Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe 2015! :)


bella09

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Widzę, że pomału zaczynacie żyć porodem. Ja rodziłam w lutym, mały ma już 3 miesiące. Jeśli któraś z was zaciekawiona jak wygląda cesarka chciała poczytać opis jej przebiegu to zapraszam na bloga http://www.mamik.online-24.pl/na-planie-serialu-dr-house-czyli-jak-wyglada-cesarskie-ciecie
Jest tam też opis dochodzenia do siebie po cesarce i różne perypetie życia z maluchami.

Odnośnik do komentarza

iza ja kupię w sklepie stacjonarnym o ile dostanę takie, bo na razie potrzebuje stanik bez fiszbin 80 F, później jak laktacja się unormuje to kupię taki z fiszbinami, jeden już mam ale 80E i już za mały jest ale może mi się przyda.

kwiatek no szkoda że cie nie było, za 2 tyg będzie chyba swap party-wymiana ciuchów, a za 3 znów bedzie o karmieniu ale już w wersji lightowej, ale o ile będziesz to myśle, że będziesz mogła dopytać położnej kasi, która jest doradcą laktacyjnym o dzisiejsze kontrowersje.

a ja na spotkaniu dowiedziałam się że żeby obrócić dziecko to mam stosować ćwiczenia prof fijałkowskiego i spinning baby, no to od jutro ćwiczymy :D
a dziś wyprałam kanapę i dywan w dużym pokoju, jutro odkurzę i będzie miodzio :D
i zaczynam prać ubranka, już je z rogówki wyciągnęłam jutro zrobie przegląd na białe i kolorowe i zaczynam prać.

dobranoc!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

izabelap
Pytanie do dziewczyn z dużym biustem, kupujecie biustonosz do karmienia na allegro czy w swoim jakimś ulubionym sklepie? Macie sprawdzone adresy na allegro lub ogólnie w internecie? Potrzebuje naprawde spory rozmiar 80H i wolalabym zamawiajac miec pewnosc ze rozmiar jest odpowiedni a nie zanizony.

Co prawda nie mam naprawdę dużego biustu ale jeśli chodzi o staniki do karmienia (a widzę, że już jesteś uświadomioną stanikowo kobietą) to może warto pokusić się o przerobienie dobrze dobranego normalnego biustonosza na karmnik? Ja pewnie spróbuję. Noszę się też z zamiarem kupna Karmnika firmy Alles, nie wiem do końca czy one sięgają Twojej rozmiarówki (ja będę brała 65H) ale one są zaniżone, bo np z Cleo noszę teraz 65FF;) warto zmierzyć stacjonarnie ale sklep firmowy jest tylko w Łodzi w Manufakturze.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4p4fld5j85.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna_Honorata
irysek ze kurna co zrobilas?wypralas kanape i dywan? Ale jak to mozliwe? Ja poscieram kurze i ledwo dysze.... :D

taaa ja w tej ciąży tak mam, że do południa leże i oglądam seriale, śpie i jem, a po południu mam takiego powera, że by góry przenosiła, ale jest teraz pięknie w tym dużym pokoju, jeszcze jakby mąż wyniósł farby i stołek do malowania to by było już idealnie, ale cóż kiedyś się doczekam :D
jutro jak mężul będzie spał po nocce to wypiorę dywan w pokoju syna.

jutro też musze jechać do apteki bo mi się pregna plus kończy to przy okazji kupię bepanthen, sól fizjologiczna i inne pierdoły apteczne.
a później jadę do kumpeli i przywiozę wózek :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9hsqsl0n6p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jbggezgg8.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczyny
dziś mam sądny dzień, spać nie mogę z przejęcia.Najpierw mamy usg, a potem jeszcze przeprawa w Zus-ie.
Mam nadzieję ze synek dobrze rośnie i sporo waży bo ja mam już 113 kg na liczniku. :-) poza tym jestem ciekawa jak tam moja szyjka i lejek. Z mężem mamy rożne Rh, ale Coombs wyszedł negatywnie czyli przeciwciał nie stwierdzono. Co do zakupów to jak już kupiłam synusiowi taki niby smoczek do podawania stałych pokarmów z siateczką w biedronce za ok. 8 zł. Z poprzednimi dziećmi do rączki dawałam np ciastko ale kruszyli a teraz kupiłam takA nowość. Mam też podgrzewacz Aventa bo od samego początku będziemy butelką karmić(mam zakaz karmienia piersią bo przyjmuję od 23 tyg ciąży leki na moją chorobę przewlekłą). Trochę mi przykro , ale co tam moje zdrowie jest potrzebne pozostałym domownikom i nowemu maleństwu.postaram sie wieczorem zdać relację z wizyty.
Tym co mają leżeć życzę wytrwałości, tym co przedwcześnie urodziły , aby były silne dla swoich pociech.

