Skocz do zawartości
Forum

Beatrice

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Beatrice

  1. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    Ja rowniez biore Aspargin.3 razy dziennie po 2 tebletki.Skurcze i twardnienie brzuszka ustapily.A sam lek jest dostepny bez recepty i niedrogi :-) Milego popoludnia :-)
  2. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    " rel="nofollow">Tekst linka
  3. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczynki podrzucam Wam link do fajnego artykułu na temat bliskosci pomiedzy rodzicami a malenstwem w okresie prenatalnym... Moze Was zainteresuje :-) Pozdrawiam cieplutko " rel="nofollow">Tekst linkahttp://www.przytulmniemamo.pl/vertical-dla-przyszlych-rodzicow/vertical-o-komunikacji-prenatalnej.html
  4. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    Alez tu sie "smacznie" zrobilo:-) U nas dzis na sniadanko jajecznica na cebulce i kielbasce w wykonaniu meza a na obiad...hm...jedziemy do babuni na 75 urodziny wiec tam spodziewam sie samych pysznosci:-) U Was tez dzis taka cudna pogoda? U mnie snieg iskrzy sie w pieknym sloncu...:-) Milej niedzieli moje drogie mamusie:-)
  5. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    Dzien dobry kochane :-) Alez czytania znow mialam.Rozpisalyscie sie, ze ho ho.Musze Wam powiedziec, ze kolejna noc u mnie przespana...no ,ale niestety ,zeby nie bylo za dobrze,toobudzilam sie juz po 6.Jakas taka niespokojna jestem przed wizyta...Teoretycznie wiem jak wygladaja wizyty na nfz (ze to tylko 3 minuty i dupek ani nie zbada ginekologicznie,ani nie zrobi usg) ale mimo wszystko czuje jakis taki wewnetrzny niepokoj... Czekam do 12.02. Zawsze po wizytach u mojego gin na prywatnie jestem spokojniejsza.... Ps.. narobilyscie mi ochoty na paczka ....
  6. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    Agnes gratuluję dwóch dziewczyneczek...i zazdroszczę troszkę, ze Ty juz wiesz, a ja musze jeszcze poczekac :-)
  7. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    Dzien dobry moje drogie Panie :-) Nie bylo mnie raptem jeden dzien, a tu tyle nadrabiania :-) Wyobrazcie sobie ze przespalam kolejna CALA noc :-) Zbudzilo mnie piekne slonce za oknem.Maz zrobil sniadanko i za niedlugi czas wybieramy sie na spacerek. Obiadek wstepnie przygotowalam sobie juz wczoraj wiec dzis pojdzie wszystko sprawnie :-) Moje dzidziulki wczoraj przed snem daly o sobie znac dosc wyraznie-i nie przestaly nawet wtedy gdy polozylam dlon na brzuszku:-) zastanawiam sie tylko jak to sie dzieje, ze brzdace sa jedno z prawej,drugie z lewej strony, a ewentualne ruchy czuje tylko z lewej..No coz..moze drugi bobas lezy odwrocony pupcia do mamusi i nie chce mu sie uprawiac gimnastyki :-) Kochane, zycze Wam cudnej niedzieli i pozdrawiam cieplo:-*
  8. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    pacislawa Cześć dziewczyny :) ja spodziewam się bliźniąt, termin mam na 17lipca ale jak to w przypadku ciąży mnogiej urodze pewnie dużo szybciej :) termin kolejnej wizyty mam na 12lutego i już nie mogę się doczekać aż poznam płeć moich dzieciątek :) w tym tygodniu poraz pierwszy poczułam przyjemne "muśnięcia" od środka :) jestem taka podekscytowana a jak u Was? Witaj kochana:-) Zatem mamy na forum juz trzecią mamusię bliźniąt:-) Gratuluję:-) Ja równiez spodziewam sie dwoch serduszek, ale w odroznieniu od Agnes nie znam jeszcze plci:-) wiem tylkk ze beda albo dwie dziewczynki, albo dwoch chlopcow poniewaz dzieci sa jednokosmowkowe .
