Czerwcowe fasolki 2015

[jusia-klusia]

Witam,
dziewczyny dawno mnie tu nie było, ale mam pytanie czy jak dziecko mało się rusza tzn, okolo 10-20 kopnięć na dobę to jest dobre bo ja zaczynam się martwić. Nie wiem czy to może przez stres jaki miałam tydzień temu wypadek narzeczonego??
Wizytę mam we wtorek i do tego czasu chyba nie wytrzymam. Wiec muszę się was zapytać.

[aniaradzia]

Czesc dziewczyny! Ja od wczoraj u rodzicow. Tata mnie ratuje refleksoterapia stop i powiem Wam ze troche tej wody ze mnie schodzi...

Co do AFI na poziomie 20 to jest jeszcze norma. Lezalam z dziewczyna ktora miala AFI 40. Przyczyna u niej byla marskosc watroby niewiadomego pochodzenia. Nie wiem jak sid to skonczylo, ale na oddziale skakali wokol niej bardzo, bo tak silny napor wod na maluszka nie pozwalal mu sie rozwijac. Byla w 22 tc a wygladala na 9 miesiac z trojaczkami, tyle tej wody bylo...
Skoro Twoj lekarz mowi ze jest dobrze, to znaczy ze jest dobrze.
Moja tez podkresla ze lub tamto bedziemy obserwowac glownie po to ze czasami jej moze cos umknac , przy tylu pacjentkach, dlatego mowi zebym wrazie czego jej przypomniala.

[czerwcowy bąbel]

jusia-klusia, mi na ostatniej wizycie lekarz powiedział, że mam liczyć czas do 6 ruchów dziecka po śniadaniu i kolacji. Gdybym w ciągu 2 godzin nie naliczyła tych 6 ruchów to mam jechać na IP, żeby zrobić ktg. U mnie jest to związane z cukrzycą, w ten sposób mam sprawdzać czy z Malutką ok. i czy prawidłowo komponuje posiłki i dostarczam odpowiednią ilość energii dla Małej. Pocieszę Cię, że ostatnio miałam pierwszy raz robione ktg i tam zapisują się ruchy dzieciaczka w postaci czarnych kreseczek. U mnie ta linia była prawie czarna, a ja czułam tylko te mocniejsze ruchy, tych słabszych nie byłam w stanie wyczuć.
Gosia Kluseczka moja koleżanka miała wody w granicach górnej normy i jej synek urodził się zdrowy jak rybka :) Wiem, że przez jakiś czas musiała mierzyć obwód brzucha, żeby sprawdzić, czy te wody za szybko jej nie rosną.
Mi lekarz ostatnio kazał więcej pić. Niby AFI mam w okolicach 10 więc w normie, ale powiedział, że muszę minimum 2,5l wody wypijać dziennie. A ja myślałam, że jak wypijam ponad 1,5l samej wody to jest ok.

Ostatnio pisałyście tyle o tym, że szybko się męczycie. Ja niestety też tak mam. Ostatnio niewiele mogę zrobić w domku, bo od razu czuję, że mnie plecki bolą albo brzuch mi się taki napięty robi (ale nie twardy na szczęście), do tego pobolewa mnie krocze, gdy za dużo pochodzę. najlepiej czuję się w pozycji półleżącej :P

[mooniak]

Dziekuje dziewczyny za przepisy napewno skorzystam, jak nie jutro to w Przyszlosci.
Tez ost zauwazylam bol krocza ...

[aniaradzia]

Czerwcowy bablu, jak ja Cie rozumiem. A jeszcze mi kaza nogi trzymac w gorze a wtedy mi ciezko oddychac bo jak np siedze i te nogi wysoko, to brzuch naciska na pluca... Straszne to to.

Z tymi ruchami to racja. Moj mlody jak tylko poczuje te derektory od ktg to od razu zsczyna sie buntowac i kopie jak szalony. No i zamiast 20-30 min leze 1.5 h masakra jakas ;)

[Konstancja]

dziewczyny, nie wiem czy już był poruszany ten temat, ale co myślicie o TENSie?
Podobno bardzo pomaga w porodzie- zwiększa znacząco poziom endorfin, dotlenia mięśnie i zakłóca odczuwanie bólu. z tym że pomaga JEDYNIE na bóle krzyżowe (podobno nie każda kobieta ich w ogóle doświadcza, gorsze mogą być np bóle podbrzusza, na co TENS już nie pomoże)
A i trzeba zacząć 'trenować' z nim na ok miesiąc przed porodem- żeby nauczyć się porządnie obsługi i przygotować skórę na pieszczenie 'prądem' ;) (przy okazji łagodzi też bóle pleców)
Można na kilka tyg wypożyczyć w hurtowni Mama i Ja.

