rękach, bo leżenie w łóżeczku coś jej nie pasowało, za to interesuje ją zasłona na oknie, bo intensywnie się w nią wpatruje:)
Katarzyna_Honorata co do toalety jamy ustnej to ja gazik moczę w przegotowanej wodzie nakładam na swój palec wskazujący i "myję" jej dziąsełka i język.
Achaja też wydaje mi się że to może być zastój, chyba że złapała cię jakaś infekcja.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, czy Was tez tak bola kregoslupy??
Ja już nie wyrabiam :( i tylko mama mnie rozumie...
Zwróciłam niemezowi uwage ze nie kluja go w oczy garnki w zalewie i ze nie posprzatal po sibir... Usłyszałam ze ja tez po sobie nie sprzatam a jak mnie garnki kuly w oczy to moglam pozmywac... No i awantura gotowa..

Jeszcze mnie nogi bola. Uda i kolana
:( mam zakwasy zycia :(

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna_Honorata
Czy ktoras z Was stosowala krople delicol? Jak sie zachowywalo po nich dziecko?

Ja stosuje delicol od 3tyg (karmie piersią) powiem ze jestem bardzo zadowolona. Raz zmieniłam na Sab samplex i to był blad bo odrazu pojawiła sie kolka i mała była niespokojna wiec wróciłyśmy do delicol i znowu jest spokój. Chociaz moja siostra karmi sztucznym i te krople jej nie podpasowaly.

Odnośnik do komentarza

achaja ty masz chyba zapalenie piersi też miałam 2 miesiące po urodzeniu synka, wez paracetamol

rene- nawet mi nie mów, po synku pare dobrych tygodni mój kręgosłup dochodził do siebie po trudach ciąży, teraz znów mam to samo, ale już kiedyś kumpel fizjoterapeuta pokazał mi ćwiczenia na część lędźwiową które stosuje, ale noszenie Hanki to katorga.

rene mój zazwyczaj też nie widzi brudu ale dziś sam od siebie wstawił rzeczy do zmywarki i ją włączył, ale musiałam go z kompa zgonić żeby synka wykąpał, bo wykąpał córkę, dał mi ją do karmienia ta się jak zwykle darła (tak od 2 tygodni ma, że się drze od 18-19- to raczej kolki nie są, bo nie podkurcza nóżek, ale wyrzuca ręcę do tyłu i sie drze jak opętana, aż mnie uszy bolą, puszcza cycka) no i te se hrabia siedział, no ale go wykąpał a teraz mu czyta książkę a ja jem kolacje, o.

byliśmy dziś na ważeniu mała waży 3935g :D
ale jeszcze nie mamy karty nfz bo młoda jeszcze nie zgłoszona do ubezpieczenia, musimy 14 dni czekać.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,
Dawno mnie nie bylo...praktycznie od wyjścia ze szpitala ale najpierw po tych lipcowych burzach czekal nas przymusowy wyjazd do domu rodziców w górach bo u nas prądu dlugo nie bylo ani cieplej wody...później awaria telefonu na ktorym miałam wszystkie zdjęcia od narodzin małego...i stanelam przed wyborem czy ważniejsze zdjęcia czy gwarancja na telefon...postawiłam oczywiście na zdjęcia

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ks7sqr0nj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribhf90nd6k.png

Odnośnik do komentarza

Och i opublikowała mi się tylko część wpisu. Ale jak już się dziś zawzięłam to piszę od nowa…

W kazdym razie telefon dalej w serwisie ale mąż ostatnio pracuje na noc więc nadrabiam i postanowiłam w końcu napisać.

Przede wszystkim gratulacje dla wszystkich mamusi które urodziły od tego czasu. Nasz Alanek w pt skończy 8 tyg. Grzeczne maleństwo, dużo śpi w ciągu dnia. Nie ma takiej nerwowej atmosfery jak była przy córce bo na spokojnie można pójść na spacer czy jakieś szybkie zakupy. Noce już nie takie kolorowe choć wszystko już na dobrej drodze. Mały od początku bardzo stękał, wiercił się aż w końcu zawsze konczyło się płaczem i nic nie pomagało jak tylko cycuś…i tak codziennie gdzieś od 1 w nocy do rana. Próbowałam boboticu ale nie pomagał więc przeszliśmy na sab simplex i po tygodniu były efekty. Mały budził się tylko na karmienie. Za to pojawił się problem kupek. Z kilku na dzień zrobiła się jedna na kilka dni. Przy tym widać było że go to bardzo męczy bo był strasznie marudny, płaczliwy i niespokojny. I nie wiem czy to ma jakiś związek z tym sab simplexem choć powinno być raczej przeciwnie czy może ja coś zjadlam co zadzialało zatwardzajaco choć też chyba nie. Parę dni temu włączyłam mu bio gaję, od której zaczynałam i kupki wracają… ku radości całej rodzinyJ Mam nadzieję że mu się to wyreguluje bo to jednak ważna kwestia u takiego maluszka.