  9. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    agnes5413 Cześć, Dziewczęta :) Przyznam szczerze, że wczorajszy wieczór był dla mnie dziwny. Wiadomość na forum sprawiła, że zaczęłam niemalże odliczać godziny do wtorkowej wizyty, na której to mam nadzieję upewnić się, że wszystko jest w porządku. Teraz staram się o tym nie myśleć, bo przecież Maluszkom moje zamartwianie nie pomoże, więc mam nadzieję, że dziś nastrój będzie dopisywał - mam urodzinki i zaczynamy 17tc! :) Zapomnialam o najwazniejszym........STO LAT, STO LAT, NIECH ZYJE,ZYJE NAM....NIEEEEECH ZYJE NAAAAAM :-) Kochana- spelnienia marzeń, zdrówka i szczescia...I niech maluszki rosną zdrowo :-)
  10. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    agnes5413 Cześć, Dziewczęta :) Przyznam szczerze, że wczorajszy wieczór był dla mnie dziwny. Wiadomość na forum sprawiła, że zaczęłam niemalże odliczać godziny do wtorkowej wizyty, na której to mam nadzieję upewnić się, że wszystko jest w porządku. Teraz staram się o tym nie myśleć, bo przecież Maluszkom moje zamartwianie nie pomoże, więc mam nadzieję, że dziś nastrój będzie dopisywał - mam urodzinki i zaczynamy 17tc! :) Witaj..Prawde powiedziawszy na mnie ta wczorajsza wiadomosc wplynela dokladnie tak samo jak na Ciebie.Zreszta mysle, ze na wiekszosc z nas.Wlaczyla sie jakas czerwona, alarmujaca lampka..i to nie bylo zalezne od nas. Ja mam wizyte w srode, ale na nfz wiec pewnie niczego madrego sie nie dowiem.Pewnie panu doktorowi znow nie bedzie sie chcialo szukac drugiego serduszka...ehhhh..A wizyte u mojego doktora mam dopiero 12.02..
  11. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    izabelap Dzień Dobry Mamunie... Nadzwyczajnie dobra noc za mną, ani razu nie byłam w toalecie, spałam od 22 do 4.30. Głowa troszkę zaczyna mnie boleć, ale słyszałam rano, że niskie ciśnienie dziś, więc to pewnie jest powód, kawkę sobie słabą zrobiłam i może nie rozszaleje się mój ból. Byłam wczoraj wieczorem u rodziców i miałam spięcie z mamą.Powiedziałam jej, że zaczynam czuć ruchy a ona na to, że to nie możliwe... że ruchy zaczyna się czuć dopiero w drugiej połowie ciąży...że ona tak czuła... Ludzie jak mnie wkurzyła, przecież wiec co czuję, tłumaczę, że to nie są kopnięcia tylko delikatne plumkanie od środka, a ona, że to w takim razie jeszcze nie ruchy... Po głośnej wymianie zdań wizyta u rodziców potrwała jeszcze może z 10 minut i poszliśmy do domu, bo nie miałam ochoty dłużej wykłucać się o to co czuję... W domu zaczęłam zastanawiać się czy naprawdę czuję Maluszka, ale kurde przecież czuję. Podejrzewam, że wczorajszy dzień był tak emocjonalny, że i noc minęła tak właśnie dobrze. Dziewczyny piątek już więc zaczynamy weekend:) Miłego i spokojnego dnia Wam życzę. Kochana nie ma sie co przejmowac.Sa typy ludzi, ktorzy uwazaja, ze" moja racja jest najmojsza" i nie ma co z nimimdyskutowac.Dobrze, ze urwalas w czas te rozmowe i wyszlas bo zaoszczedzilas sobie nerwow i podejrzewam awantury ktora jjz wisiala w powietrzu. Pamietaj, ze kazda kobieta i kazda ciaza sa inne i zdarza sie, ze nawet pierworodki czuje ruchy znaczniej wczesniej niz prawia madre ksiegi i lekarze:-) Takze, jesli czujesz nawet delikatne plumkanie i masz odczucie, ze to dziecko, to pozwol sie sobie cieszyc ta mysla..Celebruj to...W koncu kto lepiej niz Ty sama bedzie wiedzial co czujesz :-)
  12. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    Dzień dobry:-) Oj ta noc byla chyba laskawa dla wszystkich bo i ja nie obudziłam się ani razu:-) Na szczescie dzisiejsze niskie cisnienie jeszcze jakos na mnie nie wplynelo i czuje sie dobrze.Mam nadzieje, ze tak zostanie.Poki co zycze wszystkim pieknego dnia :-)
  13. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    Olcia89 tak strasznie mi przykro....ktory to byl tydzien ciazy? Badz mimo wszystko dzielna...Sciskam Cie mocno..
