Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

eses sprawdzonym sposobem na ból gardła oprócz tych wszystkich, które wymieniły dziewczyny wcześniej jest płukanie gardła wodą z sodą oczyszczoną. Na pół szkl ciepłej, przegotowanej wody, łyżeczka sody. Działa antybakteryjnie i trochę uśmierza ból.

poziomkowa właśnie ostatnio tez się nad tym zastanawiałam. Jeśli będzie upał to wychodzić na dwór z takim maluszkiem można pewnie od razu tzn po 2-3 dniach od wyjścia ze szpitala, ale jak je ubrać to pojęcia nie mam. I tak nie będziemy korzystać z godzin południowych. Spacery będą albo rano albo wieczorem i pewnie cienkie body z długim rękawem na początek trzeba będzie ubierać. Zresztą każda z nas będzie obserwować swoje maleństwo i zobaczy czy nie jest mu za ciepło.
Najstarszą córkę urodziłam w grudniu, w szpitalu nie było gorąco, wiadomo okna nie szczelne itd. Pielęgniarki kazały opatulać dzieci w kocyki, ubierać w ciepłe ubranka itd. Moja mała cały czas płakała i w końcu postanowiłam ją odwinąć trochę z tych wszystkich warstw. Jak tylko rozwinęłam kocyk dziecko rozprostowało ręce i nogi i za chwilę przestało płakać. Wyglądało to tak jakby przeciągnęła się i gdyby mogła to powiedziałaby, że nareszcie mama zmądrzała:) Zresztą do dziś śpi z odkrytymi stopami i nigdy ale to nigdy nie lubiła jak miała stopy przykryte kołdrą. Także dzieci podpowiedzą nam czy im dobrze czy nie.

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

noworodka należy ubierać warstwie więcej niż my same, choć pewnie przy upałach to krótki rękaw wystarczy, ja pamietam jak był upał w czerwcu to moje dziecko spało w samym pampersie w domu, a miał 2 miesiące;)
intuicja wam podpowie co i jak ;)
ja w czwartek po badaniu jak potwierdzi się dziewczynka robię przegląd ubranek po synu i będę wiedzieć ile mam tych ubranek i co muszę dokupić albo dopytać kumpel czy czasem nie mają, kumpela ma 2 worki ciuchów dla mnie ale ona urodziła w grudniu, a druga ma 2 wory ale już większe ciuszki, mi by zależało żeby mieć kombinezon na zimę, bo nowego nie opłaca się kupować. Ale może będzie miała po młodym, tylko muszę go znaleźć ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki! :)
Widzę, że Wy już ostro kompletujecie wyprawkę :) Ja mam na razie 3 pary bodziaków (56), 3 kaftaniki (56), i małe buciki. Co do reszty to na razie czekam do maja :) może akurat coś dostanę od koleżanek. Wózek też dopiero w maju.

Dziś wybieram się po południu do lekarza na usg połówkowe.... i teraz się trochę martwię ,po tym co napisała OlaFasola :( Trzymaj się kochana i od razu daj znać jak tylko będziesz po konsultacji z innym lekarzem!
Oby mój synuś był zdrowy! :( 3majcie mocno kciuki, bardzo Was proszę :(

Odnośnik do komentarza

Fka kciuki już mocno zaciśnięte:) Będzie dobrze.

Co do ciuszków mam ich sporo, po tym jak dwa m-ce temu gin powiedziała, że chyba chłopak dostałam od koleżanki 5 wielkich reklamówek. Dwa dni później mama kupiła od jakiejś swojej koleżanki też reklamówę ciuszków na chłopca. Na poprzednim badaniu nie potwierdziła się płeć, wręcz przeciwnie, doktor powiedziała, że są małe szanse na chłopca, ale nie widziała bo Bobas był tyłkiem odwrócony. Wychodzi więc na to,że nie wiem kogo noszę w brzuchu i nie przeglądam narazie tych ubranek które mamy, bo czekam na potwierdzenie płci. Liczę na to, że 30 marca Dziecko będzie łaskawe i pokaże swoje wdzięki rodzicom:)

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki wzięłam się za porządki wiosenne, mam już umyte prawie wszystkie okna(codziennie po jednym). Niestety muszę poprawić po południu okno w pokoju u dzieci, bo w trakcie mycia słońce tam już dotarło i same smugi widać:)
Od trzech dni mam ogromną chęć na sprzątanie. Wczoraj kuchnię wyszorowałam, dziś chyba łazienkę zrobię. Staram się nie szaleć za bardzo, żeby się nie przemęczać. W końcu mam teraz tyle czasu...