Odnośnik do komentarza
Gość Zielona11

Cześć dziewczyny :)
Troche sie nie odzywalam, ale miałam dość dynamiczny okres..zaraz wszystko spróbuje opisać.
Avel - Tobie przede wszystkim gratuluje córeczki!! Wierze ze będzie wszystko dobrze!! Nie podawaj sie i nie załamuj..los czasami płata nam figla ale my kobiety wszystko zniesiemy ;)
W ogole wszystkim leżącym w domach i szpitalach życzę dużo cierpliwości i jeszcze wiecej zdrowia!! :)
Ja po ostatnim pobycie w szpitalu zajęłam sie kompletiwaniem wyprawki.. Tak na wszelki wypadek..no i 26 okazało sie, ze słusznie..dzien wczesniej zrobiłam wyniki, od wtorku miałam brać sterydy terapeutycznie.. No i w ogole miał to byc relaksujący dzien mamy.. Niestety odebrałam wyniki i zamiast do kosmetyczki trafiłam do szpitala..wyniki mam bardzo kiepskie poziom płytek moze zagrażać malenstwu.. Po wielkich konsultacjach kilku szpitali trafiłam do specjalistycznej kliniki 100km od domu.. Z mała dobrze na szczęście a dla mnie mam nadzieje cos wymyśla..do domu przed rozwiązaniem juz raczej nie wrócę., no i raczej bede miała cesarkę .. W ogole leze na patologii ciaży i widzę takie przypadki ze w zasadzie czuje sie zdrowa ;) bo mojej przypadłości nie czuć.. W każdym razie wyprawki nie wypiore nie ułożę w komodzie.. W ogole przyjade na gotowe ;) moj biedny M i moja mama bedą musieli ogarnąć..ehh a ja mam tyle energii.. No i lekkie problemy ze spaniem w szpitalach ;)
Dodam ze ostatnie rzeczy z apteki gemini dojechały 10min przed moim wyjściem do szpitala.. Szkoda tylko ze nie zdążyłam sprawdzić czy wszystko jest ;)
Pozdrawiam Was ciepło!! Teraz juz bede czytać na bieżąco bo czasu mam sporo ;)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Dziś dzień cudu - udało mi się spać od koło 2.00 do 6.30. Mimo mojego sukcesu mam doła. Od paru dni mimo, że teoretycznie nic się nie dzieje chodzę ciągle na skraju płaczu. I ten ciągle niezrobiony remont.:/
Avel, jak przeczytałam Twój post to się popłakałam. Musi Ci być strasznie przykro tak Malutką zostawiać ale jak dziewczyny pisały ma bardzo dobrą opiekę więc na pewno wkrótce będziecie już razem w domu:) Trzymaj się ciepło! My tu wszystkie ślemy Ci i Twojej córeczce masę pozytywnej energii.

Aż mi głupio, że niektóre z nas muszą leżeć albo są w szpitalu a ja marudzę ale no nie umiem tego doła się pozbyć. I maluszkowi mojemu pewnie też nie służy taki nastrój mamy. W ogóle jak nie czuję jego ruchów przez trochę czasu zaczynam być bardzo niespokojna. Wcześniej tak nie miałam. Idę się ogarnąć i na zakupy spożywcze.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

u mnie remont skonczyl sie 2 tyg temu, a M dalej ogarnia, bo ja sie tak mecze, ze mycie naczyn i obiad mnie wykanczaja, do tego maly napiera na pecherz i tak kopie, ze az boli

caly czas jeszcze cos jest do zrobienia :/ ale dzis M ma wolne wiec moze do jutra to ogarnie :)

planujemy jutro wyprac ciuszki malego, bo tez ma byc piekna pogoda

wczoraj dokupilismy reszte wyprawki, na pierdoly wydalismy 600zl, dzis przyjdzie przesylka z posciela, materac i jedna ze smyka i mamy wszystko :D