  14. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    Oj zmarzluszki :-) jak widac kazda z nas jest inna i kazda na swoj sposob przechodzi ciaze :-) Fajnie jest miec z kim o tym wszystkim pogadac :-) porownac niektore rzeczy, o niektore po prostu zapytac :-) Ciesze sie, ze trafilam na to forum:-)
  15. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    izabelap "Izka, skad ja to znam:-) W domu wiecznie chodze na krotki rekawek i wietrze mieszkanie kiedy tylko moge..Stale mi goraca i "cos mi smierdzi" Maz smieje sie, ze mam paranoje i ze powinnam zatrudnic sie w policjik sledczej z tym swoim wechem..Ale tak juz zupelnie powaznie to na prawde wiele zapachow mi przeszkadza, chociazby plyn do kapieli,ktory uwielbialam przed ciaza.Antyperyspiranty tez mnie draznia wiec teraz uzywam tylko tych bezzapachowych, a o perfumach to juz w ogole nie wspominam- nie uzywam ich wcale! Mam nadzieje, ze niebawem sie to zmieni, bo jest to diabelnie upierdliwe. " O matko a perfumy to już wogóle, wyobraź sobie jak bardzo cieszę się, że jestem na L4 bo pracuję w drogerii, gdzie muszę we wszystkim pomagać klientom, a już szczególnie w wyborze perfum. Jak jeszcze pracowałam to wybieranie perfum było najgorszym co mogło mnie spotkać... albo prosiłam którąś z koleżanek o pomoc albo na pamięć pokazywałam ludziom:)[/quote] Uuuuu, no to faktycznie ciesz sie, ze jestes na L4 :-)Nigdy nie sadzilam, ze tak intensywnie mozna odbierac zapachy....a jednak... Przyplmnialo mi sie jak w 6 tygodniu ciazy lezalam na kanapie z zamknietymi oczyma ,zmeczona mdlosciami i wymiotami a w tle lecial jakis program z telewizja sniadaniowa.No i akurat jakis kucharz opowiadal jak krok po krkku przyrzadza sie jakas potrawe...Mozecie wierzyc lub nie....od samego sluchanie tak strasznie mnie zemdlilo, ze biegiem lecialam do lazienki....Normalnie facet mowil, a ja czulam zapachy, smaki itd...To dopiero jest masakra!! :-)
  16. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    agnes5413 Beatrice agnes5413 U mnie noc w porządku, ale poranek, jak zresztą kilka poranków z rzędu, ciężki :( Strasznie mnie mdli (nie wymiotuję) i robię się taaaka słaba. Kręci mi się w głowie, mam uderzenia gorąca i muszę usiąść na chwilkę. Mam nadzieję, że niebawem mi to przejdzie i okaże się chwilowe :) Kochana, ja rowniez tak miewam..Pytalam mojego lekarza czy to normalne i odpowiedzkal ze tak, poniewaz w kazdej normalnej ciazy wytwarzana jest duza ilosc progesteronu odpowiedzialnego za wystepowanie powyzszych objawow, a skoroja jestem w ciazy blizniaczej to iilosc tego hormonu jest podwojna i stad te mdlosci, oslabienia itd...Takze nie martw sie :-) Ja najbardziej ciesze sie z tego, ze mdllsci pojawiaja sie tylko raz na jakis czas i juz bez symiotow ( tak jak to bylo wczesniej) a z uderzeniami goraca to masakra- wchodze na chwile do sklepu i zaczhnam dyszec, sapac, prychac i wahlowac sie tym co akurat mam pod reka.....:-) Dziękuję Ci ślicznie. Mam nadzieję, że te uderzenia gorąca nam miną, bo to mnie najbardziej denerwuje :) Ja rowniez mam nadzieje, ze mina bo jesli nie to ja juz teraz obawiam sie pierwszych czerwcowych upałów.. :-/
  17. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    izabelap Jakiś miesiąc temu byłam z koleżanką na zakupach, ona wtedy była w 7miesiącu, i ostrzegała mnie, że niedługo też nie będę wytrzymywać w sklepach... i sprawdziło się:) przed chwilą była u mnie Pani listonosz i jak jej otworzyłam to stwierdziła, że ciepłe mieszkania musimy mieć skoro ja w sukience na ramiączkach jestem a za oknem sypie śnieg:0 Uśmiechnęłam sie, przytaknęłam i tyle, przecież nie muszę się każdemu tłumaczyć:) Izka, skad ja to znam:-) W domu wiecznie chodze na krotki rekawek i wietrze mieszkanie kiedy tylko moge..Stale mi goraca i "cos mi smierdzi" Maz smieje sie, ze mam paranoje i ze powinnam zatrudnic sie w policjik sledczej z tym swoim wechem..Ale tak juz zupelnie powaznie to na prawde wiele zapachow mi przeszkadza, chociazby plyn do kapieli,ktory uwielbialam przed ciaza.Antyperyspiranty tez mnie draznia wiec teraz uzywam tylko tych bezzapachowych, a o perfumach to juz w ogole nie wspominam- nie uzywam ich wcale! Mam nadzieje, ze niebawem sie to zmieni, bo jest to diabelnie upierdliwe.