[supermoniczka]

Jeśli chodzi o tens to chyba jest w tym szpitalu, w którym chce rodzić także nie myślałam o tym.
jusia-klusia - nie stresuj się to na pewno pomoże. Ja od początku mam jakoś "pod górkę" - wypadek męża, problemy z pracą i jak na razie (odpukać)wszystko ok. Muszę przyznać, że jak go dłużej nie ma bo jedzie 5 min dłużej niż zwykle to już denerwuje się że coś się stało, jak wczoraj musiał zostać dłużej w pracy to nawet obiadu nie miałam ochoty jeść tylko czekałam na niego do tego stopnia że zamiast obiadu jadłam kolację. A wczoraj jeszcze zadzwonił mój tata i powiedział że dostałam list z mojej ukochanej instytucji czyli Z.U.S. :/ . Czy któraś z was podczas pobytu na zwolnieniu też dostała taką "przesyłkę" trochę się martwię co oni ode mnie chcą, a akurat pojechaliśmy na weekend do teściów a w skrzynce okazała się być "niespodzianka". dlaczego takie rzeczy wysyłają przed weekendem

[supermoniczka]

Można sprawdzić albo w szpitalu albo na stronie http://www.gdzierodzic.info/ . Tam można znaleźć fajne informacje dla kobiet, również te które uczą w szkole rodzenia jak i więcej (jak ktoś poszpera), stworzyć plan porodu i poznać swoje prawa.

[malutka30]

Witam w ten słoneczny dzień :)
Ja od rana po sklepach biegam, bylam kupić przewijak, reczniki dla malutkiej. Koleżanka która ma sklep dla dzieci ma rzeczy od wielu producentów ale mowi, że najlepsze są jednak produkty BABY ONO.

[mooniak]

u Was slonce u mnie deszcz :P

[aniaradzia]

A u nas snieg...
Wlasnie odebralam tort i kwiatki na jutro dla rodzicow.
Ledwo dotachalam bo trzy bukiety i tort i ciasteczka i jeszcze Danusia . Ale na szczescie udalo sie teraz odpoczywam...

[kamyczek354]

witam
Supermoniczka,ja też dostałam list z zusu będąc na zwolnieniu,tylko pytanie co od Ciebie chcą. Bo mi po trzech miesiącach bycia na zwolnieniu i nie wypłacaniu wynagrodzenia poinformowali że będą kontrolować mojego pracodawcę. i tak do tej pory czyli już pół roku przysyłają mi co chwilę papierek że jeszcze trwa postępowanie wyjaśniające. Poprostu koszmar.

[Tetide]

Cześć dziewczyny. U mnie pochmurno, deszcze jeszcze nie pada, ale ciężka pogoda. Słabo mi jak stoję i ciężko mi się oddycha.
Byłam dziś w outlecie meblowym po komódkę do dziecięcego, bo obiecali, że mi ściągną taką jak kiedyś widziałam u nich i okazało się, że w pudle ze zdjęciem mojej komódki jest coś innego :( Będę musiała szukać innej. Mąż, jak dobrze pójdzie, to dziś podłogę ułoży wreszcie w dziecięcym, będę mogła już tam działać :)

Aniu odpoczywaj, daj się masować i rozpieszczać rodzicom :)

[Gosia Kluseczka]

Adaszelki ostatnio na SR mielimy temat karmienia piersią. Też pojawio się pytanie czy jak mam nie miała pokarmu to my też nie będziemy miały. I Pani powiedziała że to jest bzdura. Ważne jest aby wywołać sobie laktację. Wszystko zależy od naszych chęci i wytrwałości bo czasem wywoływanie trwa kilka dni. Dała taką radę. Nawet mimo braku pokarmu trzeba przystawiać dziecko do piersi przed każdym karmieniem butelką bo ssanie powoduje wydzielanie prolaktyny która jest odpowiedzialna za laktację. Dziecko musi ssać i jak juz płacze mocno to dać butelkę. Chodzi o to żeby jak najdłużej stymulowało pierś ssaniem. Później zazwyczaj pojawia się problem że dziecko nie chce pić z piersi bo wygodniej mu z butelki. Ale trzeba go po prostu przekonać do piersi. Ja kupiłam butelkę firmy MEDELA która działa jak pierś (tak samo ciężko ssać) więc w razie czego nią będę karmiła wtedy kiedy będę wywoływać laktację.

[Gosia Kluseczka]

I położna powiedziała że nawet lepsze są te małe niż wielkie piersi :) bo wielkie to tłuszczyk i gruczoły a małe to same gruczoły

[supermoniczka]

kamyczek354 - problem w tym że nie wiem tata nie otwierał ja go oto nie prosiłam więc muszę czekać do niedzieli są 3 wyjścia w takim razie:
1. kontrola tak jak u Ciebie
2. Pracodawca przekazał mnie do nich
3. wezwanie na komisję.
Znając moje szczęście obstawiam 3.