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny, mialam straszna noc tak jak Ty Poziomkowa:( wkoncu jak zasnelam obudzilam sie na siku. Pozniej glupie sny i cala noc z boku na bok:( a od 6 szaleństwa Malucha:)
W gazecie dla mamy wyczytałam, że noworodka skóra jest bardzo delikatna i trzeba ją zakrywać nawet w upał. Można przykryć dziecko pieluszką bambusową,dobrze przepuszcza powietrze i dziecko sie nie poci. I żeby nie wychodzić w godzinach od 11 do 15.

OlaFasola trzymam kciuki,żeby Twoje Maleństwo było zdrowe.

Eses moim sposobem na ból gardła,ktory zawsze sie sprawdza jest płukanie gardla wodą przegotowaną ( pol szklanki) i 2 łyżki wody utlenionej. Potem chwile niczego nie pij żeby zadziałało. Wracaj do zdrowia.

Odnośnik do komentarza

hehe ja tam dla małej mam tylko jedne śpioszki, kaftanik i spodenki, czekam aż się płeć potwierdzi, mam o tyle łatwiej, że ciuchy po synku leżą na strychu, a kumpele mają córki i chętnie chcą się wyzbyć ubranek po nich :D

co ci macie na obiadek
ja ziemniaczki, kotlecik i zielona fasolka szparagowa

do wizyty tylko 2 dni łaaaa

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

U nas dziś fasolka bo bretońsku :)

Poza tym dziś spędzam domowo i leniuszkowo. Udało mi się po 3 dniach dodzwonić do szpitala z pytaniem o szkołę rodzenia. Zapisywałam się niemal dwa tygodnie temu i zastanawiałam się, czy ja przegapiłam telefon czy może oni mnie gdzieś zgubili. Dowiedziałam się, że położna organizuje grupy po 20 każdego miesiąca- mogli mi to powiedzieć wcześniej to bym sobie spokojnie czekała...

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

A ja właśnie wróciłam z długiego spaceru :). Taka dziś piękna pogoda, milo było pochodzić :).
Mam pierś z kurczaka i coś muszę z niej zrobić, ale fasolka po bretońsku brzmi bardzo kusząco, chyba sto lat jej nie jadłam :).
Odnośnie szkoły rodzenia to w końcu udało mi się zakwalifikować do darmowej. Bardzo się cieszę, co prawda termin dopiero na koniec kwietnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe20mme8xnfduo.png

https://www.suwaczki.com/tickers/010igzu3unfednv7.png

Odnośnik do komentarza

izabelap i szczesliwylipiec, dziękuję Wam bardzo!

Ja tak samo jak Wy zastanawiałam się w co ubrać Bąbla jak będzie upał, boję się że ubiorę go jakoś nie tak, w sensie albo będzie mu za gorąco albo zimno, więc Wasze rady zawsze się przydadzą.

Dziewczyny czy wiecie coś na temat latania samolotem w ciąży? Wiem że można do 30tc lub 36tc w zaleznosci od linii lotniczych. Od lekarza wiem tyle że jeżeli lot ma już ok 4h to trzeba podawać zastrzyk zmniejszający krzepliwość krwi. Niby uważa że jestem zdrowa i mogę lecieć, ale czy spotkałyście się już z czymś takim i jakie są Wasze opinie

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv15nm4ozvp6w7.png

Odnośnik do komentarza

nawet nie wiecie jak ja Wam tych spacerów dziś zazdroszczę, u mnie trochę wietrznie i przez moją krtań boje się wychodzić.