  18. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    izabelap Beatrice z tym sapaniem i dyszeniem w sklepie hehe mam tak samo. Aż odechciewa się wchodzić do jakiegokolwiek sklepu bo wiem, że za chwilę szybciej wyjdę niż weszłam:) Ha,ha :-) smiesznie musimy z boku wygladac:-)
  19. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    A tak pozatym wszystkim powiem Wam, ze mam dzis wyjatkowo dobry humor:-) Noc przespana niemalze cala, za oknem piekne sloneczko i...udane zakupy za mna:-) Kupiłam dziś pierwsze drobiazgi dla naszych bąbli :-) - rekawiczki, czapeczki, skarpetuszki, bodziaki, pare pieluch terowych i chusteczki nawilzane :-) oczywiscie napalalam sie juz na cudne posciele, kolderki do wozka i mase innych rzeczy ,ale nie kupilam...Obiecalam mezowi,ze pojedziemy po wieksze zakupy razem.Tak czy inaczej taka drobnostka a cieszy :-) Ps. Nie zapomnialam rez o sobie- udalo mi sie wyrwac piekny wiosenny plaszczyk, ktory bedzie rosl razem zemna za smieszne pieniadze...byl przeceniony z 159 zl na 29 ( likwodacja sklepu) i tym oto sposobem chodze dzis usmiechnieta od ucha do ucha :-)
  20. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    agnes5413 U mnie noc w porządku, ale poranek, jak zresztą kilka poranków z rzędu, ciężki :( Strasznie mnie mdli (nie wymiotuję) i robię się taaaka słaba. Kręci mi się w głowie, mam uderzenia gorąca i muszę usiąść na chwilkę. Mam nadzieję, że niebawem mi to przejdzie i okaże się chwilowe :) Kochana, ja rowniez tak miewam..Pytalam mojego lekarza czy to normalne i odpowiedzkal ze tak, poniewaz w kazdej normalnej ciazy wytwarzana jest duza ilosc progesteronu odpowiedzialnego za wystepowanie powyzszych objawow, a skoroja jestem w ciazy blizniaczej to iilosc tego hormonu jest podwojna i stad te mdlosci, oslabienia itd...Takze nie martw sie :-) Ja najbardziej ciesze sie z tego, ze mdllsci pojawiaja sie tylko raz na jakis czas i juz bez symiotow ( tak jak to bylo wczesniej) a z uderzeniami goraca to masakra- wchodze na chwile do sklepu i zaczhnam dyszec, sapac, prychac i wahlowac sie tym co akurat mam pod reka.....:-)
  21. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    agnes5413 To i jak pochwalę się naszym wózeczkiem dla Maluszków. Też będą to chyba dwie dziewczynki, ale róż łączony z różem to nie dla mnie ;) Ladniutki:-) Ja tez chce dwie gondolki obok siebie, a nie jedna za druga, bo sa one malo zwrotne.Moze i wezsze, ale mniej zwrotne.Ja patrzylam za wozkami polskiej firmy Mikado.Bardzo mi sie podobaja. Podasz mi jakies namiary na swoj wozek? Chcialabym moc porownac go z tym Mikado
  22. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    happymum94 Tylko pozazdrościć takiego lekarza ! ;) Oj tak, to akurat prawda. Ciesze sie, ze na Niego trafilam:-)