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64i09k6h3lw61h.png

Odnośnik do komentarza

Cześć kochane:) Nie ma to jak sen we własnym łóżku, żadnych szpitalnych hałasów za drzwiami, dwie pobudki miałam, bo musiałam pokarm ściągać, bo mam teraz taki nawał,że po trzech godzinach piersi tak mnie bolą, że masakra. Byłam wczoraj u mojej kruszynki i wróciłam bardzo szczęśliwa z lepszym humorem, bo już ma odpiętą maseczkę z tlenem, w końcu jej widać buzię, jest taka śliczna i śpi jak aniołek, ani razu się nie obudziła jak byliśmy u niej, ale jak jej dałam palec to trzymała go swoją malutką rączką:) Mam nadzieję, że teraz tylko będzie coraz lepiej, tak bardzo nie mogę się doczekać aż zabiorę ją do domu.
Wszystkim mamusiom, które wizytują życzę udanych wizyt i dobrych wiadomości:)
A tym, które leżą w szpitalu lub w domu dużo wytrwałości, najgorzej jest przez pierwsze dni, potem już można się przyzwyczaić, mnie po dwóch tygodniach leżenia już nawet szpitalne jedzenie nie przeszkadzało.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71535.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71536.png

Odnośnik do komentarza

Zielona11 przykro mi, że nie zajmiesz się przygotowaniami, ale najważniejsze, że małej nic już nie grozi no i Tobie też. M da sobie radę,będzie to dla niego na pewno niezłe wyzwanie,ale w takich chwilach mężczyźni biorą się w garść :) i nagle okazuje się, że potrafią już odróżnić śpioszki od pajaca i body od półśpioch haha.
avel90 no to super wiadomości, pisałyśmy Tobie, że mała wydaję się być silną kobietką skoro chce sama oddychać :), są postępy,wspaniale :), teraz utrzymuj poziom hormonów szczęścia na dobrym poziomie bo to na pewno będzie też dobrze wpływać na dzidzię.
irysek no ja też po południu dostaję nagle energii ale kończy się na tym, że wstawię pranie,ogarnę, ugotuję obiad i padam...
mamasitka zazdroszczę, że macie wszystko, no ja dalej czekam na ciocie i babcię,ale im nie śpieszno :/
Achaja88 hormony skaczą, ale jest piękna pogoda '9przynajmniej na Mazowszu) więc może ją wykorzystaj i naładuj się dobrą energią...
Dotka79 udanej wizyty, daj znać po co i jak. Co do tej łyżeczki z siateczką czy jak to nazwać widziałam to ostatnio w hurtowni i sąsiadka mi to polecała jak dziecko zacznie jeść już owoce i warzywa.
ZUS - nie lubię :/, walczymy od roku o odszkodowanie za wypadek męża w pracy.Masakra....

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeywb1h2o0.png

Odnośnik do komentarza

Rene jak ja Cię rozumiem. U mnie sterta kartonów z narzędziami i innych pierdół mnie dobija. A jeszcze wiadomo, że tylko po pracy coś mój może zrobić i tak się wszystko ciągnie. W weekend mamy skończyć dziecięcy. Mam nadzieję, że się uda, to spokojniejsza będę. Mówisz, że warto do kauflandu się wybrać?:) Pójdę w ramach zaleconego przez Katarzynę Honoratę spaceru, bo dziś u mnie faktycznie też ładnie. Miła odmiana po ostatnich deszczowych dniach.

Avel i już jest dobrze, do przodu:) Cieszę się razem z Tobą:) Od razu mój humor też trochę lepszy:)

mamasitka, i tak masz dobrze, że remont już za Tobą. Ja w ogóle mam cały czas takie głupie przekonanie, że gdybym mogła robić, to by ten remont był ogarnięty 100 razy szybciej. Dużo kaski Ci poszło. Pomyśleć, że to dopiero początek naszych dziecięcych wydatków. Strach się bać co będzie jak Maluchy do szkoły pójdą;)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa9vvj8fwgpbtd.png

Odnośnik do komentarza

avel widzisz, z dnia na dzien jest co raz lepiej i juz niedlugo swoja kruszynke bedziesz miala w domku ;)
Wszystkim wizytujacyn życzę udanych wizyt ;) i oczywiście czekamy na relacje ;)
U mnie znow pól nocy nieprzespanej, zaczyna sie nocne wstawianie siku. Z lozka wstalam o 9 i jeszcze odpoczywam. Ale trzeba niedlugo sie brac za jakaś robote ;) pogoda cudowna ale nie wychodzę nigdzie do popoludnia. Wieczorem grill ;)
Od wczoraj troche sie denerwuje bo pobolewa mnie brzuch wysoko po bokach tak jakby blisko zeber. Czy to możliwe ze moje maleństwo mnie tam skopalo?
Życzę wszystkim miłego dnia ;*

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3os65giwp5ppll.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjge24qeusb.png