eses moim zdaniem każdy przypadek jest indywidualny i najlepiej żeby lekarz zadecydował czy jest ryzyko lotu czy nie. Mi osobiście nie przeszkadzało latanie w 1 trymestrze ale teraz już widzę po sobie, że im dalej w las tym bardziej strachliwa się robię więc raczej po 35 tygodniu bym się nie decydowała z obawy, że zacznę rodzić przed czasem w jakimś obcym miejscu.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwhdge6o0nafep.png

Odnośnik do komentarza

Hej:) Ja dziś od rana dostałam jakiegoś powera wiosennego, umyłam okna, wyprałam pościel i koce, a nawet trochę posprzątałam w takich zakamarkach, gdzie na co dzień się nie sprząta:) Szczerze mówiąc nawet nie czuję się zmęczona, wręcz przeciwnie energia mnie rozpiera.
Izabelp u mnie też dziś spagetti na obiad.
OlaFasola trzymam mocno kciuki , żeby diagnoza się nie potwierdziła. Bądź dobrej myśli kochana.
Poruszałyście też temat ubioru noworodka w lecie. Sama chociaż mam już syna, to w tym temacie nie jestem pewna, bo Kubuś urodził się w grudniu więc w lecie miał już pół roku. Także nie wiem zdam się chyba na intuicję jak ubrać maluszka w upale.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Poza tym wczoraj wieczorem miałam mały wypadek, na szczęście nic poważnego się nie stało. Otóż byłam u mamy, a że mieszkamy po sąsiedzku to poszłam jak zwykle ubrana w kapcie, tylko w drodze powrotnej na chodniku potknęłam się o wystającą płytkę i poleciałam jaka długa na chodnik,. Obdarłam sobie obie ręce i kolano, ale tym się nie przejmowałam, najbardziej bałam się że mogło coś stać się maleństwu, bo chociaż poleciałam na ręce i nogi to na końcu wylądowałam na brzuchu. Na szczęście wieczorem maluszek tak fikał w brzuszku, że raczej nie mam wątpliwości, że nic mu się nie stało:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

U mnie też fasolka po bretońsku. Pierwszy raz gotowałam i wyszła pycha.
A co do sprzątania i mycia okien to byłam wczoraj u lekarza i pierwsze co to, że on musi "postraszyć". I jak to powiedział Wy kobity ambitne teraz święta się zbliżają i okna, porządki wszystko byście zrobić chciały. A że się teraz każda super czuje i energia rozpiera to się do roboty zabiera. A okres między 22t a 30 t jest najbardziej niebezpieczny bo w razie porodu czy coś to ciężko skurcze zatrzymać itp. Nagadał nagadał więc mój mąż tak sobie wziął do serca wszystko że nawet chciał mi mycia naczyń zabronić :D Ale skończyło się, że on pomyje okna w sobotę i będzie za mnie mył podłogi.
Na koniec lekarz się śmiał, że gdyby Pani była w 38 t to bym Pani te okna kazał 2 razy umyć bo wtedy to wskazana duża aktywność.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdyx8d6264eljy.png

Odnośnik do komentarza

No i jestem po. Tak jak OlaFasola też nie jestem do końca zadowolona :( Dzięciątko wygląda na zdrowe i w normie ale z kolei szyjka jest zdecydowanie za miękka :( Na szczęście jest jeszcze dość długa więc dostałam reklamówkę leków i przykaz uważania na siebie :( eh...oby udało się ją "utwardzić" bo strasznie boje się przedwczesnego porodu :( to dopiero 5,5 m-ca :(

P.S. Synuś waży prawie 500g, więc chyba podobnie jak Wasze maluchy :)

Odnośnik do komentarza

fka spokojnie i z miękką szyjką kobiety rodzą po terminie, spokoju, spokoju

ech miałam jutro jechać do ciężarnej kumpeli, ale jej młodszy syn się rozchorował, no cóż mam nadzieje że za tydzień się uda, za to jutro 2 kumpele do mnie wpadają z wizytą na ploty ;)

w ramach nauki przez całe życie - rozliczyłam sobie właśnie pita pierwszy raz w życiu, jutro mi teściu sprawdzi czy dobrze ;)

kumpela mi dziś powiedziała, ale już widać
spojrzałam w lustro, faktycznie wywaliło mi brzuchol, w czwartek zrobię zdjęcie to wam pokaże ;)

dobranoc.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...