  23. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    Dzien dobry kobietki :-) Niedawno "zwloklam sie" z lozka..Sobotnie weselicho i wczorajsze poprawiny nie pozostaly bez echa.Zmeczona jestem niemilosiernie,pomimo tego ze nie tanczylam ( nie liczac dwoch wolnych kawalkow z mezem).Ta noc tez spisana byla na straty,mimo ze przespalam ja prawie cala...Mialam tak nieprzyjemne i intensywne sny,ze obudzilam sie bardziej zmeczona niz kiedykolwiek.... Mialam dzis w planach pojsc na miasto i rozejrzec sie za pierwszymi drobiazgami do wyprawki, ale biorac pod uwage poziom mojej energii i pogode za oknem chyba sobie odpuszcze... Pisalyscie dzis o usg, otoz u mnie wyglada to tak, ze podczas kazdej z prywatnych wizyt mam robione usg i dostaje zdjecie, natomiast na nfz nie dostaje zdjecia baaaaa, malo tego- lekarz na nfz zleca zrobienie usg jeszcze innemu lekarzowi a ten jest tak wredny ze nawet na monitor spojrzec nie pozwala .Wrrr....Teoretycznie ze wzgledu na ciaze blizniacza powinnam miec robione usg czesciej anizeli przyslugujace 3 razy na cala ciaze, no ale w praktyce , na NFZ wyglada to tak jak opisalam wyzej. Dobrze ze moj ginekolog do ktorego chodze na prywatnie jest prawdziwym lekarzem z powolania i wspaniale opiekuje sie zarowno mna ,jak i dziecmi. Jest bardzo mily, ludzki, a do tego szalenie kompetentny.Wyznacza czestsze wizyty, za ktore czasami nawet nie bierze pieniedzy, wypyta, przebada, wytlumaczy, odpowie na kazde pytanie ( nawet czasem te najbardziej banalne) no i przedwszystkim robiac usg skrupulatnie tlumaczy na co aktualnie patrzymy na monitorze:-)
  24. Beatrice

    Lipcowe 2015! :)

    agnes5413 Beatrice agnes5413 Beatrice agnes5413 My aktualnie dla naszych dziewczynek wybraliśmy imionka Kornelia i Klaudia, aczkolwiek zastanawiam się jeszcze nad Milenką. Gdyby jednak jedno z nich okazało się chłopcem, padnie na Mateusza - drugiego męskiego imienia jeszcze nie udało się wybrać :) Kornelka i Klaudusia- jak ladnie:-) Nie zmieniaj na Milenke.Pierwsza wersja jest super:-) A Mateuszek- no coz- tez bardzo mi sie podoba :-) Dziękuję, Kochana! Jestem już pewniejsza siebie - wybór zdaje się dobry - trzeba zatem poczekać na potwierdzenie płci :) I dobrze, ze jestes pewniejsza, bo wybralas na prawde piekne imiona..i mozna je tak ladnie zdrabniac :-) Ja czekam do 12 lutego i wtedy mam nadzieje dowiedziec sie jakiej plci sa moje serduszka....no chyba ze wypna sie na mamunie pupcia :-) Wiesz, ja od paru dni zastanawiam sie czy bulgotki w moim brzuszku to ruchy dzieciaczkow czy po prostu praca moich jelit...sama nie wiem..A jak to jest u Ciebie? Slyszalam ze w ciazy blizniaczej wczesniej mozna poczuc ruchy- nawet jesli jest to pierwsza ciaza.. Ja mam wrażenie, że coś wyczuwam. Mąż mi mówi, że pewnie to jelita, ale ostatnio leżałam z rękom na brzuszku i wyczułam takie nieregularne ruchy po lewej stronie (tam mieszka nasze bardziej ruchliwe maleństwo). Poprosiłam, by mąż położył rękę na miejscu mojej i faktycznie wyczuliśmy bardzo nieregularne i pojedyncze ruchy - wydaje mi się, że to faktycznie Maleństwo. Sądzę, że u Ciebie może być podobnie <3 <br /> Oj to zazdroszcze Ci tej pewnosci ze to ruchy dzieciaczkow..Ja niby czuje bulgotki od srodka ale kiedy przykladam dlon do brzuszka to raczej nie. Co do dzisiejszej nocy to znow ZONK.Budzilam sie parerazy do toalety a od 4 to juz w ogole moglam zapomniec o zasniecu.Znow wstalam z lozka z bolem glowy.Na szczescie wypilam slaba kawe i jakos przeszlo. Idziemy dzis z mezem na wesele i jestem ciekawa jak dlugo wytrzymam :-) Buziole i milego popoludnia :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...