Co do wagi to wyjściową ze szpitala miał 4300 a mając 5 tyg ważył 5700 tak więc przybiera bardzo dużo. Maż bardzo się martwi że zrobię z niego małego grubaska. No ale ciężko na to wpłynąć. Wydaje mi się że te noce spędzone na cycusiu to spowodowały bo w ciągu dnia ma przerwy 3, 4h.

A jeszcze odnośnie ćwiczen po cc to jak byłam u mojego gin to powiedział, ze już mogę spokojnie ćwiczyć bo wszystko zagojone. Jak go spytałam czy nie trzeba czekać te pół roku bo częśto się slyszy takie opinie to się śmiał że to już nie te czasy, nie te metody i materiały…więc nie wiem. Ja w każdym razie jeszcze nie zaczęłam bo jakoś nie czuje się gotowa…choć chęci są i to dużeJ Daje sobie jeszcze tydzień, jak nie zacznę to od września już na pewno pływanie. Muszę zorganizować jakiś baby sitting dla małego, córka do przedszkola a mamusia na basenik. W ciąży chodziłam i na basen i na fitness dla kobiet w ciąży wiec teraz tego mi brakuje. W ciąży kręgosłup nie bolał a teraz po cc jakoś się przygarbiłam i do tego noszenie małego, który ma swoja wagę powoduje że kręgosłup daje się we znaki.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09ks7sqr0nj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribhf90nd6k.png

Odnośnik do komentarza

Miłoszek pobił swój rekord. Spal od 20-2.30. Jak uslyszalam ze steka w lozeczku to poszlam po niego bo myslslam ze mi piers eksploduje. Gdybym go nie przebudzila to sam nie wiem czy by sie przebudzil. Przewinelam, nakarmilam pocalowalam i spi dalej Skarbek.

KRĘGOSŁUP. .. boli tak ze bez stolu, szafki, kanapy i wielu innych sprzętów nie jestem w stanie się podnieść. Mialam od lat problemy z bolem pleców ale teraz mam kumulacje wszystkich boli jakie mialam do tej pory. Boli mnie tez prawa noga, dziwnie mnie boli czasem cala czasem miejscowo, raz slabiej raz tak ze stac nie moge. Ten bol moge porownac do kręcenia na zmiane pogody. Oczywiście bedac z malym u lekarza mialam o to tez zapytac ale zapomniałam. Czuje sie jak klamot. Ledwo sie ruszam, gorzej niz w ciąży ale daje rade.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

sadeo nasze dzieci urodziły sie tego samego dnia :) moj tez kończy 8 tyg w piątek!

Moj Nikodemek dzisiaj w nocy nie był dla mamy tak łaskawy jak przez ostatnie kilka dni, ale po pierwsze wczoraj bardzo duzo spac w dzien (od 9 do 15 tylko z małymi przerwami, a pózniej jeszcze 17-19). Po drugie nie było meza i mnie to stresowalo i moze mały to wyczuł. Maz go zawsze kładzie spac jak go nakarmię, a pózniej mały budził sie po 4-6 godzinach, a dzis po 3 i w ogole co 3 godziny sie budził, a juz ostatnie kilka nocy miałam tylko 1 pobudkę :) rozmieścil mnie to teraz mi cieżko :) a maz wrocil z koncertu Linkin Parku ok 2 w nocy i małego obudził hałasem :( ale na szczescie po jedzeniu i zmianie pieluchy zasnął. W ogole juz od 5:30 na nogach z malym jestem :)

A mnie od 2 dni meczy bardzo mocny, klujacy bol w lewym boku, miedzy biodrem a żebrami. Boli bez przewy, choć nasila sie przy staniu, chodzeniu i oddychaniu. No i jak tam dotykam (albo jak mały mnie walnie przy karmieniu). Nie wiem co to jest ale boli na tyle mocno ze sie boje o małego. Jak mnie łapie za mocno to sie boje ze go upuszczeniu z bólu :( no i do tego ten przeklęty kręgosłup. Mnie tez dopadlo :( od około 2 tygodni tak boli ze z małym ledwo chodzę, a najgorsza jest kapiel kiedy sie musze pochylać nad wanienka :/ eh... Oby to wszystko w końcu przeszło. Chyba pojde do lekarza z tym moim bólem boku bo nie wiem czy to od wysiłku czy cos poważnego :/

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kuam09cr4.png
http://www.suwaczki.com/tickers/i81xegz274fclskt.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...