[Gosia Kluseczka]

mooniak ja też nie mam żadnych skurczy. Dziewczyny pisały że tak też się zdarza więc czekam na swój pierwszy skurcz :) mam nadzieję że to nie będzie skurcz porodowy tylko przepowiadający żebym mogła się przygotować :)

[mooniak]

Gosia pasuje by chociaz jeden byl by wiedziec o co kaman

[Gosia Kluseczka]

jusia-klusia wczoraj z koleżanką rozmawiałam odnośnie ruchów to powiedziała że jak był w ciąży to malutka prawie w ogóle się nie ruszała. Urodziła się zdrowa :) ja to mam w drugą stronę. Lekarz kazał mi liczyć liczbę ruchów przez godzinę to mi wychodzi ponad 30 ruchów i też nie wiem czy to dobrze. Ale każde dziecko jest inne. Dla świętego spokoju powiedz o tym lekarzowi ale myślę że skoro cały zcas się rusza to jest dobrze :)

[Gość akola89]

Dziewczyny u mnie też żadnych skurczy.
Dziś w nocy mała przekrecila się znów głową do góry;( wiercila się cały wieczór i pół nocy nie dając mi spać a rano już czułam jak głową rusza w okolicy żeber a nozkami kopie po boku... Ciekawe ile razy jeszcze tak się będzie przekrecać...

[aniaradzia]

Ado, odpoczywam;) bardzo mi przykro z powodu komody. Tak niestety bywa w outletach... Ale trzymam kciuki zeby sie udalo znalezc te idealna komode.

Jesli moge Ci cos doradzic to szukalabym takiej calej w szufladach. Szuflady sie lepiej sprawdzaja na malych ubrankach. Ja mam teraz taka klasyczna szuflady plus polki i na polkach mam cztery stosy i boje sie czy to praktyczne.

Akolu, wiem co przezywasz bo moj maly tez tak sie kreci. Ale glowa w dol to na razie sie nie ustawil. Glowa raz jest z prawej raz z lewej a raz u gory...

[czerwcowy bąbel]

Moja Malutka też się strasznie wierci, ale jeszcze się nie obróciła główką w dół, bo kopniaki czuję w dole brzucha, a twardą kulkę, czyli główkę pod żebrami. Czasem mam wrażenie, że mi brzuch chce rozsadzić ;)

[justi90]

Witam; )
szczerze to nie wiem jak jest z wodami. Ja mam AFI 16 a to chyba dobrze na tym etapie?
Co do ruchów mi lekarz w szpitalu kazał liczyć od 9 do 15 godz 10 ruchów i jeśli dojde do 10 przestać liczyc. U mnie do 10 godz to z 20 naliczyłam; ) ale mój mały jest bardzo ruchliwy i lekarz to potwierdził. Każde maleństwo jest inne i ma inny temperament. Dlatego warto u siebie zauważac jak jest. Jeśli dziecko rusza sie malo przez cały czas znaczy ze jest spokojne; )
Aniu wykorzystaj czas U rodziców dla siebie; ) a jak Tata się czuję??
Dziewczyny naprawdę nie ma za czym czekać jeśli chodzi o skurcze; ) można to porównać do pierwszej miesiączki na która tak się czekało a koleżanki już mają; ) a jak przyszła to już się jej nie chciało; D nic to przyjemnego; )
Supermoniczka jeśli to wezwanie pojedziesz zobaczą brzuszek i odesla do domu; )

[madziunia2407]

Aniaradzia ale narobiłaś mi apetytu na torta Ja wysłałam niedawno mojego narzeczonego po milkę łaciatą tak mnie naszło na słodkie:)

Dzisiaj w ogóle mam jakąś depresję:/ Brak humoru, jakieś dziwne rozdrażnienie:( Wieczorem mamy iść do mojej przyszłej szwagierki, bo szwagry się umówiły na picie więc mam nadzieję, że chociaż się trochę odstresuję w towarzystwie, bo na razie zbytnio nie mam ochoty wychodzić z domu ale na pocieszenie zakręciłam sobie właśnie loki, zaparzyłam kawę (czego w ciąży nie robiłam, bo zbytnio nie przepadam), wcinam czekoladę i czekam aż humor się poprawi:)

A tak z innej beczki - powiedzcie mi czy jeśli ja po ostatnim usg (w 19 tc) miałam wody płodowe w normie to czy od tamtego czasu mogło się okazać, że jest ich np za mało albo za dużo? Bo mi tego nikt nie sprawdzał od momentu ostatniego usg a Wy tak o tym piszecie i zaczęłam się zastanawiać...

[kamyczek354]

supermoniczka jak będziesz miała wezwanie na komisję to chyba najmniejsze zło bo co mogą Ci zrobić, przecież w ciąży jesteś i możesz już nie mieć siły pracować.