Odnośnik do komentarza

Achaja88 nie wiem czy warto się wybrać ale warto sprawdzic :)
Ja wrecz jestem przekonana ze gdybym byla sprawniejsza to byloby po remoncie, chociaż pewnych rzeczy sie nie przyspieszy ;)
Mam tak dość ze jestem gotowa dmuchać na te sciany zeby szybciej schly. :)
A wzial urlop ale oczywiście oprócz remontu ma milion innych spraw do załatwienia. Ok, trochę go rozumie ale tylko trochę , bo jestem w ciąży :)
Avel90 nasze kciuki sa magiczne a coreczka silna kobietka. Ciesz sie, uśmiechaj i przekazuj pozytywna energie babelkowi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3wn15q03p2bpy.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna_Honorata, zapomnialam ze chcialam Ci napisac, ze w Smyku maja promocje na bujaczki - jest nawet za 79.99 zl Smiki chyba - calkiem fajnie wyglada.
zielona - trzymamy kciuki. Na pewno wszystko bedzie dobrze, zawsze mozesz dowodzic ze szpitala I sprawdzac z M jak ida przygotowania. Jak masz tez mame do pomocy, to nie ma sie co martwic:)
avel90, super ze z malutka coraz lepiej. Nasza dobra energia po prostu dziala:D

Ja noce dalej przesypiam, do lazienki nie musze chodzic I tylko wstawac nie moge. Moze sie to odmieni jak przestane pracowac I troche wiecej bede odpoczywac I jakas drzemka w ciagu dnia mi sie trafi.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

Hejka:)
Wstałam rano i zobaczyłam przepięknie świecące słoneczko, dobrze że zdążyłam sobie spacer zrobić bo już słoneczka nie ma... :(

avel bardzo się cieszę, że malutka radzi sobie coraz lepiej. Ona jest silna dla Was a Wy dla niej. Ściskam cieplutko i jak tylko będziesz gotowa pochwalić się nam swoją kruszynką to zapewne wszystkie czekamy na jej zdjęcie.

Kupiłam wczoraj rabarbar więc nie pozostaje mi nic innego jak upiec ciasto, chociaż osobiście miałam ochotę na kompot z rabarbaru, ale M stwierdził, że zbliża się weekend więc ciasto będzie odpowiedniejsze. Poza tym, dostaliśmy wczoraj pięknego szczupaka i dwa spore okonie, obiad jak marzenie, rybka świeża i nasza mazurska:)

Śnił mi się dziś bardzo namiętny seks, czyżby zaczynało mi brakować zbliżeń fizycznych?:) Mojemu śniło się, że mamy córkę, więc śmieję się, że to może proroctwo na przyszłość... :) bo od kiedy wiemy, że noszę w brzuszku syna to pierwszy raz córeczka mu się śniła.

Pozdrawiam Was wszystkie bardzo ciepło i życzę tylko dobrego nastroju i dużo siły nie tylko fizycznej ale też psychicznej. Zauważyłam, że muszę zmuszać się do aktywności typu sprzątanie czy prasowanie czy nawet spacer ale wiem że jak juz zacznę coś robić to dużo łatwiej to kontynuować, więc cytując klasyka ,,najtrudniejszy pierwszy krok..." Buziaki

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, jeszcze pytanie co do staników. Ja ciagle nosze te sprzed ciazy:) Mam ogolnie bardzo duzy biust (80E-F zalezy czasem nawet G) moze to dlatego:) Czy gdyby nie bylo laktacji, to wtedy zostac przy tych co mam czy jednak kupowac jakies specjalne? Sprawdzalam I wkladka latacyjna mi sie miesci:) Mam nadzieje, ze ta laktacja bedzie (chociaz nadal sobie tego nie umiem wyobrazic) czy kupowac wtedy 1 czy ile staników I wlasnie z fiszbinami czy bez? Na mnie zazwyczaj pasuja drozsze staniki, wiec jak juz mam kupic, to chce miec w miare pewnosc, ze nie wyrzucilam pieniedzy. Dzieki!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371i0ld016o.png

Odnośnik do komentarza

ninja myślę, że gdybys nie miała laktacji to możesz nosić te sprzed ciąży, takie które pasują rozmiarem. Wiem o czym piszesz bo ja też nie kupuję tańszych które najzwyczajniej w świecie nie mieszczą moich piersi. Ostatnio kupowałam do karmienia rozm 80H i udało sie za niecałe 80 zł. Kupiłam z fiszbinami, mam nadzieję, że zmieszczę się w niego jak juz będę karmić. Nareazie nie kupowałam więcej ale myśle, że przynajmniej dwa będą potrzebne, żeby było na zmianę, poza tym któras z dziewczyn polecała kilka stron wcześniej, staniki bez fiszbin do spania, żeby piersi miały podtrzymanie i nie sflaczały:)

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13jqivl2cbe6kj.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09kqbx4doex.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg5939n8wl.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1zqlnck25.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...